Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asia1160

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez asia1160

  1. a z tesciowa mnie juz szlak trafia, wczoraj pierwsza kapiel byla i moj sie przy niej pyta czy prosimy mame o pomoc czy dame sobie rade a ja taka zlosliwa ze sami sobie poradzimy ale i tak musiala wlazic nam tu w trakcie kapieli i patrzec. Wlazi mi tu co chwile do pokoju i mizia je i za chwile sie budza :O rano ja odsypiam a ta wchodzi i do dzieci, dobrze ze nie mialam wiatrowki pod reka bo bym ja odstrzelila, ja taka zmeczona probuje odespac a ona kizi mizi grrrr
  2. a jak elektryczny sie sprawdzi to kupily jakis lepszy zeby znowu pieniedzy nie wywalac bo za ten reczny dal 130 :O
  3. Bobaski bardzo spokojne, bez powodu nie placza, tylko jak glodne nawet na kupe nie rycza :P z pokarmem ciezko, jedno dziecko bym spokojnie wykarmila ale dwojke troszke gorzej, moj moze dzisiaj podjedzie wypozyczyc laktator elektryczny bo mam reczny ale z nim nie wyrabiam rece mnie juz tak bola.
  4. dziewczyny wrocilam do domku tylko po rzeczy i wracam na oddzial :( tak sobie mysle ze skrobne cos jeszcze zeby bylo wiadomo co ze mna. najpierw chcial mnie zbadac jakis lekarz co go kojarze ale nie wiem kto to ale jak zobaczyl moja bielizne przy zdejmowaniu (we krwi) to od razu wezwal babke co na oddziale jest zeby ona mnie zbadala zeby 10 osob mi tam nie grzebalo. No i dostane zastrzyki jak mnie przyjma tzw sterydy i nie wiem co dalej. wezme ze soba laptopa ale nie wiem jak tam z internetem czy bedzie wifi czy nie. tak ze zaraz sobie spisze nr do Was i jak cos to bede pisac. mam nadzieje ze szybko wyjma ze mnie maluchy tak zeby wszystko bylo ok, bo jak maja byc jakies problemy to lepiej niech tam siedza jakos to wytrzymam :) ech zebym chociaz wiedziala ile tam bede a tu nie mam pojecia... hehe Inka jak bd we wtorek na ktg to mozesz mnie odwiedzic :)
  5. zaraz jade do szpitala, czekam na mojego jak z pracy wyjdzie. Po siku zaczelam krwawic, taka mieszanka sluzu i krwi ale wiecej krwi, oczywiscie do lekarza nie moglam sie dodzwonic to zadzwonilam do szpitala po prostu. mam teraz chwile zeby napisac bo czekam wiec trzymajcie kciuki bo ja siedze juz jak na szpilkach :P
  6. Inka nie pamietam ktory to byl tydzien ale jestem od czerwca jakos. Wiem ze pracodawca byl wzywany do zusu hihi :P bo umowe mam od kwietnia, i chodzilo o to czy mi beda wyplacac swiadczenie, szukali po prostu dziury w calym
  7. ale jest chyba cos takiego jak informacja? i tam nie powinny robic problemu. Slubem sie nie przejmuj, mi sie marzylo takie wesele prawdziwe no ale niestety skonczylo sie na malutkim przyjeciu z obiadem i winem :) moze kiedys wezmiemy koscielny ale jakos w to watpie :P
  8. Aniu mi lekarz powiedzial ze najlepiej przyjsc przed skonczonym 20tc, nie wiem czemu ale jak przyszlam i bylam w 19 i pare dni to mnie pochwalil ze dobrze ze nie skonczylam jeszcze 20tc
  9. a mi studentka probowala 3d zrobic jak lekarz cos pisal i moje dziecko wyszlo jak kosmita :O wstawie za chwilke na poczte
  10. Angel moj Maly zawsze pokazuje mi siusiaka :P hehe to jest takie smieszne bo on jest taki nieproporcjonalny do reszty ciala czyli wiekszy, taki do polowy nogi i moj sie smieje ze po tatusiu :D
  11. wogole to polowkowe to jest super przezycie :) wtedy bobas jest juz taki ksztaltny, mozna zobaczyc nozki raczki, a u mnie nawet bylo widac jak ssie palucha ktorys :) i wszystko nagrane na plyte wiec tez zajefajna pamiatka. Bo pozniejsze usg nie obejmuje juz calego malucha tylko 'po kawalku' wiec ja np nie wiem co mi tam lekarz pokazuje.
  12. Aniu ja bym zrobila to polowkowe, ale to ja, nikt Cie nie bedzie przeciez do tego zmuszal ani krytykowal jesli tego nie zrobisz :) mnie lekarz namawial do tego trzeciego genetycznego ale ja stwqierdzilam ze skoro to pierwsze i drugie wyszlo elegancko to po co mam znowu dawac dwie stowy zeby sie dowiedziec ze jest wszystko ok. Zrobisz jak uwazasz ale mysle ze byla bys spokojniejsza gdybys dowiedziala sie ze dzidzia rozwija sie prawidlowo i wogole :)
  13. hehe najpierw trzeba bylo sie przyzwyczaic do mysli ze jakas mala fasolka rosnie w srodku;p
  14. Aniu to Ty nie robilas tego usg genetycznego miedzy 11 a 13tc? bo ja juz wtedy wiedzialam ze bede miec parke prawdopodobnie :) a na polowkowym sie potwierdzilo. Angel to mnie zaskoczylas ze jestem tu od 19tc :D kurde kiedy ten czas minal... a tu juz prawie na koncowce jestem :)
  15. Angel niestety nie pociesze Cie i poweim ze plecy na tym etapie beda dawaly o sobie znac :) pamietasz jak ja narzekalam strasznie ze chodzic siedziec lezec nie moge, i balam sie jak ja 4h na egzaminie wytrzymam a przestaly mnie bolec doslownie z dnia na dzien to bylo cos ok 23tc
  16. Dzieki dziewczyny :) hehe Inka rozbawilas mnie z tym odejsciem wod do basenu :P teraz wlasnie czytam o tych odchodzacych wodach bo od kilku dni mam caly czas mokro i nie wiem czy sluz sie tak zmienia pod koniec czy co to, ale skoro mnie badali i jest ok to sie nie przejmuje chopciaz czy przy zwyklym badaniu sa w stanie to wylapac? wole byc swiadoma jak rozpoznac saczace sie wody bo nie kazdemu chlusna jak z kranu a wlasnie tego sie boje ze beda mi sie saczyc a ja pomyle to z sluzem albo ze sobie popuscilam chociaz nie zdarzylo mi sie to nigdy :)
  17. Angel nic mi nie pomagaja te cwiczenia bo one rozciagaja tam te rzeczy do porodu a mi to nie potrzebne a wracam do domu tylko z obolalym tylkiem. Ech staram sie nie przejmowac tym ale mowie Wam jestem taka marudna teraz ze sie wytrzymac ze mna nie da, jak sie dziwie ze moj dzielnie znosi moje humorki
  18. zapamietam, i jak bede wracac ze szkoly rodzenia to podjedziemy do apteki :) wogole to sie zastanawiam czy po wykladach isc na te cwiczenia bo czuje sie tam strasznie glupio :/ za kazdym razem musza czekac na mnie i wszyscy patrza na mnie jak na zwierzatko w zoo... a czasem jak sie bluzka podwinie to te wstretne rozstepy mi wylaza na wierzch, ost nawet instruktorka mi sie pytala czy wogole smaruje ten brzuch, to od razu zakumalam ze bluzka sie podwinela i wylazly na wierzch :(
  19. Inka ja na KTG ide w poniedzialek rano :) ale nie wiem czy moje sny sie sprawdzaja bo ost to same glupoty mi chodza po glowie. Wogole jakas strasznie niespokojna jestem od wczoraj, tak jak by sie mialo cos wydarzyc. Tak mnie jakos wierci, w miejscu usiedziec nie moge ale z drugiej strony nie moge sie ruszyc bo wszystko juz boli. Takie dziwne uczucie... tak sobie mysle ze jak by mnie wzielo to powiem mojemu zeby na poczte Wam napisal :P wiec jak znikne na dluzej to obserwujcie poczte :D
  20. kurde nic pomaga, narazie chodze z brzucholem na wierzchu zeby nic mnie nie drapalo po nim i staram sie nie myslec o tym ze swedzi ale nie jest latwo. Moj mi wogole zabrania sie ruszac, mowie mu ze musze ogarnac pokoj, kurze zetrzec itp bo nie bede w takim syfie siedziec to mi kazal sie do innego pokoju przeniesc :D wiem wiem ale ze mnie maruda juz... podobno wczoraj jak zasypialam to powiedzialam mojemu ze nie dam sobie juz takiej krzywdy zrobic i nigdy wiecej dzieci :P ale ja tego nie pamietam.
  21. dziewczyny macie sposob na strasznie swedzacy brzuch? w nocy nie swiadomie zaczelam go drapac i nie ciekawie to teraz wyglada :( a swedziiiii strasznie :O smaruje i smaruje ale ulga tylko na chwilke 5 min doslownie.
  22. Iwcia super ze babcia sie zgodzila :) Ineezz ja juz jestem stalym bywalcem Rydygiera bo conajmniej raz w tygodniu tam zagladam :P Czekam az mnie w koncu wezmie bo rozwarcie na1,5 ale nic wiecej. Po nocach mi sie juz porodowki snia ech jeszcze chwilke. Angel ale jestes szczesliwa pewnie ze masz kogos ze swoich okolic :D Ania nie znasz jeszcze plci? :) Inka snilo mi sie ze urodzilas :P ze na ktg jak poszlam to Cie spotkalam ;]
  23. a gdzie u nas jest Biga? Iwcia widzisz i problem tej dziewczyny rozwiazany ale za to teraz znowu dylemat co z malym zrobic, mam nadzieje ze babcia sie zgodzi zaopiekowac sie prawnusiem :) Chyba tak zrobie ze zapytam tego Wrozka o to badanie i ew na ktg jak bede i o planowane cc bo dzisiaj zapomnialam. Wiecie co czuje sie juz normalnie jak maciora... Jak chodze na ta szkole rodzenia i widze dziewczyny w podobnym etapie ciazy jak ja i one sobie tak swobodnie te wszystkie cwiczenia wykonuja a ja zeby klek podparty zrobic to musze sie strasznie nagimnastykowac a pozniej pot na czole :/ juz nie mowie o tym ze nie pamietam kiedy ost cala noc przespalam... od tygodnia gdzies jest po prostu masakra, klade sie ok 23 i tak do 2 w nocy spie pozniej sie nagle zrywam siadam na lozku i piciu, no to za chwile siku i tak co 40 min :O dopiero jak moj idzie do pracy to wstaje na chwile pomagam mu sie zebrac i tak ok8 klade sie znowu i kimam do 11. Grr juz bym wolala dziesieciorga dzieci urodzic sn i miec spokoj niz sie tak meczyc codziennie a pozytek ze mnie zadny
×