Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Iza1508

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Iza1508

  1. Angel cellulitem się nie martw. Mój ładnie właśnie schodzi a w ciąży szczególnie na końcu myslałam,że się zapłącze bo tak to wygladało styrasznie. . Nie karmie piersią tylko odciągam laktatorem i daje z butelki. Kupiłam właśnie podgrzewacz- jakbyście były zainteresowane to przesyłam link bo w dobrej cenie jest. http://allegro.pl/okazja-allegro-podgrzewacz-do-butelek-auto-dom-i2529032135.html Materacyk, który kupiliśmy jest super- zadowolona jestem a któraś z Was też miała kupować więc polecam. Wybaczcie, że tak chaotycznie piszę ale czekam na położna i korzystam z okazji, że mała śpi :)
  2. Zapomniałam jeszcze napisać, że pakujcie torbę do szpitala wcześniej bo ja pakowałam się w biegu i później mój M musiał dokupić pare rzeczy, prać i prasować ubranka dla małej itd. Dobrze, że komodę skręcił wcześniej i łóżeczko :)
  3. esistere Gratulacje dla Ciebie i synka i oczywiście szybkiego powrotu do zdrowia dla maluszka :) Dziewczynki czytam Was regularnie, przeważnie nocami ale jestem tak zmęczona,że nie mam siły pisać. Mój M powinien dostać order bo dzielnie mi pomaga mimo, że co rano chodzi do pracy. Nie ma co się bać cc bo da się przeżyć. Przypuszczam i z moich obeserwacji wynika tylko, że kobiety które rodziły sn szybciej dochodzą do siebie. Dla mnie pierwsze 3 dni to był koszmar ale później coraz lepiej :)
  4. Ineezz dziekuje Ci bardzo kochana za życzenia :) Wszystko opiszę ale jak złapię odrobinę oddechu. Może możecie polecić dobrą przychodnie i dobrego pediatre bo muszę jak najszybciej wybrać. OOOOOOO i jeszcze położną środowiskową ;/ Bedę wdzięczna za info :*
  5. Witajcie Dziewczynki, Nie mam jak za długo się rozpisywać bo wczoraj wróciłam ze szpitala. W każdym razie jesteśmy z mała już w domu. Jak każda matka napiszę, że jest najpiękniejsza i najmądrzejsza na świecie :) Wody mi odeszły w ubiegłą niedzielę w 38tc ale mała dostała 10pkt/10pkt i obie czujemy się w miarę dobrze. Nie bardzo mam czas teraz więcej napisać ale jeśli macie pytania co do cc w rydygierze to je wypunktujcie a najszybciej jak bede mogla odpisze. 1. Przy cc mój M czekał na korytarzu. Najpierw ja zobaczyłam mała, później ją obmyli i mogłam ją pocałować :) i dalej już szczęśliwy tatuś przejął pieczę. 2. Znieczulenie miałam w kręgosłup bol na szczęście nie jadłam 6h wcześniej. 3. Mogli mnie wypisać w czwartek ale poprosiłam o jeszcze jeden dzień bo mała na "wspaniałej piersi" nie bardzo chce przybierać na wadze. Duży plus 4. W Rydygierze odczuwałam "przymus" ale taki zawoalowany karmienia piersią i za to dla nich ogromny minus. Zależało to od tego które połozne miały dyżur. Jak macie pytania to napiszcie. Pozdrawiamy Was obie :)
  6. Ja się z Wami nie wybiorę bo jak kiedyś pisałam szpitali boje się jak ognia ;) Raz widziałam, zobaczę raz jeszcze w przyszłym tyg na ktg i mi wystarczy :D Co do szpitala to faktycznie warunki takie sobie ale ogromny plus za porządek. Faktycznie remont by był potrzebny ale dla mnie najważniejsze żeby brudno nie było. I plus za to, że nie "śmierdzi szpitalem" Dziewczyny a Wy wiecie jak się umawia z połozną po porodzie? Nie jestem w krk zameldowana ale chyba nie ma juz rejonizacji? Co do linka-dzięki Angel, dobry artykuł. Odciągacze na pierwszy rzut oka nie mają pojemnika żeby pokarm odciągać do butelki ale sama już nie wiem.
  7. Angel bardzo dobrze, że się go pozbyłaś. Mogę sobie wyobrazić jak musisz się dziwnie czuć bez niego. Nie martw się, szybko zleci i znowu go będziesz mogła załozyć :D Mam pytanie: czym się różni odciągacz od laktatora ręcznego. W aptece widziałam za 20-30zł a ten drugi coś koło 100zł kosztuje ;/
  8. Inka widzę, że wiele nas łączy :) ja miałam za wysoką prolaktynę i dlatego się leczyłam. Na rezonansie wyszło, że mam mikrogruczolaka i trzeba będzie się strać nie wiadomo ile jeśli będziemy chcieli mieć dzieci. Po roku leczenia stwierdziliśmy, że spróbujemy i też udało się za pierwszym razem ale bez przygotowań że tak powiem :) Asiu ze spaniem mamy tak samo. Ja się ok 3 w nocy budzę. Mój zwierzak dotrzymuje mi towarzystwa do ok 5-6 rano i wtedy zasypiam ponownie. Najczęściej wstaje koło 7 więc też pół przytomna chodzę a w dzień nie mogę zasnąć żeby straty odrobić. Inezz nie martw się o Maję bo będzie wszystko ok. Dobrze dziewczyny pisały, że każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Wkurzające tylko to czekanie na lekarza a prywatne wizyty to majątek. I jak tu płacić ten głupi zus? Jeśli potrzebujesz lekarza to wtedy kolejki nie wiadomo jakie ;] Angel dobrze, że już kolczyka nie masz. Widziałam kiedyś na kafe zdjęcie dziewczyny po porodzie z kolczykiem. Okropnie to wyglądało. Moim zdaniem powinno się poczekać do czasu aż brzuch dojdzie do siebie i wtedy ponownie zakładać.
  9. Inka ja też chodziłam do endykrynologa ale jak zaszłam w ciąże to przestałam i teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiłam ;/ Życze Ci żeby ubranka dzisiaj dostarczyli bo to niesamowita frajda. Swojej paczki z allegro nie mogłam się doczekać :) Z prania nici. Pralka właśnie odmówiła posłuszeństwa. Tak mi to humor zepsuło, że szkoda gadać. Do tego robi się coraz bardziej gorąco a ja mam górę prasowania ;/
  10. Ciekawe co u Esistere? Pewnie już się cieszy swoim maleństwem :) Mam nadzieje, że się do nas odezwie jak będzie w domu :D Krakuska obie wyglądacie rewelacyjnie. Śliczna ta Twoja córeczka-jak z obrazka :) Biorę się za pranie kolejne. Prasowanie też czeka z wczoraj a tak tego nie lubię....
  11. Angel tylko te dokumenty o których kiedyś pisałam :) Nic nie płaciliśmy za to wszystko. Najpierw w dużym pokoju babeczka wszystko zapisała a później z tym oświadczeniem do Pani Kierownik na odczytanie i potwierdzenie. Mówiła, że najlepiej rano przyjść bo wtedy ludzi duzo nie ma.
  12. Angel to ta co kiedyś wysyłałaś? Bardzo mi się podobała-gratuluje udanego zakupu. Nawet kolor taki jak lubię :) Dzisiaj byliśmy w USC. Fajne babki tam pracują a Pani kierownik też super uśmiechnięta. Lubie takich wesołych ludzi :) W każdym razie wszystko już formalnie mamy załatwione. Dzisiaj jeszcze przyjdzie materacyk i czekam na smsa od doz że zamówienie gotowe. Te nieszczęsne koszule muszę gdzieś kupić jeszcze dla siebie i dla małej pare drobiazgów :)
  13. Inka trzymam Cię za słowo bo akurat prasowanie to dla mnie kara i zastanawiam się zawsze za co :D Kupiłam Lovele bo akurat ten proszek w lewiatanie mieli i płyn Dzidziuś i powiem Ci, że dla mnie to właściwie zapachu nie ma. Płynu do płukania muszę używać bo ta woda ma dziwny zapach. Jeżeli okaże się, że mała ma uczulenie to stwierdziliśmy, że nasze rzeczy w tym wypierzemy bo opakowanie miało 1.8kg. W sumie nie wiem czy teraz wszystkiego nie zużyje :) Też się martwie o te alergie i uczulenia. Dlatego mam zamiar na początek używać mydła bambino a nie specjalistycznych specyfików żeby skóry małej nie przyzwyczajać do chemii.
  14. Inka mi się zaczęła skracać w 28tc ale dostałam luteinę dopochwowo 2x2. Nie miałam żadnych objawów tylko zrobiła mi P.Dr usg dopochwowe po zwykłym badaniu żeby zmierzyć. W każdym razie po tej luteinie (3op) przestała się skracać). Takie skurcze ja też miałam w tym jeden bolesny o którym Wam pisałam. Myślę, że jak mała się rusza to wszystko ok i dotrwasz do wizyty. Super, że jesteś zadowolona z zakupów. Ja będę miała niespodziankę w przyszłym tyg :D Matreacyk mi się podoba. Wczoraj mój M skręcił komodę i łóżeczko. Musimy jeszcze kilka rzeczy dokupić. Pierwsze pranie za mną teraz się suszy a jutro prasowanie. Uwielbiam taką pogodę jak dzisiaj więc humor mi dopisuje :D Angel pamiętam, że jak tylko odebrałam wymarzony plastik to nastepnego wieczoru wybrałam się do Krk na kolacje razem ze znajomymi. Oczywiście jako kierowca. Ależ to była radość.... :D
  15. To gratulacje :) Szybko będziesz miała ten fajny plastik :D
  16. Muszę jeszcze kupić koszule rozpinane z przodu (masakra bo zawsze śpię w piżamach i to później pójdzie w kosz), klapki, ręczniki i ręczniki papierowe grube.
  17. Dzięki Asiu ten maltan wzięłam. Nie wiem jakim cudem mam już 180zł do zapłaty a to są rzeczy tylko do szpitala i termometr ;/ Masakra z tymi pieniędzmi...
  18. Esistere fajne te wózki :) Zobaczę co kuzynka miała bo nawet firmy nie znam ale mam nadzieje, że będzie ok bo każdy grosz się dla mnie liczy. Asiu ja też czekam do porodu i wtedy pójdę coś z włosami robić bo nigdy nie farbowałam (za leniwa na to jestem) ale muszę je w końcu obciąć :)
  19. Inka i zapomniałam napisać, że super wczoraj wyglądałaś. Taka rozpromieniona i ten uśmiech..... Jeżeli wczoraj nie byłaś w formie to chyba nie chcę widzieć jak wyglądasz jak w formie jesteś.... W kompleksy bym wpadła bo ja wczoraj zestresowana szpitalem i zmęczona na maksa byłam :)
  20. esistere wczoraj jak byłam w szpitalu to sobie pomyślałam, że może gdzieś leżysz na sali i nawet nie wiemy, że się mijamy. A tu okazało się, że Inkę w przelocie spotkałam :) Inka na ktg kazała mi moja P. DR przyjść i ona mi robiła. Żadnej karty nie zakładała. Oprowadziła mnie po salach i pokazała co i jak żebym była spokojniejsza. Fajnie było bo nikt nas nie pospieszał a ja bardzo lubię z nią rozmawiać bo zawsze coś ważnego doradzi :) Kupiłam wczoraj proszek lovela i płyn do płukania dzidziuś. Pranie chyba jutro będę robić bo dzisiaj popołudniu z koleżanką się umówiłam :) Co do wózka to dostanę jak się okazało od dalekiej kuzynki bo jej dziecko już 5 lat ma i nie używa więc pożyczy :) Nie wiem jaka firma ale w przyszłym tyg Wam napiszę jak już bedzie u mnie :) Co do mebli to kupiłam komodę z ikei i łóżeczko także nic specjalnego :) Dziewczyny coś zajęte dzisiaj i nić nie piszą. Też jestem ciekawa jak Angel po dentyście ;/
  21. Inka jesteś okropnie podobna do koleżanki z byłej(4 lata temu) pracy :D Skąd wiedziałaś, że to ja? Minę miałam bo raz mnie zaskoczyłaś a dwa ja się panicznie boje szpitali. Mój M mówi, że wyglądam wtedy jak mała dziewczynka :D Wszystko co i jak się dowiedziałam opisze później :) tylko nie wiem czy Wam coś to da bo ja na to cc będę się umawiać. Wiem, że między 6-10.08 i zgłaszam się na oddział. Swoją drogą nie wiedziałam, że ten szpital taki wielki.
  22. Witajcie Dziewczynki :) Coś dzisiaj tutaj cicho. Wczoraj byłam na ktg w szpitalu. Uwielbiam tą naszą Panią dr. Swoją drogą przyznać się, która powiedziała mi cześć :) Akurat musiałam wchodzić do gabinetu i nawet słowa nie zamieniłyśmy :( Kupiłam wczoraj po wizycie łóżeczko i komode a teraz porządkuje rzeczy. Nawet nie wiedziałam,że tyle niepotrzebnych gratów mam.
  23. Witajcie po weekendzie:) Mój był super do momentu kiedy okazało się, że wracają upały ;] Nie wiem jak wyrobię skoro mam tyle rzeczy do zrobienia w tym tygodniu. Oby się prognozy nie sprawdziły. Co do spania to też coraz gorzej ale jak nie sikanie to noga. Załamać się idzie bo później chodzę pół przytomna. Dobrze, że autem nie muszę nigdzie daleko jeździć bo bym chyba nie dała rady.
  24. Asiu to nic tylko pozazdrościć :) Ja mam bardzo grubą skórę na brzuchu i czuje tylko rączki, nóżki i pupę jak się wypina :) Jeżeli mała jest na górze to na Twoim miejscu bym się napiła czegoś zimnego. Jak pisałam u mnie to zawsze działało.
×