nuś27

dziewczyny szalejecie z tymi postami, nie idzie nadazyc :) Widze ze nie jestem sama z moimi okropnymi mdlosciami. Teraz to juz praktycznie nic nie jem, bo nic mi nie smakuje i po wszystkim ciagnie mne a wymioty. Za 3 tygodnie mam obowiazkowe usg w angielskim szpitalu i tak sie zastanawiam czy isc na prywatna wizyte w przyszlym tyg do polskiego ginekologa czy odpuscic. Nie daja mi spokoju ostatnie 4 dniowe plamienia.

witam w czwartkowe popoludnie. Nudnosci dalej mecza i zmeczenie, ale plamien dzis nie ma. Za trzy tyg mam usg i wtedy dowiem sie co z moim kropeczkiem. Mam nadzieje, ze wszystko jest ok.

Malika bardzo sie ciesze ze juz wszystko dobrze. Aasiula28: mnie bolal krzyz na samym poczatku ciazy, teraz jest lepiej tylko od czasu do czasu poboli i przestaje. Dziewczyny a czy wam tez jest caly czas duszno,bo ja czasami nie moge oddychac, a nie mam i nogdy nie mialam problemow ukladem oddechowym?

mi juz przybylo 3 kg, ale esem chudzina tak ze jeszcze sie nie martwie. Zazdroszcze wam, ze cos wam smakuje, bo mi nic i musze sie zmuszac do jedzenia.

no name: wiem, ale tak mnie ochota naszla ze zadne argumenty do mnie nie docieraly.

mam jeszcze pytanie: ostatnie usg mialam 8 marca, nastepna wizyte bede miec albo 23 albo 25 marca ( musze jeszcze potwierdzic termin) i czy bede miala robione kolejne usg? jesli tak to ne za czesto. zaznaczam ze dstalam list ze szpitala angielskiego ze bede miala u nich usg 4 kwietnia (to obowiazkowe w 12 tygodniu cazy).

grace: to nam zeby wyleca :) nadia: biegunka dzis, ale moze dlatego, ze wzoraj mialam taka ochote na mc'donaldsa i nie moglam sobie odmowic.

no name: mam tak samo, weczor to tragedia, nawet nie mam jak zebow umyc.

nie wiem czy to przytrucie czy po prostu takie objawy ciazy. Za dwa tyg znow mam umowiona wizyte u tego samego ginekologa. Zastanawiam sie czy nie powerzyc mu prowadzenia mojej ciazy, bo nie wierze w angielska sluzbe zdrowia.

Nadia: ja coli pic nie moge, zabronione przez ginekologa, bo powiduje u nie twardnienie brzucha. teraz troszke lepiej, ale jestem bardzo oslabiona.

Gosia: ja tez tak samo dzis sie koszmarnie czuje, boli mnie zoladek, wymiotuje najgorzej po nospie, do tego godzine temu zaczela mi sie biegunka. A od rana meczyly mnie wzdecia.

moja kruszynka w piatek miala 11,6 mm. Teraz zastanawiam sie czy moje malenstwo ne jest za male, bo wasze to wielkoludy w porownaniu do mojego.

nadal leze w lozku i okropnie mi slabo, nawet nie mam sily do toalety dojsc, we wszystkim maz mi pomaga. Czuje sie jak niepelnosprawna i to mnie dobija. Moniquell: nie zazdroszcze sytuacji, bo sama to przechodzilam. Do tej pory jestem dzieckiem tym mniej kochanym, a moja siostra jest ta najukochansza. Ale sie nie dalam, wyjechalam do UK i pokazalam im ze sama doskonale sobie daje rade. Stosunki miedzy nami nie sa idealne, bo nigdy nie beda, ale raczej mam na to zlewke, bo dla mnie moj maz jest najwazniejszy, bo to teaz moja rodzina. Tak, ze tobie zycze tego samego, zebys stanela na wlasnych nogach, zeby juz nikt nigdy nie traktowal cie jak kogos gorszego i co najwazniejsze zeby nikt nic ci nie wypominal, bo to bardzo przykre jak rodzice tak traktuja swoje dziecko.

witam! leze w lozku bo tak mi zalecono. Na pogotowiu nic nie poradzili, nawet usg nie zrobili. Tak wiec leze i placze, a moj maz kochany jest caly czas przy mnie i mnie pociesza. Dzwonilismy do tej prywatnej przychodni i beda sie kontaktowac z tym doktrem, ale on teraz gdzies w Londynie przesiaduje i ma tyle wizyt umowionych ze ciezko bedzie sie do niego dostac. Jak leze to plamien nie ma, ale przeciez jakos musze chodzic do pracy, bo tu nie ma tak zwolnien z powodu ciazy jak w Polsce. Strasznie mi smutno, bo ne wem co z moja kruszynka. A jeszcze w pistek widzialam serduszko.

a ja dzis leze i rycze. W piatek bylam u ginekologa i wszystko bylo w porzadku a dzis po wizycie w toalecie i podceraniusie paierem toaletowym zobaczylam krew. ne wiem co sie dzieje. nic mne boli, ale a krew mnie niepokoi. myslycie ze to moze byc jakies powiklanie po badaniu i usg dopochwowym?

juz po. Lekarz okazal sie bardzo symaptyczny i praktycznie caly czas informowal mnie co bedzie robil i jak. odpowiedzial na kazde moje i mojega meza pytanie. Na usg zobaczylismy nasze malenstwo i eidac bylo bicie serduszka. Wszystko jest w porzadku, a maluch ma juz 11,6 mm. Lekarz mowil ze gigant z tego naszego kropeczka :)

dziewczyny zbieram sie juz do lekarza, boje sie i od tego wszystkiego brzuch mnie rozbolal.

czesc wszystkim :* Mam dzisiaj zly dzien i chcialabym zeby juz sie skonczyl. Wogole nic mi sie nie chce. W pracy nie moge sie skupic. Teraz leze na kanapie z tabletem i nie mam ochoty nawet glowy umyc, a wypadaloby. Nie potrafie sie zmobilizowac.

grace: nie urazilo mnie to, nawet tyle pieniedzy bym nie wydalana wesele, ale ze oboje mamy rodziny bardzo duze to tule wyszlo zaproszonych. My mieszkamy sami, narazie a wynajmowanym, ale kiedys chcemy cos swojego,bo ile mozna placic komus.

grace: wesele bylo planowane na 240 osob, ale przyszlo nam tylko 120. Nie kosztowalo to wszystko 70 tys, ale tyle mielismy oszczednosci, bo oboje pracujemy za granica wiec odkladamy. co zostalo z wesela przeznaczymy w przyszlosci na nasz wspolny dom.

grace: to byly nasze oszczednosci na wesele i powiem ze bylam zalamana, nawet chcialam wszystko odwolac, ale tesciowa nam pomogla i jak odzyskalismy pieniadze to jej oddalismy.

grace: ja mialam noworoczne postanowienie ze nie bede jadla chipsow, bo niezdrowe. No i wczoraj mnie zlamalo, chyba dzidzius sie domagal, bo taka mialam ochote.

Moniquell: przykra sprawa z tym bankiem, jesli cie to pocieszy to sama mialam niemale problemy z moim kontem, miesiac przec moim weselem ktos mi okradl konto na 70 tys zl. pieniadze odzyskalam, ale ile sie nadenerwiwalam to moje.

grace88: ciesze sie z dobrych wiadomosci z wizyty. Ja moja pierwsza wizyte u prywatnego ginekologa mam w piatek o 18. juz sie boje czy wszystko jest ok. a tak ogolnie to od niedzieli mam omropne mdlosci, ktore trwaja caly dzien. nic nie moge jesc i jak tak dalej bedzie to umre z glodu.

RubyDragon czyli nie tylko ja mam takiego meza. A tak wogole to moj maz jest bardzo kochany i nawet obiady mi gotuje, zebym sie nie meczyla i mi go troszke szkda, bo ja potem alo co z tego zjem(brak apetytu)