Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aaa_wazka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aaa_wazka

  1. Dowi strasznie to brzmi...wspólczuję Ci:( A co Moni sie stało ze ma 11 szwów? nie doczytałam
  2. amucha- Matylda śliczna,włosy ma długie jak mój. Ja zdjęcia Ci wysle na maila bo z forum to róznie bywa. Dziś miałam usuniętą ostatnią ósemkę bo bolała jak diabli. Miłego wieczorku:)
  3. Arpad - Mam 35 lat Kobrietta rana z lewej strony czasem zaboli ale już ok ogólnie:) Mały kolek nie ma, noce przesypia bo na noc daję mu mleko z butli (modyfikowane) bo po cycu śpi krótko i nocki byłyby szarpane...
  4. Hej dziewczynki:) Tjulip pewnie że miałam pełno wątpliwości, właśnie m.in z racji wieku i róznicy wieku między dziećmi ( 10 lat prawie 11 bo starszy już za 5 miesięcy ma urodziny) i mąż jest ode mnie o 3 lata starszy. Zastanawialiśmy się czy starczy nam sił za 15-16 lat jak młodszy będzie dojrzewał ( ciężki okres) też finansowo i logistycznie czy damy radę. I dopiero teraz tak w 100% jestem pewna, że poradzimy sobie i że podjęliśmy dobrą decyzję. Bałam się też badan prenatalnych - tak samo samego porodu, czy z małym będzie wszystko ok. Ale na serio maluszek jak się pojawił rozwiał wszystkie wątpliwości i radę musimy dać i już:) A dziecko to szczęście samo w sobie:) A starszy syn naprawdę bardzo pomaga - w pierwszy dzien powiedziałam żeby przyniósł mleko ( było gotowe w butelce) a on z lodówki przyniósł mleko w kartonie:):) Ale powoli też się uczy wszystkiego i sam chce, do niczego go nie zmuszam. A w ciąże zaszłam szybciej niż za 1 razem bo już przy drugim podejściu ale pomogły mi testy owulacyjne:) Także do roboty dziewczyny:)
  5. Mój też kaszlał chyba z 3 tygodnie, leki od lekarza nie pomogły. Jeszcze czasem kaszlnie. Za to katar mu się ciągnie i dzisiaj mąż z nim był u laryngologa, który rozpisał miesięczną kurację. Asiamt - no ale fajnie, ze jest taki plan:)
  6. Arpad ja już nie taka nowa w sumie:) Monika to zdolniacha z Ciebie:) Ja do dzisiaj jak mam narysować człowieka to kółko zamiast głowy i kreski zamiast kończyn:P Za to muzycznie jestem uzdolniona:P Wszystkiego nie można mieć. Mój starszy syn to samo - do dzisiaj ciężko mu idzie jak ma coś powycinać z papieru kolorowego albo coś narysować. Asiamt wyczytałam, że starasz się o dziecko:) Super:) Powiem Ci, że miałam tyle obaw a teraz cieszę się i jak pisałam okazało się, że najzdrowsza w pokoju byłam i syn tak samo:)
  7. Wgłowiesieniemieści - nie przejmuj się tym, że będziesz karmiła mm, ja też miałam wyrzuty sumienia bo wydawało mi się, że już laktacji nie da się rozkręcić i mąż też mnie pocieszał, że przecież te mleka mają wszystko czego dziecko potrzebuje więc spokojnie - Twoja siare dostała a to jest najważniejsze:) U mnie akurat się poprawiło i mam mleka sporo ale i tak tylko po butli śpi twardo jak zabity:)
  8. Może knika, krucha i senioritka na porodówkach...A inne maleństwami się zajmują:)
  9. Mamucha pytałaś jeszcze o kąpiele - kąpiemy codziennie, mały to lubi, od razu się uspokaja. Fajnie mieliście z kinem, kto z Matyldą zostaje? Ja nie mam niestety tu rodziny a jak była moja mama to pojechaliśmy tylko zdjąc szwy a i tak panikowała:)
  10. A w ogóle to dopiero dzisiaj się na dobre rozkręciła u mnie laktacja - w tym sensie że jak karmię z jednej piersi z drugiej tryska mleko albo jak mały pić przestaje nadal leci...I to 10 dni po porodzie, myślałam że już się nie da,także jakby co nie załamywać się że w pierwszych dniach słabo leci;) A jeśli chodzi o chudnięcie to byłam załamana bo straciłam tylko 7 kg po 2 dniach ( w 1 ciąży 12kg po 2 dniach) ale teraz w domu chudnę ok 1 kg na dzień więc już schudłam 14 :) jeszcze trochę zostało.
  11. Mamucha my wczoraj obejrzeliśmy najnowszego Batmana bo dopiero łądna jakość się pojawiła. Jest czas na filmy i na inne rzeczy, jeszcze sporo sypiają nasze maluchy:) A jak piersią karmisz to się karmi na żądanie i nie ma sensu budzić, ja nie budzę, głodny by sam się upomniał:) Knika a do jakiego ginekologa chodzisz?
  12. Knika jakbyś wczesniej dołączyła do naszego forum wiedziałabyś że ja z Piły pochodze i tam mam całą rodzinę:) No i faktycznie do Poznania na zakupy przyjechali ( Ikea, M1) ale do nas po drodze zobaczyć dziecko itd. Knika współczuję Ci z całego serce że rodzisz w Pile i nie to że Cię straszę ale tam podobna hurtownia jak na Polnej. A do jakiego lekarza chodzisz? Kurde szkoda że wcześniej się nie zgadałyśmy poradziłabym Ci dobrego lekarza i szpital w Wałczu do porodu gdzie rodziłam 1 syna:) Mój wczoraj przespał cały dzień i pięknie noc wiec różnie z nim bywa ale w dzień dałam mu mleko z butli by jak szwagierka będzie zebym nie musiałą z małym przy cycku siedzieć i spał faktycznie całą wizytę. Karuzele mu już nakrecam i sobie ogląda te zabaweczki:) Fajna sprawa:) Co u Was dziewczyny?:)
  13. Wgłowiesieniemiesci - niezle się namęczyłas, nie sądziłam, ze jeszcze się kleszczy używa...ale najważniejsze ze juz w domku i ze wszystko ok:) A ja mojego małego przechwaliłam bo do 24 nie mógł usnąć a potem o 4.30 się obudził i spał już koło mnie bo dałam mu cycka i usnęłam i tak spaliśmy do 8:) Ale teraz za to ładnie śpi. Zaraz szwagierka przyjeżdża - głupia cipa miała być o 14 a wyjechała z Piły o 13.30 - nie wiem jak mozna być taką niesłowna a my mamy czekać na królewnę. Ale będzie już z głowy, ona odbębni, my odbębnimy i sobie pojadą na zakupy bo głównie po to tu przyjezdzają:) Miłego popołudnia:*
  14. A cycki lepiej ale muszę na bieżaco podawać cyca a jak dam mu mleko z butki i śpi godzinami wtedy siedzę i ściągam i masuję.
  15. Hej:) mamucha sztucznego mały wypija ok 60 ale nie mam pojęcia ile wypija z cycka, dokarmiam raz lub 2 razy na dobę butlą ale w niedzielę chcę spróbować cały dzień na cycu plus mleko ściągane z cyca dawać. Marien chyba coś kupię na bliznę bo mam dosyć długą ( dłuższą niż po pierwszej cc) ale to jeszcze nie teraz. Wgłowiesieniemieści czekamy na relacje!!! Dzisiaj u mnie rodzice są, jutro męża siostra więc mogę się nie odzywać ale miłego weekendu dziewczyny!
  16. Wgłowiesieniemiesci - gratulacje!!! Koniecznie wszystko opisz jak dojdziesz do siebie. Mamucha - ja daję 60 ml ale on nie zawsze tyle zje ( no i dzisiaj dopiero ma tydzień więc Ty pewnie więcej musiałabyś dać) i wtedy śpi mi do ok 6 potem ciągnie cycki i śpi do ok 10 więc tyle spokoju bo potem przy cycku to już nie pośpi za długo, w ogóle jak ciągnie cyca to 2 łyki i drzemie i jak ma się najeść...Dzisiaj też dałam mu butle ok 14 i pewnie pośpi do 17-18 jak wczoraj bo trochę miałam rzeczy do porobienia ( pranie, prasowanie etc) i z wygody to zrobiłam. Tez myślę, że ta gorączka od piersi, położna dzisiaj byla kazała masować i ściągać i te okłady z kapusty robić. Aha i położna mówiła żeby tej witaminy K plus D3 nie dawać jak się karmi sztucznie, czyli jak w dniu dam dwa razy butlę to już nie mam dawać tej witaminy, więc będę musiała kupić osobno samą D3
  17. http://www.nfz-szczecin.pl/uprawnieni_do_swiadczen_dzieci.htm I tu fajny artykuł na ten temat: http://www.tygodnik7dni.pl/kazde-dziecko-jest-ubezpieczone-2012,01,04.html Pewnie że dla swiętego spokoju można potem zgłosić, ale wiadomo jak się czeka na pesel, na akt urodzenia, ma do załatwienia inne sprawy to można korzystać z ustawy
  18. Marien, mały mi śpi do 6 ale dlatego że ok 22 daje mu mleko w proszku. Na cycu spi po pół godzinki czasem trochę dłużej lub krócej...dlatego położna zaleciła dawać właśnie na noc lub w ciągu dnia butlę. A w nocy miałam ponad 38 st gorączki i okropne dreszcze, piersi były okropnie gorące, więc myślę że to przez to, okładałam zimnymi okładami wzięłam czopek i rano już było ok, ale teraz mam znowu 37, 5 st
  19. Hej, jeśli o kąpanie chodzi to biorę prysznic by rana nie namakała, dzisiaj dłużej musiałam posiedzieć w wodzie bo włosy myłam. Ustawę postaram się zaraz znaleźć. Mały spi od 14 ale po mleczku z butli, musiałam dać bo mama z nim została a ja jechałam z mężem na ściągnięcie szwów. Wiecie, że miałabym problem gdybym nie miala cesarki i to poważny? Miałam przyklejone łożysko i było ręcznie wyrywane, potem byłam oczyszczana - nie urodziłabym łozyska i musieli by mi dawać narkozę na szybko i ręcznie usuwać a to bardzo niebezpieczne.
  20. Monika wyobraź sobie że w moim szpitalu to w ogóle na moją ranę tylko 12 godzin po cc obejrzeli a potem nikt, sama sobie psikałam octaniseptem. A dzisiaj myślałam, że umrę. Dostałam wieczorem strasznych dreszczy i gorączki 38,5 st. Myślę, że chyba od piersi bo były strasznie gorące, wzięłąm czopek, zimne okłady na piersi i męczyłam się pół nocy, teraz już mam 37,3 - nie wiem czy to na pewno piersi czy co. Dobrze, że mały dał spać do 6 a teraz znowu śpi wiec spokojnie sobie prysznic wezmę.
  21. Aha i pamiętajcie dziewczyny że jak będziecie szły z dziećmi na preluksację czy do lekarza to nie musicie mieć dowodu ubezpieczenia dla dziecka, dziecko jest ubezpieczone z ustawy i najlepiej taką ustawę sobie wydrukować i pokazać bo w wielu przychodniach mądre panie rejestratorki żądają ubezpieczenia i trzeba się wykłócać, ja przed chwilką małego na bioderka rejestrowałam i się z babą pokłóciłam. Pewnie że potem można ubezpieczyć dziecko ale wiadomo ile w pierwszych dniach jest innych rzeczy do pozałatwiania.
  22. No właśnie ja na pneumokoki zaszczepię też ze względu na starszego syna bo może coś do domu przynieść. Mały mi śpi do 6 potem possie trochę pierś i znowu śpi ale pewnie zdążę się wykąpać i się przebudzi. Smoka nie używam, ale kupię bo tak ciągle przy cycku by siedział. Ciekawe jak tam Wgłowiesieniemieści?
  23. I jeszcze Wam napiszę że mimo ze na sali byłam najstarsza tylko mój syn był zdrowy - 2 miało zółtaczkę, 2 bliźniaki - wczesniaki z różnymi dolegliwościami, problemy z biodrami, jedna - nogę końsko - szpotawą o ile dobrze zrozumiałam - i zbyt krótkie węzidełko pod językiem.
×