Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

janet99

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez janet99

  1. MiMaMaMa mam nadzieję, że nie będą przesuwane, bo tyle miesięcy się czeka i jakby jeszcze mieli przesunąć, to maskara.
  2. dzięki za numer do dr Piwowara, a jak myślicie czy już będzie wiadomo, że są przesunięcia w operacjach przewidzianych na luty?
  3. sylwia mama łukasza my nie mamy nr telefonu do lekarzy, skąd Wy dziewczyny brałyście numery żeby porozmawiać ze swoim lekarzem? nas przyjmował doktor Piwowar, ktoś ma do niego numer?
  4. sylwia mama łukasza jak to możliwe, że umawiając się na operację podniebienia, nie zostało ono zoperowane? który lekarz prowadził i operował poprzednio Twojego maluszka? my też mamy mieć operację pod koniec lutego, tzn. wg kartki od lekarza mamy się zgłosić 19 lutego, to może się spotkamy? :)
  5. MiMaMaMa dziękuję za odpowiedź, mój Adasiek jest bardzo żywy, mam nadzieję, że po operacji będzie bardziej spokojny i nic sobie nie uszkodzi :)
  6. MiMaMaMa dzięki, że wszystko tak dokładnie opisałaś. my mimo, że mamy jeszcze 2 miesiące do operacji to już trochę się boję i zaczynam myśleć o tym, a ten Twój opis kilka spraw mi wyjaśnił :) napisz jak sobie radzicie w domu, pozdrawiam :)
  7. Mamo Kuby z tego co się orientuję to w IMID prof Dudkiewiecz chyba ma tylko konsultacje, ale nie jestem pewna na 100%. Nie wiem który rozszczep jest lepszy (pewnie żaden), u nas o tyle mi się wydaje lepiej, że na wardze będą chyba mniejsze blizny, bo nie będą do nosa dochodzić, ale to tylko moje zdanie. A koszt taki bo to chyba zależy od wielkości rozszczepu, pewnie samej wargi by był niższy. Nie martw się na zapas niczym, pojedźcie na konsultację do IMIDu, tam Was lekarz obejrzy i wszystko powie, wyznaczy termin operacji. A do Formmedu też możecie pojechać, może będzie wcześniejszy termin, tylko będzie płatne, a tam jest prof Dudkiewicz bo ona to prowadzi, ale też są tam Ci specjaliści z IMIDu, bo pracują i tu i tu :)
  8. Mamo Kuby my też mamy obustronny rozszczep i byliśmy na konsultacji. Każdy rozszczep jest inny, my mamy na wardze nie całkowity (czyli nie do nosa, kończy się w połowie tego odcinka między wargą i nosem) ale podniebienia już całkowity. I nam chirurg dr Piwowar powiedział, że z tego względu, że na wardze rozszczep nie jest do nosa to będzie im trochę trudniej zakończyć operację podniebienia bo będą mieć ograniczoną manipulację, ale poradzą sobie. Na pewno operacje obustronne są dłuższe, bo lekarze mają więcej roboty, a skomplikowane to zależy. Niestety o osobnej sali nic nie wiem, więc Ci nie pomogę w tej kwestii. A Twój maluszek jaki ma rozszczep i kiedy macie operację? My w lutym :) pozdrawiam
  9. MiMaMaMa fajnie, że masz już samą operację za sobą. Ja mimo, że operacja dopiero w lutym, ale chyba zaczynam się stresować...
  10. tysiaczku dziękuję bardzo za informacje o tym ulewaniu, chyba muszę kupić ten nutriton i podawać, może będzie lepiej. Mój Adaś odkąd przyszedł ze szpitala też ma pod materac włożone złożone ręczniki żeby był spad. Podpatrzyłam w szpitalu, że jego łóżeczko było ustawione pod kątem, więc pomyślałam, że to pewnie ze względu na wadę, żeby mu się nie ulewało.
  11. MiMaMaMa, ale rozumiem, że wszystko dobrze? cieszę się i teraz niech wszystko ładnie się goi i maleństwo szybko wraca do zdrowia :) pozdrawiam
  12. mamanati75 Dzięki, będę kombinować z tym ulewaniem :) a z tym echo serca i ekg to dr Piwowar nic nie mówił i potem gdy dzwoniłam, to pani powiedziała, że jeśli w szpitalu wszystko było ok z sercem to nie trzeba robić. A Wy teraz piszecie, że trzeba i już nie wiem co robić?
  13. mamanati75 a ile łyżeczek sypałaś tego nutritonu na 100 ml mleka?
  14. Eurestia, mi podczas ostatniej wizyty u audiologa babka powiedziała (a nawet wymusiłam, by napisała kartkę do pediatry), że kontrola słuchu ma się odbyć jakieś 2 miesiące po operacji. U mojego Adaśka jedno ucho wyszło ok, a drugie 'nie wyszło', ale mały słyszy, co widzę każdego dnia :)
  15. MiMaMaMa wszystko będzie dobrze, mocno trzymamy kciuki z Adaśkiem :)
  16. Dziewczyny spokojnie. My mamy operację w lutym, ale ja też teraz zadzwoniłam i fakt, że pani była początkowo oschła, ale potem mi odpowiedziała na wszystkie pytania i tak jak wcześniej pisałam, powiedziała, że terminy pierwszych operacji nie powinny ulec zmianie, no chyba że jakieś wirusy, to wtedy maksymalnie przesunięte będą o tydzień. I ja się tego trzymam i w to wierzę, dlatego staram się nie myśleć za bardzo o tym :)
  17. A no i śmieje się w głos "heheee, hehee" :)
  18. Mój Adaś- 5 miesięcy, 'gada' sobie w zasadzie cały czas i brzmi to mniej więcej "aaaa, eeee, yyyyeee, eeeeyyyee" a ostatnio też "ggghhhhhhhh" :D śmiesznie się to pisze
  19. A czy jest ktoś z Łodzi? I może ktoś będzie miał operację ok. 20 lutego?
  20. Mamo Kuby mój Adasiek urodził się 20 czerwca, a na konsultacji byliśmy 16 lipca, odczekaliśmy po prostu, żeby mały miał PESEL. Sama widzisz, że niecały miesiąc :) A teraz skoro są takie problemy w IMiD to na konsutlacje przyjmują? czy to tylko dotyczy tych kolejnych operacji?
  21. Super, że od kolejnej osoby wiem, ze jednak bez przesunięć te pierwsze operacje się odbędą, bo już się bałam, że będzie przesunięcie i nasza lutowa operacja wypadnie nie wiadomo kiedy :)
  22. MiMaMaMa dzwoniłam do IMiD i pani w poradni powiedziała mi, że jeżeli to jest pierwsza operacja, to nie powinno być żadnych odwołań, ewentualnie z przyczyn od nich niezależnych może się przesunąć operacja o tydzień, ale nie więcej. A co do badań serca, to powiedziała, że jeśli po urodzeniu nie było podejrzeń wad i było w porządku to nie trzeba robić badań na wyrost. Pozdrawiam :)
  23. Hej, a' propos tych odwołanych operacji, to czy te operacje gdzie termin jest wyznaczony na luty (jak u nas) to on się przesuwa? muszę tam zadzwonić jutro, ale może ktoś wie? nas w lipcu przyjmował dr Piwowar i nic nie mówił o ekg i innych badaniach serduszka, i na kartce, którą dał też nic nie było, więc nie wiem czy robić. Po urodzeniu mały był badany i wszystko było ok.
  24. Hej, dawno mnie tu nie było, widzę nowe osoby :) Adaś dzisiaj kończy 4 m-ce i jest kochany, taki pocieszny i ciągle uśmiechnięty. My termin operacji mamy na 19 lutego, bo spory rozszczep, ale mały na szczęście ładnie je i to wcale nie ze specjalnych smoczków (chociaż je kupiłam) tylko z normalnego NUKa. Rośnie jak na drożdżach już waży ok. 7kg. Byliśmy u audiologa i podobno jedno uszko nie wyszło, ale widzę, że mały słyszy na oba. Załatwiliśmy też mu orzeczenie o niepełnosprawności, więc wpadnie kilka zł na pieluchy :) Pozdrawiam wszystkich a zwłaszcza przyszłe mamusie, które niedawno się dowiedziały o wadzie malucha, i nie załamujcie się, wszystko będzie dobrze :)
  25. Hej, byliśmy dzisiaj na pierwszej wizycie w IMiD i orientacyjny termin operacji to 19 luty. Przyjmował nas dr Piwowar, ale czy będzie operował, to się okaże. Pozdrawiam :)
×