dzidziekk

angelika- no to wllasnie moze dobrze. mnie wlasnie nic nie jest, a za kazdym razem jak cos iskrzylo, to bolaly mnie piersi i pecherz jakby troche. teraz zamiast piersi mam sama skore...wogole nic z tamtych rzeczy nie ma...zadnych boli brzucha jak przedtem, zadnych kloc...

julcia- tez mysle jeszcze o becie, ale nie wiem sama. zobacze jutro.

czesc dziewczyny.dzis zabralam maluszka do brzuszka:)tylko jakos tak optymizmu mi brakuje- ale nadziei nie. endo kiepscitkie 7,5mm, zarodek tez nie najlepszy...ale zobaczymy.

Rudzia- strasznie mi przykro.nawet nie wiem co napisać! ale badz dzielna, mam nadzieje ze wszystko mimo tych czarnych chmur Ci się ułoży!

Julcia dziekuje:) nastepnym razem bedzie dobrze:) musi byc...

czesc. u mnie niestety porazka.....por. samoistne. Czy w Novum robią PGD?jesli tak ,to moze, ktoras sie orientuje jaki jest koszt?

moja beta dzis 286,6:)

gosciu moim skromnym zdaniem, jest ok. przyrost ładny, wiec trzymam kciuki za dalszy wzrost:)

z 64,9 - nie wskoczyl przecinek:P na 139:)

moja betka z 6439 podskoczyla do 139:)

Aliria...no raczej slabo Cie potraktowal...moze inne Panie beda wiedzialy cos wiecej.ja slyszalam ze jest bardzo konkretny, i ma dobra reke,wiec badz dobrej mysli:) trzymam kciuki za Ciebie mocno:)

Aliria- mnie brzuch jak na @ tez łapie- ale piersi za to bola, chociaz nie jakos bardzo mocno. i wiecej sikam-ale to tez przez to moze byc ze duzo progesteronu biore... nie martw się, a jak bardzo się meczysz i denerwujesz to rób bete:)

aliria- osobiscie nie znam dr Lewandowskiego- ale znam dziewczyny, ktore u niego sie leczyly, i same pozytywy byly:) moze juz ci cos wyjsc..ale moze byc tak malo jak u mnie i bedziesz sie nie potrzebnie tylko stresowac...

slabo to widze. betak podrosla z 36,9 do 64,7 po 46h...

dzis moja kreseczka z godziny 16 jest o wiele mocniejsza niz poprzednia:)))jutro powtarzam betke. jesli jutro bedzie ladny przyrost- to czy mam ja jeszcze powtarzac?

Lillalu- to swietna wiadomosc:) tez nie lubie jak cos sie odwleka, bo mi szkoda czasu:) powodzenia!!!

byłam dzis na becie- 8dpt blastki 36,9...w czwartek powtarzam, cos mało..

Olaluna uda się, zobaczysz:) Taida- tez o tym pomyslalam, ale w sumie przyszlo mi do glowy jeszcze jedno- to bylo jednorazowe, i przy aplikacji mnie zabolalo- to moze sobie poprostu cos tak zadrapalam... Lillalu - powodzenia:) ja jutro zrobie z rana jeszcze jeden tescik- jak bedzie troche wyrazniejsza, to zrobie bete.

juz doczytalam, ze w sobote.kciuki zacieśniete:)a jak sie czujesz?

Olaluna - ja miala blastke podana, ale jeszcze nie dziekuje:)kiedy testujesz?trzymam kciuki:)

dziewczyny- cos sie dzieje:) 7dpt sikaniec z 2-giego moczu i jest ledwo widoczna 2-ga kreska...ale widoczna- upewniłam się ze nie tylko ja ją widze:)

grzecznie czekam, juz nastrój lepszy:) czysciutko:)

mała zmiana- na aplikatorze do lutki jest bezowo:( to pewnie zaraz bedzie po wszystkim:(

Lena dzieki:) jeszcze tylko kilka dni..kilka:) nic sie w sumie nie dzieje...o dziwo jest wyjatkowo spokojnie, bezstresowo i przyjemnie:)czuje sie taka pozytywnie obojętna..nie umiem opisac...

Sylvia- podchodzisz na cyklu bezowulacyjnym? ja kiedys robilam u dr. czerkwinskiego iui- na chwile zreszta udana- (c.b) -ogolnie nie mam zastrzeżeń.