what_you_want
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez what_you_want
-
INSIGNIA Cisza daje bardzo duzo, kiedy moj chlopak zaczal flirtowac z inna a dla mnie nie mial czasu i pisal, ze nie wie czy chce ze mna byc, ze musimy odpoczac od siebie itp to oprocz tego ze popadlam w czarna rozpacz, plakalam 3 dni i noce niemalze bez przerwy, nic prawie nie jadlam przestalam sie do niego calkowicie odzywac. Tzn w pierwszym momencie zaczelam sie wsciekac i pisac zeby mi tego nie robil ze tak mi na nim zalezy i wiecie co? on to olal. dlatego powiedzialam sobie ze juz nigdy sie tak nie upokorze skoro moje czule slowa i wyznania nie dzialaja na niego to trzeba sprobowac czegos innego - ciszy i obojetnosci. tez jestem bykiem:) a co za tym idzie jestem uparta. Przestalam pisac, jak juz on pierwszy napisal to pisalam jak koleznka obojetnie, zero pisania o uczuciach o tym ze cierpie itp. I wiecie co? to on zaczal tesknic i docenil mnie. Zobaczyl , ze umiem zyc bez niego. Na nowo musial mnie zdobyc, starac sie. To bylo u mnie kluczem do sukcesu. Sam mi kiedys mowil jak zrywal z poprzednia dziewczyna, ze ona chodzila za nim plakala, blagala a jego to jeszcze bardziej wkurwialo. takze cisza i obojetnosc daje bardzo wiele. A jesli cisza nie pomoze to znak ze nic by nie pomoglo. Wtedy trzeba sie pogodzic z rozstaniem.
-
Lena 91 Ja bym mu nie pisala "czekam" ani nic bym nie wysylala. Niech zobaczy ze masz go gdzies, niech poczuje twoja obojetnosc! faceci nie chca dziewczyn ktore sie za nimi uganiaja, oni chca te o ktore trzeba zawalczyc. Niech i on o ciebie zawalczy. Nie podawaj mu sie na tacy. 12 dni milczalas i oplacilo sie, bo sie odezwal, zauwazyl ze potrafisz bez niego zyc. A to ich boli. Kiedys pewnie jak sie w tobie zakochiwal to musial troche sie starac i powalczyc o ciebie. Moze powinnas mu przypomniec jak to bylo? " Jesli sie chce, by mezczyzna czy chlopiec pożądał danej rzeczy, nalezy ja jedynie uczynic trudno osiagalną" Mark Twain
-
INSIGNIA ale ja nie mialam na mysli sztucznych cyckow czy dupy:) uwierz ze to co piekne wcale nie musi byc sztuczne. Nie mialam tez na mysli zadnych pocieszycielek na 1 raz:) tego kwiatu pol swiatu. O zwiazek walczy sie przez caly czas jego trwania a nie dopiero teraz kiedy sie skonczyl. A po co tu o sobie przypominac? Myslisz ze ona za kilka miesiecy zapomni ze istniales? Jak bedzie chciala to sie odezwie. A czy ja ci każe sie zmieniac?:) pisalam tylko o wyciaganiu wnioskow z rozstan, o refleksji, zastanowieniu sie co bylo nie tak jak mozna to zmienic i nie popelnic tych samych bledow w kolejnym zwiazku:) Nikt nie kaze ci sie zmianic, ale rozwijac owszem. Nie mozesz ciagle stac w miejscu. Majac 20 lat mysl i zachowuj sie jak 20 latek, natomiast majac 30 wypadaloby, abys byl juz troszke powazniejszym i madrzejszym czlowiekim niz byles 10 lat temu:) Pytasz co masz powiedziec, zrobic zeby bylo ok. Myslisz ze jak powiesz cos milego to nagle ona zakocha sie na nowo?:) juz tyle pieknych slow jej mowiles i jakos nie zadzialalo. Walcz jesli chcesz, ale w tym przypadku najlepszym sposobem na walke bedzie cisza.
-
INSIGNIA piszesz ze jak poznasz kogos nowego to popelnisz te same bledy. dlaczego nie wyciagasz wnioskow? jak mozna nie wyciagnac wnioskow po takim kopie od zycia jak strata ukochanej osoby? czyli co, chcesz powiedziec ze nadal bedziesz sie klocil i nie bedziesz sie staral poprawic swojego charakteru?
-
Ja cie prosze! co ty tu za bajki opowiadasz o sercu:) owszem jest ono bardzo wazne, ale dla was facetow jak najbardziej liczy sie wyglad, na to zwracacie najwieksza uwage, wiem to z wlasnych obserwacji jak i rozmow z wieloma mezczyznami:) jestem pewna, ze gdybys jutro poznal bardzo ladna dziewczyne ( jakas suke w waszym jezyku) ktora bylaby toba zainteresowana to od razu lzej na sercu by ci bylo i latwiej zapomnialbys o bylej:) taka prawda niestety, skad te wszystkie zdrady... bo patrzycie na dupe i cycki! ja np gdybym poznala niewiadomo jak sympatycznego i super faceta z charakteru to nigdy w zyciu nie zakochalabym sie w nim gdyby mi sie nie podobal ( byl np bardzo gruby, brzydki , z twarza pelna pryszczy itp itp). Wyglad jest baaardzo wazny dlatego trzeba o siebie dbac:) jedyne co mozesz teraz zrobic to sobie odpuscic i zaczekac, az twoja dziewczyna zateskni. Jesli juz ci powiedziala ze nie chce z toba byc a ty nadal bedziesz nachalny to pojdzie to tylko na twoja niekorzysc. Nikt nie lubi nachalnych i upierdliwych osob.
-
Lena 91 ja na twoim miejscu nie pisalabym mu juz nic o uczuciach, ze go kocham itp ( to daje mu sile i przewage nad toba) niech teraz on troszke pozyje w niepewnosci. jak widac juz w nim cos peka skoro bierze go na wspomnienia i pisze ci ze bedziesz miala jego srodek serduszka:) to jak to? jego nowej dziewczynie ktora kocha nie udalo sie zdobyc tego srodka serduszka? dziwne co? widocznie nadal do ciebie wiele czuje, tylko prosze cie nie wymiekaj teraz i zachowaj zimna krew, niech on powalczy! Po 5 latach on zna tyle twoich przyzwyczajen, wie co lubisz jesc, ogladac itp, zna twoje slabe i mocne strony, tego wszystkiego nie da sie wymazac!
-
Lena 91 Bardzo ci kibicuje i mam nadzieje ze wszystko sie ulozy po twojej mysli. Po tym co pisalas uwazam, ze on nadal cos do ciebie czuje ( o ile nadal cie kocha). Nie wierze, ze da sie kogos przestac kochac ot tak jesli tyle lat sie wspolnie przezylo. I nie wierze, ze da pokochac kogos po 2 tygodniach. Zaufaj mi, ze on nigdy o tobie nie zapomni i ta obecna dziewczyne porownuje ciagle do ciebie. I ( o ile do siebie nie wrocice) kazda kolejna tez bedzie do ciebie porownywal. jestes bardzo madra dziewczyna ( nie wiem jak u ciebie z wygladem) i ten twoj byly to idiota, bo nie wie co moze stracic. Uwazam, ze faceci do stalych zwiazkow nie szukaja raczej rozrywkowych panienek. Moze chce sie troche pobawic? moze chce zobazyc jak smakuje seks z inna? mam przeczucie ze on bedzie chcial do ciebie wrocic. Tylko powiedz mi jak ty bedziesz sie czula w takim zwiazku? z wiedza ze juz raz cie olal dla jakiejs innej? duzo czasu minie zanim mu na nowo zaufasz i wybaczysz ( bo wiadomo ze nie zapomnisz tego nigdy). przezylam cos podobnego. tez sobie mowilam ze jesli tylko ja zostawi i bedzie chcial wrocic do mnie to mu wybacze i go przyjme. tylko ze kiedy ty zobaczysz go z podkulonym ogonem to poczujesz sie silniejsza i juz nie bedziesz go tak bardzo chciala jak teraz kiedy miec go nie mozesz
-
INSIGNIA ona jest gotowa na nowy zwiazek ale juz nie z toba! niestety... daje ci do zrozumienia ze ty to juz temat zamkniety. Że gdyby teraz kogos poznala to nie myslalaby juz o tobie, tylko chetnie zaczelaby sie z kims spotykac. Ona po prostu chce z kims byc i jest na to gotowa, zeby budowac nowy zwiazek z kims innym. Czyli wszystkie uczucia do ciebie juz w niej wygasly. Przykro mi
-
Jak bede miala odrobinke weny to opisze wam swoj przypadek, abyscie mnie troszke poznali. INSIGNIA tak to niestety juz bywa, ze docenia sie cos dopiero po stracie. A wyglada na to ,ze twoja ex nie chce juz z toba byc. Nie umiales widocznie o nia dbac przez te 3 lata, widocznie wystarczajaco zaszedles jej za skore.... prawda jest taka, ze skoro tutaj jestesmy to wcale nie jestesmy tacy niewinni skoro nasza polowka nie mogla juz z nami wytrzymac. A moze nie zaslugujesz juz na kolejna szanse? sam pisales ze masz ciezki charakter i duzo sie klociliscie. Ja tez zerwalam kiedys z chlopakiem z torym bylam 3 lata i on tez nie umial zrozumiec ze to juz koniec. on po prostu przestal mi sie podobac, przestaly mnie bawic jego glupie zarty, znudzil mi sie. zrozumialam ze to nie bylo to. nie ma co kogo zatrzymywac na sile. Po co chcesz byc z osoba, ktora cie nie chce? Nie lepiej poszukac i poznac osobe ktorej bedzie odpowiadal twoj wyglad i charakter?
-
hej, jestem tu nowa, przeczytalam wszystkie wypowiedzi od samego poczatku ( takze staram sie orientowac w temacie) co mnie sprowadza na to forum? otoz bylam w bardzo podobnej sytuacji co wy ( kilka miesiecy temu) ale moj chlopak na szczescie szybko zmadrzal wiec nadal z nim jestem. Insignia powiedz mi czego ty nie rozumiesz? dziewczyna ci powiedziala wszystko prostymi slowami, czego jeszcze w tym wszystkim sie doszukujesz?