Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Iza1508

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Iza1508

  1. Asia to Ty masz bliżej do Rydygiera w którym ja chyba będę rodzić:D O tej glukozie się dowiedziałam przypadkiem bo zadzowniłam czy muszę mieć swoją także fajnie, że mogłam Ci pomóc obejść początkową kolejkę. Później czekania 2h więc dobre i to :) A połówkowe to najfajniejsze usg w czasie ciąży dla mnie. Każdy narząd mogłam zobaczyć wyraźnie :) I na tym echo serca płodu było super bo "niechcący" zrobiły małej zdjęcie buźki zaraz przed ziewaniem. płytę dostałam po i taką niespodziankę miałam później :)
  2. Asia1160 ja jestem z kolorowego a Ty?:D jak mam tam iść to mnie skręca ;/ kiedyś poszłam o 6:30 a tam już 15 starszych osób i dopiero ja. Dawniej tam był mniejszy tłok. Chyba jesteś przed krzywą cukrową ? Jeśli tak to jak dostaniesz skierowanie od lekarza to kupo sobie glukozę w aptecę i wtedy wchodzisz bez kolejki. Ale to jest warunek-musisz ją mieć przy sobie żeby Ci kobitka tylko przygotowała :) Zaoszczędzisz kupę czasu. Angel, to jest jakaś porażka żeby łaskę robili z usg jak za to wszystko płacisz! Ja prywatnie chodziłam do Sofimedu na Ruczaju. Fajnie tam jest tylko drogo. Można sprawdzić cennik na ich stronie. Wizyta płatna oddzielnie, usg też ale kolejek nie ma i wchodzi się w miare o swojej godzinie.I mają fajny nowy sprzęt- dlatego połówkowe tam robiłam. Wszystko idealnie było widać :)
  3. Asia1160 super, że się odezwałaś :) Nie znam magicznego sposobu niestety na ból pleców. Mi moje też dają w kość. Dobrze Ci Angel doradziła-mąż może robić masaże :D Ewentualnie basen i pływanie albo kąpiele też powinny pomóc. Angel ja chodzę do diagnostyki na kolorowe bo na Hucie mieszkam i tam mam najbliżej :D
  4. Ja robiłam w diagnostyce ale igm oba (ok 80zł) a grupe krwi, mocz,tarczyce, morfologie na kase:)
  5. Na Twoim miejscu bym wybrała takiego, który przyjmuje i prywatnie i na kasę chorych a teraz chodziła prywatnie jeżeli nie chcesz żeby w pracy wiedzieli. Dużo badań później trzeba robić (prywatnie też) i co niektóre są dość drogie. Za toxo płaciłam coś ok 80zł ;/
  6. krakuska123 dzięki za wyczerpującą opinię :) dla mnie ten szpital jest za daleko ale inne dziewczyny będą miały porównanie. Właśie słyszałam od lekarki, która tam rodziła, że bardzo poleca ten szpital. Angel, ja miałam podobnie jak Ty-tzn brałam tabletki ok 3 lat, przez pół roku okres miałam w porządku a później znowu problemy tzn bardzo nieregularny. Kilka razy przez to myślałam, że jestem w ciąży. Dlatego właśnie poszłam do endokrynologa i robiłam badania. Prolaktynę miałam za wysoką. Oj nachodziłam się do lekarza wtedy. Później dostałam właśnie bromergon i jak sie zdecydowaliśmy udało się za pierwszym razem :) w sumie to zaskoczona byłam bo myślałam, że przy tych problemach z rok starań będzie. Dziwne, że ta wizyta dopiero w 11tc bo mi po potwierdzeniu (3tc)kazał lekarz w 6tc zgłosić się na usg czy serce bije. Z dolegliwości tylko piersi wrażliwe jak nie wiem co. Do tej pory brak alkoholu mnie nie przeraża ale do papierochów co jakis czas ciągnie;/ ciężko było rzucić mimo zastąpienia ich elektronicznym (przy odstawianiu). Jak szukałam lekarza to patrzyłam żeby był na NFZ i prywatnie w razie czego więc sama nie wiem co Ci doradzić.
  7. Angel właśnie o tym mówię :D Wiadomo, że forum nie zastapi lekarza ale czasami można się poradzić doświadczonych koleżanek. Ja np bardzo się cieszę że mogę o wiele rzeczy zapytać. Początki są ciężkie-ja w sumie nie miałam żadnych typowych dolegliwości ciążowych a ciężko mi było na począatku oswoić się z nową sytuacją i ograniczeniami. Wolałam nie pisać żeby się na grom krytyki nie narazić, że zamiast się cieszyć to "marudzę". Nie ma co mówić, że ciąża to stan błogosławiony tylko. Są nerwy, stres i dużoooooooo badań. I tak już pewnie do końca zostanie :) Ale jak mała zaczęła w końcu o sobie dawać znać to wynagrodziło mi to wiele nieprzyjemności. Do tej pory wlecze mi się strasznie i końca się nie moge doczekać :D byc może dlatego, że cierpliwość nigdy nie była moją mocną stroną :)
  8. kanatika fajnie, że o nas pamiętasz i się udzielasz na naszym wątku. Mam takie postanowienie, że jak urodzę to też nie zostawię kobitek, które pewnie też będą miały różne wątpliwości-jak ja mam obecnie dlatego angel zachęcam Cię, żebyś nas nie tylko podczytywała ale też się udzielała :) plimka fajnie masz, że już niedługo będziesz miała na świecie Miłoszka-swoją drogą to imie brałam pod uwagę jak płci jeszcze nie znałam :) Tylko w stopce masz 26maja termin a dzisiaj juz 28 więc chyba lada moment szpital. Mam nadzieję, że jak już się zaaklimatyzujesz w nowej sytuacji to dasz znać czy Rydygier spełnił Twoje oczekiwania:) Asia1160 odezwij się czy wszystko w porządku po weekendzie:)
  9. asia1160 super, że wszystko dobrze się skończyło. Ale faktycznie miałaś pecha że trafiłaś na wredną kobietę;/ Betka33 przykro mi to czytać ale czy pod kątem hormonów wszystko miałaś sprawdzane? Ja się rok leczyłam i później dostałam bromergon raz dziennie po pół tabletki-pomogło. Dzięki temu od początku dostałam duphaston na podtrzymanie.
  10. asia1160 zawsze masz mnie :D Dobrze, że idziesz do lekarza bo krwawienie z nosa i dziąseł to chyba normalne ale reszta już nie. Daj znać co powiedzą w szpitalu. Trzymam kciuki a narazie się nie denerwuj :)
  11. KASSSSS zapomniałam zapytać jak często i od kiedy się to ktg wykonuje? I czy to prawda, że po 32tc trzeba co tydzień do lekarza chodzić?Gdzieś tak przeczytałam i się teraz zastanawiam.
  12. KASSSSS to superowo!! Ja też bym na Twoim miejscu nie zmieniała szpitala skoro się tam nastawiłaś. Ja mam inną sytuację bo dużo czasu jeszcze... ehhhhhh jak mi się ten czas wlecze masakrycznie. Aż się boję myśleć co później będzie :) A dr Stelmach "uwielbiam" bo kiedy trzeba to jest stanowcza a kiedy trzeba pocieszyć to też potrafi. Taka wyważona jest-jak dla mnie idealna :)
  13. Asia ja też tak miałam ale na poczatku ciąży :( i dostałam duphaston na podtrzymanie mysle że powinnaś albo złapać ginekologa swojego albo do szpitala jechać bo krew to nie to samo co plamienia;/
  14. Nie martw się na zapas. Pierwsze robiłam w Sofimedzie u dr Jędrzejczak (250zł)a drugie już nie 3d też tam ale robiła mi zwykłe moja gin (150zł). Dlatego uważam, że to 3d to jest tylko taki dodatek dla pacjentki. Na Twoim miejscu bym poprosiła o skierowanie na to echo serca płodu. Ciąża bliźniacza jest chyba wskazaniem i masz jeszcze kilka tyg żeby je zrobić. W wyniku było wszystko ładnie opisane. Nie tylko serce ale też właśnie opis główki, karku itd. Bardzo mnie to uspokoiło:) A i z tego co wiem terminy na to badanie w ujastku nie są długie. Czekałam niecałe 2tyg bo mają fundusze z NFZtu.
  15. asia1160 to 3d/4d miałam w 12tc i mam nagrane na płycie. Osobiście uważam, że to bardziej dla Ciebie niż dla lekarza bo wszystkie pomiary robił na zwykłym. Przełączył dla mnie żebym sobie obejrzała :) Na połówkowym byłam na normalnym, trwało 45min i też moja gin sobie obejrzała dokładnie wszystkie narządy. Coś ja zaniepokoiło z serduszkiem i dała mi skierowanie na echo serca płodu, które robiłam w Ujastku. Wszystko wyszło dobrze-fałszywy alarm jak się okazało. Podsumowując wydaje mi się, że te 3d/4d są tylko dla pacjentki bo lekarze oglądają na zwykłym narządy więc nie ma sensu przepłacać. Ale to tylko moja opinia :)
  16. Asia1160 ja też tak mam tzn też wychodzę z psem i też jak za szybko idę to mnie kolka łapie. Nawet się w sumie mojej gin nie pytałam ale jak zwolnię albo odpocznę to przestaje kłóć :) Na wizycie oprócz tego, że mała leży cały czas nisko wszystko było ok więc się nie martwię. małgosieńńńka80... super, że napisałaś bo fabi 784 planuje właśnie w tym szpitalu rodzić i się ucieszy, że doświadczona mama się odezwała :)
  17. asia1160 i jak po seansie? :) kanatika mam nadzieję, że się odezwiesz i napiszesz coś koleżance. Ja się moge podzielić opinią na temat dr Nowak-Stelmach i ją gorąco polecić do prowadzenia ciąży.
  18. Ten wątek już kilka razy się przewijał w filmach itd. i sama też tego nie rozumiem. A sprawdzałam i nie mam tego kanału więc nie dotrzymam Ci towarzystwa. Miłego seansu Ci życzę :)
  19. Za tchórza się nigdy nie uważałam ale jakoś nie mam odwagi żeby takie rzeczy oglądać :P Za to mój M oglądał już wszystkie "dziwne" porody w internecie i teraz mi nie pozwala żebym nie chciała mu córeczki przetrzymywać w brzuchu dłużej niż 40tygodni ;)
  20. Hmmm.... z tą teściową to niezły klops. Fajnie, że chce pomóc ale mnie najbardziej wkurza jak ktoś mnie uszczęśliwia na siłe. Powiedz, że macie jeszcze dużo czasu na decyzje to może odpuści : Ja takie zakupy zostawiam na lipiec i mam nadzieję, że nie będzie wtedy gorąco. A co do rozmiarów to moja waga wyjściowa to było 68kg, teraz mam 78,5kg więc do szczupłych nie należę :)
  21. Nawet nie mów. Ty przynajmniej masz powód bo podwójne obciążenie. Ja się już czuję jak wieloryb, chociaż jak spotkałam na badaniu glukozą kobitkę w 28tc to nie chciała uwierzyć, że jesteśmy w tym samym czasie. "Ale ma Pani mały brzuszek"-powiedziała i już się zaczęłam zastanawiać, czy nie ma racji ;)
  22. To można powiedzieć, że mamy już tam trzech lekarzy z polecenia :D Fjanieeeee..... A na kiedy masz termin? coś koło początku października?
  23. asia1160 ja też chodzę do Promedu na Rozrywki. Najpierw sie tam leczyłam u endykrynolog a później trafiłam właśnie do dr Nowak-Stelmach i też bardzo sobie ją chwalę. Jak trafisz na nią przy porodzie to wiedz, że będziesz w świetnych rękach :)
  24. KASSSSS będzie ok bo musi być :D staram się pozytywnie myśleć i nie słuchać strasznych opowieści, które jak na złość wszyscy chcą mi opowiadać. Pije dużo wody i mam nadzieję, że nie będę opuchnieta ( też mi o tym koleżanki opowiadają) ale dzisiaj pogoda super bo ciepło a jest jak dla mnie czym oddychać. asia1160 gratuluję bliźniaków! zawsze mi się tak marzyło żeby dwa razy tego wszystkiego nie przechodzić ale teraz to sobie tego nie wyobrażam bo nie wiem jak sobie poradzę z jednym ;) Ciekawa jestem o którym lekarzu mówisz? Ja chodzę do dr Nowak-Stelmach i naprawdę wszystkim mogę ją polecić. Fantastyczna lekarka :) śliwka 24 dziekuję, że się z nami podzieliłaś swoim doświadczeniem. Właśnie takie opinie słyszałam od dziewczyn, które niedawno tam rodziły ;/ że ze względu na dużą ilość chętnych idą na ilość a nie jakość. Chyba się tam od Twojego porodu niewiele pod tym względem zmieniło .
  25. KASSSSS ja się jakoś porodu nie boję. Boję się natomiast, że w trakcie coś pójdzie nie tak i dziecku się coś stanie;/ dlatego ewentualna perspektywa cc mnie jakoś nie przeraża. Czasami się nawet zatanawiam czy bym nie wolała. Trzymam mocno kciuki żebys miała nie tylko łatwy ale też szybki poród :D A te obecne upały mnie dobijają ale jak sobie pomyślę, że to dopiero ich początek to płakać mi się aż chce.Oprócz tego, że puchną nogi i rece to nie ma czym oddychać. Jakoś dla dobra małej trzeba będzie to przeżyć :)
×