Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Pełna Czacha

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Pełna Czacha

  1. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Dzięki, Dziewczyny kochane :) Jeszcze dziś idę na kontrolę do tarczycolożki, coś czuję, że znowu się zdenerwuję :O A moje Potworro śpi od 22 do 10. Potem drzemka od 12 do 14. I potem znów między 16 a 17. Następnie od 19 do 21 znów śpi :O A jedzenie? Ona nie je, ona żre :O Gdzieś już pisałam pod pomarańczką - na podwieczorek ma być banan, to ona zje 3 duże banany i wybuchnie histerią, jak nie dostanie czwartego. Na obiad micha spaghetti, taka, że ja bym jej nie dała rady. Na śniadanie 2-3 kromki chleba z masłem i 2 parówki :O A 10 minut później bek, że głodna. Polubiła takie prażynki ziemniaczane, to aż się trzęsie, jak je widzi i jak dostanie, to pcha do buzi garściami. Potrafi zeżreć naraz taką paczkę wysokości 2-litrowej butelki coli :O W restauracji jesteśmy, to podaję jej 240 ml mleka. Wypije, beknie i sięga po moje żarcie, a potem po żarcie męża :O :O :O
  2. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Cześć, Dziewczyny. Nie pisałam, bo chujowy okres za mną (nie mylić z miesiączką :P). Jutro idziemy do pediatry, martwię się o Potworro Bachorro. Stanowczo zbyt dużo je i zbyt długo śpi :(
  3. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Dybrynyc :)
  4. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    A ja odskakuję jak oparzona, jak mnie ktoś dotknie stopą (mąż w seksie, ktoś pod stolikiem w pubie, czy w autobusie w tłoku) :D A potem długo otrzepuję i wycieram "dotknięte" miejsce.
  5. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Siostro! Mnie też brzydzą stopy. Jak patrzę, jak mi je ten mój mąż całuje i masuje, to mi słabo :D
  6. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    No dopssszzz, może być instrukcja, ale jeszcze masaż stópek poproszę :)
  7. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Pół-kowniczku, czyli nie poczytasz mi Mikołajka, aż zasnę? :( :( :(
  8. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Nienawidzę zabawy w głuchy telefon :O Mam wadę wymowy i jak jakaś cholerna świetliczanka, nauczycielka czy opiekunka na koloniach zmuszała mnie do gry w to gówno, wszystkie dzieci się ze mnie śmiały :O :P Mój mąż idzie do pracy na nockę :( I nie zasnę bez naszych wieczornych rytuałów :( Która się ze mną napije? [wlecze skrzynkę żółtych Reddsów]
  9. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Pół-kowniczku kochany, zorganizować by się dało, tylko jakoś nie widzę podawania sobie dziecka nad tą koszmarną przepaścią między drzwiami pociągu a brzegiem peronu :O Po nocach mi się śni, jak upuszczam dziecko na tory :O A wsiąść po tych pionowych stopniach nie potrafię, trzymając się tylko jedną ręką :O No po prostu chujowo się boję :( Pojechałabym sama, ale strasznie bym chciała wpaść z prawnusią do moich babć... Chuj w dupę PKP :O Wyskoczyłam se do lumpeksu i chyba mieli Dzień Słonia, bo zmieściłam się we wszystko, co zawlokłam do przymierzalni :D I tak oto za grosze nabyłam sweterek, 3 bluzki, 4 spódnice i 4 sukienki :)
  10. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Dzień dobry :) Oho, jak za nami tęsknią co niektóre :D Moja Mama była u nas parę dni, właśnie wyjechała i mi smuuutno :( Co macie dla swoich dzieci do rysowania? Zwykłe kartki i kredki, maty wodne, czy może jakieś tablice? Serdello ostatnio dorwała się do kredy w takiej fajnej dziecioprzyjaznej kawiarni i chcę jej sprezentować coś do bazgrania.
  11. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    No to jeszcze raz, jabłuszkiem po policzkach, po nosku i mocny przytul :* Ja się nie znam, ale czy nie powinnaś brać czegoś na ustanie laktacji?
  12. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Dziewczyny, czy któraś z Was zna się na procedurach adopcyjnych? Pół-kowniku, wyrywam Ci jabłuszko i miziam Cię nim po włoskach, po buzi, po ramionkach... :*
  13. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Skończyłam sprzątać :O Nigdy, ale to nigdy nie byłam tak zmęczona :O Napiję się grzańca i padam na ryj. Mąż i Serdello wrócili (tak, tak, mój mąż robi zakupy od 17 do 22.30 :O), więc kamień z serca. Serdello właśnie ćwiczy stawanie na głowie, zamiast spać :D
  14. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    "Dlaczego, powiedzcie mi dlaczego tak ważną sprawą dla wszystkich jest to czy zamierzam iść do pracy ? Normalnie k**wicy można dostać." Tak samo ważną, jak to, czy karmię piersią, czy poród mnie bolał :O, kiedy będzie drugie dziecko, jak nam się powodzi finansowo, itd. Dlaczego? Bo ludzie są pojebani, nietaktowni, bez wyobraźni, nie mają swojego życia i chcą żyć cudzym, chcą się wszędzie wjebać z "dobrymi" radami... W zależności od stopnia zażyłości z tymi ludźmi można wyśmiać, przemilczeć, odburknąć coś po chamsku, albo zabić ciętą ripostą. Sama się tego ciągle uczę, bo na ogół mnie zatyka, jak ktoś bezczelnie wpierdala się w moje intymne sprawy :O
  15. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Dołączam się, kurwa, z pierdoleniem Euro. Wysłałam męża z Serdello na duże zakupy, bo muszę posprzątać po robotnikach (ładnie wszystko zrobili, nawet pozamiatali, ale został wszędzie taki paskudny, lepki pył, który kurwa nie chce zejść). I kurwa nawet okna nie mogę otworzyć, żeby przewietrzyć, bo bydło drze mordy jak nienormalne. Zamiast siedzieć w domu i oglądać, to ci łażą po ulicach, śpiewają, chleją, trąbią, krzyczą... :O :O :O Do tego boję się, że jakaś taka grupka zaczepi mojego męża (a on z tych dobrych, łagodnych, widzących świat na różowo, jak mu ktoś przyjebie, to drugi policzek nadstawi...) i Serdelcia, wydzwaniam do nich co 5 sekund jak nienormalna kwoka :O Bolą mnie znów nogi, kręgosłup i wszystkie mięśnie, bo przy okazji sprzątania po robotnikach postanowiłam umyć wszystkie podłogi, sanitariaty, itp.
  16. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Jeszcze gorzej - nawet łba znad komórki nie podniosła :O W sumie żal dzieciaka, bez przyczyny nic się nie dzieje :(
  17. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Po dzisiejszym obiadku zdecydowanie bardziej zabójczy jest oddech Serdello :D A w ogóle to muszę się Wam pochwalić, jakie mam czadowe Serdello :D Jak miała 9 miesięcy, zabrałam ją na plac zabaw - pierwszy raz na huśtawce, na karuzeli. Posadziłam ją też na chwilę w piaskownicy, ale nie bardzo wiedziała, co ma robić z tym piachem, więc stwierdziłam, że czas wracać do domu. W piaskownicy był też tak na oko 3-letni chłopczyk, strasznie wkurwiający, rozwydrzony gówniarz. W pewnej chwili podszedł do mojego siedzącego w piasku Serdello i kopnął ją w ramię :O Mnie na sekundę zatkało, bo nie wiedziałam, czy przyjebać gówniarzowi, czy jego mającej wszystko w dupie mamuśce, a co zrobiła moja córa? Padniecie - sama bym nie uwierzyła, gdybym tego nie widziała :D Najpierw spojrzała na chłopczyka z miną "pojebało cię, przygłupie?", potem spokojnie przeniosła wzrok na widniejący na jej bluzeczce ślad po brudnym bucie, flegmatycznie otrzepała błoto z rękawka, a potem pochyliła się do przodu, chwyciła chłopczyka za nogawkę i szarpnęła do siebie. Smarkacz padł na plecy jak długi, a Serdello ze spokojem przeraczkowało od jego stóp do twarzy i przywaliło mu z otwartej w nos :D 9-miesięczny niemowlak! :D
  18. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Podwójna moc rażenia? Tego panowie mogą nie przeżyć, a chcę, żeby mi zalepili tę dziurę w ścianie ;)
  19. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Dzisiaj chyba ocipieję :O Panowie rozpierdalacze mieli dziś zakończyć pracę. Ponieważ mąż nie chciał już brać urlopu, poprosił ich, by przyszli o 15. Rano szedł na spacer z psami, a ci kretyni wychylają się z okna u sąsiadów i pytają, czy mogą przyjść :O Mąż im na to spokojnie, że nie, bo on idzie do pracy, i że umawiali się przecież na 15. Zgadnijcie, kto stoi pod moimi drzwiami od 11 i CO DWADZIEŚCIA MINUT WALI W DZWONEK? Zastanawiam się właśnie, kim ich poszczuć. Najgłupszym z moich psów, czy Serdello Potworro? :D
  20. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Mi tak wszystkie obłażą. Nowe, stare, każdej firmy :O Sprawność Jezusa rules :D Szkoda, że piwo się tak nie chce rozmnażać
  21. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Złazi mi razem z utwardzaczem :O Tak jakby się cały odklejał od płytki, nie odpryskuje, tylko właśnie "odkleja" się cały. W rękawiczkach próbowałam, ale potłukłam full talerzy, bo kompletnie nie mam w nich czucia :O Bu. Ale jestem dziś z siebie dumna, bo z resztek narobiłam obiadów na 4 dni. Ha!
  22. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Sarenko, Pół-kowniku Jabłuszkowy - toście mnie zasmuciły. Ja w sumie nie mam kiepskich swoich paznokci, te ułamania to czasem, od ciągania 130 kg psów ;), zależało mi raczej na jakimś kolorowym żelu z oz-dupkami, bo mnie kurwica strzela, jak sobie godzinami piłuję i maluję, a potem mycie garów i po lakierze :O Wam też tak złazi lakier od gorącej wody, czy ja coś źle robię? :O
  23. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Łaskotki mam, ale zaczynają działać dopiero przy 45-kilogramowych psach ;)
  24. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Kocham Cię, kobieto :* Uzdrowionam rzeczywiście :)
  25. Pełna Czacha

    słodkości do mdłości :P

    Nawet nawias mi się zjebał :O
×