Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Szkrabiczek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Hej gratulacje dla nowych mam Moja Julia urodziła sie 06.07.2012 z waga 3490, 54cm i 10pkt o 12:20 pierwsza faza trwała 1:40 druga 10 minut, parłam 4 razy urodziłam 3 tyg i 3 dni po sciągnięciu pessara poród miała wywoływany najpierw balonik na noc potem kroplówka. jak bede miała jak to napiszę cos więcej
  2. Hej ;) gratulacje dla nowych mam :) Moja Julia urodziła sie 06.07.2012 z waga 3490, 54cm i 10pkt o 12:20 pierwsza faza trwała 1:40 druga 10 minut, parłam 4 razy ;) poród miała wywoływany najpierw balonik na noc potem kroplówka. jak bede miała jak to napiszę cos więcej :)
  3. Melduję się 2w1 tak szybciutko bo padam na twarz taki upał. Gratulacje dla wszystkich świeżo upieczonych mam :) Jutro napiszę do Ciebie Izzzkkaa sms czy będę rodzić :)
  4. jazkinia Ty się tam nie załamuj... ja tez mam doła bo już mam dość do tego taki upał, że ja nie mogę funkcjonować, siedząc na przeciwko wiatraka pocę się a co mówić o wyjściu na chwilę na dwór. też mam wszystkiego dośc i już żadnych nadziei, że cos się zacznie dziać. Nie martw sie sama nie zostaniesz :) O ile jutro mi poród wywołają i urodze a ciebie nie złapie jeszcze to będziemy pisać :)
  5. Hej dzisiaj była na ktg skurczów brak, termin był wczoraj ;/ W środę mam się zgłosić na szpital o ile do tego czasu nie urodzę - a nie mam już nawet odrobiny nadziei, że urodzę. Do tego lekarz mnie strasznie wkurzył bo powiedział, że nie wie czy mi od razu dadzą oxy czy potrzymają na obserwacji... JA pierdzielę ich obserwację!!! ja pierdzielę się na darmo parzyc w taki upał na tych ich biały salach w tych wstrętnych szpitalnych łóżkach!!!! JAk mi nic nie podadzą od razu to ja sie stamtąd zabiorę gdzieś gdzie mi coś podadzą albo do domu i OOO!!! bo mam już naprawdę dość.... ake się wyżaliłam... ale tak mnie wkurzył, że myślałam, że mu przywalę albo wóz albo przewóz.. no cholera bym wiedziała na co się szykować........
  6. Hej chciałam sie tylko zameldować bo nie mam siły pisać. dzisiaj była na ktg skurczów brak, termin był wczoraj ;/ W środę mam się zgłosić na szpital o ile do tego czasu nie urodzę - a nie mam już nawet odrobiny nadziei, że urodzę. Do tego lekarz mnie strasznie wkurzył bo powiedział, że nie wie czy mi od razu dadzą oxy czy potrzymają na obserwacji... JA pierdzielę ich obserwację!!! ja pierdzielę się na darmo parzyc w taki upał na tych ich biały salach w tych wstrętnych szpitalnych łóżkach!!!! JAk mi nic nie podadzą od razu to ja sie stamtąd zabiorę gdzieś gdzie mi coś podadzą albo do domu i OOO!!! bo mam już naprawdę dość.... ake się wyżaliłam... ale tak mnie wkurzył, że myślałam, że mu przywalę albo wóz albo przewóz.. no cholera bym wiedziała na co się szykować........
  7. Hej nie rodzę chociaż na dzisiaj termin mam ;/ cały dzień nie było nas w domu i na koniec mąż mnie wkurzył strasznie i nawet nie chce mi się pisać. melduję sie tylko szybko i spadam bo padam na twarz..
  8. Marka gratulację :) tak jak dziewczyny pisały po tylu cierpieniach udało się :):) Madziaz- mam nadzieję, że i Ty juz jestes po :) Faktycznie jak poszło to poszło :) mam nadzieję, że i mnie złapie jak najszybciej chociażby i dzisiaj :D izzkkaa poleżałam pojadłam tabletki i na razie przeszło... o matko! jak bóle porodowe sa gorsze to ja dziękuję! Co do basenu to super sama bym się wybrała gdybym tylko mogła :) Na razie to mogę sobie tylko tyłek wsadzić do oczka wodnego na ogródku :D śmigam dalej leżeć miłej nocki :)
  9. hej mi troche przerwało ból po tabletkach i czuję się lepiej :) jazkinia jak masz możliwość to kup sobie jagody albo niech Ci ktoś uzbiera trochę one działają przeczyszczająco trochę. Polecam tez jogurty z suszonych śliwek sa takie z jogobelli.
  10. jazkinia dzwoniłam do gina bo znowu zaczeło boleć myślałam, że mi powie, że rodzę a okazało się, że to zatrucie jelitowe. Kazał wykupić lek i zażywać. Po trudnościach zdobyłam tabletki i leżeć mam. Jutro mam termin i jeszcze tego mi brakowało......
  11. Hej ja wybrałam się do sklepu po chleb jakieś 150 metrów i myślałam, że nie wrócę... ból nie do wytrzymania, łzy w oczach mi stały, rwało, ciągnęło w dól jak diabli, zadzwoniłam do gina i to zatrucie jelitowe :( kazał wziąć no-spę forte i nifuroksazyt. No-spę to miałam a to drugi nie, zadzwoniłam do apteki- mieli tylko ja nie miałam się czym dostać a sama w domu jestem. Jakoś zawlekłam sie do sąsiadki i na szczęście mam. Już zażyłam teraz idę leżeć zgodnie z przykazaniem... Jutro termin a tu takie jaja.... Myślałam, że jak zadzwonię to mi powie, że rodzę ........
  12. HEj :) ale emocje :D Aneta gratulacje :):!!!!!! Marka i Madziaz trzymajcie się i szybkiego, łatwego porodu :):) A u mnie ciągnie, boli, rwie, myślałam, że to wyrostek na początku ale teraz juz sama nie wiem. Skurcze to to nie są ale jakie licho mnie tak boli jak cholera??? Cała noc nie spałam tak bolało. Teraz boli trochę mniej a jak nie przejdzie do wieczora to zadzwonię do gina na konsultację.
  13. lipcóweczka gratulacje !!!!!!!!!!! :) super :) ale Ci fajnie no i poród szybki :) A ja nie wiem co mi jest. od wczoraj rwie mnie w boku, myślałam, że to wyrostek ale po odwiedzinach w wc ból na trochę ustaje a raczej mniej boli. Boli jak chodzę i siedzę jak położę się na boku to jest spokojniej. Najgorsze jest to, że to nie są skurcze tylko ciągły ból taki rwący jakby zakwasy ;/ jeszcze poczekam dzisiaj co się będzie działo i jak nie przejdzie to zadzwonię do gina na konsultację....
  14. Filipek słodziutki :) a jakie ma włoski śliczne :) aż dech w piersiach zapiera :) gratulacje neli jeszcze raz ;)
  15. Hehe a myślałam, że juz sama zostanę :D mi chyba dzisiaj zaczął odchodzic czop. Zobaczymy co dalej sie wydarzy :) na razie skurczów i tym podobnym brak.
×