Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alexgrampy

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Mamy CHLOPAKA:) Zdrowy, maly lobuz:):) Lekarz juz sie denerwowal, bo mowi, ze rusza sie jak wsciekly i nie moze go pomierzyc i podpatrzec co tam ma:) Ale w koncu znalazl siusiaka:)
  2. Hej dziewczyny! Za 3 godziny wizyta... Nie wiem w co mam rece wlozyc:/ Wczoraj przed samym snem przeczytalam post francoise i mialam glupie sny:( najpierw, ze na moich oczach ktos jakas rodzine zabijal, jak juz skonczyl to cofalo sie wszystko tak jak na filmie i zabijal ja jeszcze raz, ale w inny sposob:( Potem, ze bylam z M w jakims hotelu i nikt mi nie wierzyl, ze jestem w ciazy, musialam zrobic test, a na tym tescie pokazalo sie kilkanascie czerwonych kreseczek i pozniej pekl:( Chyba dzisiaj oszaleje:( Nerwy mnie zjedza. Zycze Wam milej soboty, wypoczywajcie.
  3. Francoise... tez sie poplakalam jak to przeczytalam... podobno w drugim trymestrze bardzo rzadko zdarzaja sie poronienia:( Jutro mam wizyte na 15.30 i teraz denerwuje sie jeszcze bardziej... Mam teraz same najgorsze scenariusze w glowie:(:(
  4. Hej dziewczyny:) U mnie pogoda super, co prawda padal deszcz, ale teraz jest ladnie i cieplutko, az chce sie wdychac to powietrze:) Z dnia na dzien czuje sie coraz lepiej, takze mam nadzieje, ze najgorsze juz za mna:) jedyne co mi dokucza to plakanie, ale to akurat tak szybko pewnie nie przejdzie:) Wczoraj zrobilam liste wyprawki, a dzisiaj stwierdzilismy z M, ze robimy remont, wiec nastepna lista przede mna:D chodze po domu i zapisuje co mi sie nie podoba:) tu zyrandol, tu trzeba odnowic parapet, tu nowe firanki... i chyba zbankrutuje :D ale za to mam radoche:) LUNA bardzo sie ciesze, ze u Ciebie wszystko tak wrecz idealnie:) Ja mam wizyte za 2 dni i juz wlosy wyrywam z nerwow!!:) Pierwsze co to chce uslyszec, ze wszystko ok, a potem niech tam wierci i szuka pitolka albo pipki:D FRANCOISE pewnie zadna z nas nie chcialaby przezyc tego co Ty... ale najwazniejsze, ze serduszko bije, dzidzius jest z Toba:) trzymam kciuki, zeby teraz bylo juz tylko lepiej:) M idzie niedlugo do pracy, wiec wzielam sie za gotowanie, bo biedny nie ma nic, zeby wziac do pracy:) dzisiaj jestem leniwa i serwuje wrapy z warzywami, kurczakiem i sosem pomidorowym:) szybko i latwo:) Milego wieczoru:)
  5. Lepiej chyba kupowac wszystko wczesniej i na raty... Bo tak na raz wydac taka kwote to chyba malo kogo stac:) Ja juz sie nie moge doczekac, az zaczne:):):)
  6. Misia, ja siedzialam ponad godzine i mam pelna liste:) w piatek jestem umowiona z kolezanka, mama 1,5rocznych blizniakow i podda te moje wypociny ocenie:) Mysle, ze to najlepszy sposob:) poczytaj, zrob liste, a potem pokaz komus doswiadczonemu, powie Ci co masz skreslic, a co dodac... No i zawsze z biegiem czasu mozesz cos dokupic, bedziesz widziala czego Ci brakuje, co mogloby Ci ulatwic zycie:) M jak zobaczyl liste to sie zlapal za glowe i zapytal tylko czy da rade na to zarobic:D
  7. M spi, a ja robie liste wyprawki dla malucha:) nie wiem co mnie wzielo:) Podgladam rozne fora i tak sobie skladam swoja liste:) Oprocz tego w brzuszku to nie mam wiecej dzieci i troche ciezko z tego wszystkiego powybierac rzeczy potrzebne, ale od zawsze bylam typowa nianka i bawilam maluchy, wiec staram sie kazda rzecz sobie wyobrazic i zastanowic sie czy rzeczywiscie bede tego uzywala:) fajna zabawa, az mi sie buzia smieje:):)
  8. pozytywnie zaskoczona Ja termin z miesiaczki mam na 14ego, a z usg na 11ego takze tak jak Ty:) Co do porodu tez sie strasznie boje i na poczatku myslalam, ze zdecyduje sie na cesarke, ale naczytalam sie i teraz juz sama nie wiem:( Co do zakupow to narazie mam jedno body, ktora kupilam sama i kilka dni temu moj M zrobil mi niespodzianke i zakupil kilka rzeczy w pracy:) maja tam raz na jakis czas jakies wyprzedaze roznych rzeczy za grosze i przytargal do domu 3 smoczki, 5 butelek, sterylizator do mikrofali, laktator i wkladki laktacyjne, wszystko z Tommee Tippee:) zaplacil za to wszystko tyle ile wydalisbysmy u nas za mniej wiecej 3 butelki:):) wiec nie powiem, ucieszylam sie:) Narazie nic nie kupuje, ale mam juz wybrane lozeczko, wozek, materacyk, mysle ze jakos sierpien/wrzesien zaczne male zakupowe szalenstwa:) Dajcie mi znac jakby Milagrosa byla na fb to do Was dolacze:)
  9. Hej dziewczyny:) Widze, ze ostatnio coraz mniej piszecie tu na naszym forum... Musze sie dolaczyc do Waszego facebooka, ale jakos nie moge zlapac Milagrosy:( W sobote mam wreszcie badanie w polskiej klinice, mam nadzieje, ze zobacze pipke albo siusiaka:) Czuje sie dobrze, chociaz od wczoraj zaczelo mnie rwac w posladku, ale zauwazylam, ze kilka z Was ma ten sam problem:) Jakas sie placzliwa zrobilam ostatnio, niby powinno byc coraz lepiej z tymi nastrojami, a tu coraz gorzej:( Tez tak macie? Czy u Was ksiazkowo, pelno energii i optymizmu?? Zbieam sie spac, bo niestety o 5ej trzeba wstac do pracy:( Dobranoc:)
  10. Dzien dobry:) Cala noc myslalam i chyba zdecyduje sie na Igora:) Juz wczesniej o tym pisalam, ale balam sie jak beda w Anglii wymawiac to imie:) Niech sie dzieje co chce, moze jeszcze zmienie zdanie:) Ja juz od godziny na nogach, biore sie za jakies sprzatanie, bo tak mnie wszystko swedzi, ze nie idzie ani spac, ani lezec:/ Milego dnia mamusie:)
  11. Dzien dobry:) Cala noc myslalam i chyba zdecyduje sie na Igora:) Juz wczesniej o tym pisalam, ale balam sie jak beda w Anglii wymawiac to imie:) Niech sie dzieje co chce, moze jeszcze zmienie zdanie:) Ja juz od godziny na nogach, biore sie za jakies sprzatanie, bo tak mnie wszystko swedzi, ze nie idzie ani spac, ani lezec:/ Milego dnia mamusie:)
  12. grzebie teraz w tych imionach dla chlopcow:) co powiecie na Tymoteusza?
  13. chyba nie zdazylam wejsc... jakbys mogla to odblokuj jeszcze raz o jakiejs konkretnej godzinie to ja wtedy wejde i sie dopisze:) a lupiez pstry mialam jakies 5 lat temu... Zalapalam sie na solarium i leczylam sie jakies 3 lata, nadal mam pozostalosci, kilka bialych plamek na plecach, ale to co teraz ma to cos calkiem innego. Czytalam o tym gilbercie i jestem na 99% przekonana, ze to wlasnie to.
  14. Widzisz jak trafilam:):) Mi sie od zawsze bardzo podobalo i musialam sie nameczyc, zeby przekonac przyszlego tatusia, ale udalo sie:) Teraz jak gada do brzuszka to mowi Lenka(bo jest pewien, ze bedzie dziewczynka), ale czasem mu sie myli i mowi Adela:D Nie wiem skad mu sie to wzielo, ale coz... faceci:D
  15. Ja dlugo mialam wojne,bo nikomu nie podobala sie Lena, ale tak dlugo marudzilam,ze jakos po czasie wszystkim sie spodobalo:) dalej za to trwaja batalie o imie dla chlopca,bo nie mozemy sie dogadac
×