Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MEGA Największy narzekacz.....

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez MEGA Największy narzekacz.....

  1. Dobra, wiedzę ze Karolina postepuje "książkowo" i wierzy w "lekarzy". Pamietaj ze u takiego małego dziecka wszystko (ulewanie czy chrostki) zalezy od jedzenia. Cóz.... ja juz sie nie odzywam na ten temat.
  2. karolina - to co zjesz znajduje sie w Twoim pokarmie szybciej niz myslisz. nie potrafie Ci powiedziec czy to godzina czy dwie ale napewno nie 2 dni.
  3. Karolinka, ulewanie to nie jest zdrowy objaw... musisz cos zle jeśc skoro dziecku ulewa. Jesli chcesz to moja rada jest taka: kup sobie ksiązki: Filozofia Zdrowia i Filozofia Życia Anny Ciesielskiej (2 odrazu wychodza taniej) Mnie pomogły! odpowiedziały na wiele pytań. I juz wiecej nic na ten temat nie powiem. Kazda matka ma swój rozum a mnie pomogło to !
  4. Herbata HIPP - nie dałabym. predzej zwykly koper włoski bym zaparzyła.
  5. Ah skoro masz takie podejście to zadam pytanie: Karmisz piersią, więc co TY JESZ??? Wiele, naprawde wiele zalezy od Twojego pokarmu które przekazujesz dziecku. Równiez emocje.Jakie sa twoje posiłki?
  6. Ja mojej próbowałam dawac MM bo własnie myslalam ze nie najada sie cyckiem i dlatego własnie nie spi. Prawda sie okazała inna, z MM było gorzej jak z cyckiem!!! Takze nie ma reguły!
  7. Wiem, wiem.... eh... no ale czasem każdy musi pomarudzić. Ja tak miałam wczoraj i pewnie znowu za 2 miechy pomarudze :) Współczuje karolince - wiem tez jak to jest padac ryj :(
  8. Ale wiecie co - ja sobie zdaje sprawe ze ja mam po prostu wiele szczęścia w zyciu. Wszystko co mamy z mężem zawdzięczamy jego rodzicom - po częsci. Oni wychowali tak mojego męża, ze zeby miec to trzeba pracowac ale tez oszczędzac. Zresztą dla mnie pieniądze nigdy nie były ważne. W moim rodzinnym domu sie nie przelewało, ale nigdy tego nie czułam. A co do Wakacji z teściami to odkąd jest córa to lubie tam jezdzic. Zreszta jeszcze jak nie bylo córki to tylko tam spalismy :) Aha, no i Tesciow mam spoko :)
  9. Ja w małej mieścinie obok Władysławowa. Tescie tam wybudowali drewniany domek. Nic wielkiego, ale kiedys bedzie nasze, bo drugi syn dostał inna ziemie nad morzem. Do góry sa dwie sypilanie a na dole aneks kuchenny salon i lazienka. Jakby bylo wiecej gosci to moga namioty rozbic :)
  10. Karolinka - niestety , kazde dziecko jest inne. Ja męczyłam sie rok! Moja potrafiła o 3 w nocy stwierdzic ze nie spi i 2 godziny zabawy zeby o 5 zasnąc i tak czasem co noc. Zaczęła lepiej spac po dobrym roku! Jak bedzie u Ciebie? Nie wiem....
  11. Sorella - no bo patrząc Twoimi oczami to ja rzeczywiscie mam raj - jakos tak dziwnie spojrzec cudzymi oczami na swoje zycie - i rzeczywiscie - jest OK :) No ale wracając do Ciebie- to jak sie urzadzisz to juz bedzie z górki :) Styrana - wypozyczyc dziadków? Tez dobry pomysł :) zapytam:)
  12. Sorella - po Twoim podsumowaniu to ja sie nie moge przestac smiać... heheheh
  13. styrana - i dlatego my jedziemy nad morze gdzie są rodzice Męża :) W dzien na plaze a wieczorkiem to wnuczka z dziadkami a my na piwko ;) trzeba sobie radzic :) Styrana - to ja juz nie bede narzekac na zasypianie corki bo Ty masz gorzej.
  14. No moja córa na plazy jest mega grzeczna, bawi sie ładnie przy brzegu a ja kątem oka moge czytac książke i patrzec :) Tak był w zeszłym roku, ale zobaczymy jak bedzie w tym ;)
  15. mireczkowataa - ja gustuje w ciepłych klimatach :)
  16. No tak, jest biały i..... biały! hehe Wiem cos o tym :) Ciesze się ze juz to jest za mną. Oglądam teraz zachody słońca i krajobrazy - moze namówie szwagra zeby mi zrobił tą szybe :)
  17. do pomarańczki - nie rozumiem dlaczego sie czepiasz, przeciez na tym temacie piszemy sobie całkiem przyzwoicie.
  18. A mnie sie widzi na całą sciane zachód słońca i ta szyba własnie. Mam miejsce w kuchni, a własciwie sciana łącząca korytarz z kuchnia :)
  19. Mireczkowata - to bierz sie za budowe ;) aha, i nie zwaracaj uwagi na te pomarańczki :) Sorella - jeszcze Ci powiem z doświadczenia, ze najwiecej pomysłów to bedziesz miała jak zamieszkasz :) Póki sie nie mieszka to ciężko jest z wizją ;)
  20. Ogólnie jak dasz tam własnie jakis mocniejszy akcent (limonki, konwalie lub cos innego) to fajnie wyjdzie. Ale limonki wydaja mi sie najbardziej trafne - w końcu to kuchnia :)
  21. Sorella - no to Ci powiem, ze w dobrym kierunku zmierzasz :)
  22. To sie nazywa PANEL. Odbierz maila i powiedz co o tym myslisz.
  23. U nas kuchnia z wyspa wyszła przypadkiem - za nisko osadzili okna ;) wiec siłą rzeczy wyszła wyspa. Fronty mam białe, ale z bliska widac takie jasno bezowe waskie żyłki. Zauwaz ze ja między szafą górna a zlewem w kuchni mam szybe z kolorem. To jest nowa alternatywa - zamiast płytek. Napewno dobrze dobierzesz podłoge w łazience, to intuicyjnie duzo wychodzi. Ale super ze masz taka kolezankę co maluje! Mi sie tez to marzy! narazie i tak ściany sa pokopane i z pomacane brudnymi raczkami.... ale moze za rok lub dwa cos sie wymysli. Na starym mieszkaniu Córa miała postacie kubusia puchatka - naklejki.
  24. I znowu masz racje - trzeba spróbować :) Moze nie dziś ale jakos niedługo :)
  25. Mireczkowataa - masz racje z tym usypianiem.... eh.... Pomarańczowa łazienka w modzie :)
×