Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Molly90

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Molly90

  1. Anetucha dobre czasy z Amelka widzę że się skończyły ;) Kurcze aż się boję tego zabkowania widząc jak się męczy przy kolkach..jemu już pomału zaczyna coś się dziać bo ciągle trzyma piastkę w buzi i szoruje po dziaslach marudzac przy tym. Czasem nawet przez sen tak robi. Chyba muszą go swędzic
  2. O ja piernicze MAMA, ta kobietę rzeczywiście chyba łoś pokąsał żeby jeszcze takiemu małemu dziecku zupę dawać! To raczej ona na niczym się nie zna...żal mi takich ludzi. Chyba bym ja rozszarpala...bez kitu mówię wam że jeśli ktoś pchalby łapy do mojego małego dziecka z jakimś żarciem (nieważne ile miałoby miesięcy czy lat, to ja jestem jego matka! ) to od razu bym się rzuciła z pazurami i chyba to jedzenie w gardło bym tej osobie wpieprzyla
  3. Maura dobrze że wyciągnęłas tego kolczyka, ale dziura i tak ci się powiększy kiedy skóra na brzuchu będzie się rozciągać. Ja kolczyka nigdy nie miałam bo mi się to nie podoba ale już sobie wyobrażam ta dziurę patrząc co się stało z moim pępkiem (rozciągnięty jak worek po kartoflach) mam nadzieję że kiedyś choć trochę wróci do normy :(
  4. hej laski! Taka piekna pogoda a ja caly dzien w domu. Bartek fajnie przespał noc ale za to w dzień od rana strasznie marudny że nie mam ochoty na nic :( rok wstecz przy takiej pogodzie wylegiwałam się na slonku teraz póki co mogę tylko pomarzyć... Allegrowiczka wcale ci się nie dziwię ja mam tak samo..najgorsze jest to że nie potrafię panować nad swoimi emocjami. Staram się sobie tłumaczyć że to malenstwo nic nie rozumie i nie jest niczemu winne a płacze bo mu coś dolega bądź jest głodne. Ale dzisiaj rano myślałam że oszaleje. Było wszystko dobrze a przed samym wyjściem do kościoła jak już był czas się ubierać to mały zaczął wrzeszczec na potęgę. Z nerwów ręce mi się trzęsły i jak zakładałam mu bluzkę drapnelam go paznokciem w uszko aż ślad został. Wtedy płakal jeszcze bardziej a ja w złości wzięłam go na ręce i zaczęłam go tak mocno bujac (wiecie tak ze scisnietymi zębami)...później mam wyrzuty sumienia że tak się złoszcze na niego, no ale taka już jestem niestety :( Allegrowiczka zauważyłam że w takich sytuacjach kiedy ja zaczynam się denerwować to wtedy mały jeszcze bardziej więc musimy się wziąć za siebie bo nasze dzieci nigdy nie będą spokojne a Amelce napewno coś dolega i się męczy biedna niunia. Tak mi jej szkoda :( Anetucha nieźle się tam u was porobiło. Ale mimo wszystko nie daj się facetowi pamiętaj! :) Monia mi dokładnie tak jak tobie przed samym porodem wyskoczyły te je*ane rozstepy. Też zaczęło się od jednego w okolicach pepka a skończyło się na całym brzuchu :( mimo smarowania...nigdy nie założe kostiumu dwu-częściowego..ehh
  5. Dziewczyny wysłałam dziś fotkę bartka. Chciałam więcej i zaczął się chrzanic internet więc nawet nie wiem czy tamto się wysłało. Kurcze nie wiem co się z nim dzieje. Od jakiegoś czasu ciągle wkłada sobie raczkę do buzi i "gryzie" dziaslami. Strasznie przy tym marudzi..zęby tak szybko???
  6. Fij pisałam wczoraj już że Bartek dzisiaj kończy 10 tygodni :)
  7. Anetucha próbowałam tak robić już nie raz jak ty z Amelka ale to na niego nie działa. BĘDZIE PŁAKAŁ W NIESKOŃCZONOŚĆ. Na niego nie ma sposobu. Ręce opadają
  8. Anetucha tak myślałam że pewnie kilka razy wysłałam. Próbowałam na wszystkie sposoby i się tak zrobiło hehe :) dziewczyny ja wykituje chyba..Bartek spał dzisiaj łącznie 2 godziny resztę dnia sympatycznie sobie spędził na moich rękach..cwaniaczek za nic nie dał się położyć na łóżko. Do tego zmasakrował mi cycki pazurkami w ten sposób wyladowuje swoje emocje..ehh a co jak mu zęby urosną?! Fuck naparstki będę nakładać one też mają dziurki :)
  9. Anetucha tak myślałam że pewnie kilka razy wysłałam. Próbowałam na wszystkie sposoby i się tak zrobiło hehe :) dziewczyny ja wykituje chyba..Bartek spał dzisiaj łącznie 2 godziny resztę dnia sympatycznie sobie spędził na moich rękach..cwaniaczek za nic nie dał się położyć na łóżko. Do tego zmasakrował mi cycki pazurkami w ten sposób wyladowuje swoje emocje..ehh a co jak mu zęby urosną?! Fuck naparstki będę nakładać one też mają dziurki :)
  10. Anetucha tak myślałam że pewnie kilka razy wysłałam. Próbowałam na wszystkie sposoby i się tak zrobiło hehe :) dziewczyny ja wykituje chyba..Bartek spał dzisiaj łącznie 2 godziny resztę dnia sympatycznie sobie spędził na moich rękach..cwaniaczek za nic nie dał się położyć na łóżko. Do tego zmasakrował mi cycki pazurkami w ten sposób wyladowuje swoje emocje..ehh a co jak mu zęby urosną?! Fuck naparstki będę nakładać one też mają dziurki :)
  11. Wysłałam zdjęcia ale chyba ich nie podpisałam. W ogóle namieszalam strasznie bo z tel nie umiem
  12. Anetucha makijaż zawsze robiłam dla przyjemności. Teraz większość czasu spędzam w domu więc nie robię bo szkoda cery. Jeśli zdarzy się okazja wyjścia z domu to się maluje lepiej wtedy się czuje :)
  13. Maura spory masz już brzuszek :) mój na tym etapie był jeszcze większy :)
  14. Maura dziękuję :) w rzeczywistości i na zdjęciach z normalnego aparatu wygląda inaczej:)
  15. Ale pokrecilam z tymi zdjęciami :D powinny być 3..dwa Bartka i jedno moje
  16. Dziewczyny przed chwila bawiłam się telefonem tzn. robiłam zdjęcia Bartusiowi bo akurat trzymam go na rękach i tak pomyślałam że może można przesłać na e-mail tak z tel. Co prawda nie oddają prawdziwego obrazu ale choć trochę miałybyście wyobrażenie jak wyglądamy :) więc spróbuje
  17. Fij Bartek urodził się taki duży. On nie jest gruby czy coś w tym stylu gdyby któraś z was tak myślała po tych jego kilogramach. Po prostu nie wygląda jak dwumiesięczne dziecko ale trzymiesięczne :) dla mnie i tak jest malutki :) Carolajna ta butelka która mam to BabyOno antykolkowa. Fij z karmieniem Bartka jest całkiem równie. Jeśli zaśnie nawet na pół godziny i obudzi się z płaczem to daje mu cyca. Nigdy nim nie gardzi :) i wiem że gdybym tego nie zrobiła nie mogłabym go uspokoić w żaden sposób
  18. MAMA nie łam się będzie dobrze! Allegrowiczka moja mama też przelewala nad Bartusiem wosk i wyszedł uwaga - diabeł! Taki paskudny że jak to zobaczyłam to sama zasnąć nie mogłam. Miał dwa rogi, bardzo wysuniętą brodę i strasznie rozdziawiona mordę jakby wrzeszczal. Do tej pory nie wiem co to było a Bartek nadal się zrywa :(
  19. Co do butelki to Bartek od urodzenia z niej pił na przemian z cycem. Bałam się ale na szczęście nie odstawil piersi. Jemu to z czegokolwiek można dawać oby było co jeść hehe ;) butelkę mam taka która przypomina niby cyca
  20. Fij mój ważyl dwa tygodnie temu 6.300 a jutro będzie miał 10 tygodni :) kurcze z tym prawkiemu to nie mogę sobie wybaczyć :( pewnie teraz jak pójdę to w życiu nie zdam
  21. Fij mój ważyl dwa tygodnie temu 6.300 a jutro będzie miał 10 tygodni :) kurcze z tym prawkiemu to nie mogę sobie wybaczyć :( pewnie teraz jak pójdę to w życiu nie zdam
  22. Carolajna napewno dam znać :) co tu tak pusto dziś, czyżbyscie wszystkie poszły rodzic? Hehe :)
  23. Muszę spróbować choćby miało lecieć jak z kranu żeby tylko na Bartka zadziałało hehe
  24. Carolajna ja mleka mam aż za nad to. Jak przystawiam małego to mleko samo leci i to nie kropelkami ale jak z pistoletu na wodę! Wtedy Bartek się aż krztusi :/
×