Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

.....Sorella.....

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez .....Sorella.....

  1. tez rodzilam w PSK jak dla mnie opieka rewelacja, polozne jak najbardziej ok no a ze nie mają super udekorowanych scian i jak to ktos okreslił tapetek to pikuś. Dla mnie liczy sie opieka a nie kolor scian.Blok porodowy jest odremontowany, sale porodowe sa w nowym skrzydle. Arciszewscy naprawde schodza z poziomu - ida w masówke zapominajac o jakości. Kiedys chodzilam tam na zwykle wizyty ale zrezygnowalam bo zawsze ale to zawsze byl poslizg ok godzinny dla mnie to nie szanowanie czasu pacjentki. Autorko a zamiescilas swoj post na ich stronie w zakladce opinie, moze warto?
  2. mi sie wydawalo od początku, że nie jestes typem matki rozplywającej sie nad kupą swojego dziecka a są takie ;) i przesadnie rozczulającej sie na kazdym ruchem swojego bobasa. Z Twoich wypowiedzi wynikalo, że jestes zdystansowana mamą ale to co piszesz tez mnie zaskoczyło. Nie powiem ze nie.
  3. Mam 31 lat! - witaj a jak dzis Twoj humor? zacytuje "napewno nie ZAWSZE wybiore robote. Kiedy rzeczywiscie mam luz psychiczny to pójde na ten spacer... bo cos trzeba robic z dzieckiem skoro juz jest. Wiem, że Ona sie na świat nie prosiła - więc trzeba zacisnąć zęby i robić to wszystko co trzeba, mimo ze nie sprawia mi to przyjemnosci, a jest to po prostu obowiązek" Kurcze nie wiem co na to odpowiedziec ale mi sie wydaje ze to nie jest zmeczenie i nie depresja poporodowa. Moze to co napisze zabrzmi brutalnie ale Ty nie lubisz swojego dziecka i ona Ci zawadza. Przepraszam, ze to pisze ale tak to widze z boku jak czytam to co piszesz. Z tego co piszesz tez wynika, że masz przy niej same obowiązki, wszystko traktujesz jak obowiązek nawet TEN spacer. A to juz jest jakis sygnał. A nie zdecydowalas sie na dziecko przypadkiem dlatego bo tak trzeba? ktos na Ciebie naciskał? Czy bardzo chcialas miec dziecko? Ja nie wiem co Ci doradzic, bo nie wiem co sprawi ze polubisz swoja córke, bo chyba ja kochasz?
  4. wiesz co to raczej bylo zatrzymanie wody niz kg w sensie tluszcz. Od poczatku leczenia do konca ciązy przytylam 11kg z czego w ciazy 9
  5. Musze dla małej zrobić wyprawke do żloba, dzizas ona ze wszystkiego wyrosła. I od nowa cała garderobe na jesien kompletowac. Jedynie co chyba zostalo to płaszczyk z paskiem w tali i 2 pracy spodni - jeansy rurki i sztruksy. Ale trzepnie po kieszeni.
  6. to ja to przechopdzilam. Na początku kompletnie nie czailam o co chodzi z tym cyklem, luteiną itp. Ale z czaserm zakumałam. A schemat - przyjanmniej ten poczatkowy jest chyba standardowy przy PCO, zacyzna sie od najmniej inwazyjnych lekow, podstawowych a jak nie działają to juz siega sie po inne metody. I zawlecz męza na badanie, niech stanie na wysokosci zadania i zachowa sie jak facet, przyszly ojciec.
  7. jezeli pojawial sie pęcherzyki i peknąl to super jezeli nie to często robi sie tez zastrzyki z pregnylu na peknięcie. Ja mialam tez estrofen.
  8. ale moj m mial zle parametry stad myslalam o invitro. Tak bierzesz Clo na poczatku bo go bierzesz zeby Ci pecherzyki rosly bierzesz go do owu potem krotka przerwa i w drugiej polowie cyklu duphaston ale zanim wezmiesz duphaston to musisz miec pewnosc ze jest po owu.
  9. Chcę być mamą! -- Kochana bardzo dobrze Ci wyjazd zrobi, idz na wizyte, ustal leki, wykup recepte i jazda na wakacje. My tak zrobilismy ;) jeszcze na lotnisku wykupywalam leki ;). wrocilam mialam monitoring akurat. Takze jedz i sie odstresuj bo zaczynasz ostro swirowac.
  10. nie wiem gdzie wy robicie to badanie ale jak moj m robil a robil 5 razy to byl pokoj bardzo przyjemny z teleziroem i dvd, gazetami a nie zaden kibel. Moim zdaniem powinien zrobic, bedziecie wiedziec czy wszystko jest ok.
  11. daj sobie siana z inseminacja bo dopiero zaczęłas diagnoze jezszcze nawet nie leczenie a Ty juz o inseminacji piszesz. Wyslij go na to badanie bez dyskusji, dziecko to wasza sprawa a nie tylko twoja na boga.
  12. owszem moze byc twoja wina - jezeli mowimy tu o jakiejkowliek winie ale to nie znaczy ze z jego nasionkami jest wszystko i Ty sie wyleczysz, bedziesz miala owu, najesz sie hormonow a i tak to nic nie da jeszeli nie bedziecie wiedziec co jest u niego
  13. nota bene - mąz mojej przyjaciolki mial identycznie - on nie pojdzie na badanie bo pokoj, bo wstyd a jej rozklaczac nogi co miesiac przed lekarzem to nie wstyd? Nie zbadał się, ona brala hormony przez 7 miechow i dalej nic az zrobil w koncu badania bo lekarz sie wkurzyl, ze dorosly facet a nie moze zrobic prostego bdania. Zrobil i sie okazalo ze 90% ma uszkodzonych i 96 czy cos takiego w bezruchu. No i klops. Ale podeszli do invitro i maja dzidzie.
  14. Chcę być mamą ----- także się nie smutaj i uszy do góry. A jeszcze sie zapytam: Twoj m sie badał? ma parametry ok?
  15. chce być mamą --- i jeszcze jedno jak będziesz rozmawiała z lekarzem nie daj sie zbyć stwierdzeniem ze przy braniu tych lekow monitoring jest niepotrzebny. To duzy bład. Lekarze ustalają dni kiedy sie je bierze na tzw. oko czyli biorą pod uwagę standardowy cykl 28 dni i wtedy od 3do 14 bierzesz i od 20-ktoregos czyli teoretycznie po zaplodnieniu bierzesz duphaston. Dlatego tak wany jest monitoring zeby sie nie okazalo - tak jak jest w naszym przypadku ze wezmiemy za wczesnie duphaston. Bedzie dobrze glowa do góry. Masz przyklad - tj. mnie zaszlam w ciąze a teraz musze uwazac bo ciąza niejako leczy PCO. ;)
  16. mireczkowataaa --- tak ;) plusy przychodzenia do pracy kiedy nie ma jeszcze nikogo, wszyscy przychodza na 7:30 ja mam zmienione godziny.
  17. Hej Mireczkowata, ja juz po kawce i zdążylam nawet pazury pomalować bo wczoraj wieczorem nie miałam jak ;)
  18. Witam się Troche naprodukowałyście. Mam 31 lat - to zdecydowanie nie jest przemęczenie, bo masz chwile dla siebie, masz czas zeby pójść do kina, mąz zabiera małą na spacer itp, poza tym perspektywa spędzenia 2h nad jeziorem to relaks mając do wyboru prasowanie - mimo, że ja tez bardzo lubie prasować. A powiedz mi jedno czy wiedząc to wszystko co wiesz teraz cofnęłabys czas i nie zdecydowałabyś sie na dziecko? bo po tym co piszesz to wnioskuje, że najnormalniej w świcie żałujesz, że niestety ale ona Ci przeszkadza począwszy od sprzątania skonczywszy na super wakacjach. To nie jest przemęczenie.
  19. mi was tez jak nikt tu nie zaglądal. Zeby mi to bylo ostatni raz dO JUTRA
  20. Laski znikam, do sklikania jutro. Ide do mojej zlośnicy i jedziemy pralke kupic.
  21. dzudidzetson - doswiadczenia nas uczą i kształtują
  22. Mam 31 lat! --- o ja pierdole my chyba jestemy jakimis bliżniaczkami duchowymi, bo ja mama identycznie - tez musze miec wszystko zaplanowane.
  23. a przyjamniej nie trzeba sie przejmowac wlosami, zetnij i juz to najmniejszy problem.
  24. jeszcze 15 minut i spadam na chate. Dzisiaj przeszedl rowerek biegowy małej, jeszcze chce jej lego duplo dokupic na urodziny. Pojde z torbami jak nic.
×