ananasek3

ja jestem wolna w wyniku rozwodu.. ....ale tu jest temat o kochankach, które odbiły komuś męża, więc trzymajmy się go

no właśnie gośka...

katowicenr1 moje życie nie jest nudne, a wręcz przeciwnie jest bardzo ciekawe i nie jestem starą panną, a wolną kobietą.... życzę Ci żeby Twoje życie uczuciowe, było tak ciekawe jak moje.....w domu nie czeka na mnie tylko kot a tu Cię zadziwię nie lubię kotów....tylko pieski...oczywiście, że mam zasady i to właśnie w sobie lubię najbardziej, że trzymam się swoich zasad i nigdy nie byłam nikogo kochanką ani też mieszkając z kimś nie czekałam na ślub, aż 8 lat....

do facet z kochanką: znikaj, pewnie kochanka wzywa o sorry pomyliłam się pewnie żona....

nic spadam, wpadnę tu dziś poczytać o kochankach, rozwodnikach itd Moja historia katowice jest pokrętna i bardzo skomplikowana, tego już bym nikt nie zrozumiał, sama wiele nie rozumiem z tego co się w moim życiu wydarzyło do dziś

to skąd się wzięły dzieci jak jej nigdy nie kochałeś i nie kochasz??? przecież dzieci są ponoć z tego co się orientuję z miłości

dobra facet z kochanką, to nie moja sprawa.....mi tam po prostu szkoda zawsze dzieci, jak jest rozwód i tyle...

no szok jaki Ty jesteś wyrachowany katowicenr1, znaleźć dla żony sponsora......porażka, tak jakby żona była prostytutką na sprzedaż

aha.......wszyscy zdradzacze tak się tłumaczą, a może z dwojga złego lepsze nie mieć po prostu żadnych kochanek i żyć z żoną i dziećmi, co???

facet z kochanka, nic nie robisz dla swoich dzieci, fundujesz im życie w stresie i patrzenie jak tatuś wraca co dziennie do domu od kochanki nie kochając ich matki, więc nie pieprz że kochasz swoje dzieci

dla mnie facet, który zostawia swoje dzieci jest największym zdrajcą...

facet z kochanką, szkoda tylko dziecka zawsze tam gdzie jest rozwód szkoda dzieci najbardziej, bo to one są najbardziej poszkodowane, taka jest prawda....gdybyś naprawdę kochał dzieci, nie miałbyś kochanki

no właśnie to miałam na myśli, że gdyby facet z kochanką naprawdę którąś z tych kobiet kochał i szanował żonę lub kochankę, to byłby tylko z nią, a nie prowadził dwa równolegle związki.....

niby czemu zgorzkniała? co Ci dało podstawę tak o mnie myśleć?

ja nigdy nie jestem samotna

facet z kochanką, nieźle się ustawiłeś...ale to jest wina całkowita kobiet że Ci na to pozwoliły...żadna nie powinna z Tobą być

mam nadzieję, że całe to forum to jakieś fantazje, nie wierzę że tacy ludzie istnieją naprawdę

Jezu jakie tu są teksty.....masakra jak Cię czytam facet z kochanką, normalnie oczy mi wychodzą z orbit jak czytam o tej Twojej kretynce żonie i kretynce kochance.....aż mi trudno uwierzyć, że takie idiotki są na świecie....

bibizoooo czy ibizooo z takimi poglądami to idź na szczaw...z tym bzykankiem na boku....u mnie już byś miał ciepły obiad......

Tak naprawdę o trwałości związku decyduje bardzo wiele czynników.......przecież związki ludzi rozwiedzionych albo całkiem wolnych (panna, kawaler) też się rozpadają....

Tak naprawdę co decyduje o trwałości związku trudno powiedzieć......związek z rozwiedzionym, wolnym też nie jest gwarancją jego trwałości....to myślę zależy od tego jacy ludzie się spotkają i jak się "dobiorą" charakterami itd. a stan cywilny nie gwarantuje nam że związek będzie trwały.....przecież związki ludzi rozwiedzionych też się rozpadają....

Tak naprawdę co decyduje o trwałości związku trudno powiedzieć......związek z rozwiedzionym, wolnym też nie jest gwarancją jego trwałości....to myślę zależy od tego jacy ludzie się spotkają i jak się "dobiorą" charakterami itd. a stan cywilny nie gwarantuje nam że związek będzie trwały.....przecież związki ludzi rozwiedzionych też się rozpadają....

Hymn jestem w 100% pewna, że jesteś mężczyzną......do katowice...zamieszkasz z żonatym mężczyzna?? ja z żonatym bym nie zamieszkała w życiu, najpierw musiałby się rozwieść...zresztą żonaty mężczyzna to jest związek "dużego ryzyka" jeśli się nie rozwiedzie zawsze może wrócić do żony jak kochanka mu się znudzi

Hymn78 czemu mnie obrażasz??? czyżbyś był mężczyzną? bo zauważyłam taką "prawidłowość" na tym forum, że pełno jest tu kobiet wylewających wiadro pomyj na mężczyzn, a mężczyźni pojawiają się po to żeby im "dokopać"

katowicenr1 znam przypadki, że kobiety nie są wulgarne są bardzo miłe, a są zdradzane...po prostu jeśli za męża wybiera się "zawodowego ruchacza" , przystojniaka, że kobiety same wskakują mu do łóżka aż się same proszą i że nie może się od nich odgonić jak od "natrętnych much"......to później lądują te kobiety na forach dla rozwódek...