Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

e-de

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez e-de

  1. now - pomodlę się i mocno, najmocniej jak umiem trzymam kciuki aby to nie było nic groźnego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  2. madziia - ale czas zleciał! Dzis planowany termin porodu :) Trzymam kciui i czekam na dobre wiadomosci! Za chwile bedziemy kafe-ciociami!
  3. Asiu - nie płacz proszę bo serce mi się kroi... Bądź dzielna dla Filipka! Nie zakładaj też od razu złych scenariuszy... Zobacz: teraz dwa dni nie miał drgawek, może to tylko jakiś mały defekt rozwojowy i z czasem się ładnie wszystko unormuje i po drgawkach i zmianach w mózgu nie będzie ani śladu! Wierzę w to z całego serca! Wiem z własnego doświadczenia, że po porodzie występują np szumy w sercu. Z biegiem czasu to mija. Może też tak będzie w przypadku Filipka - że za chwile wszystko minie!
  4. Dziewczyny - tyle ciepłych słów - dziękuję. Każde jedno chłonę bardzo! Właśnie wróciłam z USG. Zarodek 0,48mm, serduszko bije, odpowiada 6t2d. Ja ryczę jak bóbr :) Przeproaszam, że tylko o sobie! Wspis na szybko - potem się odezwę! Jesteście wspaniałe! Każda z nas po takich przejściach zasługuje na mega - szczęście - czego Wam i sobie życzę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  5. Dziękuje - jak czytam takie miłe rzeczy to trszkę się podbudowuje. Lena - piersi też Cię nie bolały?
  6. Dziękuję kochane. Wizyte mam dzisiaj ale bez USG. Trzymajcie za mnie kciuki proszę...
  7. now - nadal NIC. Piersi nie bolą, brzuch nie boli, nie mam mdłości, nie reaguję na zapachy, nie mam zachcianek itp. ZERO. Dlatego coraz bardziej wariuję!
  8. asiu kochana... życzę Ci dużo wytrwałości w tej całej sytuacji. Wiem jaki to dla Ciebie trudny okres! Ja i tak wierzę, że wszystko będzie dobrze! Wiem, że perspektywa pobytu syna w szpitalu 3- 4 tygodnie to dramat - ale tłumacz sobie to tak, że lepiej zrobić wszystkie badania niż potem żałować, że się czegoś nie zrobiło. Tulę mocno, nie płacz, będzie dobrze...
  9. dzięki mycha - kusi mnie takie USG - ale jestem w 5t4dc i jeżeli pójdę na USG to na 90% nie będzie widać nic- tylko pęcherzyk - i lekarz powie, że to za wcześnie aby coś potwierdzić albo czemuś zaprzeczyć. Nie będzie widać i tak serduszka :( więc tylko dodatkowy stres myślę...
  10. now - u mnie bez żadnych nowości. Nadal nie mam żadnych objawów ciażowcyh i już wariuję :( Nie czuję w ogóle, że jestem w ciąży. W środę idę do gina - ale on nie ma u siebie USG w gabinecie więc nadal jestem w zawieszeniu. Eh... Zamiast się cieszyć to ja się zamartwiam :(
  11. paaati - u mnie @ przyszla w 49 dniu po drugim poronieniu. Poczejaj kilka dni i do lekarza goń jak cos.
  12. dentist - mi z kalkulatorów ciążowych termin wychodzi na 29.09.2013r. Nadal nie mam objawów, nic nie boli (w tym cycki), nie mam zachcianek, nie sikam często. NIC.
  13. asiu - dziękuję . U Mamy niestety tak sobie. Uściskaj Filipka i nie zawracaj sobie głowy, myśl tylko o opoyztywnych rzeczach! Np o tym że już nie ma drgawej i teraz będzie tylko lepiej!!!!!! Dziewczyny - dla wszystkich :*
  14. milenka - są takie termoforki napełnione pestkami, które się podgrzewa w mikrofalówce. Ja mam taki na moje pęcherzowe problemy - ale na allegro są takie cudne w kształce misiów itp i pisze, że na kolke pomaga przykłądanie takiego termoforku bobaskowi. MOże jak pomaga suszarka to i ciepły termoforek pomoże???
  15. O rany Motylku! Ty to potrafisz eseje pisać ;) MIło, że o każdej pamiętasz :) JEsteś taką dobrą osobą... Moja mama nadal w szpitalu, niewiadomo ile jeszcze zostanie. Lekarz się nie wypowiedział. Cierpi a mnie serducho się kroi na bezradność. Eh.. Cieszę się, że Natalka taka fajna! Życzę Wam dużo zdrowia i wszystkiego naj!
  16. Asiu - to dobra wiadomość, że Filp jest już w szpitalu u tego znjaomego! Naprawdę wierzę w to głęboko, że szybko wyjaśni się ta sytuacja i naprawdę lada dzień będziecie mogli zabrać syna do domu. Widzisz sama, że podejście od razu inne! I Twój mąż mógł zobaczyć Juniora.... Będzie dobrze!!! Wiem, że już jesteś tą sytuacją po prostu zmęczona a najgorsza jest bezsilność. Trzymaj sie!!!!!
  17. tez czekam na brak - dziekuje za post. CZekam na objawy z niecierpliwoscia!
  18. dentist - niewiadomo kiedy była owulka, niewiadomo kiedy doszło do zapłodnienia, niewiadomoile zapłodniona komórka wędrowała do miejsca docelowego, niewiadomo kiedy się zagnieździła. Dopero od tej chwili produkowane jest hcg. Może być późna ciąża i beta jeszcze mała. Może test masz też inny i mniej czuły, Ja nie robilam sikanego testu tylko betę i sprawdzałam jej przyrost. Pierwszą betę zrobiłm w 23 dc!!! Now - 5 tydzień to jest licząc od OM. Tak więc jak widzisz trzy tygodnie młodszą ciążę mam. Dziewczynki ja rocznikowo mam 33 lata. Szok :) Ale póki co jeszcze 32 a czuję się na 23 :)
  19. dentis - czyli ciąża jest! Najlepiej będzie zrobić jednak tą betę zaraz po egz a potem ją powtórzyć za dwa dni. Ale do wizyty też niedaleko. Miałaś stresujący okres - i wtedy brzuch też może bardziej się odzywać. Kłucia i ciągnięcia po bokach to normalny objaw ciąży. Postaraj się nie stresować. Będzie dobrze!
  20. agnik, doris - dziękuję za posty. Mnie martwi najbardziej brak bólu piersi. WIem, że jeżeli chodzi o wymioty to nie tyczy się każdego i jeszcze może przyjść czas i na mnie. sitarowa - a może faktycznie jestes? Tak jak napisałaś - chyba nie ma kobiety po stracie Kruszyny, która nie marzy o niczym innym jak o dziecku...
  21. Och moje Kochane :* Tyle ciepłych słów ... Dziękuję :* o NOW - OM miałam 20.12.12 i z tych internetowych kalkulatorków wychodzi póki co 29.09.2013r. Ja się urodziłam 10.09. - tak jak masz termin porodu! Mam nadzieję, że będzie wszystko OK tym razem, że limit złych info się wyczerpał! Ja też siędzę na L-4 i głównie leżę i tyję :) NOW - ja dołączayłam na forum dziewczyn, które mają terminy porodów na 09.2013r. i Ciebie też gorąco zapraszam - w kupie siła! http://www.babyboom.pl/forum/wrzesien-2013-f488/wrzesien-2013-a-62861/index139.html
  22. lena - oby! Po tych dwóch poronieniach to mam jakiegoś mega shiza! Wiem, że aniołkowe mamy zawsze będą świrować i zamartiwać się ale ja to chyba już jakaś głupia jestem...I nie potrafię nad tym zapanować!
  23. Znowu nowe dziewczny na forum, nowe zmartwienia, jakie to niesprawiedliwe.... Witam serdecznie i mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej! o Asiu - czytałam Twojego posta dwa razy - i w głowie mi się nie mieści co się dzieje w tym kraju. Ja ze wszystkich grup społecznych NIENAWIDZĘ lekarzy i prawników! To są tak zadufani ludzie (większość - jak wszędzie są wyjątki), najleiej jakby podchodzić do nich jak do jakiegoś guru, kłaniać się w pas a my - plebs z podkulonym ogonkami chodzić koło nich na paluszkach i przepraszać, że się żyje! Bardzo się cieszę, że zabierasz Filipka z tego horroru! LIczę na to, że trafisz na kompetentnych lekarzy, którzy od razu znajdą przyczynę tych drgawek (mam nadziję, że to będzie błahy powód) i będzie dobrze i niedlugo będziecie cieszyć się swoim syniem w domu! o Wszystkim dziewczynom, któe o mnie pamiętają serdecznie dziękuję, Dziękuję za wsparcie od Was. Dużo mi to pomaga! o NOW - napisz mi kochana jak u Ciebie z objawami ciażowymi? U mnie nadal brak i czuję się z tym fatalnie. Żadnego sygnału że jestem w ciaży. Boję się, że te moje ostatnie stresy mogą zaszkodzić Fasolince... Wiem, że to śmieszne i głupie - ale jakbym sobie porzygała - to przynajmniej wiedziałabym ,że jestem w ciąży :) o Dziewczyny - miłego dnia życzę. Jestem teraz na L-4 to może uda mi się częściej do Was zajrzeć. o
  24. Dzięki za info. o Lekarz jakoś w ogóle nie tryska entuzjazmem przy tej ciaży. Jak poleciałam do niego i mówię, że mam zapalenie pęcherza, boli jak cholera a mogę być w ciążto to najpierw kazał mi się leczyć Urospetem i Zurawitem - ale po dwóch dniach kazał włączyć Furagin mówiąc "trudno". o Co z tym brakiem objawów ciażowych? Najgorzej to brak bólu piersi...Zanikł. o Czy któraś tak z Was miała w ciąży albo zna kogoś kto miał zdrową ciażę pomimo braku objawów? o Sorrki - ale jestem jednym wielkim kłębkiem nerwów.... o
×