Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

misiagesia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez misiagesia

  1. no to jesteśmy po wizycie u pana dr. Z dzidzią wszystko oki :) Nasz maluszek zdecydował się na odwrócenie główką w dół :D na usg widzieliśmy jak nóżki maił ponad główka, mały akrobata :P po mamie czy tacie tego nie ma :P ale uśmialiśmy się :) Miło było go zobaczyć :) Lekarz dał mi do zrozumienia, że mam zacząć pakować się, a do mnie jeszcze to nie dociera co to będzie!! Powiedziałam lekarzowi, że od jakichś dwóch tygodni swędzi mnie bardzo brzuch, to mnie nastraszył, że to może być uczulenie :/ do odstawienia witaminki dla przyszłej mamusi i brać mam wapno rozpuszczalne i jutro rano dodatkowe badania - bilirubina całkowita, AspAT, AlaAT, fosfataza alkaliczna. Trzymajcie kciuki, żeby to swędzenie było tylko i wyłącznie z faktu, że brzuszek mi rozciąga się!! Nie chcemy żadnych dodatkowych atrakcji, nam już wystarczy na jedną ciąże!! Dodatkowo przed następną wizytą (na 09.08.) mamy morfologię, czas krwawienia i krzepnięcia, wskaźnik protrombiny, APTT i GBS - na paciorkowce. Jaki to może by koszt?? Orientujecie się?? A i zapomniałam wspomniec, jutro rano zaczynam szkołę rodzenia :P, jednak w bytomskich Szombierkach za free. Rano o 10 gimnastyka, o 11 karmienie piersią, a w poniedziałek na 18 mamy poród i to już idziemy rodzinnie :P Jest już późno więc zbieram się fafu :) zmęczona po tym długim dla nas dniu, dobranoc :)
  2. Hmmm Wrzesień 2012 a ty to kto w takim razie :P My też chcemy jak najbardziej dbać o skórę naszego Bąbelka :)
  3. Dzięki megi!! Oglądam teraz apteke internetową galen i oilatum jest po 53,96, masakra, czemu te rzeczy poszły do góry, prawda jest taka, że wszystko idzie do góry, a nasze wynagrodzenia stoją od lat w miejscu :( A napisz mi która szata graficzna , bo widze w sumie cztery dla emulsji, taki w kolorze zieleni, niebieski (podpisany że baby) z białym napisem oilatum, niebieski z granatowym napisem oilatum, biały z czarnym napisem oilatum z importu równoległego... Za dużo jak na moją głowe!! PS. Czy któraś z Forumek cierpi na Zespół Policystycznych Jajników?? ja i moja młodsza siostra na go dziadostwo cierpimy, siostra gorzej to przechodzi praktycznie od pierwszej miesiączki, a ma teraz 25 lat. Długo nie mogła zajść w ciąże, z resztą ja też. Trzeba było zastosować odpowiednie leczenie. Gdy już zaszła w ciążę (mieszka w Austrii) to w czwartym miesiącu ciąży miała dwie operacje w ciągu dwóch tygodni!! Jajniki się poskręcały wokół własnej osi i do tego doszły torbiele które się powiększyły. Przykra sprawa, ale na szczęście z dzidzią nic się nie stało. W Polsce jej mówiono, że jak dziecko się urodzi problemy znikną jak ręką odjął!! Otóż żeby to było takie piękne :( Wczoraj rano czuła się coraz gorzej, wylądowała na stole operacyjnym, i ponowna laparoskopia, na szczęście z racji, że jest młoda i chce mieć jeszcze dzieci, walczono o jej jajniki! Z tego co z nią pisałam to jest szczęśliwa, że nic ją nie boli. A ja trzymam kciuki, żeby szybko wróciła do zdrowia bo ośmiomiesięczna córcia na nią czeka i chce do mamy... a mnie skręca, że nie mogę do niej jechać i przy niej być. Od niej wiem jeszcze, ze jeśli w młodości lekarz leczył antykoncepcją, to nie ma zmiłuj, będzie się to ciągło w nieskończoność :( Ja też byłam operowana, i po dwóch miesiącach jajniki wygladały jak przed operacją :-| a wy jakie macie przeżycia??
  4. Cynimini a kto wie, może spotkamy się na "porodówce" :P Trzymamy trzymamy kciuki za łożysko :P my jutro mamy wizytę, zobaczymy co i jak. Ja Mam wrażenie, że nasz Maluszek się obrócił główką w dół, bo jakoś inaczej kopie :P Jeśli chodzi o brzuch to mam dosłownie tak samo jak ty wrzesień 2012. Napina się najczęściej przy zmianie pozycji Maluszka. Ja już tak mam od kilku miesięcy, chyba dwóch. Dodatkowo bardzo szczypie i boli i swędzi na "kresie czarnej", niekiedy ciężko wytrzymać :( ja już też wyczuć jestem w stanie główkę czy nóżke :P My mamy dwupokojowe mieszkanko i jeden z pokoików odświeżamy dla naszego Bąbelka. Tymczasowo pokój będziemy zajmowali razem z nim, ale z czasem wiadomo, będzie trzeba przenieść się do drugiego pokoju. Jeśli chodzi o dom, to marzy mi się od dłuższego czasu, ale nie teraz czas, może w najbliższych latach. Trzeba stanąć na nogi, a potem się zobaczy, choć marze o swoim domku i o ogródku. Jeśli chodzi o wózek, to my kupiliśmy Mutsy Evo - stelaż+gondola+spacerówka, a fotelik Cybex Anton 2. Najbardziej przypadł nam do gustu i do samochodowego bagażnika :P Wikula przykra sprawa z tym trzecim dzieciątkiem :( ale pamiętaj, że zdrowie najważniejsze, tym bardziej że masz dla kogo żyć!! Byłam dzisiaj w aptece, zakupiłam podpaski poporodowe, jak je zobaczyłam to mi szczęka opadła - hehe Mega Wielgachne :P ale jak trzeba to trzeba, wiadomo!! Popytałam również panią farmaceutkę w sprawie Oilatum i Emolium. No i tak - za Oilatum 500 ml zaśpiewała pani 60 zł, a za Emolium 400 ml - 49 zł. Cena szczerze szokuje, ale też wychodzi prawie na to samo. Z tym, że Emolium ma więcej substancji nawilżających i natłuszczających (tu się zastanawiam nad tym, że wyczytałam gdzieś w gazecie że im więcej tych dodatkowych substancji to później nie wiadomo co uczula, nie wiem co o tym myśleć!??) W reklamie Oilatum znów widziałam że do stosowania od 1 dnia życia. Jak już wcześniej pisałam, nie byłam przekonana do obu bo od kilku osób słyszałam ze to dopiero od 1 miesiąca życia, więc nie wiem gdzie prawda i czym się kierować.
  5. Dzięki Cynimini - twoje rady są niezastąpione!! Z pewnością się przydadzą :) ja o całym wielkim pakowaniu jeszcze nie myślę, jeszcze wielu rzeczy nam brakuje dla maluszka, ale myślę, że to tylko kwestia czasu. Tylko ten mały remoncik nam w główce na razie siedzi, no i w czwartek wieczorem zobaczymy naszego Bąbelcia na wizycie u pana dr :) doczekać się nie mogę to już 33 tydzień, jak ten czas leci!!
  6. Bry dziewczynki :) Jaka ulga dla mojego organizmu jak taka pogoda za oknem :P przynajmniej można odpocząć od temperatur, które podobno mają znów niebawem wrócić na wysoki pułap, no cóż - wakacje są :P No i tym sposobem udało się drugą połówkę zabarać do marketu budowlano-remontowego za farbą :P i oto zakup dokonany, więc mam nadzieje, że malowanie pokoiku dla naszego Szkraba ruszy jutro pełną parą, mam tylko nadzieje, że nie NADZIEJA MATKĄ GŁUPICH!! Czy Wy tak też macie, że nie dociera do Was fakt, że niedługo wasze grono sie powiększy?? Masakra, co to będzie!! Powiem tak, nie boje się samego porodu tylko tego jak to będzie, jak szybko to do mnie dojdzie...
  7. Cynimini ja jestem pod opieka szpitala okulistycznego, ale to ze względu na guza przysadki mózgowej - guz jest na skrzyżowaniu nerwu wzrokowego niestety i rosnąć może uciskać na wzrok powodując utratę wzroku - ale na szczęście tylko tymczasowo, gdyż gdy guz się zmniejsza (może samoistnie ustąpić) lub jest usuwany to już nie uciska skrzyżowania nerwu wzrokowego. Ja muszę się obserwować całą ciąże, wiadomo że hormony działają silniej niż normalnie i mogą spowodować zanik guza lub wręcz jego szybki wzrost. Ja na szczęście mam to zdiagnozowane i jestem pod odpowiednią opieką lekarzy :) na szczęście m- choć wszystkiego wykluczyć nie można. Trzymamy kciuki za ta pozytywną część, aby się wchłonął. Dodatkowo w ciąży bardzo często odkleja się siatkówka, czemu?? Nie wiem. Wiem że jeśli do 25 lipca się u mnie odklei to czeka mnie zabieg na jej przyklejenie %-) i wtedy lekarz ma zdecydować czy będzie naturalny poród czy niestety lekarz będzie musiał nam pomóc. Na chwilę obecną jest za naturalnym okulista, pomimo, że również zauważyłam pogorszenie wzroku 2,25/2,50 i do tego kąt mi się ciągle zmienia, przez co okulary chyba z 5 razy w ciąży musiałabym zmieniać. Jednak dr poinformował, że nie warto podejmować kroków ku zmianie wartości szkieł, gdyż w bardzo dużej ilości przypadków po prostu po ciąży wzrok wraca do stanu sprzed ciąży :) i to jakoś tak mnie jeszcze pozytywnie trzyma, ze a nóż nie będę musiała zmieniać wartości szkieł. Cynimini również zastanawiałam się nad zabiegiem, ale boje się, że w moim przypadku to bez sensu, że się wada wróci, że nadaremno pieniądze wydam. No cóż, poza tym myślimy z mężem jeszcze nad jednym bobaskiem co najmniej i nie wiadomo czy cała ta operacja nie będzie dla mnie bez sensu... Pożyjemy, zobaczymy. Wiem że w szpitalu na Ceglanej w Katosach "naprawiają" wzrok, ale jakie trzeba spełniać wymagania, żeby to na kase chorych zrobić?? Nie wiem, wiem że jeden z zabiegów zwie się Lasig bodajże. Wczoraj zaprawiłam prawie 30 kompocików, potem reszte wiśni wydrylowaliśmy z mężem, do banioczka wrzuciliśmy na winko i zobaczymy co z tego wyjdzie, wieczorem padnięta jak mops chciałam położyć się spać, a tu sąsiedzi nas zaprosili na piwko (tzn.męża na piwko, mnie na herbatke) bo wyjeżdżają na wczasy i chcieli pogadać. Tym sposobem ja - MOPSIK poszłam z mężem MOPSEM :P na chwile - wróciliśmy po północy i źle w nocy znów spałam :( ahhhh szkoda mówić...
  8. Witam!! A tak z innej bajki... Wzięłam się dziś za zaprawianie kompotów z wiśni :P a co :P można korzystać skoro już nie ma tak gorąco za oknem :P trzeba wolny czas wypełnić :P szkoda, że nie wiem co z z tego wyjdzie bo pierwszy raz zaprawiam :P myśle że to jakieś straszne nie jest i damy rade :)
  9. Witam :) Czy odświeżacie pokoiki lub kąciki dla swoich maleństw?? Mieliśmy w tym tygodniu coś podziałać, ale nie wiemy jakiej farby użyć, no i co na ściankach zrobić. Myśleliśmy o przemalowaniu na żółty (z obecnego niebieskiego) i jakieś akcenty niebieskie na ścianach zrobić. Myślałam o jakichś okręgach, kołach, żeby było jakoś inaczej, ale nie wiemy jak się za to zabrać, albo jakieś paski pomalować. No i może dorzucić jakieś ładne naklejki, myśleliśmy o samolotach, ale nie za dużo, żeby nie wyglądało kiczowato. A Wy co myślicie?? Macie jakieś pomysły, może same coś podsuniecie?? Jak wy urządziłyście pokoiki??
  10. Bry :) Cynimini przykra sprawa. Nadal mocno ściskamy paluszki :) trzeba wierzyć, że Polusia da rade i sobie poradzi z łożyskiem! Musisz popracować nad techniką przytulania się z Borysem, myślę że na pewno coś się da w tej sprawie jeszcze zrobić. My wizytę mamy 19 lipca, hehe a jutro rocznica ślubu i myślę jakby spowodować, aby ten dzionek był wyjątkowy :> W sobotę zaliczyliśmy zakupy w Ikei i pościel do łóżeczka kupiona, muszę jeszcze wypełnienia kupić, chciałabym antyalergiczne, ale nie wiem co z tego wyjdzie i po ile gdzie są, bo chciałabym pojechać i najzwyczajniej w świecie sobie to dotknąć, zbadać itp.itd. :) A nie wiem czy forumkowe ciężarówki i te wypakowane widziały wyprzedaż online na smyk.com :> dodatkowo można sobie 10% na całe zakupy doliczyć jeśli się zapisze do newslettera :> myślę i może coś kupić, bo podobają mi się ich ubranka, tylko czemu dla chłopców zawsze jest mniej i są mniej kolorowe :( Słyszałyście może jeszcze o jakichś wyprzedażach?? Polecam sklep z używaną odzieżą w budynku dworca pkp w Zabrzu - kupiłam ostatnio nowe bodziaki po 2 zł za sztukę z nexta - nieużywane :>
  11. Witam!! Własnie wyczytałam że oilatum soft emulsja do kąpieli jest do stosowania od pierwszego MIESIĄCA życia dziecka, faktycznie tak jest?? Pisze tak na opakowaniu??
  12. Witam kolejnego upalnego dzionka! Wstałam na równe nogi razem z mężem, który szykował się do wyjścia do pracy, pootwierałam okna, bo na zew. 22 stopnie a w domu 26 st.C. Może trochę wywietrzy. Nie ma czym oddychać, chłodzimy się poprzez nogi mocząc w wodzie z bardzo letnią wodą. Tak szczerze, nie spodziewałam się takiej pogody, oby sierpień dał nam trochę odpocząć!! Cynimini - jeśli chodzi o rady, też grzecznie kiwam głową, bo nie wszystko można, naokoło słyszę że tego nie powinnam, czemu tego nie jem, kiedyś to jakoś wszystko się jadło a dzieci zdrowe się rodziły :| jeszcze cierpliwość jest, ale na jak długo wystarczy? Zobaczymy. Jeśli chodzi o o Oilatum, też nad tym myślałam, nad tym lub nad Emolium - tej emulsji do kąpieli wraz z oliwką. Trzeba wypatrywać ofert, może coś taniej będzie. A co na odparzenia jesteś w stanie polecić?? Mam nadzieje, że jak do nas przybędziesz nie będzie aż tak źle z tymi temperaturami! Trzymamy kciuki, żeby podczas wizyty było wszystko oki :) mama juz w marcu - mam nadzieje że od tego kiwania głowa mi nie odpadnie :P Dzieki!!
  13. Cynimini ja pochodzę też z okolic Tych, ale teraz mieszkam od kilka lat w Rudzie śląskiej, szczerze to na jakiekolwiek zakupy mam bliżej do Zabrza czy Bytomia :P Tak się zastanawiałam jak Ty taką odległość pokonałaś i pokonasz w chwili skurczy i tej myśli że już niebawem zobaczysz swe dziecię, ale widzę, że sprawa już jasna i wiem jak zdążyłaś na Łubinową :P Szczerze jeśli o mnie chodzi, to jakoś tak się jeszcze nie stresuje ani nie denerwuje, będzie co ma być. Martwi mnie tylko tysiąc pięćset sto dziewięćset rad od teściowej, babć czy nawet mamy. No i to, że na siłe będą chciały nam po porodzie pomóc i będą non stop na głowie. Jak sobie z tym poradzić, żeby nikt się nie pogniewał?? Już teściowa mówiła, że chce pierwsza umyć naszego Bąblusia, a ja bardzio chcem żeby to właśnie zrobił świeżo upieczony tatko!! I już widzę te czarne wizje jak moja mama się dowie to będzie obraza na całej linii na wszystkich :| nie wiem nie wiem i nie mam pomysła jak to zrobic :( Mamo już w marcu - jeśli chodzi o szkołę rodzenia, wszyscy na około bardzo mi odradzali zajęcia w szkole rodzenia, bo szkoda pieniędzy, ale skoro już udało się namierzyć szkołę za free to myśle, że można skorzystać.
  14. Dzięki Cynimini :) mnie jeszcze lekarz nic nie wspominał o anestezjologu ale z ciekawości chciałam wiedzieć. Z tego co czytam to ty masz naprawde daleko do Katowic, ja na szczęście nie tak źle, będzie z 25-30 km, a jakbym do pracy chodziła normalnie, a nie na L4 to miałam jak rzut beretem :P z 2km :P ale szczerze, jeszcze w tamtym rejonie Ochojca nie byłam. Wracając do temperatur, u mnie kostki lodu to idą tonami, do każdego zimnego napoju, a pije bardzo dużo, mniej wody się w organizmie zbiera jak dużo się pije - tak mi mówiła wczoraj endokrynolog. Czy według Was szkoła rodzenia jest konieczna, no i czy akurat ta na Łubinowej?? Trochę z mężem się zagapiliśmy i trochę późno zaczęłam na ten temat szukać. Właśnie przed chwilą zapisałam się na szkołę rodzenia w Zabrzu, bezpłatną, zajęcia od 2 sierpnia, bo już te lipcowe się zaczęły. Szkoda, ale mam nadzieje, że w sierpniu zdążymy ze wszystkim i może też takich upałów nie będzie. Wiecie, że do tej pory nie zorientowałam się jakie kosmetyki musiałabym zakupić dla mojego maluszka? Nie wiem czy kupić emolim lub oliatum, czy lepiej nie używać kosmetyków na bazie oliwki, czy lepiej do kąpieli kupić żel dla niemowląt a potem balsamem natrzeć dzidzie, czy jak?? Jakie Wy macie doświadczenia, w ogóle czy możecie podać jakąś listę obowiązkowych kosmetyków dla bobasków? Przetrwać kolejny dzień upalny...
  15. Wrześniowe mamusie, ja mam termin na 5 września wg miesiączki, ale usg różnie pokazuje, u nas jest 31 tydzień i 3 dzień. A czy u Was wszystko gittes z tarczycą?? Ja mm niedoczynność i dr próbowała lekami podnieść mi już naprawde kiepskie wyniki, ale organizm się buntuje i źle znoszę zwiększoną dawkę eutyroxu (wymioty, dreszcze, zimne poty, kołatanie serca, gorączka). Masakra, ale na szczęście nasz maluszek ma się dobrze, tylko żeby zechciał obrócić się główką w dół. A jak Wasze maleństwa?? Obrócone już?? Kiedy najlepiej na konsultację do anestezjologa iść??
  16. Bry wszystkim :) Jeśli chodzi o mnie i upały jest różnie, przeważnie ciężko się oddycha i w ogóle funkcjonuje, w nocy częste wstawanie, mniej snu niż zwykle. Jeśli chodzi o nogi to też masakra, najbardziej po nich widać opuchliznę. I taka pogoda ma się mniej więcej utrzymać do połowy lipca, zobaczymy. Nasz maluszek ciężko znosi burze, takie mam przynajmniej wrażenie. Gdy nadchodzi piorun podczas burzy strasznie się kręci albo wręcz kopie bez opamiętania. Mam nadzieje, że taka zmienna pogoda szybko się skończy, bo martwię o naszą dzidzie. Wracając do osłonek na sutki, jakie firmy macie sprawdzone, co polecicie??
  17. Anetko gratulacje z okazji narodzin Maleństwa :-] cieszcie się wspólnie spędzonymi chwilami :-) i czekamy z niecierpliwością na twoją relacyjkę z porodu, ale to wtedy jak tylko znajdziesz chwile, jak tylko się ogarniesz :-] Wczoraj zamówiliśmy wózek, z racji, że ma być u nas chłopiec zamówiliśmy niebieską gondolkę, a z racji że moim ulubionym kolorem jest czerwień to spacerówkę wzięliśmy w czerwieni, do tego czarną torbę i czarny śpiworek, taki uniwersalny z możliwością przedłużenia na nóżki, więc na dłużej starczy :-) ale mam mętlik odnośnie tych kolorów, kierowałam się tym, że bardzo zależy mi nie na jednym a na co najmniej dwójce dzieci, no i drugie chciałabym aby było dziewczynką, więc taki uniwersalny wybór, co o tym sądzicie koleżanki?? Czy któraś z Was używała osłonek na sutki?? Co sądzicie o ochronie sutków poprzez takie osłonki?? Czy ktoś Wam coś o tym mówił?? Jesteście w stanie jakieś polecić??
  18. Spokojnie minko :) głowa do góry, dacie rade i wytrzymacie!! Tylko że jak wywoływanie to nie CC??
  19. Minka i anetka, może się spotkacie na sali przedporodowej :P Mnie też wyszły niedawno rozstępy, a smaruje się tylko Oliwką z Hippa, tak mi lekarz doradził, mówił, że te wszystkie kremy na rozstepy działają tak jak Oliwka, tu chodzi o to żeby się masować, skóre przyzwyczajać do naciągania się. A rozstępy mam na wysokości linii majtek, tak nic na szczęście jeszcze, i oby tak zostało... a to szczypanie to mam cały dzień non stop, jedynie jak wstaje rano to po nocy jest mi lepiej. Poza tym zaczęły się problemy ze spaniem. Oby to szybko minęło :P
  20. Bry forumowiczki :] Byliśmy wczoraj na wizycie. Nasz maluszek waży 1550 g i jak na 30 tydzień i 4 dzień to przy mojej cukrzycy podobno nie zagraża ma wysoka waga urodzeniowa. Moje wyniki są książkowe, szyjka się nie skraca, więc nadal spokojnie bez nerwów czekamy. Pod koniec lipca mam wizytę w szpitalu okulistycznym i zobaczymy czy ze strony okulisty nie ma przeciwwskazań do naturalnego porodu. No i wszystko zależy od tego jak się nasz maluszek ułoży, bo jak na razie nie ma w główce obrotu główką w dół. Mam pytanie, czy któraś z Was miała bóle takie szczypiące w okolicy pępka?? Bo nieraz wytrzymać nie można, a nasz Bąbelek ma główkę dodatkowo w tamtej okolicy. Przed ciążą nosiłam kolczyka w pępku, a także miałam operowane jajniki laparoskopowo i blizna przy pępku może ciągnąć, no nie mam pojęcia, a lekarz powiedział, że tylko możemy przypuszczać, nie ma jak na to pomóc. Biorę buscopan jak brzuch mam napięty, a zdarza się to bardzo często. Kurcze to tylko ciąża a tyle dolegliwości :(
  21. No to dziewczynki powodzenia :] będziemy trzymały kciuki, żeby wszystko było ok :) szczęśliwego rozwiązania :)
  22. Mnie martwi to oblężenie szpitala :( wrześniowe co my zrobimy jak przyjdzie nam rodzić a tam będzie full :| tego się bardzo boje. Tak z innej beczki, wózki macie mamuśki pokupione, zamówione?? Byliśmy dziś po raz kolejny z moim mężem w Boćku w Zabrzu - polecam, świetny sklep, super zaopatrzony, no i świetnie panie doradzają, jak są jakieś wątpliwości to doradzają, ceny można negocjować :)
  23. Jeśli chodzi o wrześniowe mamy... Ja czuje się prawie ok. W nocy jest różnie, wstaje często siku i pić, ale tak zawsze miałam, poza tym muszę uważać jak śpię ze względu na mój zespół cieśni nadgarstków, bo jak się źle, niekontrolowanie ułożę to budzi mnie parszywy ból rąk, praktycznie od koniuszków palców aż do barków. Ale technika spania tak poszła u mnie do przodu, że zdarza mi się raz, góra dwa razy wstawać i to tylko ze względu na siku czy piciu. Niestety ze względu na te dolegliwości ja śpię pod jedną kołderką a mój mężuś pod drugą, do tego śpię z tzw. "kulokiem" między nogami, wstaje bardziej wypoczęta :P Ponadto zdarza się ?naszemu Bąbelkowi, że mnie budzi bo się strasznie kręci, ale to da się przecież przeżyć :) Ostatnio zauważyłam, że jak dłużej śpię na jednym boku to na drugi dzień chodzić na daną nogę nie mogę, bo strasznie mnie boli biodro, to chyba ucisk na nerwy danej nogi, bo masa mi wiadomo w ciąży wzrosła, a i też staram się spać na boku a nie na brzuchu jak zawsze lubiłam lub na plecach. Ma któraś podobnie?
  24. powodzenia anetko :) Ten lekarz to niestety też mój lekarz :( dr Witych. Ogólnie jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. Bardzo nam pomógł, bo długo czekaliśmy na naszą ciąże :] Jeśli chodzi o ubranka to ja prałam je już raz w zwykłym proszku, a jeszcze zamierzam prać w płynie do ubranek dla dzieci, ale jeszcze kiedy to nie wiem.
×