

kondalsia
Zarejestrowani-
Zawartość
1 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez kondalsia
-
Jestem już po połówkowym :D Dzidzia zdrowa :) Mocno ruchliwa. Rączkami się zasłaniała, żeby już jej dać spokój z tymi zdjęciami :P Nie chciała za bardzo się pokazać, ale na 85% będzie dziewczynka :) No cóż... Miał być Antek, a będzie pewnie Zuzia ;) A piwko kupiłam dzisiaj w Auchan. Jeszcze nie piłam, ale mam jutro w planach ;)
-
Hej dziewczyny :) Kupiłyście te piwko bezalkoholowe? Bo ja w końcu nie byłam na zakupach i nie piłam... Ja też mam migrenę... Od dawna się bezskutecznie leczę. Apap mi w ogóle nie pomaga. Lekarz powiedział, że Paracetamol można brać więc biorę i też prawie nie pomaga- bo w sumie to to samo co Apap :/ Jedynie zimny kompres, ciemno w pokoju i spróbować usnąć.. Jest szansa, że po 2 dniach przejdzie. Słyszałam, że skuteczna jest akupunktura na migrenę, ale jakoś boję się takiego leczenia no i tym bardziej w ciąży w ogóle odpada. Co do kawy to już chyba pisałam wcześniej tu na ten temat ;) Można pić tylko, że słabą i nie za dużo. No i na pewno magnez będzie Ci lekarz kazał brać ;) Właśnie z działeczki wróciłam, troszkę się dotleniłam w lesie i znowu cały tydzień w spalinach. Chyba też zaraz usiądę i jakąś listę pytań zrobię bo jak już w gabinecie jestem to skleroza mnie dopada :P
-
W Smyku fajne rzeczy mają, ale też trzeba niezłą gotówką dysponować, żeby maluszka tam wyposażyć. W niedzielę byłam w Ikei i oglądałam łóżeczka i przewijaki. Mają dość spory wybór i ceny atrakcyjne. W ogóle zaczęłyście już jakieś zakupy dla dzidziusiów? Ja jeszcze nic nie kupuję. Postanowiliśmy z moim M wstrzymać się przynajmniej do sierpnia...
-
Jeszcze mnie nie nachodzi ochota na dziwne rzeczy, ale kto wie.... Może się i to zmieni niebawem. ;) Ja ważyłam 57 kg przed ciążą w 3m-cu 60 kg, a teraz mam już 19 tydzień i spadło mi do 59kg. Waha mi się ta waga okropnie, ale plus taki, że jak ktoś nie wie, że w ciąży jestem to jeszcze tego nie zobaczy ;) Może mnie rozstępy nie dopadną :D
-
Chodzą za mną same "niezdrowe rzeczy" jak np. kebab i cheeseburger ;) Wcinam papryczki chilli nadziewane serkiem, ostre sosy i ciągle mi mało pieprzu we wszystkim ;) Natomiast moje do tej pory ukochane słodycze prawie w ogóle przestały mnie interesować. A co do obiadku to właśnie teściowa mi dzisiaj fundnęła kluseczki ziemniaczane z zasmażką xD Hmm.. Męska dieta ot co! ;)