Iza1508

Aniu ja w ciąży i po ciąży libido miałam mega wysokie mimo problemów tylko po tym pierscieniu spadlo do 0 ;] Woda maorska plus frida u mnie bo muszę jej odciągać ten katar ;/

Muszynianka głowa do góry! Pewnie Cie to nie pocieszy ale to wina hormonów ;/ Czasmi każda z nas ma gorszy dzień.Mój się zreflektował po ostatnim i cały weeend mi pomagał. Twój mąż też pójdzie po rozum do głowy, że tak się wyraże. Angel jak dla mnie może być frida. Tylko mała macha rączkami i bardzo tego nie lubi więc w tym problem. Ja np gruszką nie dawałam rady i dlatego fride kupiłam.

Aaaaaaaaa i mam ten pierścień nuva ring. Ale libido=0, po za tym wahania nastroju (chyba, że ze zmęczenia) więc będę szukałaraczej czegoś innego. Za tydz niby mam robić 7dni przerwy. Plus za brak uczucia, że go mam.

Mi się ciąża wlekła maskarycznie ale teraz na szczęśxcie leci. Czekam az Ania skonczy te 3m-ce czy jej sie poprawi wreszcie;/

mam fride niestyety;]

Ja sobie ostatnmio musialam ponarzekac ;/ Po weekendzie tak sobie ale dzisiaj musze mala umowic do lekarza bo dalej ma katar a to 9 dzien i nic jej nie przechodzi;/

Zjadło mi post. Wszystkiego próbowałam już z tego co napisałyście więc tylko ten stres muszę ograniczyć bo to może też byc problemem. A ko;lki to ma calodniowe chyba chociaz czasami tylko lepszy dzien.

Dziewczyny kochane jesteście. Nie będę się rozpisywać ale wszystko co wrzuciłyście to już za mną tzn próbowałam a po Debridacie wyszła jej mega wysypka. Z tym stresem racja i faktcyznie powinnam troche się wyciszyć bo jestem kłębkiem nerwów. Jeżeli to kolki to całodniowe. Czasami ma lepszy dzień i tyle.

Ja już dawno nie mam swojego mleka. Miałam trochę stresów zawodowych i udawało mi się ściągać po 30ml więc zostawiłam laktator bo to nie miało sensu a tylko traciłam 3h dziennie dla tych 30ml. Zresztą po moim miała to samo więc to bez znaczenia

Krakuska właśnie jest na bebiko comfort i było poprawy 3 dni może i znowu ją gazuje. Lekarze też rozkładają ręce. Usg wykazało, że ma problemy z gazami i kazali wszyscy czekać.

Też próbowałam. Uwierzcie mi Dziewczyny, że przeszłam wszytskie dostępne środki w Polsce i w Niemczech;]

Jeżeli nadzieja umiera ostatnia to u mnie tak jest. Nie wiem jak pomóc własnemu dziecku. Nerwy mi puszczają z tego wszystkiego i straciłam wiare, że to się kiedyś skońćzy. Z drugiej str jak Ania się uśmiechnie co zdarza się sporadycznie to aż żyć mi się znowu chce.

Dziewczyny dobrze, że mnie nie widzicie. Dosłownie ręce mi opadają i tak naprawde tylko płakać mi się chce. Mam bardzo zły dzień. Pokłociłam się z moim rano ale na noże poszło bo już nie wyrabiam. Dobrze, że tutaj mogę się chociaż poskarżyć.

Wczoraj popołudniu podaliśmy nan ale było jeszcze gorzej do tego ten katar. Bebiko comfort pomogło na kilka dni i dziecko znowu zagazowane. Wyć mi się dosłownie chce :(

Asiu z tym moczem to uważaj żebyś nie musiała dwa razy pobierac jak ja. Umyj woda przed pobraniem bo ja wytarlam dokladnie chusteczkami i musiałam jeszcze raz pobierać i płacić. Ogólnie powiem Wam, ze mam dość. Mój tak mnie wkurza, że szkoda gadać. Jakoś inaczej sobie to wszytsko wyobrażałam. Mała dalej problemy z brzuszkiem. Te werdi też na nic a zapłaciłam 46zł za te rurki. Ręce mi już opadają.

Angel piszcie śmiało :) Żałuje, że nie mam za bardzo czasu żeby się udzielać alejak zauważyłaś jak dam rade to zawsze się staram coś doradzić :)

Asiu ja nie wgłębiałam się w temat. Szczepienie mam za ok tydzień ale jeszcze nie zdecydowałam czy nfz czy te 6w1. Dodatkowych nie biore bo bedę się zastanawiać dopiero jak mała bedzie szła do żłobka. Obecnie koncentruje się na problemach z brzuszkiem. Kolejne mleko testuje ;]

Poszło :) U nas raz lepiej raz gorzej Dziewczyny ale czytam Was na bieżąco.Ania aktualnie ma katar od soboty więc siedzimy w domu ale tylko dlatego, że mój nie pozwala jej wziąć na spacer chociaż ja uważam, że taka zmiana powietrza pozwoliłaby "przefiltrować" jej nosek. Aniu super brzuszek :)

Angel zaraz Ci cos napisze na maila dot Twojej sprawy.

Asiu jak ja Ci zazdroszcze :( u mnie Ania ma ciągle problemy z brzuchem. Wczoraj zjadła o 23 i obudziła się z krzykiem o 4:30, puściłą bąka i znowu drzemała i tak ciągle jest że gazy ją budzą. Moja mała je teraz 120-140 ml i więcej nie chce bo ulewa także Milenka ma faktycznie niezły apetyt. Co do materacy Angel to faktcznie niezła cena. Ja w końcu nie pamiętam jaki mam ale kiedyś Wam linka wysyłałam :)

Krakuska właśnie ja dopajałam zwykła wodą ale była masakra i ktoś polecił ten koper po którym była poprawa a teraz znowu kicha :( Podaje zwykłe bebiko bo po różnych próbach po nim czuje się najlepiej.

Aniu bedziesz miała niezapomniany prezent :) Kanatika myślałam, że zmniejszyłaś ilość albo coś takiego. U mnie sytuacja wygląda inaczej bo ja próbowałam już wszystkiego-łącznie z sab-simplex i obecnie lefax ale nic nie pomaga. Dopiero jak w ubiegły poniedziałek podałam koperek to mała przespała 7h ciągiem i taka uśmiechnięta się obudziła bo gazy szły jak się patrzy. Teraz mam znowu kryzys i zastanawiam się czy nie za dużo tej herbaty. Ania znowu puszcza bąki ale bardzo bolesne. Rozpłacze się, są gazy i śpi dalej. I tak cały dzień więc tak naprawdę nie wiem czy ona ma całodniowe i całonocne kolki czy o co chodzi ;/ Dobrej nocy Dziewczyny

Kanatika napisz coś więcej o "przedawkowaniu" koperku proszę. Ja od tygodnia podaję bo mała ma niesamowity problem z gazami. Aż ją wybudzają ale wydaje mi się, że po chwilowej poprawie znowu jej się pogorszyło i zastanawiam się czy nie za dużo jej go podaję;/ W sumie ile chce to wypija. pewnie z 40-50ml się dziennie uzbiera.

Aniu gratulacje udanej wizyty. Ciekawe czy faktycznie będzie synek. Kiedy masz następne usg? Dzielna z Mielna witaj serdecznie:) Mamy tutaj istny misz-masz. Jedne krakuski już są mamami inne dopiero będą ale skoro teramin masz na kwiecień to narazie masz najdalej do końca. Ale wątek nam się rozrasta więc pewnie niedługo dołączy nowa przyszła mamusia :) Ciekawe co u esistere bo coś się dawno nie odzywała. Mam nadzieję, ze wszytko u nich ok.

Inka ja podaje dopiero tydzień tą herbatę ale nie wiem niestety od kiedy można ;/