nuś27

malawronka: za wizyte place 90. Troche sporo, no ale czego nie zrobi sie dla dziecka :) zreszta moj maz jest o wiele spokojniejszy kiedy sobie porozmawia z lekarzem. smieje sie, ze w sumie to on mnie tam nie potrzebuje, bo tylko on rozmawia z lekarzem i to zawsze on ma wiecej pytan niz ja :)

witam w niedzielne popoludnie. Dzis bylam na prywatnej wizycie u polskiego ginekologa (mojego stalego). Moze zaczne od tego ze: - na usg wszystko w porzadku, maluch zdrowy (chyba, bo okazalo sie ze szpital zapieprzyl z badaniami, ale o tym za chwile), ruchliwy, wazy 93gramy. Nie dal sobie podejrzec czy to chlopiec czy dziewczynka. za kazdym razem wypinal sie pupka. wstdziuch :) - odnosnie badan w szpitalu okazalo sie ze nie zrobili mi badan na przeziernosc karkowa, a to standard. Lekarz zdziwiony nie mogl w to uwierzyc, ja tym bardziej. Teraz mam nadzieje ze skoro nic niepokojacego nie widac a usg to wszystko w porzadku - dostalam zwolnienie na dwa tygodnie i jak sie nie poprawi moj stan to nadal bede na zwolnieniu - leki, ktore mi przepisali w szpitalu nie byly badane pod katem kobiet ciezarnych i nie powinni byli ich mi przepisac ( no chyba ze jak to lekarz stwierdzil moze testy na mnie chcieli przeprowadzic). dostalam nowe leki i jak nie pomoga to dalej bedziemy szukac - lekarz zdziwiony ze pomimo mojej jasnej infrmacji ze mam nadczynnosc tarczycy i arytmie serca to konsultacje mam dopiero we wrzesniu - w Polsce juz dawno wyladowalabym w szpitalu, ale jak to stwierdzil tu trzeba umierac zeby dopieo przyjeli kogos na obserwacje to chyba na tyle. kolejna wizyta za dwa tygodnie, tylko szkoda ze pnstwowo nie ma takiej opieki.

a tak poza tym to macie fajnie ze w Polsce placa 100% na zwolnieniu, bo ja dostaje tutaj pare groszy wiec w tym miesiacu bede na utrzymaniu meza

a ja nadal siedze w domu, bo jestem bardzo oslabiona i nie mam sily chodzic. Od srody wymiotuje max 2 razy dziennie i to zawsze jak zjem jakiegos owoca. Czyzby mi szkodzily? Apetytu nadal brak, jem bo musze ale to straszna katorga. Tak ogolnie to nic mi sie nie chce i najchetnej przespalabym ten czas.

ja wizyte mam w niedziele o godzinie 12, tak ze zobacze co u mojego malucha. Martwie sie ze zaglodzilam go na smierc przez te wymioty i brak apetytu :(

Gosienka: wedlug USG zaczynam w sobote :) bo wedlug OM juz w srode. Tak ze nie wiem jak teraz liczyc :)

Nadia: niestety w UK ciaza nie jest traktowana jak choroba i raczej zbytnio sie niczym nie przejmuja. Nie mam mozliwosci prowadzenia ciazy w Polsce, bo tutaj pracuje i tu mam ubezpieczenie, a poza tym maz powiedzial ze nie pozwoli mi wrocic do Polski bez niego, bo on chce byc przy wszystkim obecny. Zostaje mi nadzieja ze bedzie lepiej.

Nadia: do lekarza mam prywatna wizyte w niedziele, niestety tutaj w UK nie chca tak latwo przyjac do szpitala. Jakbylam na pogotowiu ze wzgledu na zle samopoczucie to pani doktor przepisala mi leki na zatrzymanie mdlosci i wymiotow, po czym okazalo sie, ze lekow tych nie mozna stosowac w ciazy. Tak ze ja angielskiej sluzbie zdrowia podziekuje. Montgomery: na dzien dzisiejszy objawy troche ustapily, wymiotuje raz max 2 razy dziennie itroche mnie muli, ale juz nie tak jak np przedwczoraj. Mam nadzieje ze juz idzie ku poprawie bo za dwa dni zaczynam tydzien 16 i nie wyobrazam sobie ze nie bedzie lepiej. A jutro juzjak bede dobrze sie czula to moze wroce do pracy, choc maz sie nie chce zgodzic.

podczytuje was codziennie, ale jestem tak slaba, ze nawet nie mam sily tableta utrzymac. Nie wiem jak wy, ale ja to bym juz okres ciazy chciala miec za soba. Wyc mi sie chce jak ktos mi mowi, ze ciaza to taki piekny okres w zyciu kobiety. Chyba jednak nie dla mnie, bo ja sie czuje jakbym przechodzila jakas masakryczna chorobe. Nic nie moge jesc, apetytu brak, nudnosci, wymioty i teraz jescze ogolne oslabienie. Od soboty z lozka nie wychodze, bo nie mam sily ustac na nogach. Do toalety prowadzi mnie maz. Czuje sie jak staruszka calkowicie zalezna od innych. Jak tak dalej bedzie to znikne, a z nikad pomocy (oprocz dobrych rad wszystkich, co mnie juz denerwuje tak ze przestalam odbierac telefon).

a i teraz mam 14 tydzien i 2 dzien

u mnie rwanie w brzuchu tez jest, a przy kichaniu to juz masakra tak ciagnie. Mdlosci i wymioty nadal sie utrzymuja, nic nie odpuszcza. Caly weekend sie meczylam. Nic mi nie pomaga. Stwierdzilam ze jak nastepna ciaza a byc taka sama to wole miec jedynaka/jedynaczke.

zazdroszcze wam apetytu. mi nic nie smakuje, zmuszam sie do jedzenia a i tak po 10 minutach od posilku wszystko laduje w toalecie. Schudlam juz 6 kg i ak tak dalej bedzie to spadne z waga ponizej 40 kg :(

Emka: gratulacje ze wszystko w porzadku. Ja tez jeszcze nie wiem co bede miala, ale dla mnie to bez roznicy, bo to moje pierwsze dziecko wiec chce tylko zeby bylo zdrowe.

nadia: u mnie to juz wg USG 13 tydzien i 5 dzien. malawronka: niestety lawo nie jest i naprawde jestes szczesciara ze ominely cie wymioty, to nic przyjemnego. Dzis musialam zostac w domu, bo cala noc nie spalam przez te wymioty. Tak, ze rano ledwo zylam. Mam nadzieje ze to juz ostatnie takie dni, bo juz sily nie mam.

witam po dlugiej przerwie. Niestety u mnie nic lepiej, mdlosci i wymioty jak byly tak nadal sa i to jeszcze silniejsze. Juz sobie z tym nie radze :( wogole nie ciesze sie ta ciaza, bo jak kiedy normalnie funkcjonowac nie potrafie. Dzis w pracy siedzialam jak na szpilkach, tak mnie mulilo. a po powrocie do domu to tylko kibelek lub miska. Czy tylko ja to tak ciezko przechodze?

ja juz po wizycie w szpitalu. Spedzilam tam tylko 2,5 godziny. USG w porzadku, maluch bardzo ruchliwy (jak to maz uznal maly plywak, bo tak sie ruszal jakby plywal), mierzy 52 mm, poinformowali mnie ze wedlug usg skonczyl 11 tyg i 6 dni. Od razu pobrali mi krew na wszystkie badania(jestem troch zdziwiona ze pobieraja krew popoludniu). Nastepne usg mam za 8 tygodni i beda sprawdzac czy maluch ma jakies wady. W miedzy czasie dostalam recepte na leki wiec poszlam do apteki je wykupic, zaplacilam a jak odbieralam to pani w aptece oddala mi pieniadze bo kobiety w ciazy maja wszystko za darmo.

hej! U mnie mdlosci nie ustapily i juz mam powoli dosc. Dzis nie moglam isc do pracy, bo ciagle tylko wymiotuje. Na pewno jestem juz tak odwodniona, ze to cud ze jeszcze zyje. Dzis o 14 mam USG. Ciekawe co tam u mojego maluszka, bo ostatnio go widzialam w 8 tyg a teraz zaczelam 13. Troszke sie boje, ze nie bedzie wszystko w porzadku przez te plamienia.

zaczelam 12 tydzien wg OM, a dolegliwosci sie nue zmniejszyly, awet nudnosci teraz jeszcze bardziej mi dokuczja. Osatnio zauwazylam, ze jak klade sie spac o mi pepek przeszkadza. Czuje, tak jakby ktos mi tam ciale wiercil, a ja tego nie znosze.

dziewczyny ja tak samo, nudnosci mam tak nasilone, ze wczoraj z tej bezsilnosci przeplakalam cale popoludnie i powiedzialam mojemu mezowi ze juz nie chce byc w ciazy, bo nie mam sily ( naprawde tak nie mysle, bo bardzo chce tego maluszka, ale juz ledwo zyje). W pracy czuje sie okropnie. Kazdy ruch nasila moje nudnosci. Co do zakupow: to ja narazie nic nie kupuje, bo tu mam sklepu pod nosem.

zaniepokojona: mam taki sam posmak, masakra jakas.

u mnie libido wysokie, ale nic z tego. Strach o maluszka wiekszy.

jestem rocznik 85, ale juz mialam urodziny w lutym tak ze skonczylam niestety 28 lat.

Dopisalam sie do tabelki. Za tydzien mam Usg wiec byc moze data porodu mi sie zmieni. Narazie lekarz mowil ze termin wedlug OM wychodzi na 16 pazdziernika. MAMUSIE:...........WIEK:..DZIECI: .......@Miast o............TERMIN P: Aasiula28............28....synek 3 latka...USA..................25.09.2013 Laura*****............28.......................Gdynia.... ..........29.09.2013 czarnulka0000......25.......................Poznań...... .......02.10.2013 M.CZ.Kawka.........22.......................Siedlce...... ........07.10.2013 GABI__82.............31....córka 3 l......łódzkie... ...........07.10.2013 J.U.L.I.T.A...........25......................pozaPolską ..........07.10.2013 olenka28.............27......................Niemcy...... .........10.10.2013 zaniepokojona......32......................poza Polską.........11.10.2013 karola2812..........32.......................Toruń...... ..........12.10.2013 AnetaG84............29.......................Poznań..... .........12.10.2013 Aaam.................30.......................Pabianice.. .........12.10.2013 WeroNika ..........31......................śląskie.... ............12.10.2013 gigi82................31...synek 2 latka....łódzkie.........13/14.10.2013 AnilorakAkswieisz..22...synek 2 latka...GorzówWlkp........14.10.2013 EmZoom..............32.......................Śląsk..... ............20.10.2013 Będę Mamą2013....36....syn...............opolskie.............16 .10.2013 Nuś27 ............... 28 ...................... UK ................. 16.10.2013 no name..............27........córa........ pomorskie...........17.10.2013 nadia3111............31......................dolnośląsk ie.........19.10.2013 Emka___.............29................................... ...........20.10.2013 grace88..............25.......................Gdańsk.... ..........23.10.2013 Moniqell..............25.......................Warszawa.. .......II połowa 10 malawronka.........29....synek 3lata....Wrocław.......................... kropka236...........30.......................śląsk..... .......................... ajka848..............29.......................NowySącz.. ....................... też mama............30...córka6lat........Gdańsk/Irlandia...22 .10.2013 Montgomery.........26......................Wrocław/Berl in...25.10.2013 Ewka83...............29..syn 5 lat.........pomorskie....07.10.2013 2plus1................28.....................Wrocław.... ......08.10.2013 xsylwia...............20......................Gdynia..... .....11.10.2013 gosieńka82..........31...córka 6 lat......łódzkie..............10.10.2013. Gosia................31...córka 5 lat......łodzkie...............16.10.2013 Agnieszka_1990.....23.....................łódzkie...... ........26.10.2013 Czekamy... Termin 08.10. 2013

no name: dobrze wiedziec zene jestem sama, bo w pracy 3 kolezanki sa w ciazy i swetnie sie czuja a ja.... Grace: to tylko pogratulowac super lekarza

witam! dlugo mnie nie bylo, bo fatalnie sie czuje. Od razu po pracy klade sie spac, bo nie mam na nic sily. Mdlosci nie ustepuja, a nawetjeszcze sie nasilily. Za niedlugo umre z glodu, bo teraz kompletnie nic mi nie smakuje, a po posilku od razu wymioty. Do tego cera tak mi sie pogorszyla ze wstydze sie z domu wychodzic. Z plusow: mam pieknie blyszczace wlosy.