Monis-miś

antoninka czyli jednak co lekarz to inna opinia,tobie dawka została zmniejszona do 1/2 tabl a mnie kazała całkowicie przestać brać. wymaz z szyjki kazała mi ginka zrobić przed samym badanie hsg.

ech i ciągle ta cierpliwość i cierpliwość. a co do tarczycy to moja na poczatku wynosiła 2 więc była za wysoka ,dostałam euthyrox 25 spadła na 1,3 ,ale po dołączeniu bromka wzrosła na 1,5 ,więc euthyrox 50 no i spadła do 0,13 więc z powrotem na dawkę 25 i cholera wie w końcu jak to musi być. dostałam od endo namiary na podobno dobrego gin-endo a nazywa się E.Filipp.

czytałam na jakimś forum że do zajścia w ciążę tsh najlepiej jak wynosi 1 bądź w granicach 1.mi niestety spadło poniżej normy więc znów jadę na dawce 25. wczoraj była rodzinka u mnie i coś Wam napisze. Kuzyn jest dwa lata po ślubie,udało im się zajść w ciążę,donosiła do 4m-ca i musiała urodzić bo dziecko było martwe,okazało się że kobietka ma chorobę genetyczną i 3dziecko napewno urodzi się zdrowe,w terminie i będzie super.zaszła w drugą ciążę znów 4miesiąc i powtórka,zaszła w 3 ciążę i niestety poroniła. dziewczyny i co takim ludziom powiedzieć na pocieszenie??o sprawiedliwość nie pytam,bo i tak jej nie ma ale czemu ta dziewczyna musi tak cierpieć? od wczoraj nie powiem złego słowa o swoim zdrowiu i nie będę narzekać bo mój problem to żaden problem.

Sylwuniu tylko jak unikać stresu i jak nie myśleć o dzieciaczku??to jakoś tak samoczynnie działa że jedno krąży po główce. a jaką miałaś prl przed bromkiem???

kochane prolaktyne bez tabletki miałam 13 a po tabletce wzrosło 13 razy i wczoraj doktor powiedziała że w ciąży też wzrasta to co pani bromergon by brałą na zbicie??to że wzrosła tzn że przysadka pracuje prawidłowo.

Bella pojęcia nie mam,ale chyba zaryzykuje i przez miesiąc wstrzymam się od bromka,zbadam prl i okaże się kto miał rację.nie dość że leczysz się prywatnie to jeszcze nie wiadomo komu wierzyć. Ważne żebyś Ty sie nie poddawała,musimy być silne i twarde babki, "w kupie siła" :)

no to dziewczyny jestem po wizycie jestem głupia tak na 99%. otóż pani doktor powiedziała że niepotrzebnie biore bromergon bo jest w normie i nie potrzeba sie faszerować tym czymś.i co o tym myśleć??pojęcia nie mam,kazała za miesiąc zbadać prl bez bromergonu.

witajcie moje kochane :) za chwilkę zbieram się na wizytę do endo bo tsh spadło poniżej normy. heh wróciłam od brata ze szpitala,wczoraj go sparaliżowało.ma 26 lat i już problemy ze zdrowiem.a na dodatek jest kamerzysta więc musi szukać zastępstwa,a na dodatek wczoraj mieli jechać z podróż poślubną,niecałe dwa miesiące po slubie a tu już taki sprawdzian.heh niesprawiedliwe jest to życie.

Justa sama i z nieprzymuszonej woli to ja z NFZ nie skorzystam.tym bardziej w naszym szpitalu,bród,smród i ubóstwo.ale fakt faktem że nie każdego stać na wizyty prywatne które kosztują.ginka w wawce skasowała 190zł ale od zdrowia nie ma nic cenniejszego.

dziewczyny ale ja Wam zazdroszczę tego Krakowa,zakochałam się w tym mieście jak tylko wysiadłam z samochodu...a ż łzy mi się kręciły jak musiałam odjeżdżać.i mam nadzieję że w przyszłym roku urlop spędzimy u Krakusów. ja też nie miałam robione Hsg,ginka dała nam pół roku a później badanie,pewnie novum ale invimed.

oj dziewczynki dziewczynki,cóż nam pozostaje tylko czekać i czekać,tylko jak długo.mój m dziś po rulopie pojechał w trasę. prolaktyna spadła mi do 8 ale tsh to tragedia,poniżej normy w granicach zera.a lekarka we wrześniu.heh ale co ja w sumie będę narzekać,są kobiety które naprawdę mają problemy a w sumie takie jak nasze to jeszcze da się wytrzymać.

Ninka no właśnie mam niedoczynność,ostatnio brałam euthyrox25 ale zgryzł się z bromkiem i troszkę tsh wzrosło.więc dostałam euthyrox50 i spadło z 1,5 właśnie na 0,13 .i tak się zastanwiam czy nie zejść znów na dawkę 25. Mama Aniołka to lekarz po prostu Cię zbył,ale teścik to nie zaszkodzi zrobić tym bardziej że jeśli miało by to być upragnione dwie kreseczki.

Kasiu wzruszyłam się czytając Twój post,łezki aż się pokazują,masz wspaniałą i wyrozumiałą kuzynkę,rzadko kogo stać na takie słowa i pocieszenie. a ja dziewczynki odebrałam wyniki i tak : PRL 8,8 a Tsh poniżej normy 0,13 i nie wiem co robić z tym tsh???lekarka dopiero we wrzesśniu a ja chodzę śpiąca i nawet upały mi nie przeszkadzaly w drzemaniu .

no to kiedy Bella ruszamy nad morze???a ja tempkę mierzę w cipulce :) trzeba ją mierzyć o jednej godzienie codziennie,u mnie z tym gorzej ale staram się,no i zanim wstaniesz z łóżka o czym ja zapominam. dziewczyny a czemu służyć ma luteina i dlaczego lekarze Wam ją przepisali??

Justynko kochanie a co mówi Ci serce??ja to myslę tak,że jesli jest szansa na naturalne zapłodnienie to może warto poczekać a jesśli szansą jest tylko inseminacja to nie zastanawiaj się. tylko nie rób nic wbrew sobie

Justa hmm nie wiem co Ci mądrego napisać.takie wybory są najgorsze i jak kolwiek by nie wybrał to i tak czlowiek nie jest do końca pewien. Justa a jak Twój brat??? Bella fajną masz tą robótkę,tylko pozazdrościć.a co do dni płodnych to tak,śluzu nie było,temperatura to w ogóle skacze sobie jak chce,nawet nie wiem czy owu była czy nie. Endi kochana ściskam mocno :*

dokładnie,płakać każdemu wolno i nie trzeba się tego wstydzić,dobrze jest czasami oczyścić swój organizm z żalu i złości. Bella narazie zasuwam z walizkami,uwielbiam wyjazdy,szkoda tylko że na krótko ale może to nam jakoś pomoże,bo w weekend mają być płodne więc kto wie kto wie,baltyk będzie nam przychylny :) pozdrawiam Was kobietki i do popisania za tydzień.

Antoninka każda z nas pewnie czeka na ten jeden jedyny dzień kiedy powie nareszcie :)udało się !!! ja teraz będę zaczynała trzecie opakowanie i ciąglę żyję nadzieją,choć czasami już pojawia się zwatpienie,latka lecą a tu nici.

Mama aniołka dobry lekarz to podstawa,ważne że masz już ustawione leczenie i musi być już tylko lepiej. Bella no własnie mi ostatnio powiedziała lekarka że tsh i prl jest ok ale żeby nadal brać, no ale w sumie co z tego jak nadal brak maluszka,gin twierdzi że ok i wszyscy każą czekać.niby to dobrze ale ta niecierpliwośc i chęć posiadania dziecka są już nie do wytrzymania.

Justa nie może być inaczej,ta wredna @ więcej się już nie pokaże.a co do szpitala to kilka lat temu mój tata miał zawał,zawieżli go na pogotowie,mam pyta co jest mężowi a lekarz z rykiem-a co to pani nie wie??pewnie gdyby wiedziała to sama by go wyleczyła.takie są niestety realia służby zdrowia,szkoda tylko że co miesiąc trzeba płacić tyle pieniędzy a leczyć się prywatnie. Bella wiesz że ja też zaczęłam się zastanawiać czy ten bromek to tak do końca super to nie jest. wizytę mam w sierpniu i muszę zapytać może o coś innego,

Anusia witaj :) dziewczyny a czy Wy stosujecie np takie coś jak aequrella ??stosowana przy terapiach hormonalnych?? no bo ja to już sama sobie dać rady nie mogę,nie mam na nic ochoty ,tylko spać i spać,jestem zła jak osa,normalnie sami domownicy już narzekają na mnie :P

Justa wysłałam już adresik na @.nawet jak będzie zimno i deszczowo to i tak zamierzam spędzić te kilka dni na totaolnym luzie. a na jesieni jechać nie mogę w tym czasie m ma najwięcej jazdy więc pozostaje teraz trosskę poodpoczywać.

Anusia z miła chęcią czekamy na Twoje wpisy a tym bardziej cenne porady. qrcze ja rano łykam euthyrox i nie wiem kiedy w końcu mam łykać castgnusa...

M1987 nie przejmuj się,my tu wszystkie z prolaktyną za pan brat jesteśmy,bierzemy cierpliwie bromek a na wspomaganie castagnus.i tak co wieczór,takze kochana przyzwyczajaj się :)

Bella a cio to się z Tobą dzieje??może to nerwy to spowodowały?dbaj o siebie kochana bo przyszła matka musi być wypoczęta i zdrowa :)