Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

hip00

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez hip00

  1. hip00

    hipochondria

    nie wiem, czy jest odpowiednie miejsce na pisanie tego, ale juz sama nie wiem co mam robic. mam 17 lat i zamiast cieszyc sie zyciem jak inne osoby w moim wieku, od okolo 2 miesiecy jestem skupiona jedynie na swoim zdrowiu. gdy cos zaczyna mnie boles, potrafie nie myslec o niczym innym, czasem zdarza mi sie plakac z tego powodu. bardzo boje sie smierci i wyobrazam sobie najgorsze scenariusze. ostatnio bola mnie wszystkie stawy, nie wiem czy to prawdziwa choroba czy tylko moje urojenia. ostatnim razem bolala mnie miednica, az mnie parzyla od srodka, ale badania nic nie wykazaly. mama ponawyzywala mnie wlasnie od hipochondryczek (niby na zarty i za kazdym razem gdy mnie cos boli, widze ze sie denerwuje, wiec tez z tego ''zartuje'', a zaraz potem mam nogi jak z waty ze strachu). boje sie do niej zwrocic o jakakolwiek pomoc w sensie poproszenia o jakas wizyte u psychologa, bo zaraz zrobi ze mnie nienormalna (moj tata choruje na schizofrenie, wiec za kazdym razem porownuje mnie do niego, co jeszcze bardziej mnie zalamuje). nie wiem co powinnam zrobic, nie wiem nawet czy to hipochondria.. mam tez takie momenty, ze mysle sobie ze to wszystko sobie po prostu uroilam (wtedy czuje sie lepiej i mysle jaka jestem idiotka), ale to zaraz mija bo wtedy mysle sobie ze mowie tak sobie jedynie dla pocieszenia i tak naprawde jestem bardzo chora. zdaje sobie sprawe ze to nienormalne, ale jednoczesnie nie umiem opanowac tych mysli. najgorsze jest jeszcze wyszukiwanie moich objawow w internecie, ktore doluja mnie jeszcze bardziej i wskazuja na najgorsze z mozliwych chorob (obecnie mam wrazenie ze mam hiv). bardzo prosze o pomoc, bo nie mam z kim o tym porozmawiac, probowalam z przyjaciolmi, ale patrzac na ich miny od razu zaczynalam zartowac na ten temat.
×