bafiorek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bafiorek
-
Bauli, ja jak mi wyjdzie test sikany togo do końca życia zachowam!! Igrek, jestem pewna że Ty też jutro lub w pon. wyślesz na tu duuuużo :D:D:D:D:D. Bo będziesz miała fajną wysoką betę - w końcu będzie to już 13dpt lub 16dpt!!
-
:) :) :) dziękuję szczęśliwa mama, baaaardzo! Jesteście kochane!! To dobry dzień na naszym forum, nie?
-
Michaline, GRATULACJE!! Ale radość już oglądać maleństwo, co to jeszcze dokazuje, na usg! Mega! I dziękuję za Twoje gratulacje :)
-
Aha, no to już wiem z wizytami i kartą. Niedługo wybiorę się do swojego gina, pochwalić się :) Zdziwi się jak mu powiem, ze za pierwszym razem się udało :) A też łaziłam do niego podczas stymulacji CLO przez długo (7 m-cy) to się wręcz poznaliśmy blizej :) CZuję, że mam gorączkę, kości bolą i głowa rozgrzana. Chyab się położe na trochę
-
Ok, dzieki za info Zuzia, wiem na czym stoję z ilością wizyt jeszcze. Oficjalnie uznają ciąże i zakładają kartę jak na usg wyjdzie w tym ok. 25 dniu czy później?
-
Tak, Julcia, to chyba nie tak sie liczy jak ja tam sobie wymyśliłam i napisałam. Pewnie pojedyńcza, ale ciąża :D:D:D Dzięki Julcia!
-
To jest 350% jak policzyłam. 18 x 350 % = 63 A może rzeczywiście....? :) Wow, odczekam jednak z kupowaniem podwójnego wózka na razie hihihi, niech dalej tak rośnie i na usg mi wyjdzie :)
-
Byłoby suuuuuuuuuuper!! :) Ale zobaczymy co powie dr Zamora na te wszystkie 3 wyniki w sobotę. Zuzia, Agniren, malwi, na który dzień po pozytywnym teście umawiali Was na wizyty? Bo ja raczej od któregoś momentu zacznę tu w Olsztynie chodzić do mojego gina, za daleko mi na każdą wizytę do Warszawy jeździć (oczywiście jeśli nie będzie trzeba).
-
Agniren, następny raz robię test pojutrze, w 12dpt to zobaczymy czy rośnie szybciutko czy wolniutko :)
-
Inny mógłby wyjść, ale w sumie to ma sens robienie tylko rano raczej. Zresztą innych nie posiadam, może sobie na spotkanie z M (w sobotę) zakupię ten pre-test o którym mówiła Malwi. Niech facet widzi 2 krechy i że znowu tatusiem będzie :)
-
Igrek - test nie wychodzi, jedna krecha jak w morde strzelił :) No w sumie było do przewidzenia, jak zapowiedziała Agniren. A prospos, dziękuję Agniren! Nie sądzę jednak żeby były to bliźniaki, przyrost bety jest raczej "pojedyńczy"niż podwójny :)
-
Bauli, dziękuję! :)
-
Zuzia, tak, raczej bez wątpienia ciąża pojedyńcza. Maggi, masz rację, rodzeństwa może jeszcze trochę być :D
-
Ewuś, uwierzył :) Jak do niego zadzwoniłam to był w pracy wśród ludzi, ale od razu cieszył się głośno i mówił że zaraz do monopolu leci, bo trzeba oblać :) On też boi się tak oficjalnie cieszyć, bo to może przecież skończyć się różnie, póki nie dojdę do min. 4 miesiąca, to nie będziemy ani tego ogłaszać ani jakoś wybitnie oblewać czy świętować. A że miałam rację to sama wiem, ale wystarczy mi ta satysfakcja, nie będę jeszcze dolewać oliwy do ognia, bo facetowi nie można pokazywać że kompletnie nie miał racji, lepiej pominąć, jesli można takie dyskujsje - przynajmniej z moim. Zresztą on tak gadał o tej kasie bo był zestresowany, że skad ją weźmie (praca na etacie w budżetówce nie przynosi kokosów niestety, ciężko tysiącami szastać). Najważniejsze że teraz widzi efekty, to i zadowolony będzie :)
-
Bauli, dziękuję bardzo! :) Malwi, dziękuję. Zauważ jednak że Ty z 2 maleństwami w brzuszku to miałaś juz w 9dpt ponad 200 betę, to następnego dnia kiedy robiłaś test było już pewnie z 400. Wtedy to test już raczej wychodzi
-
Maggi, też się spodziewam, ze nic jeszcze nie pokaże, ale mam ich jeszcze sporo, więc nie jest mi szkoda, chcę zbadać ich czułość, przy jakiej becie wychodzi już sikany. Będę mogła sobie zapisać to oraz powiedzieć Igrekowi, będzie miała jakiś odnośnik. Ona czeka na moje sikańce, hihihi :) Nie Igrek? hehe
-
Wiem kochany Igreczku, bardzo bardzo Ci takiej lub lepszej życzę!! Zasłużyłaś sobie na maxa na to!
-
Zuzia, poza pierwszym głównym marzeniem żeby zajść w ciążę,to miałam jeszcze takie drugie cichutkie, żeby były to właśnie bliźniaki, ale to beta od razu mega wysoka wychodzi przy bliźniakach, nie? Jak patrze w Twojej stopce czy stopce Malwi, to miałyście szybko bardzo wysoka betę.
-
Igrek, no to ostro z tym Axlem :) hehehehe! Uśmiałam się przednie :D:D:D Ale Ty go lubisz, pamiętam że pisałaś. Jakby mi się przyśnił to byłby ostry kosmos, bo ja ich nie słucham :) Stres z pewnoscią powoduje u Ciebie wszelkie boleści, to normalne raczej. Ja po tym mega wzruszeniu pod laboratorium i rozmowach z M i mamą to aż czułam takie skurcze w brzuchu normalnie i postanowiłam się opanować, zeby tymi emocjami sobie krzywdy nie zrobić. Ale sobie pochlipywałam po troszeczku jeszcze. teraz już tylko zacieszam. Bardzo czekam na Twój test!
-
Igrek, ja jutro będę miała 11dpt i zobaczymy czy już wyjdzie. W sumie to jest dość wcześnie
-
Igrek, JASNE, jutro sikaniec!! Musi być!
-
Dziękuje Zuzia! :) Masz termin porodu w dniu urodzin mojej mamy i córki mojej siostry, ważny dzień w naszej rodzinie. Szczęśliwy dzień u nas! :) No to niech kłuje i ciągnie, oby maluchowi było wygodnie :) Ewuś, dzięki :) Coś jest w tych snach, ja też wcześniej takich nie miałam - co będzie po ciąży oczywiście nie wiem, może dalej będę tak śnić, ale wątpie, stresujace są te egzaminowe sny. Niestety natura mi się nie śni :D Igrek, patrz, Ty masz przecież podobne objawy - tego typu sny i brzuch też Cię kłuje cały czas. To musi być dobry znak!
-
Dziękuję Dzidziek :D
-
Dziękuję Maggi, trzymam się rękoma i nogami :D Albo lepiej to mój maluszek się rękoma i nogami trzyma (i zębami bo chyba dobrze się wgryzł, hihihi) :D
-
Boli mnie maksymalnie brzuch, trochę się dziś nachodziłam - powoli, spokojnie, bez obciążania się, ale jednak. Kłuje mnie i ciągnie w brzuchu - często jednak wszystkie mamy takie objawy, postanowiłam za mocno nie zwracać na to uwagi (na ile się da oczywiscie). Zadzwoniłam do mojego doktora i mówię, ze beta dziś w 10dpt wyszła 63,37, a on: "to pieknie!!" Po raz pierwszy jakieś emocje od niego, bo na co dzień to poker face zawsze, mega zdystansowany. Słychac było że się ucieszył :) Mam się udać na wizytę w sobotę, w 12dpt i zrobić jeszcze raz HCG oraz progesteron (tego jeszczenie robiłam po transferze). A chce mnie zobaczyć po tym jak mu powiedziałam o tym bolącym twardym, spietym brzuchu - chce mi dać znowu dostinex (ten lek na objawy hiperstymulacji) - chociaż nie mam wrażenia że ją mam, ale zobaczymy. No to tyle co się dziś wydarzyło. Co za dzień!!! :)