

Alice.;)
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Alice.;)
-
Adaś, boję się, że jedna noc nie wystarczy na pokazanie mi tego...ale spróbuje.:* siedzisz na łóżku, usadawiam się na Twoich kolanach, i delikatnie oblizuje swoje wargi, a potem koniuszkiem języka wodze po Twoich wargach...:* słyszysz mój przyspieszony oddech?to Ty sprawiłeś, że przyspieszył...
-
Adaś, boję się, że jedna noc nie wystarczy na pokazanie mi tego...ale spróbuje.:* siedzisz na łóżku, usadawiam się na Twoich kolanach, i delikatnie oblizuje swoje wargi, a potem koniuszkiem języka wodze po Twoich wargach...:* słyszysz mój przyspieszony oddech?to Ty sprawiłeś, że przyspieszył...
-
Adaś, a jak wspaniale jest być w Twoich ramionach...
-
Adaś, z największą rozkoszą podejde do Ciebie i pozwolę, byś pieścił moje rozpalonego ciało.:*
-
Adaś, krótką i seksowną sukienkę.
-
Adaś, niewiele mam na sobie, więc szybko zdejme swoje ciuszki...:*
-
Adaś, z tej strony Cię jeszcze nie znałam.:> mmm, mój Ty napaleńcu...:*
-
Adaś, wiem o tym.:>
-
i co najważniejsze, ciekawe kogo uważasz tu za alkoholika? Takowy się jeszcze tu nie pojawił...
-
Anulka, Ci, co wypisują o mnie takie rzeczy, to najpewniej ludzie mający jakieś problemy z samym sobą...
-
Adaś, to całus dla Ciebie.:*********
-
Adaś, pamiętam...bardzo dobrze pamiętam, i sprawiło mi radość, że tak do mnie powiedziałeś...
-
Adam, no fakt...więc moje początki były nieśmiałe.
-
Adaś, no wiem, że napisałeś, że były nieśmiałe, więc wg mnie nie były najlepsze.
-
Anulka, moje początki też były nienajlepsze, jak napisał Adam.
-
Adaś, cieszę się bardzo, że tyle o mnie myślisz.:*
-
Adaś, a myślałeś trochę o mnie?
-
Adaś, dzień minął mi bez większych ekscesów...ogółem był to super dzień.
-
Adam:* wybacz, po prostu niektóre osoby tu wyprowadziły mnie z równowagi...
-
'i co najważniejsze'- jesteś jakiś pojebany, człowieku! Wypierdalaj stąd, bo tylko atmosferę psujesz...
-
' i co najważniejsze'-wes się kurwa odpierdol od antytalenta, bo chuju chyba o sobie mówisz, cioto!
-
Ewcia, ja się nie przejmuje, za to ja bym jej z otwartej przyjebała prosto w nos, aż by się kurwa przewróciła.
-
Skoro, nie zapominaj, że też jesteś, jak dla mnie, także ciekawą osobą.xD no i idealnie opisałaś antytalenta.
-
Ewcia, ten typ tak ma, że się do każdego przypierdala.xD
-
ja Ciebie również, skoro.