

Alice.;)
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Alice.;)
-
Antytalent jestes juz dowartosciowany, czy jeszcze Ci brakuje jednego buziaka?
-
Oczywiscie, ze sie zalapiesz. ;*
-
Nie ma za co. Drugiego dostaniesz gratis. ;*
-
Antytalent, jestes pierwszym facetem, ktory w ten sposob sie do mnie zwraca...;*
-
Brzmi kuszaco, antytalent... Mow dalej, nie przeszkadzaj sobie...
-
Tez bym tego chciala, antytalent... Mmm...
-
Ja sypiam nago, antytalent. Jestem juz po kapieli, czysciutka i pachnaca. Niestety, kolejna noc spedze samotnie...
-
Ewki niestety nie ma..
-
Jak taki 19-latek chce poszpanowac, to niech szpanuje, ale inteligencja, a nie jakimis durnymi rzeczami, na ktore poleca 15-16 latki. Taki chlopak jest z miejsca u mnie skreslony. Ciekawa jestem, czy jak takiemu nie stanie, to cwaniaka bedzie rznal nadal przed dziewczyna...
-
Moze to tez byc spowodowane tym, ze moi rowiesnicy, co niektorzy, zachowuja sie jeszcze dziecinnie, szpanuja fura ojca, czy czyms tam jeszcze... To mnie "odpycha" od rownolatkow.
-
Szczerze? Tak, chyba bardziej odpowiadaja mi mezczyzni starsi o kilka-kilkanascie lat. Nie jest to spowodowane brakiem ojca ani nic, bo mam ojca, bardzo kochanego, ale... Taki juz mam gust.
-
Ujme to inaczej: jestes zainteresowany ona 37. Bardziej Ci odpowiada?
-
Buzki, napalonyyy.;*
-
Na kogo masz chrapke?
-
Ja mam 170 cm wzrostu.
-
No, to chyba ten seks z szefem nie wypali, skoro mam na wyciagniecie reki mlodsze i wytrzymalsze ciacho.;p
-
Przystojny jest... Wzrost ok 185 cm, dobrze zbudowany, ale nie jakis tam przesadnie napakowany, ciemne wlosy, i niebieskie oczy.
-
Chcialbys byc w centrum uwagi, napalonyyy... Mi to obojetne. Ja sie dostosuje.
-
Ona, w sumie masz racje, on jest rok starszy od Ciebie. Ma 38 lat. I zone, dwoje dzieci...
-
Czesc napalonyyy. Masz moze ochote na trojkacik? Moj szef jest przed 40-stka, ale wyglada na 30-latka.
-
Mam ochote na ostry seks w trojkacie, na goracej plazy, oczywiscie ja plus dwoch chlopakow... Lub ewentualnie ja i jeszcze jedna dziewczyna plus jeden chlopak. I chcialabym uprawiac seks ze swoim szefem, po godzinach... Wysmarowalabym sie bita smietana, a on by ja zemnie zlizywal... Eh..
-
Ooo, fantazji to mam akurat duzo...
-
Czesc wszystkim.! O czym dzis jest dyskusja?
-
Napisze, nie martw sie.
-
Dobra, chlopcy, napisze do Was, i najwyzej mi swoje gg podacie, bo skype'a nie mam. To papa.