Opiekowałam sie mamą chorą na raka i wiem jak strasznie człowiek cierpi a morfina jak wpływa na organizm. Wszystkie złogi gromadzą sie w jelitach. Dużo leków, przytrzymywanie przy życiu. Jestem obciążona genetycznie. Miałam guzy na piersiach i tłuszczo - włókniaki na całym ciele. W maju zaproponowano mi ProArgi 9 Plus, Mistifi, i PhitoLife, problemy znikają. I nie mówcie, że to nie działa. Człowiek chory trzyma się każdej " deski ratunku" . Pozdrawiam