asia1160

Miska witaj :) Bardzo wspolczuje z powodu choroby synka ale badz dobrej mysli, nie zawsze to co lekarze mowia musi tak byc. Byc moze wszystko sie ladnie skonczy i bedzie biegal za pilka ze swoimi rowiesnikami, trzymam kciuki aby tak bylo a co do partnera to straszny palant, mam nadzieje ze zrozumie ze to co robi rani Ciebie i poniekad dziecko mimo ze jeszcze tego nie rozumie. Angel dobrze prawi z tym mleczkiem, sprobuj podac Bebilon Nenatal jest ono duzo slodsze niz inne mleka (sama probowalam :P ) jest ono co prawda dla wczesniaczkow ale powoduje szybszy przyrost wagi i ma wiecej cennych witaminek dla takich slabszych bobasów lub kup glukoze i dosyp do tego mleczka co masz a moze Maly bedzie chetniej zjadal, ja dosypuje ja do wody bo moje male gardza czysta woda a jak dosypie glukozy to wcinaja chetnie :) Ania ja tez uwielbiam kolor niebieski i wszystko co niebieskie :D Widzialam sie wczoraj z kolezanka jest w 13tc i juz ma takie fajne male wybrzuszenie na brzuszku :P ale ona bardzo szczupla wiec jej szybciutko widac :) bylismy tez na meeeega spacerze nie wiem co mi odbilo ale uparlam sie zeby z buta isc z Piastów do Reala na Bora :D szlismy 1,5h oczywiscie z wozkiem ale juz nie mialam sily wracac na nogach to wpakowalismy sie w autobus i zaluje ze to zrobilismy bo czulam sie caly czas obserwowana, nawet przez kierowce w lusterku :O no mowie Wam masakra jakas, szalu mozna dostac. Smialam sie do mojego ze musi mi zamontowac do wozka atrape karabinu maszynowego i co kto popatrzy to bede w niego celowac :D a najgorsze jest to ze kazdy sie gapi ale jak jest ciasno to nikt sie nie usunie czy cos tyle lezie srodkiem chodnika jak swieta krowa. No znowu sobie ponarzekalam :P

Ania tez tak mysle :) niby taki milusi w dotyku ale lipa straszna, no trudno jestm trzy dychy w plecy :D ew do wozka wsadze ze miekusio mialy

a co do kocykow to kupilam dwa te w biedronce ostatnio i straszny badziew :/ sypie sie cos bialego z tego, jak kapalam dzieci to mialy na sobie te klaczki z tego kocyka i za cholere nie moglam splukac z nich. Prawda ladne sa ale niestety nie zdaly egzaminu :)

mialo byc kombinezonu a nie pajacyka :D

Iwcia no mialam pisac wlasnie ostatnio czy na spacer nie wybierasz sie :) ja nie mam takiego pajacyka cienkiego ale zakladam bluze polarowa

Iza Ania jest super!! tak fajnie sie cieszy :) czekam niecierpliwie az moje babelki zaczna tak mordki cieszyc swiadomie :P mam ostatnio dosc zalatane dni bo znowu zaczynaja sie odwiedziny ale daje rade :) a co do tesciowej to nie jest tak zle jak myslalam ze bedzie ale i tak dobrze nie jest, nienawidze jak przewijam a ona stoi obok patrzy na rece i cwierka mi do ucha tzn do dzieci, nienawidze jk sie mowi tak do dziecka jak do downa i bierze sobie dzieci z lozeczek bez pytania. Pisalam wczoraj do Angel ze spacery tez przyjemne nie sa bo kazdy mi sie lampi w wozek, najgorsze sa te stare babsztyle co by mi wrecz glowe do wozka wsadzily albo mamusie pokazujace swoim dzieciom blizniaki jak by to byly jakies zwierzatka w zoo. Ja tez bym sie odwrocila za taka mama z podwojnym wozkiem ale nie zrobila bym tego tak chamsko napewno. Co prawda zaczepialam w ciazy kobiety z blizniakami ale tylko dlatego ze sama sie spodziewalam wiec to inna sytuacja. Ludzie sa czasami naprawde bezczelni... Szwagierka mowila ze przesadzam dopoki sama nie poszla ze mna na spacer tez juz miala dosc, a jedna baba mnie nawet kiedys zaczepila ze jak sobie daje rade z dwojka ze to wogole tragedia miec dwoje na raz, tak mnie wpienila ze myslalam ze jej przywale. Musialam sie wygadac bo moj mysli ze przesadzam a co do jego mamy to ze jej przejdzie, ale to jak mowi do moich dzieci moj synus czy moja coreczka to mnie strasznie irytuje aniech se zrobi a co!! A co do oczka malutkiej to nie wiem co to bo raz jest a raz tego nie ma, poszla bym z nia do lekarza ale co bedzie jak akurat jej zniknie na ten moment? lekarka pomysli ze mam jakies przywidzenia :P Aaa wlasnie dziewczyny jak ubierac takie miesieczne dziecko w takie dni jak dzisiaj? Wiem glupie pytanie ale wydaje mi sie czasem ze za grubo je ubieram ze im goraco bedzie albo ze marzna jak zdejme z gondoli ta przykrywke takaa. Sparwdzam niby na karku czy za cieplo im nie jest ale sama nie wiem

Ineezz wlasnie mialam pisac ze mam do Ciebie pytanie co do tego oczka, bo dzisiaj przy karmieniu zauwazylam ze Mala tez ma jakies takie dziwne, powieka od strony nosa czerwona jest wyglada jak by jej naczynka popekaly i ma leciutko sine nad rzesami ale tak leciutko ze trzeba sie przyjrzec zeby zobaczyc, ale z oczka tez nic nie leci zadna ropa, jedynie spioszki biale tak jak i u Maksa i sie zastanawiam czy powinnam z tym isc do lekarza czy poczekac? moze sie podrapala albo podraznilam jej przy przemywaniu? Sama nie wiem, mysle ze jak do powniedzialku nie zniknie to ( a po podraznieniu chyba powinno) to pojde do lekarza.

Angel wszystkie te posciele sa na tomexie po 37zl bodajze :)

Zglaszam ze zyje, ale ledwo :) wypilam wczoraj dwa piwka i co? padlam jak kawka :P nie pamietam jak w nocy wstawalam na karmienie ale dzieci najedzone byly to chociaz tyle dobrze :D a dzisiaj glowa mi peka... a wiec tak Kanatika milosc do blizniakow sie nie dzieli tylko mnozy, nie uwazam ze zaniedbuje ktores bo zwykle jest tak ze jak ktores spi to drugie rozrabia i tak na zmiane wiec jestem w stanie sie kazdym zajac i poprzytulac :) jedynie mi szkoda jak jedno karmie a drugie placze... wtedy nie jestem nic w stanie zrobic, jedynie biore to drugie i klade obok siebie i wciskam smoczek co chwilke ale glupie nie sa wiec nie dadza sie oszukac za dlugo. Rzadko ale zdarza sie ze oboje nie spia wiec oboje biore na rece :) albo klade obok siebie na boczkach twarza do siebie i obserwuja sie nawzajem :) widze ze powoli zaczynaja sie interesowac czyms wiecej niz tylko tym zeby miec co possac, juz poznaja moj glos bo ja podchodze i zaczynam mowic do nich to tak fajnie machaja lapkami i sie tak ozywiaja :) Nie mam 'ulubionego' dziecka. Sa chwile ze wole wziac na rece jedno czy drugie ale to kwestia mojego humoru, np jak boli mnie glowa to wole wziac Maksa bo jest spokojniejszy wiec moge przy nim troche odetchnac ale to nie znaczy ze ddrugie lezy jak kloda, zwykle jest to wieczorem wiec mąż bierze Milenke. Nie jest latwo, szczegolnie teraz jak zaczynaja coraz mniej spac ale i tak dziekuje Bogu ze poki co nie mamy problemu z kolkami i innymi przypadlosciami.

Ania od czasu do czasu na szczescie :) u mnie sie zaczelo dosc wczesnie pozniej ustalo na miesiac bodajze i jak bylam chora i goraczke mialam to znowu mi sie pokazala i tak raz na jakis czas pozniej, jak przypadkiem cyca scisnelam w nocy czy cos, a tuz przed porodem bylo wiecej :)

ok foto poszly :) niektore kiepskiej jakosci bo zwykle mieczorem mnie na zdjecia bierze a nie chce im lampa po oczkach blyskac

Aniu siara to kwestia indywidualna, ja mialam juz w 3-4 miesiacu. Dziewczyny zaraz wysle zdjecie z grzywka :) i kilka moich pociech, w niedziele skonczyly miesiac :)

cholera taka dzisiaj piekna pogoda ze pociac sie idzie :/ wogole to strasznie mnie kolana bola na zmiane pogody :(

Ania wiem ze napewno byscie nie placily tyle :) kurde ciekawe kto im tyle kasy niby za to da?

Nie potepiam nikogo jesli tak chce rodzic to niech rodzi, ale staram sie wytlumaczyc ze to nie jest dobre przezycie a konsekwencje po bywaja rozne. I szczerze to tak narzekalam ze jak to jest ze zabieraja dziecko po cc na noc a ja nie bylam w stanie co najmniej 3 dni sie nimi sama zajac a ich to nie obchodzi, masz sie zajac i koniec kropka. Rozumiem ze kazdy inaczej dochodzi do siebie, ale ja robilam wszystko zeby jak najszybciej dojsc do siebie i moc o wlasnych silach chodzic ale niestety dlugo to trwalo.

Kanatika jestem tego samego zdania co Ty co do cesarki, sama to przeszlam i nigdy w zyciu!! jesli miala bym wybor to wolala bym 2 dni cierpiec ale urodzic naturalnie niz dac sie pociac kolejny raz.

Ale z Was szczesciary :) dbajcie dbajcie o brzuchole bo bedziecie pozniej kwiczec jak ja ze mnie rostapilo :P mi powoli bledną ale i tak brzuch mam okropny

Angel w kazdym szpitalu trafi sie jakas czarna owca :) moze akurat na taka trafilas. Ja z tego co wiem to zeromski ma opinie taka hmm neutralna. ni dobry ni zly szpital, pewnie zalezy jak komu sie spodoba. Angel a ile placisz za morfologie?

no juz prawie koncze sprzatac i mykam pod prysznic, trzeba generalny remont cialka zrobic bo az strach :D a co do badan to ja strasznie nie lubilam ich robic :/ bo trzeba bylo jechac kawalek z samego rana i stac w tej dlugaśnej kolejce bo przeciez ciezarnej malo kto ustepowal bo zwykle starsi ludzie byli. Wiecie co brakuje mi troche mojego brzusia ;]

ja jak glukoze robilam to od razu wiedzialam bvo najpierw zmierzyli i powiedzieli mi ile i po 1h znowu zmierzyli i tez powiedzieli i po 2 tez powiedzieli. Dzisiaj mam troche luzu bo szwagier i z narzeczona maja wolne wiec rozplywaja sie nad Moimi dziecmi i bawia u siebie w pokoju wiec ja moge spokojnie cos zrobic ;)

zreszta z moim odzywianiem tez roznie bywa, czasem nie mam nawet czasu sniadania zjesc, np wczoraj piewrwszy posilek ok 15 mialam bo ciagle bylo cos do zrobienia i ciagle ktores plakalo mi.

Klaudynka widze ze jestes moja rowiesniczka wiec nie przejmuj sie wiekiem bo on tutaj naprawde nie ma znaczenia :)

Angel ja mialam podobne wyniki jak Ty ale lekarz nic nie powiedzial. wogole wszystko co robilam mial nad lub pod granica i nic nie mowil. ja sie musze zmobilizowac i isc badania z dziecmi i ze soba na morfologie no bo przeciez ja nadal krwawie juz ponad miesiac :/ nie wiem czy jakiejs anemii sie nie nabawilam.

Aniu napewno sa dni otwarte na porodoce w zeromskimj to warto sie dowiedziec i isc :) dadza napewno liste rzeczy ktore nalezy miec przy sobie

ja rozek uzywalam tylko w szpitalu ale jak planijecie w rydygierze to tam nie wymagaja, moga byc kocyki ze dwa