Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

e-de

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez e-de

  1. mama_aniolka, now898, doris, waitingForMirackle dziękuję za życzenia! NIech się spełniają :) o7cia - fajnie trafilas z ta szkola rodzenia. Wiedzę masz już taką, że mozesz wszystkie ciężarówki na forum szkolić :) Gratuluję też dzisiejszej wizyty i parametrów! :) now898 - nie martw się tą @. Ja po pierwszym poronieniu i zabiegu po kilku dniach miałam takie skrzepy, jakby ktoś ze mnie wyrzucał zawartość słoiczku z dżemem! Pamiętam jaka byłam przerażona! A moja @ była bardzo dłuuuuuga. Po drugim zabiegu nie krwawilam tak bardzo ale za to kolejna @ była tak obfita, że nie potrafiłam nad nią zapaonować! cukinia - fajnie, że napisalaś. Ja po dwóch stratach moich kochanych fasolek zastanawiam się czy jest szansa na cud - i widzę po Twoim wpisie, że jest i warto wierzyć i czekac! asiu - Ty perfekcyjna Pani domu :) ZObaczysz - jak skończysz będziesz taka dumna ;) i dziękuję za kopniaczki od Filpka :) beata**** RANY! CO ZA WIADOMOSĆ! Trójpaczek??? :))))))))))))))) madzia - jak u Ciebie z narzeczonym? OK? Dobrze, że z maleństwem ok! Niech kopie ile wlezie! MOtylku - dla Was gorrrące buziaki :* annecka - zapytaj wujka Google i zobacz ile takich złotych strzałów zaraz po poronieniu jest i kończą się fantastycznie! Jeżeli zaskoczyłaś - to zobaczysz! Będzie OK! izi - senność jest normalna w Twoim stanie :) A Twoje obawy są uzasadnione. Za dużo każda z nas przeszła.... hanakali - czyżbyś miała dziś urodziny? Dla wszystkich - bez wyjątku gorrrrrrrrące pozdrówka!
  2. mycha - dzieki :) Wiem czego i musi w koncu sie ziscic ;) izi27 - to wspaniala informacja te dwie kreseczki! To tak jak beata :) Na pewno bedzie dobrze, zobaczysz! A na forum zagladaj - zobaczysz jak pomaga!
  3. motylku, hanakali, asia 1004 dziękuję :* Wiem, że tu wszystkie dziewczyny są takie wspaniałe i wszystkie dobrze sobie życzymy!
  4. beatko** - piękna beta! Teraz juz wszystko na dobrej drodze! Ściskam kciuki jak mogę najmocniej, żeby wszystko było dobrze! A będzie na pewno! Mam postanowienie, żeby dołączyć do Ciebie w krótkim czasie :) Może w pozytywnym myśleniu siła? :) Dzięki dziewczyny za miłe słowa. Dziś rano zrobiłam sobie badania na przeciwciala tarczycowe i prolaktyne - wszystko w normie. W środę mam wizytę u gina razem z mężem. Pewnie przebadamy jeszcze żołnierzyki i mam nadzieję, że dostaniemy zielone światełko bo znowu zaczęłam wariować i jestem mega nastawiona na ciążę - tym razem ze szczęśliwym zakończeniem. Dziś mój mąż składał mi życzenia (no niestety stuknął mi kolejny roczek) i obiecał, że za rok na urodziny będziemy rodzicami! Oby się spełniło! Amen. Buziaki dla Was :**************************
  5. Czesc Kochane dziewczynki Melduje sie. Dzis wolny dzien wiec chwila na podgonienie czytania forum. Nanuoka... Okropnie mi przykro... :( Badz dzielna dziewczyno! Jak czytalam Twoj post to stanela mi przed oczami moja ostania sytuacja jak badalam bete i wynik wskazal wyrok. Drugie poronienie. Pamietam jak stalam w przedpokoju i wylam jak zwierze... Doslownie... WPadlam w histerie! WaitingForMiracle - wiem jakie to trudne przezywac dzien w którym miałysmy powitac na swiecie nasze malenstwa.. Wczoraj moja dobra kolezanka urodzila Zuzannę. Dostałam smsa od jej meza z radosnym info i ... poplynely mi lzy... Dzis na fb sa juz zdjecia. Ciesze sie z nimi a jednoczesnie serce mnie kluje...eh... Pozdrowionka dla Was!
  6. natalla - wielkie gratulacje mamuśku :) Witamy Julcię :) Niech się zdrowo chowa :*
  7. milenka - nie przejmuj się. Ja mając samochód całe 3 tygodnie już raz byłam na warsztatach bo mi filtr cząsteczek stałych poleciał (jak ktoś wie o co kaman to domysla sie jaka bylam szczesliwa...) a kilka dni pozniej tez dobra dusza zeby uniknac zderzenia z pojazdem ( z winy tamtego) zjechalam na pobocze to mi opona strzelila i felge szlag trafil... Dobrze, ze nie strzelila mi jak jechalam szybciej bo i moze bym wcale z Wami juz nie pisala. Mąż się smiał, że mam nadgodziny brać żeby auto odrobić. Asia 1004 - dziekuje za mile slowa ;*
  8. Dziewczyny - melduję posłusznie, że jestem. Obiecuję, że będę więcej pisać, gdy dołączę się już do starających. Na razie jeszcze nie mogę, więc czekam. Za kilka dni moje 32 urodziny. Po pierwsze szok. że już taka stara jestem, a po drugie jakiś czas temu podobnie jak jedna z forumowiczek, obiecałam sobie, że będę w ciąży i taki prezent sobie na mój jubileusz sprawię no i ... dupa :/ Oczywiście czytam forum na bieżąco. Z przykrością przyjmuję informacje o nowych aniołkowych mamach :( quociakwawa - rób test kochana - bo z tych objawów co opisujesz to zaskoczyłaś jak nic!!! :) natalla18 - jak będziesz mogła to się odezwij. Trzymam kciuki za córę! Facebookowiczki - jak zobaczycie nową fotkę córeczki natalli18 dodaną - to przekarzcie na forum! Dwupaczki kochane - pomiziać brzuszki ode mnie! Starające - dużo cierpliwości i szczęścia i szybko dobrych wiadomości :) Miłego dnia :*
  9. beata** jaki piekny post ;) Dziękujemy :)))))))))))))) A dopiero teraz zobaczylam godzine wpisu na forum milenki...faktycznie nocka zarwana :/
  10. idiii - piszesz, ze to Twoja 3 ciaza... Wczesniejsze jak sie skocnczyly? Szczesliwie? Bardzo mi przykro. Wiem co przezywasz. To co nas spotyka jest tragedia sama w sobie nie do opisania a ten szpital...horror! Mam nadzieje, ze chociaz tam potraktuja Cie po "ludzku". Ja mam bardzo nieprzyjemne doświadczenia ze szpitalem. Ale trzeba. Mam tylko nadzieje, że to co nas spotyka - to tylko tragiczne dośwadczenie, ktore sprawi, ze gdy doczekamy sie zdrowych pociech to docenimy po stokroć! P.S. Mam takiego nerwa bo przypadkiem trafilam na forum, gdzie dziewczyny zachodza w niechciane ciaze i kombinuja jak to pozbyc sie "problemu".. A my? Oddałybyśmy wszystko za tulenie naszych malych szkarbów :( Eh..jakie to zycie niesprawiedliwe... Ja jestem po 3 @ od zabiegu. Tak jak pisalam: zbieram sie na wizyte do lekarza. Badania. Mam nadzieje, ze nie bedzie przeszkód do podjęcia kolejnej proby. Chcoaiz JUŻ boję się jak cholera....... Buziaxy dla Was ;*
  11. Zagladam z rana na forum a tu nowe, smutne historie, nowe osoby.. :( Przykro mi bardzo :(
  12. now898 - jezeli wyszly Ci wyniki niedobre - to najpierw sie lecz Kochana. Potem nie daj Boze cos by się stało to bys nie mogła sobie wydarować. Życzę Ci z całego serca wszystkiego dobrego!
  13. Kto śpi ten śpi. Ja od rana w robocie. Pogoda taka, że nic się nie chce ... A dwupaczki niech sobie śpią ile chcą! Pozdrówka!
  14. gosia - a może idź do innego lekarza jeszcze. Może to jakiś blad odczytu USG? Bete robilas?
  15. gosia7122 ... tak bardzo mi przykro.... :( NIe wiem nawet co napisać... Wiem co teraz czujesz... Trzymaj się!
  16. qociakwawa - trzymam kciuki za dietę :) Powiem Wam, że ja tak przytylam teraz na urlopie ... Wpieprzałam jak głupia a teraz ciężko wbić się w ubrania. Dwa tygodnie folgowania - a teraz cierp cialo jakżeś chciało :) Dorcia - chyba musisz mi dietę rozpisać ;P :) :) ;) tez czekam na brak - badz dobrej myśli. Wszystko będzie OK. A niestety koszty badań są jakie są :( Oby wychodziły dobrze! A gdzie tak dzisiaj leje? U mnie piekne słoneczko za oknem :) DZIEWCZYNY - PAMIĘTAJCIE O USTAWIENIU STOPKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!! .
  17. iluś - tak mi przykro :( To co przeszłaś to koszmar :( Bądź dzielna dziewczyno! Dla reszty forumowiczek - kafeteriowiczek pozdrówka :)
  18. Dziewczyny - to naprawdę bardzo, bardzo miłe, że pamiętacie o mnie... Dziękuję ;* Obiecuję, że będę bardziej aktywana na forum jak rozpocznę już starania i będę mogła czymś się pochwalić albo pożalić (oby nie). Nie chcę się powtarzać ale naprawdę cały czas czytam forum. Cieszę się razem z Wami z każdej dobrej informacji! Każda zła - naprawdę mnie zasmuca... Dziewczynki bez aktywnej stopki - proszę dodajcie info o Was!!!!!!!!!! Ja mam jakąś fatalną pamięć i czasem, żeby sobie coś przypomnieć grzebię w archiwalnych wpisach - ale stron przywbywa doscyć szybko i ciężko czasem coś odnaleźć. Tak się cieszę z tych naszych dwupaczków :) Dziewczyny - każdy dzien zbliża Was do tulenia w ramionach największych Skarbów! Ja też muszę do Was dołączyć! I reszcie też tego z całego serca życzę! Dzięki, że jesteście ;* Miłego dnia!
  19. mycha - dzieki za pamiec :) No pewnie, ze ciesze się na te "starania" ale jednoczesnie sie boje...ale to chyba normalne Co do tej przerwy - to faktycznie roznie bywa. Ja po pierwszym poronieniu czekalam pol roku, jadlam witaminy i inne suplementy, mialam dobre wyniki i co...? Drugie poronienie i to we wczesniejszym tygodniu ciazy. :( A historia opisana przez kolezanke wyzej? Trzy tygodnie i wszysko ok! Gratuluje maluszka :) Dzieki ze opisalas swoja historie - zawsze to napawa optymizmem. Teraz tez mam metlik w glowie...
  20. Czesc Kochane! Przypominam się o swoim isteniu i o tym, że ciągle i regularnie podczytuje nasze forum. :) Ja wlasnie wrocilam z urlopu i zaczyna sie szara rzeczywistość. Wszystkie znaki na ziemi i niebie mówią mi, że zaraz zacznie się @. Będzie to 3 po poronieniu. Po @ ide do lekarza z moim mężulem i będziemy podjemować decyzje ad starania się o juniora. Buziaki dla Was Kochane! :*
  21. Motylku - dzieki, ze o mnie pamietasz. Ja podczytuje Was caly czas! U mnie bez zmian. Teraz jestem na urlopie. Troszke pojezdzilam po Mazurach i wyladowalam nad morzem i tu spedze najblizszy tydzien. Po powrocie wizyty, badania i kociokwik ciag dalszy :/ Pozdrowienia dla ciezarowek, tych co wyczekuja dwóch kreseczek i tych co jeszcze musza sobie dac na wstrzymanie! Buziaki :*
  22. Właśnie zasiadam do neta. Bo pierwsza czynność urzędnika - nalać wody do czajnika :) Miłego dnia obfitującego w dobre nowiny życzę! :)
  23. I ja witam po przerwie. Oczywiście podczytuję tylko brak tego cholernego czasu ciągle... Cieszę się z nowych dobrych wiadomości na forum a jednocześnie zasmucają mnie nowe forumowiczki, których los zmusił do dołączenia tutaj... nnowak - jak czytałam Twój post - to powiem Ci, że ja mam czasem podobne odczucia... W sumie mam za sobą dwa poronienia :( ale zastanawiam się czy takie zachodzenie i podtrzymywanie ciąży na wspomagaczach - to jest dobre? Lekarz chce we mnie ładować jakieś sterydy a potem te duphastony itp - i sama już się pogubiłam... czy to na pewno dobre? Przepraszam - nie odbierzcie mnie zle... ja po prostu mam milion mysli na minute w zwiazku z tym co mnie/nas spotkało...metlik w glowie...zastanawiam się czy ze mną jest wszystko ok... moze moj organizm jest jakis do d***... nie wiem...gubie sie.... Dorcia - czego zamilklas? Jakies newsy? Dziękuję, że jesteście... :* Sorrki za moja wypowiedz...moze nie trzyma się kupy...
  24. Faktycznie Dorcia nieciekawe z tą Twoją pracą... Lubelski rynek pracy jaki jest dobrze wiemy... Ale jeżeli uda Ci się zajść w ciążę - to nie mogą Cie zwolnić? Prawda? Trzymam kciuki strasznie mocno. Jeżeli masz 23 dc to może wstrzymaj się jeszcze z testami żeby niepotrzebnie nie robić sobie zamętu w głowie??? Zresztą sama nie wiem czy bym wytrzymała... :)
×