A ja byłam wczoraj na pierwszym KTG - fajna reakcja jak wjechałam windą na górę , tam to jest dopiero życie :) dzieci płaczą ludzi cały sztab , na dole przy recepcji tak spokojnie i cichutko :)
lekarz mnie trochę zdołował bo powiedział że mały się nie szykuje jeszcze na świat i nie ma żadnych oznak na poród no ale nic czekamy i robimy arkusz ruchów dziecka z zapisywaniem każdego kopnięcia, czy wy też taki schemat przerabiałyście z ruchami maluszków?