Młodsze Ciacho

Jeśli masz jeszcze jakąś tajemnicę to powiedz teraz:p

Mnie prosisz bym wierzył że będzie dobrze. Sama musisz w to również uwierzyć. Każdy swoje tragedie odbiera na swój sposób. Nie będę się przescigiwac w tym kto ma gorzej. Mogę sobie tylko wyobrażać z czym się borykasz

Nie tylko one

Bo mam tam kilku znajomych

Ja też chciałem porozmawiać. Nie liczyłem na żadne romanse. Żebyś nie myślała że miałem zamiar Cię omotac czy wykorzystać

Jak na 15latke bardzo rozgarnieta jesteś

Będę pisał, nie obawiaj się. Ale wytlumacz co Tobą kierowało by mi tak mówić? Mam nadzieję że na tyle zasługuje

prawda choćby najgorsza jest lepsza niż kłamstwo ubrane w piękne piórka

Dobrze że jeszcze tu takie coś nie dociera.

Eee tam niech się nie podoba. Wisi mi to:) niech się pomarancz zapluje:p ja się cieszę że spotkanie się odbyło i można było pogadać jak starzy znajomi i jeszcze mało było, ale sobie jeszcze odbijemy:)

Żadna na jakość nie narzekała:D

Fajna bajka na polsacie leci:) Nena :p to jest z jezyczkiem:D

A no graba :D

Witaj Basiu:)

Nena ja Ci nie zabraniam żartować, już się nie bocz:p ja też nie chowam już urazy

Wchodzi do baru facet z krokodylem. - Proszę wyjść! On jest niebezpieczny! - On jest bardzo miły, i nikomu nie zrobi krzywdy, mogę to udowodnić. - Dobrze, jeżeli wszyscy goście uznają, że nie ma zagrożenia, to może pan zostać. Facet prowadzi krokodyla na środek sali, wali go pięścią trzy razy w łeb i mówi: - Otwórz pysk! Krokodyl otwiera, facet zdejmuje gacie i wkłada przyrodzenie do paszczy gada, następnie wali go znów trzy razy w łeb i mówi: - Zamknij pysk! Krokodyl zamyka, i wszyscy widzą jak zęby krokodyla zatrzymują się o centymetry od ważnych organów. Facet chowa interes i pyta: - A może ktoś jeszcze chce spróbować? W odpowiedzi słychać głos jednej z obecnych tam kobiet: - Ja bym chętnie spróbowała, jeśli pan obieca, że nie będzie mnie bił w głowę... Pewien facet, zmęczony podróżą, zatrzymał się w przydrożnym barze, wchodzi do środka, podchodzi do lady i czyta: Piwo - 5 euro... Kanapka z kurczakiem - 8 euro... Trzepanie konia - 15 euro... Podejrzliwie rozgląda się po barze, zauważa za barem kobitkę, dość miłą dla oka, i zwraca się do niej: -Trzepanie konia... To pani się tym zajmuje? Dziewczyna podchodzi do niego, kołysząc biodrami, przeciągle spogląda na niego i mówi słodkim głosem: -Tak, to ja... -To proszę dobrze umyć ręce, bo chcę kanapkę z kurczakiem!

Dziadek onan wiecznie żywy:D

Bardzo nas ucieszyłaś swoją wizytą tutaj ale już podziekujemy. A może chodź i mi to powiedz w twarz? Za ekranem monitora tylko potrafisz się pluc? Daj ujście swojej frustracji i powiedz w cztery oczy co Cię boli bohaterze

To o czym pogadamy:p

A Ty pomaranczu czego tu? Uświadamiać mnie że mam zryty kask? I bez Twojej informacji o tym wiem. Przezyj tyle co ja a potem podyskutujmy. Nena ależ ja jestem tego świadom o czym mi mówisz, ale chce Ci dać do zrozumienia że nie jestem taki za jakiego mnie odbierasz. Gdybym chciał kogoś mieć to miałbym od czasu ostatniego rozstania niejedną. Może urodą nie grzesze ale potrafię oczarowac zafascynować kobietę swoją osobą choćby intelektem a do głupich raczej nie należę.

Drugiego człowieka nie jesteśmy w stanie poznać dokładnie przez całe życie więc nigdy nie jesteśmy w stanie stwierdzić czy ten lub ta to ten/ta jedyny/a. Każdy może pomylić się co do obiektu lokowania swoich uczuć i jak widać po tym topiku nie jestem tu z takim problemem jedyny.

Mało Nena wiesz na mój temat. Nie jestem desperatem jak to Ci się zdaje. Fakt że pragnę być przez kogoś kochany nie oznacza że lecę do każdej która okaże choć cień zainteresowania moja osoba. Tak jesteśmy dorosłymi ludźmi i nie wiem czy takie ironiczne dowcipki są na miejscu że zakochuje się w każdej na której widok mi staje u dorosłych ludzi. W życiu byłem zakochany 3 razy. Nie wiem czy to tak strasznie dużo a 15 lat nie mam na karku więc jak na mój wiek nie wiem czy to aż tak ogromna liczba

Przylataj z Ameryki to się z Tobą też spotkam:p nie widzę przeszkód:D

Podtekst był taki iż Ime to przesympatyczna miła i nie da się ukryć że bardzo atrakcyjna kobieta a nie że od razu na nią lecę z wywieszonym jęzorem:p jaka jest diagnoza bo być może nieprawidłowo odbieram przesłanie?

To nie było miłe:( nie jestem jakimś ruchaczem co zmienia sobie kochanki jak rękawiczki. Nie stan wzwodu świadczy o stanie zakochania:( Ime a co ja będę sciemnial?:p mnie się spotkanie bardzo podobało i fakt było mało. I było na stopie tylko i wyłącznie towarzyskiej. Bez podtekstów mi tu proszę