Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

myszor75

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez myszor75

  1. Dorcia38 Zrob jutro bete kochana. Moze jest jeszcze za niska na to zeby test wyszedl. Madziia Ja kontroluje TSH czesto bo co 4-6 tygodni. Twoj wynik jest bardzo dobry ja mam podobny 1,63. W czasie staran TSH nie powinno byc wyzsze od 2,5. Z tym drugim Ci nie pomoge bo mi nie robia tego. Dziewczyny a ja czekam na @ Miala byc wczoraj ale jej nie ma. Bolal mnie brzuch ale mialam tylko plodny sluz z nitka brazowa. Dzisiaj czysto. Dalej czekam moze przyjdzie jeszcze.
  2. Beata** Dzieki za stronke :) Dziewczyny a ja mysle, ze kwasu foliowego nie da sie przedawkowac. Ja biore dziennie 7,5 mg. a dawka dzienna to 0,4 mg. Kawka juz prawie wypita
  3. A jak Wy dziewczyny robicie takie usmiechniete buzie bo u mnie nie ma?
  4. Pijanowska24 Dlugo Cie nie bylo na forum. Gratuluje z calego serca synusia. Niech sie zdrowo chowa. Jak widzisz ja dalej na placu boju. Jakas weteranka ze mnie. Moze kiedys sie to zmieni i dolacze do szczesliwych mamus. Dorcia 38 Dzwonilam wlasnie do kliniki i spytalam przy okazji czy moge zaczac stymulacje w tym cyklu to mi odpowiedziala pani doktor, ze lepiej poczekac na wyniki immunologi wtedy bede miala wieksze szanse. Prawde mowiac tez tak myslalam dlatego zrezygnowalam ze stymulacji ale zapytac nie zaszkodzilo. Martusiatusia Co u Ciebie kochana?
  5. Dorcia38 Ja dostalam Puregon do stymulacji i Ovitrelle na pekniecie pecherzyka. Potem 3x1 utrogest na podtrzymanie. Lece kochana bo jak nie wysle tych papierow do 12-stej to dzisiaj ich nie otrzymaja. Pozniej sie odezwe
  6. Paladyn85 Ja nie mialam torbieli ale jak zaszlam w ciaze to brzuch bolal mnie juz 5 dni po owulacji. Moze u Ciebie tez tak bedzie.
  7. Dorcia38 Robilam ostatnio genetyczne i wyszly dobrze a teraz immunologie we wtorek. Wlasnie jade zaraz wyslac wypelnione dokumenty do kliniki. A we wtorek jedziemy z mezem do pobrania krwi.
  8. Dorcia38 Kochana ja tez gdzies czytalam, ze jezeli poronione dzieciatka mialy wade genetyczna to nastepna ciaza ma wieksze szanse. Napewno nie zrezygnuje. Ja nie widze zycia bez dzidziusia. A moze sprobowac? Moze zadzwonie i spytam czy moge. I tak musze dzwonic do kliniki bo recepta mi przeleciala. Nie wiedzialam, ze jest tylko 4 tygodnie wazna. Ja twardo do apteki a tu niespodzianka, niewazna recepta.
  9. Dorcia38 Tez biore aspiryne 100 juz kolo 10 miesiecy. Wiesz co? Prawde mowiac to ja sie troche boje nastepnego poronienia. Mam juz trzy za soba i coraz mniejsze szanse na donoszenie ciazy. Dlatego zdecydowalam sie wczoraj, ze poczekam na wyniki. Trzymam kciuki za wysoka prawidlowo przyrastajaca bete kochana.
  10. Dorcia38 Zgaga pewnie tez jakis obiaw a moze sie udalo?. Chcialam w nastepnym cyklu zaczac stymulacje ale zrezygnowalam. Najpierw zrobie badania immunologiczne to juz we wtorek a potem zdecyduje sie moze na jakis powazniejszy krok. Oczywiscie jak bedzie wszystko dobrze. A kawka wypita
  11. Dorcia38 Co u Ciebie? Jak stymulacja przebiegla? Teraz pewnie czekasz na nienadejscie @. U mnie ma byc jutro i pewnie bedzie. Nigdy sie nie spoznia.
  12. Aniolek2404 Napewno badania genetyczne wyjda ok. zobaczysz. Strasznie dlugo musisz czekac na wyniki. Moglabys mi zdradzic ile czekalas mniej wiecej na wyniki badan immunologicznych? W nastepny wtorek jedziemy z mezem do pobrania krwi. Natalla18 Odpoczywaj duzo i napewno bedzie dobrze. W ktorym tygodniu mozna juz bezpiecznie rodzic? Madziia91 Nie denerwuj sie kochana napewno wszystko skonczy sie szczesliwie. Daj nam znac co i jak po wizycie. Pozdrawiam
  13. Ja tez ogladalam wozki tak z ciekawosci jak bylam w trzeciej ciazy choc o tym nie wiedzialam jeszcze. Wiecie co mi sie przydarzylo potem ? w sklepie widzialam faceta wlasnie z takim wozkiem( nie ma ich duzo bo widzialam taki jeden jedyny raz) a na drugi dzien test wyszedl mi pozytywnie.
  14. Dziewczynki kochane u mnie sie wreszcie cos rusza. Dostalam dzisiaj z instytutu immunologi w Kiel papiery ktore ma wypelnic ktos z kliniki i probowki nawet wenflony wszystko gotowe do pobrania krwi. To mi musza zrobic w klinice i wyslac. Probowek jest piec dla mnie i dla mojego meza. Caly opis leczenia jakbym miala jakies przeciwciala itd. Pisza o szczepieniach limfocytami partnera i takie tam. Teraz musze powiadomic klinike, ze takie cos otrzymalam i zrobic termin. Mam nadzieje, ze do miesiaca wszystko sie wyjasni. To ostatnia rzecz ktora mozna zrobic. Ja tez czekam na to zeby @ nie przyszla to jeszcze 5 dni. Ciesze sie, ze u dwupaczkow wszystko ok. Trzymam kciuki za starajace sie i te ktore beda niebawem testowac. Pozdrawiam
  15. Martusiatusia W mojej klinice jest lylko jeden lekarz kolo 40-stki moze 45 lat ma i same doktorki mlode nie wiem czy chociaz jedna ma 30 lat. Lekarz przyjmuje tylko na pierwszej wizycie a dalej lekarki, niedouczone.
  16. Aniolek2404 Napewno wszystko wyjdzie dobrze, trzymam kciuki. Nie denerwuj sie. Dziewczyny a co ja mam powiedziec u mnie pada juz od miesiaca szlag mnie juz trafia.
  17. Motylek Czekalam na ta dobra wiadomosc. Strasznie sie ciesze, ze wszystko jest dobrze. Szkoda, ze nie widzialas jaki juz synus jest duzy no ale napewno nastepnym razem bedzie usg. Kiedy nastepny termin? Martusiatusia Co u Ciebie? My dzisiaj wreszcie dodzwonilismy sie do kliniki immunologi zeby zrobic termin i co sie dowiedzielismy?, ze w mojej klinice maja mi pobrac krew i wyslac do nich. A mi doktor powiedziala inaczej, ze mamy jechac. Pewnie jakas niedouczona jest. Klinika oddalona jest o 450 kilometrow. Teraz czekam na papiery w ktorych bedzie opisane co i jak mamy zrobic, jakie skierowanie itd. Zastanawiam sie nad stymulacja nastepnego cyklu. Mam wszystko co potrzeba i nie wiem moze zadzwonie do kliniki i sie spytam skoro badania genetyczne wyszly ok. Teraz jestem po staraniach naturalnych i czekam na efekty ale jak nic z tego nie wyjdzie to moze jeszcze raz skorzystam. Tym bardziej, ze wszystko mam za darmo.Troche sie rozpisalam. Pozdrawiam Caluski dla wszystkich
  18. Motylek Nie denerwuj sie bedzie dobrze, musi byc! A wielkosc brzuszka to sprawa indywidualna. Mnie tez w pierwszej ciazy bolal brzuch codziennie i przestal w siodmym czy osmym tygodniu. Potem sie okazalo, ze ciaza sie zatrzymala wlasnie na tym etapie. U mnie ten bol byl objawem rozwijajacej sie ciazy wiec u Ciebie tez tak jest. Czekam na relacje z wizyty u lekarza i trzymam kciuki kochana.
  19. Martusiatusia Kochana ja mialam robiony uklad krzepniecia krwi ale nie wiem co w jego sklad wchodzi. Nie dostalam wynikow do reki i nie moge nic powiedziec. Wiem, ze napewno byla mutacja Leiden w genie czynnika V bo musialam podpisac na to zgode. Prawde mowiac nie moge sie polapac w tym ktore badania to uklad krzepniecia a ktore to immunologia. Myslalam, ze przeciwciala antykardiolipinowe to immunologia ale moze sie myle. Pozdrawiam
  20. Kochane dziewczynki Dzisiaj przyszlo pismo z instytutu genetyki i jestesmy 100% zdrowi. W szoku bylam, ze tak szybko to dopiero poltora tygodnia. Bardzo sie ciesze ale nie wiem jeszcze co dalej. W poniedzialek zadzwonimy do kliniki i spytamy o te badania immunologiczne. Tutaj ich nie praktykuja i pewnie nie bedziemy musieli ich robic, zabaczymy. Dziekuje Wam kochane za kciuki. Aniolek2404 Teraz za Ciebie trzymam kciuki, zeby wszystko wyszlo dobrze. Martusiatusia Co u Ciebie? Jestes juz w domku czy u mamy? Urodzil sie juz dzidzius twojej siostry?
  21. Beata Ja tez popieram zaplodnienie metoda in vitro i gdyby to byla jedyna szansa na dzidziusia to nawet bym sie nie zawahala. Prawde mowiac powoli o tym mysle. Nawet moj ginekolog mowil, ze lepiej od razu przystapic do in vitro bo inseminacja daje niewiele procent szans na ciaze a wykonuje sie ja mniej wiecej szesc razy wiec koszt nie jest maly. Mam znajoma ktora wlasnie zaszla w ciaze dzieki tej metodzie, bylo to trzecie podejscie i ostatni mrozaczek ale sie udalo jest w 16 tygodniu. Ma juz skonczone 40 lat i mam nadzieje, ze wreszcie jej sie uda. Tobie tez tego zycze. Oczywiscie wszystkim pozostalym dziewczyna tez. Dziewczynki dziekuje za kciuki
  22. Hej dziewczynki. Jestem juz po wizycie u genetyka, przezylam. Teraz dwa, trzy tygodnie oczekiwania na wyniki, trzymajcie kochane kciuki. Jak wszystko bedzie dobrze to dostane wyniki poczta a jak cos nie tak to zadzwonia i umowia sie z nami na wizyte. Mam nadzieje, ze nie bede musiala tam juz jechac. Pozdrawiam
  23. Dziewczynki kochane przykro mi, ze sie nie udalo ale moze w nastepnym cyklu? Martusiatusia Doskonale wiem co czujesz. Ostatnio spotkalam na NK po 10 latach kolezanke i okazalo sie, ze jest w czwartej ciazy i to na dodatek wpadka zreszta jak jej wszystkie ciaze. Wiesz co mi napisala, ze chce mi oddac swoje szczescie bo jej juz wystarczy a teraz mi by sie przydalo. Jeszcze inna urodzila piate dziecko a czlowiek nawet jednego nie ma. Strasznie to zycie jest niesprawiedliwe ale mam nadzieje, ze przyjdzie nasz czas kochana. Jeszcze bedziesz narzekala, ze Ci dzidzius wnetrznosci kopniakami poprzestawial. Jak sie urodzi maluszek siostry to troche nabierzesz wprawy i przewijanie czy kapanie nie bedzie dla Ciebie problemem. Mialam w pierwszej ciazy termin na 23 czerwca dokladnie jak twoja siostra. Pozdrawiam
  24. Jest udalo sie. Ja dopiero teraz sie zalogowalam bo inaczej nie szlo.
×