what_you_want

hipokrytko jesli kiedykowiel bedziesz miala ochote i czas, aby postawic mi tarota to bede bardzo wdzieczna!

sosenek wrozka niestety nie jestem. ale wyobraz sobie siebie w tej sytuacji. zdradzilas swojego obecnego partnera np z eksem. i milo by ci bylo patrzec na cierpienie obecnego ? na pewno nie. na jego lzy, rozczarowanie, to jaki jest przybity. mialabys ogromne wyrzuty sumienia, ze tak kogos zranilas kto tak naprawde byl dla ciebie dobry i moglas na niego zawsze liczyc. a przeciez idac do lozka z eksem ( to jest zmyslony przyklad, zeby mi sie tutaj nikt nie oburzal) nie robilabys tego na zlosc obecnemu partnerowi, w ogole nie myslalabym ze jego to bedzie bolec jesli sie nie dowie. myslalabym tylko w tym momencie o swojej korzysci o swoim egoizmie. na tym to polega. maz idacy np do prostytutki on nie idzie, zeby zonie dowalic i ja upokorzyc, on tylko idzie sobie zrobic dobrze. ludzie czesto nie zdaja sobie sprawy z konsekwencji zdrady, przeciez to tylko jeden szybki numerek a tyle krzywdy i cierpienia moze wyrzadzic. tego nie da sie zmyc. czas mija, a w pamieci pozostaje to na zawsze. i ten brak zaufania.... tego nic juz nie wroci. gdyby facet wiedzial, ze zona/ dziewczyna sie dowie i bedzie z tego taki szum to na pewno by nie zdradzil. daje sobie reke uciac, ze gdyby moj chlopak wiedzial co go czeka po zdradzie nigdy by tam do niej nie pojechal. to jest jasne jak slonce. wiecie, ze on jest teraz tak wystraszony i boi sie spojrzec na inna laske, ze nawet teraz kiedy moze to nie chce nikogo miec? hahaha wiem nie kazdy moze w to wierzyc, ale dzisiaj mialam okazje rozmawiac z jego kolega. i to jest wlasnie paradoks. teraz kiedy moze sie legalnie pieprzyc to nie chce, a jak mu nie wolno bylo to chcial;/

sosenek wiesz co... roznica moze jest taka, ze moj nadal ze mna byl i sam cierpial na tym jak mialam ciagle humorki itp to odbilo sie przede wszystkim na nim. czytalam wiele tlumaczen facetow po zdradzie. i nawet jesli twoj facet cie zdradzal to on nie robil tego, zeby cie skrzywdzic, zranic, upokorzyc on wtedy w ogole o tobie nie myslal. on tylko chcial sam sobie zrobic dobrze. a teraz jak sie dowie, ze nieswiadomie cie tak skrzywdzil na pewno go to ruszy, bo przeciez tego nie planowal. bo on nie planowal cie skrzywdzic. poczuje sie facetem gorszej kategorii, nikt nie lubi patrzec na smutek, lzy osoby ktora nieswiadomie sie zranilo... bo przeciez on nie planowal cie zranic...

sosenek jak trafisz na fajne historie o zdradzie itp to przeslij link:D ten ost ktory przeslalas bardzo mi sie podobal :)

sosenek jak cie boli np jego niewiernosc to nie udawaj twardzielki, po tym co przeczytalam ( a bylo tego sporo) i ogolnie widzialam po swoim, to wiem ze oni cierpia jak widza, ze skrzywdzili swoja zone/ dziewczyne. naprawde dla nich to nie jest super widok jak widza ta mine, smutek, zal, rozczarowanie. jak wesola i sympatyczna dziewczyna zamienia sie we wrak czlowieka i to przez nich, a oni juz nic nie moga z tym zrobic, nie moga cofnac zadnym slowem ani czynem ... to nie jest dla nich proste. mojemu bylo bardzo mnie szkoda, bardzo zalowal tego co musi widziec, przechodzic ze mna. nie mowie, ze zalowal seksu z tamta, bo nie wierze w takie rzeczy. to tak samo jak ja uwielbiam pizze i ja np nie zaluje ze ją zjadlam, ja zaluje ze po niej przytylam:) czyli wg mnie on nie zaluje seksu tylko tego, ze sie wydalo. waląc sie z nia odczuwal przyjemnosc, bylo mu dobrze wiec jak mozna tego zalowac. on zaluje, ze ja sie dowiedzialam! powiem ci kiedys jak poszlam na impreze i spalam u kolezanki powiedzialam mu, ze go zdradzilam. bardzo to przezyl. 2 dni nie wychodzil z lozka, plakal, niewiele mowil, juz mnie zaczelo to wkurzac. jak sobie pomyslalam ze mialabym to znosic przez 10 miesiecy jak on to bym oszalala! szybko mu sie przyznalam, ze oklamalam go zeby poczul sie chociaz przez chwile tak jak ja. i znowu byl soba. a widzisz on juz nie moze powiedziec " prima aprilis" mnie juz nie zmieni. i tego wlasnie on najbardziej zaluje, ze tak mnie odmienil. i nic juz tego nie zmieni. takze, nie udawaj jesli cie cos boli, on nie bedzie mial z tego satysfakcji, bedzie czul ze nawalil jako facet.

sosenek zapytalam o nia, bo ta kobieta tak pieknie pisze, ma taki dar, ze poruszyla niejednokrotnie moje serce;p ja duzo wlasnie czytalam o rozstaniach, zdradach, probach powrotu na netkobiety i czesto wypowiadaja sie tam moje ulubione postacie takie jak m.in end-aluzja:)

pati jak chce sciagnac ten program to sie nie da.. trzeba cos wypelnic?

sosenek sosenku czy nadal czytujesz sobie netkobiety?? trafilas moze na posty end-aluzji??:)

hipokrytko on chyba byl na cos chory;p wiesz sama sie nad tym zastnawialam, bo wiem ze mozna sie zestresowac, ale podobno akurat na tego typu stres nie mamy wplywu tylko do dziala w podswiadomoscie. w innym wypadku wykrywacz klamstw w ogole nie mialby sensu, bo przeciez kazdy by sie stresowal;p

ogladalyscie dzisiaj rozmowy w toku?? bylo badanie na wykrywaczu klamstw czy partner/ka zdradzil/a w zwiazku hehe niezly pomysl:D

truskawko jestem z ciebie dumna!! nie daj soba manipulowac:) on jest wlasnie takim typem faceta o ktorym kiedys pisala. hulaj dusza piekla nie ma, a kobieta niech siedziw domu w klatce, posprzata, ugotuje, a on bedzie sie bawil i szalal. nigdy sie na takie cos nie zgadzaj. on chcialby sobie zrobic z ciebie frajerke. laskeczke, ktorej nawciska bajek, bedzie mial stabilny ląd na ktory zawsze moze wrocic i prowadzic sobie rozpustne zycie:) dla faceta - zyc nie umierac. nie badz niczyim jeleniem!! pati ten twoj cie doceni! jestem tego pewna, trzeba byc idiota zeby nie docenic takiej dziewczyny jak ty. tylko dam ci rade. ja mam znajomych, ktorzy sie rozstali po 6 latach. pisalam wiele razy o nich. utrzymuje kontakt zarowna z chlopakiem jak i dziewczyna. i wlasnie ona byla taka zlota dziewczyna ja ty ( teraz juz sa w innych zwiazkach), on docenial ja, ale do czasu. ona to zepsula niestety;/ ciagle węszyla, obgadywala go, probowala dokuczyc mu, jakies intrygi knula. i on przez to ja znienawidzil. on ma teraz o niej takie zdanie, ze masakra... nienawidzi jej i powiedzial, ze rozstanie z nia to jest najlepsze co w zyiu mu sie przytrafilo i teraz by ja nawet kijem nie dotknal. byla taka akcja, ze ona obgadywala swojego bylego do ludzi, ktorzy doniesli to jej bylemu, starsznie sie wkurzyl. takze, jesli chcesz byc doceniona i mile wspominana to nie rob takich rzeczy, nie obrabiaj mu tylka w calym miescie, bo zawsze znajdzie sie ktos "zyczliwy" kto moze doniesc i jeszcze dodac od siebie.

pati to nie jest swinskie, to jest wlasnie dla takich osob z ograniczonym zaufaniem:) ja tam lubie wiedziec z kim mam do czynienia. a nie czekac 2 lata, zeby wyszlo na jaw ze ktos mnie oszukiwal;/ a tak to masz wszystko na biezaco

pati mozemy spisac sie na gg?;p podam ci swoj nr na maila co?:)

pati ja az taka madra nie jestem, zeby umiec hakowac, ale zawsze po %% wyciagam hasla haha na gg, lubie sledzic itp zadaje takie pytania, ze zawsze moj byly wpadalam. ale te hakowanie mi imponuje:D jestes zajebista. szkoda tylko ze moj byly nie ma gg ani nic, nie ma co hakowac. a serio umiesz wejsc do kogos na fb? moze zobaczylabym co u mojego bylego, bo on zawsze zmysla

pati ja tez zakladam profil i zaczynam szukac swojego!! hehe

pati jestes dokladnie taka jak ja szpieg szoguna!!! ja zawsze wszystko wyczaje:D nie ma to jak kobieca intuicja. a ma tam jakies fotki?

pati jak ty go tam odnalazlas?? moze moj tez ma tam konto a ja nawet nie wiem, bo jestem zacofana hehehe

pati to co na imprezie nie umie sobie laski wyrwac? hehe ja nie rozumiem tego calego portalu randkowego, nigdy nie zamieszczalam tam oglsozen. poznawanie sie przez neta.. wole na zywo;p

http://www.pudelek.pl/artykul/52588/brytyjscy_parlamentarzysci_fanami_portalu_erotycznego/

hipokrytko dobrze chociaz, ze sama doszlas do tego ze to bylo glupie pytanie i glupi pomysl:)

hipokrytko to moze zamiast sie zastanawiac to sama zapytaj swojego eksa o zdanie??:)) zapytaj czy potraktowalby to jako zdrade gdybys teraz sie z kims przespala. moze bedzie na tyle wyrozumialy ze ci pozwoli, w co szczerze watpie;p

hipokrytko zdrada to moze byc nawet tylko zwykly pocalunek, to moze byc zbyt czeste myslenie o innym chlopaku ktory wpadl nam w oko i jednoczesnie zepchniecie naszego partenra na inny tor, zdrada zaczyna sie wtedy kiedy wiesz ,ze robisz cos o czym nie chcialabys zeby twoj partner sie dowiedzial. nieuczciwosc i nielojalnosc w zwiazku sa powodem do zerwania:)

hipokrytko zdrada to zdrada, my tez wtedy nie bylismy razem ( jak przespal sie z inna), flirtujecie planujecie byc razem, a za plecami chcesz isc z innym do lozka? ja bym to traktowala jako zdrade

pati ja dozylam tego dnia:)) ty musisz dac mu jeszcze troche czasu, zeby sie opamietal

pati musisz przez to przejsc niestety:( ja tez miewalam takie slabe dni, ale teraz juz jest ok, czas robi swoje:) i przede wszystkim rozsadne myslenie