aaa_wazka

No to gratuluje senioritka;) Ja dzisiaj się słabo czuję, osłabiona i głowa mnie boli. A na obiad zrobiłam kurczaka ze szpinakiem i makaronem, szybko i prosto. Ale chłopakom smakowało.

Cieżarówko, ja jak szukałam też nie było tyle tych pak co teraz...Ale dostałam dwie na serio ogromne i za małe pieniążki ( za obie nawet 100 zł nie było) Dużo jest też pak dla dziewczynek. Nie wklejałam takich ale sama zerknij. Na tablicy jak patrzyłam to ceny z kosmosu np po 10 zł za sprane body ( a w pepco masz za 4.99 )Może pecha miałam ale nie znalazłam nic godnego uwagi. No ja od rana już mam dyżur u nas, ale zaraz się zdrzemnąć pójdę bo jakoś mnie muli mimo kawy.

Pewnie, witamy Creamyful. Ja już od 6.45 na nogach bo musiałam jechać z synem na badanie krwi i moczu ( potrzebuje do badań sportowych) i było bardzo zimno, teraz powoli się ociepla, chyba już jesień przyjdzie.

Hej dziewczyny, co do linka to moim zdaniem za dużo ubrań w rozmiarze 62 a cena dosyć wysoka ale jak nie masz w ogóle w tym rozmiarze to bierz. Kurde faktycznie same hotelarki, czuję się wyobcowana:( A marzenia jeszcze się pospełniają, spokojnie... Życzę wam milutkich snów:)

O to Wy wszystkie hotelarki:D Marien jak otworzysz hotel to mam nadzieję, że jakieś zniżki dostaniemy?:D Ja tańczyć nie lubię i nie umiem:( Ale chodziłam do szkoły muzycznej, podobno miałam talent i też jakoś nic dalej z tego nie wynikło. Może nasze dzieci lepiej niż my wykorzystają swoje talenty.

A co do posyłania dziecka na dodatkowe zajęcia to jak najbardziej, mój syn od małego basen, karate, teraz piłka nożna jeszcze. W szkole na kółko muzyczne i przyrodnicze chodzi. A drugi nie wiem co będzie lubił...sam wybierze. A kinematografia super:D Naprawdę fajna sprawa łączyć hobby i pracę zawodową:)

Jak ma czkawkę to takie śmieszne uczucie, regularne ruchy co kilka sekund :) Dzisiaj jest spokojny bardzo, ale pewnie znowu na wieczór się rozbryka...

No to ten kolega może bierze zasiłek na dziecko bo on już jakiś czas tam pracuje a ta matka po prostu z tego korzysta. W Norwegii też jest super, chrzestny mojego syna na swoje dziecko ma ok 500 zł rodzinnego...Bez względu na zarobki. U nas trzeba zarabiać minimalnie i należy się chyba 68 zł. Kurde Twój maż po prawie nie chciał być np prokuratorem i wieku 35 lat pójść sobie na emeryturkę?:D:D No wiem, że łatwo się mówi, ale fakt ze ja synowi mówię że albo ma być lekarzem albo prawnikiem bo tylko te grupy w Polsce mają dobrze i wtedy mamusię będzie utrzymywał...a najlepiej chirurgiem plastycznym to jeszcze mamusi zmarszczki wyprasuje:D

Wiecie co, ja w tuniki wchodzę, tak samo w koszulki letnie i nie przeszkadza mi, że brzuszek opięty ale bluzy żadnej nie dopnę a jak deszcz pada ( np wczoraj pół dnia) to musiałam coś grubszego włożyć i niestety tylko męża bluza pasowała:) Wgłowiesieniemieści - no to jeszcze mogę zdążyć, gorzej jak urodzę nad Kubą i zostanie kubańczykiem :P Jakoś prawo międzynarodowe reguluje przypadki porodów w samolotach.

No widzisz wgłowiesieniemieści bo jesteś drobna i brzuszek na pewno też niewielki i pewnie w ubrania swoje wchodzisz, ja już w męża bluzie chodzę i wczoraj jego kurtkę założyłam...Ale i tak muszę jakiś sweterek sobie kupić...

O to super, że jednak wysłała te ubranka. Te płyny do ubranek dziecięcych ładnie pachną wiec na pewno zapach papierosów zniknie. Dzisiaj mam labę jeżeli chodzi o obiad bo mój mąż przywiezie spagetti z Piccolo ( macie tą sieć u siebie też?) Tak mu się zachciało i chwała jemu bo mam luz z obiadem:)

No w Kanadzie mogłabym urodzić ale pewnie nie zdążyłabym paszportu załatwić ( bo już z 3 lata mam nieważny) a po drugie tyle godzin samolotem to ciężko ale mam tam ciotkę i kiedyś nawet myśleliśmy by tam wyjechać:) Co do brzucha to mam przede wszystkim duży jak bym zaraz miała rodzić ( już mnie wkurzają sąsiadki jak pytają ile jeszcze) ale jakiś zbyt rozlany nie jest a jak kaszlę to robi mi się w ogóle taki wąski po bokach a wystający do przodu... Wszystkiego najlepszego dla mężów

Łeee to nie jadę tam rodzić :D Nie opłaca się :) A w USA nie mam nikogo znajomego:) No śnią mi się te cesarki ale ogólnie już chciałabym być po. No Kacper ładne ale dorosły facet Kacper to już chyba śmiesznie nie?

hej:) Dziewczyny skąd Wy siłę macie na te 2 godzinne spacery itd, ja od kilku dni na nic sił nie mam. Dzisiaj mi się śniło, że pojechałam na kontrolę do szpitala a położne zaczęły mnie do cesarki szykować. Mówię im że mam czas jeszcze a one że duże dziecko to można wcześniej. Ja w panice do męża dzwoniłam by wózek z piwnicy przyniósł żeby dziecko miało gdzie spać... A mój mąż stwierdził, że powinnam urodzić w Anglii ( ale to już w rzeczywistosci nie we śnie) ze dostanie mały obywatelstwo i w razie czego będzie miał przyszłość zapewnioną :D chyba też mu się coś sniło. Wgłowiesieniemieści - czy w UK jest tak, że jak dziecko się rodzi ma obywatelstwo danego kraju?

To może w pralce na samo płukanie włącz?

eee rożka nie będę prała...tylko ubranka.Pościeli też nie bo kurcze musiałabym potem prasować a tak mi się nie chce:)

Oglądałam ten film, ona nie rozpoznawała twarzy i zasypiała z kim innym i budziła się już obok innego faceta:) Fajny. Ja tylko obiad zrobiłam i dzisiaj już nic mi się nie chce.Obiad prosty - danie jednogarnkowe - makaron z kurczakiem i warzywami. To co było w domu:) Niestety zaraz za lekcje z małym trzeba się brać, przy polskim muszę być obok bo błędy robi.

O kurde, to nie strasz:) Fakt, że u mojego syna w klasie takie rodziny wielodzietne to dają najdziwniejsze imiona - Alany, Kasjany, Pamele czy inne takie:) Ale Wiktor wydawało mi się normalne:)

Jan przez I? Tak po angielsku:) Wiktor ładne i ma R:) Może warto przemyśleć:) Teraz ja lecę już za obiad się wziąć i troszkę posprzatać.

O Kornelach nie ale o Konradzie. No właśnie najgorsze te skojarzenia. Emil mi się kojarzy z Emilem z drewutni ale WY pewnie tego serialu nie kojarzycie:) Nie wiem co zrobimy, mąż będzie miał problem:) O Czarek mi się podoba ale kurde od razu będzie z Cezarym Pazurą się kojarzył

Marien a możesz zdradzić te imiona? Może Ci jakieś ukradnę? Ja dla dziewczynki miałabym więcej - Dobrawa, Alicja, Emilia i pewnie jeszcze kilka a dla chłopaka niiii.....

No na pewno fajna sprawa z tą karuzelą, moja ma standardową melodyjkę pozytywkową ale kojarzy mi się z taką laleczką, którą od dziadka dostałam ( dziadek już nie żyje) i mam miłe wspomnienia:) Leje u nas. Nie wyjdę nawet po zakupy więc obiad zrobię z tego co mam w lodówce:) Na tesco online jeszcze się nie zalogowałam, ale pewnie niebawem to zrobie:)

Wstyd się przyznać ale nigdy nie robiłam grochówki. Może czas najwyższy

Chyba tak pół na pół, bo Ty i Ciężarówka będziecie miały córki, ja syna i syna też chyba senioritka, a nie pamiętam u Marien jak to ma być:)

Jak widoki marne to dobrze, że przysłaniają :) No ja pranie też muszę zrobić i coś na obiad, ale nie mam pomysłu co szybkiego i mało pracochłonnego zrobić. Ja energii właśnie nie mam, chyba przez tą pogodę już typowo jesienną.