alexgrampy
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez alexgrampy
-
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Effi, jeśli chodzi o żelki to ja mogę je jeść non stop, ogólnie nie przepadam za słodkim, ale żelki uwielbiam od zawsze! I nigdy nie słyszałam, żeby wywoływały ADHD... gdzie sie tego dowiedziałaś?? Jeśli chodzi o sex... Nie wiem jak to jest, ale ja od jakichś 2 miesięcy mam ochotę non stop:D niestety moja druga połówka jest troszkę mniej chętna, ponieważ boi się, że możemy coś zrobić dziecku:( Kupiłam dzisiaj pierwsze śpioszki dla maleństwa:) Wiem, że szybko i w ogóle, tym bardziej teraz po stracie Safari... Ale jakoś tak czuję się jeszcze bardziej mamusią:):) mam nadzieję, że nie zapeszę... -
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Safari... Nawet nie wiem co napisać... Żadne wyrazy współczucia nie odejmą Ci bólu... Jedyne co napiszę to nie poddawaj się!!! Na pewno wkrótce zostaniesz mamusią:* -
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Też słyszałam, że nie można serków topionych, tak samo jak pasztetów... Nawet lekarz mi to powiedział, więc wystrzegam się, choć czasem mi ciężko:) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Milagrosa, każda z nas się boi... Ja ogólnie staram się być spokojna, ale kilka dni przed usg zaczynam szaleć... wymyślam choroby, szukam w internecie i jeszcze bardziej stresuję siebie i dziecko... Nie warto! Obiecałam sobie, że jak skończę trzeci miesiąc i będzie ok to się uspokoję i staram się słowa dotrzymać:) wczoraj wybrałam wózek, dzisiaj mam zamiar tak symbolicznie kupić pierwsze śpioszki:) koniec trosk, zaczynam cieszyć się macierzyństwem, a nie wmawiać sobie i dziecku choroby! A jak sie tak bardzo stresujesz to spędź miło dzień, o pomoże i Tobie i maleństwu:) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Milagrosa, nie napiszę Ci nie bój się, bo i tak Ci to nie pomoże, wiem po sobie. Powiem Ci tylko, że najlepiej zapisz sobie pytania na kartce:) Bo ja niestety, gdy zobaczyłam bijące serduszko i usłyszałam od lekarza, że wszystko w porządku to zapomniałam o bożym świecie, chciałam wychodzić:) Dopiero mąż mi przypomniał, że miałam pytać:):) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Milagrosa, ja mam tak samo. Przez pierwsze tygodnie nawet bałam się kichać, bo miałam schiza,że coś może się stać dziecku:):) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wiesz, można różnie na to patrzeć... Z jednej strony to dużo pieniędzy, ale z drugiej ja nie wyobrażam sobie nie wiedzieć co noszę w brzuszku:) Mój mąż namawia mnie, żebyśmy się nie dowiadywali i mieli niespodziankę, ale ja nie dam się przekonać:) Tym bardziej, że mam przeczucie,że będzie chłopak i chce wiedzieć czy mam dobrą intuicję:) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jastro, 23ego czerwca będę w 15t4d. Ogólnie to powiem Ci,że u mnie w Londynie płaci się koło 150 funtów albo i więcej. Koleżanka znalazła przychodnię koło Northampton, jakieś pół godziny drogi więcej niż do Londynu, i lekarz bierze za wizytę i konsultację 100 funtów. Nie dość że dużo mniej to dodatkowo jest to bardzo dobry lekarz, w tygodniu przyjmuje w Polsce w Tarnowie, a tylko co drugi weekend jest w UK. Czytałam o nim wiele opinii, podobno jest fantastyczny, jeśli leczysz się u niego prywatnie:) Na kasę chorych zachowuje się trochę gorzej, ale dla mnie ważne jest to, żeby był dobrym lekarzem, a podobno taki właśnie jest. Wspomniana wyżej koleżanka była u niego w 15t i powiedziała, że musi poznać płeć, bo nie jest bogata i więcej nie przyjedzie, więc miała robione usg przez ponad 40 minut, bo szukał tak długo aż nie był na 99% pewien:) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Safari, ja jestem przeziębiona co najmniej kilkanaście razy w roku, teraz jestem zasmarkana praktycznie od samego początku, bo nie mogę wziąć leków:( ale dzidziuś zdrowy jak rydz:) także nie masz się czym przejmować:) Jastro, u mnie też niestety nie mówią płci. W innych miastach mówią, a u mnie szpital ma zakaz, bo jest tu zbyt wielu pakistanów, a u oni podobną usuwają ciąże, jeśli to dziewczynka, a nie chłopiec:( na szczęście w UK jest wiele polskich przychodzi specjalizujących się właśnie w sprawdzaniu płci, bo wiele polskich kobiet jeździ tam właściwie tylko po to:) i do jednej z nich jestem umówiona na 23ego czerwca:) lekarz chciał mnie umówić na 3ego, stwierdził że już można coś zobaczyć, ale bałam się,że to za wcześnie i tylko wyrzucę pieniądze w błoto... Pechowa szczęściara, rzeczywiście 9cm robi wrażenie:) duży ten Twój ,,maluch":):) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też chyba dopiero na emeryturę wrócę... Nie ma do czego, poza tym już wczułam się w życie w UK. Planujemy tylko przeprowadzkę do innego miasta, ale to bliżej nieokreślona przyszłość. Mi się strasznie za Polską tęskni, ale co to za życie tam... jak napisała Jastro, wiele osób zjeżdża, a później wraca z powrotem, bo ciężko się przyzwyczaić do pracy za 1500 i liczenia każdego grosza:( Mam tylko nadzieję, że uda mi się wychować moje dziecko na wartościową osobę, a nie typowego angola, bo to by była chyba moja największa porażka życiowa. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też chyba dopiero na emeryturę wrócę... Nie ma do czego, poza tym już wczułam się w życie w UK. Planujemy tylko przeprowadzkę do innego miasta, ale to bliżej nieokreślona przyszłość. Mi się strasznie za Polską tęskni, ale co to za życie tam... jak napisała Jastro, wiele osób zjeżdża, a później wraca z powrotem, bo ciężko się przyzwyczaić do pracy za 1500 i liczenia każdego grosza:( Mam tylko nadzieję, że uda mi się wychować moje dziecko na wartościową osobę, a nie typowego angola, bo to by była chyba moja największa porażka życiowa. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też chyba dopiero na emeryturę wrócę... Nie ma do czego, poza tym już wczułam się w życie w UK. Planujemy tylko przeprowadzkę do innego miasta, ale to bliżej nieokreślona przyszłość. Mi się strasznie za Polską tęskni, ale co to za życie tam... jak napisała Jastro, wiele osób zjeżdża, a później wraca z powrotem, bo ciężko się przyzwyczaić do pracy za 1500 i liczenia każdego grosza:( Mam tylko nadzieję, że uda mi się wychować moje dziecko na wartościową osobę, a nie typowego angola, bo to by była chyba moja największa porażka życiowa. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karmelek, w marcu ,,stuknelo" 3 lata i zamierzamy tu zostac, niestety:( a jak jest u Ciebie? Chcesz zostać czy planujesz zjechac do Pl? Misia, właśnie nie jestem jakoś specjalnie zmartwiona, tym bardziej, że widziałam jak maleństwo wydziwia u mnie w brzuszku:) I mam cicha nadzieję, że będzie raczej mniejsze niz większe, bo sama mam 158cm, ważę 52 kg i ciężko mi będzie urodzić większe dziecko:):) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karmelek, ja jestem z Luton, więc zdecydowanie mieszkasz w ładniejszej okolicy:) Olcia, mi też podoba się Błażej i Szymon, ale niestety Tatuś nie chce się zgodzić:( Effi, ja miałam usg w 12t0d, a dzidziuś rośnie z dnia na dzień, więc w sumie się nie martwię, powiedzieli mi, że wszystko w porządku:) Tylko nie wiem po kim dzidziuś taki malutki, bo ja teraz jestem drobna, ale urodziłam się w 7 miesiącu i miałam 55 cm i ważylam prawie 3,5 kg:) A co do Marcelka to dowaliłaś z tym królikiem:):) Ciężka przed nami przeprawa z tymi imionami, dziewczynki:):) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Luna, gratulacje:) Mi wczoraj moje maleństwo pomachało tylko dupką:) A ile ma mm?? -
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Fajnie macie, bo w Polsce można od razu iść na zwolnienie i masz czas na wszystko... Ja niestety muszę pracować praktycznie do samego końca i to od 6ej do 14ej, więc nie mam czasu na szydełkowanie czy inne hobby:( Effi, ja też nie chciałam dawać dziecku zapożyczonego imienia, ale zycie różnie się układa, mieszkamy za granicą i chcemy tu zostać na stałe, więc muszę ułatwic dziecku życie:( Podoba nam się bardzo Igor, ale mamy kolegę i mówią na niego Ajdżor, a to raczej nie brzmi zbyt sympatycznie:) Co do Wiktora to przyszły Tatuś usilnie mnie namawia właśnie albo na Wiktora albo Wiktorię, jeszcze nie byłam w ciąży, a już marudził, że dziecko ma sie tak nazywać:) Niestety ja mam jakiś dziwny uraz do tego imienia i nigdy się na to nie zgodzę, nie mam pojęcia skąd mi się to wzięło:( Jastro, Ben mi się podoba, ale Beniamin i Benek już niekoniecznie, mój dziadek miał tak na imię, więc może dlatego, jakieś starodawne wydaje mi się to imię:) Myślimy o Marcelku, ale nie wydaje Wam się to imię troszkę za miękkie jak dla chlopca:)? Mam taki dziwny sposób, ale za każdym razem jak wymyślimy jakieś imię to wyobrażam sobie 2 sytuacje: pierwszą, gdy jest maleństwo i trzeba to imię zdrobnić, a drugą gdy to już dorosły facet i przedstawia się jakiejś dziewczynie:) Nie chce skrzywdzić swojego dziecka, więc to co podoba mi się w pierwszej sytuacji jest niekoniecznie fajne w drugiej:):) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Milagrosa, ja właśnie zaczęłam 13 tydzień i nadal mnie muli:) Niby wszystko przechodzi razem z wymiotami, a ja wymiotować przestałam 3 tygodnie temu, a spać mogę 24h na dobę:/ wstaję z łóżka, zjem i mogę kłaść się z powrotem:) zaczynam robić obiad i zdarza mi się nie dokończyć, bo muszę iść się przespać, taka jestem padnięta:) Codziennie wracam z pracy o 14ej, jem i idę spać, wstaje o 17ej i o 21ej znowu do łóżeczka:) Mam nadzieję, że niedługo przejdzie, bo nie mam siły nawet na sprzątanie:( Ale cóż poradzić, takie są uroki ciąży... -
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marti, w takim razie Lena odpada. Może to zabrzmieć nieskromnie, bo sama mam tak na imię, ale bardzo podoba mi się Aleksandra:) Kiedyś tego imienia nienawidziłam, a teraz polecam je każdej koleżance:) jest tak wiele zdrobnień od tego imienia, że każdy może wybrać coś dla siebie:) na mnie zawsze wołali Ola, ale jak to ładnie wygląda jak się podpisuję Aleksandra:) W dodatku teraz, gdy mieszkam w Anglii wołają na mnie Alex, a to jest akurat moje ulubione zdrobnienie:) Dziecko później też może sobie samo wybrać jak chce być nazywane: Ola, Olka, Alex, Alexis. sama szukam właśnie takiego imienia, żeby później moja córa lub syn mogli sobie sobie sami z wielu form wybrać jedną:) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marti, dzięki za ciepłe przyjęcie:) Mi się zawsze podobało Vanessa:) Ostatnio przeglądając imiona wpadło mi w oko Lena:) Ciężki wybór, bo to co my wybierzemy później przez całe życie musi nosić nasze dziecko:) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marcyś, ja właśnie przed ciążą zawsze chciałam córeczkę:) Dopiero jak zaszłam to mi się zmieniło na synka i jak coś opowiadam czy mówię do brzuszka to ciągle używam formy on/jego/łobuziaka:) Mojemu mężowi obojętnie, jak będzie syn to będzie miał pierworodnego, a jak córa to będzie córeczka tatusia:) Ja ze wszystkich sił staram się nie nastawiać, ale niestety nic z tego... Tak bardzo mi się wbił w głowę synek, że chyba będę troszkę zawiedziona, gdy będzie córeczka, to będzie znaczyło, że moje przeczucie mnie zawiodło:) Wiem,że i tak będę maleństwo kochała, bo długo o nim marzyłam, ale ta jedna rzecz nie daje mi spokoju:) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
alexgrampy odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Grudniowe Mamusie:) Od kilku tygodni ,,biegam'' po różnych forach, czytam co tylko mogę, aż w końcu stwierdziłam, że muszę wziąć w tym czynny udział:) Termin mam na 11ego grudnia, wczoraj miałam pierwsze usg... Pierwsze, bo niestety mieszkam w UK i tutaj są dostepne tylko 2 usg w ciągu całej ciąży:( dzidziuś zdrowy, ruszał wszystkim czym tylko mógł, nawet pupą:) Położna stwierdziła, że mam bardzo aktywne dziecko:) Mam nadzieję, że odnajdę się tu między Wami i nie będę musiała szukać różnych informacji po wielu innych forach, mam nadzieję, że pomożemy sobie nawzajem:) I już mam pierwsze pytanie:) Wie już któraś z Was jaka będzie płeć maleństwa?? Macie jakieś przeczucia, jakieś specjalne życzenia:)? Ja jestem umówiona na 23ego czerwca do polskiej kliniki, aby się dowiedzieć:) Ale przyznam szczerze, że jestem tak bardzo nastawiona na chłopca, że aż się boję co będzie, gdy powiedzą mi, że jednak dziewczynka... Pozdrawiam