

Alice.;)
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Alice.;)
-
Koleżka, u mnie niby trochę widać tego słońca, ale wiatr zimny wieje. U Ciebie też wieje?
-
Koleżka, u mnie niby trochę widać tego słońca, ale wiatr zimny wieje. U Ciebie też wieje?
-
Ogółem pogoda jest do niczego... Mogłoby choć na chwilę słońce wyjść...
-
Mi tak...
-
Skoro, dokładnie strona 73.
-
Skoro wiem, jaki jest temat, i nie neguje tego. tak, masz rację, że antytalent może robić co chce z kim, ale wczoraj jasno dał mi do zrozumienia, że jestem jedyna (zobacz kilka stron wcześniej), stąd moja wiadomość do Ciebie. Też cię pozdrawiam.
-
o nie, nie... dziś nie, wybacz...
-
no w domu..
-
Chwilowo jestem samotna.
-
hej Darwin.
-
do 'Skoro...'- odczep się od Adama, nie widzisz, że on jest tak jakby już zajęty? To zemną kochał się pod prysznicem, to do mnie pisze te piękne słowa, to mnie chce zabrać na tą śliczną plażę. Nie Ciebie. Pogódź się z tym.
-
antytalent, słodycz, której nie da się ująć w słowa...
-
antytalent, sprawiłeś mi niewypowiedzianą radość, poczułam się naprawdę wyjątkowo, w końcu byłam dla kogoś najważniejsza...
-
antytalent, :***
-
Anabella dobranoc.
-
antytalent, nie tylko cząstką, ale całością moich marzeń...
-
antytalent, Tak, to jest to, o czym marzyłam od dawna : móc spać w ramionach mężczyzny, który traktuje mnie jak najcenniejszy skarb w swoim życiu...
-
Antytalent, dziś będziesz mógł patrzeć na mnie, kiedy wtulona w Ciebie będę spać...
-
antytalent, opieram głowę o Twój tors, wsluchując się w bicie Twego serca...
-
antytalent, wtulam się w Twoje wilgotne ciało,patrzę w Twoje oczy, w których z każdą minutą coraz bardziej tonę...
-
antytalent, krzyczę z podniecenia, całe moje ciało całkowicie oddałam Tobie..
-
antytalent przelej na mnie wszystkie swoje uczucia... pragnę, by ta chwila trwała wiecznie.. pragnę, byś był przy mnie już na zawsze.. Perra trójkącik nie wchodzi w grę. nie mam ochoty dzielić się antytalentem z inna kobietą...chyba, ze on by chcial, ale wtedy beze mnie......
-
Anabella znajdź sobie kogoś innego, antytalent jest zajęty... Antytalent. Czuje ciepło rozchodzące się po moim wnętrzu, opieram się o ściankę prysznica, przyciągając Cię do swojego rozpalonego ciała...
-
antytalent, mogłabym tak stać przy Tobie pod tym prysznicem całą wieczność...
-
Ewka, będę o tym pamiętać.; >