Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

22sweety22

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Pietruszkaa gratuluję synka :) też miałam rodzić naturalnie ale mój maluszek na USG robionym przed porodem miał wagę 5kg więc staneło jednak na cięciu :)) ja cesarke wspominam bardzo dobrze.najgorzej było wstać pod prysznic.wiadome,szwy ciągły jak cholera przez pierwszy tydzień ale teraz jestem 2,5tyg po cc i czuję się rewelacyjnie..to chyba sprawa indywidualna jak szybko dochodzi się do siebie po cięciu
  2. kolorowa do mnie dzwonili tydzień temu w poniedziałek,czyli 1,5 tygodnia przed umówionym terminem
  3. asinek mój termin to 5 listopada ale mam się stawić z samego rana w tą środę 31.10 bo mi bobo bardzo dużo przybiera na wadze i Biernacki zaproponował wcześniejsze rozwiązanie żeby obyło się bez komplikacji..więc chyba jednak się nie spotkamy.. a ja myślałam,że ty już po porodzie,ostatnio pisałaś o skurczach :)
  4. potwierdzam,można płacić w ratach,mój małżonek interesował się tematem.przy porodzie sn po 500zł w trzech ratach co miesiąc.jest to zrobione na zasadzie umowy między rodzącą a esculapem,bez udziału banku więc bez odsetek..tyle wiem
  5. agulinka ja mam do esca okolo 50km więc w sumie niedaleko,jestem zza Żywca. ktoś pytał o refundacje - aktualnie brak i wszystko płatne. mimo tego nie wyobrażam sobie rodzić gdzie indziej. mikrobi to u ciebie ekspresem poszło :-) takiego porodu tylko pozazdrościć. a ja mam pytanie,co w momencie kiedy wywolanie kroplowka nie zadziała? bo do domu chyba nie odsyłają?
  6. mikrobi gratuluje,jak ja bym już też chciala być po :-) asinek i agulinka to wy już bedziecie wychodzić pewnie kiedy ja dojade do fescu:-) mam na 31.10 wywołanie i jestem pewna że nie zrezygnuje
  7. kolorowa możesz dzwonić w przyszłym tygodniu bo na dzień dzisiejszy oni sami nie wiedzą kiedy zapadnie ostateczna decyzja -tak mi mówiła wczoraj ta blondyna z recepcji. a takich pustek w escu jak wczoraj to jeszcze chyba nie widziałam :/
  8. cennik z wczoraj tak jak już któraś pisała 1500 i 2000zł .z tego co mówił Biernacki,teraz informują na każdej konsultacji o braku kontraktu.kontrakt został zawieszony i NFZ może go odwiesić nawet wstecz,tzn od lipca,wtedy tym którzy płacili wyższe stawki,esculap zwróci pieniądze.ale Biernacki od razu podkreślił,że szanse na to są marne (też tak myślę zresztą) i walczą o to,aby NFZ refundował od chwili obecnej bo nie tylko porody ale i inne zabiegi sporo teraz kosztują. sama słyszałam jak Witowski dzwonił na recepcję i babeczka z recepcji mówiła mu,że kobiety rezygnują masowo i tylko 3 ma zapisane pewne na poród w tym momencie.
  9. dziewczyny nie pozostaje nic innego jak tylko czekać.ja chyba jednak zostanę przy Esculapie mimo nowego cennika.byla to ciężka decyzja jednak jestem już psychicznie przygotowana.co prawda termin wywołania mam na 31.10 ale od trzech dni ból taki jakby miesiączkowy niemal mnie nie opuszcza,może coś rozwinie się wcześniej.a czy któraś z was próbowała pomóc sobie pijąc herbatkę z liści malin?daje to coś?
  10. dziewczyny nie pozostaje nic innego jak tylko czekać.ja chyba jednak zostanę przy Esculapie mimo nowego cennika.byla to ciężka decyzja jednak jestem już psychicznie przygotowana.co prawda termin wywołania mam na 31.10 ale od trzech dni ból taki jakby miesiączkowy niemal mnie nie opuszcza,może coś rozwinie się wcześniej.a czy któraś z was próbowała pomóc sobie pijąc herbatkę z liści malin?daje to coś?
  11. dziewczyny nie pozostaje nic innego jak tylko czekać.ja chyba jednak zostanę przy Esculapie mimo nowego cennika.byla to ciężka decyzja jednak jestem już psychicznie przygotowana.co prawda termin wywołania mam na 31.10 ale od trzech dni ból taki jakby miesiączkowy niemal mnie nie opuszcza,może coś rozwinie się wcześniej.a czy któraś z was próbowała pomóc sobie pijąc herbatkę z liści malin?daje to coś?
  12. dziewczyny nie pozostaje nic innego jak tylko czekać.ja chyba jednak zostanę przy Esculapie mimo nowego cennika.byla to ciężka decyzja jednak jestem już psychicznie przygotowana.co prawda termin wywołania mam na 31.10 ale od trzech dni ból taki jakby miesiączkowy niemal mnie nie opuszcza,może coś rozwinie się wcześniej.a czy któraś z was próbowała pomóc sobie pijąc herbatkę z liści malin?daje to coś?
  13. kajkazbb olej "moje drogie szlachcianki" widać,że komuś ewidentnie się nudzi i szuka zaczepki ;)) szkoda nerwów
  14. agulinka ja już też spakowana pod kątem esculapa,czekam na rozwój akcji a tu takie wieści..u mnie katowice nie wckodzą w grę..nawet swojej położnej nie dam rady teraz załatwić do państwowego szpitala bo już za późno.jak dzwoniłam do escu to mi powiedzieli że trzeba czekać do podjęcia decyzji..więc miejmy nadzieję że będzie jednak dobrze
  15. Peru a o jakiej ty kobiecie piszesz,że umarła z dzieckiem bo jej nie przyjęli? to na wyspiańskiego było? kurcze jakas niedoinformowana jestem
×