Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Szczęściara12

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Szczęściara12

  1. Widzisz czekająca tak sie przejmowałas tym podwyższonym cukrem, a nie jest tak źle :-) ciesze się, że jestes zadowolona z doktora :-)
  2. MalaG gratuluje podwójnego szczęścia, nie ma to jak bliźniaki raz a porządnie. Wiesz jak jest fajnie jak widzisz takie dwa cudeńka, które słodko śpią. Oczywiście będzie na pewno cieżko, ale ja teraz nie wyobrażam sobie jakbym miala tylko jedno dzieciątko, byłoby za nudno :-)
  3. Hej dziewczyny, Zgadza się u nas podgrzewacz chodzi 24h na dobę, jest niezastąpiony bo cały czas mam gotową wodę do rozrobienia dla dzieci. Wrocławianko zobaczysz czym bedziesz karmic, zawsze można pózniej dokupic taki sprzęt. Jesli chodzi o sterylizator to też używamy codziennie, bo u nas wszystko odbywa się hurtowo, ale przy jednym nie wiem czy jest taka potrzeba. My mamy sporo butelek i wyparzac po jednej sztuce, jeszcze w nocy byłoby ciężko. Dla mnie na przykład niepotrzebny jest laktator, bo uzywalam go tylko z tydzien czasu, ale był bardzo dobry. Wystawilam go na allegro, bo jest jak nowy, a może któraś z Was byłaby zainteresowana?
  4. Sylwia ale u nas w łóżku też dzieci lepiej śpią, niby czuja zapachy rodziców i są bardziej spokojniejsze. Wiesz co spróbujemy jeszcze tak z tydzien być na tym bebilonie, bo tak jak Liska pisala dziecko przyzwyczaja się do mleka 2 tyg, jesli nie bedzie poprawy to bedziemy jej dawac tego NAN PRO HA, a Szymusiowi zostawimy to mleko, bo on swietnie sobie z nimi radzi...
  5. Wiesz co no nie wiem czy przepajanie pomoże, ale tak wyczytalam, ze to pomaga przy zaparciach, bo w sumie nie stosowalam jej długo, bo zaraz miałam wizyte i p, doktor stwierdzila, ze nie ma takiej potrzeby. Kupke robi codziennie tylko przychodzi jej to z wielkim trudem i z płaczem, Mam też probiotyk dicrofol, bo tak radzila mi położna, zeby dawac 2 razy dziennie,a znów na wizycie p. doktor powiedziala, ze tez nie ma potrzeby i tak sie zastanawiam czy znow jej nie dawac tego, chyba nie zaszkodzi.Bedziemy jeszcze próbowac tak z tydzien czasu, a jak nie pomoże to może faktycznie podamy jej tego NAN PRO HA.
  6. Margii twoja Amelka to już kawał dziewuszki, jest co dźwigać :-) Fajnie, że możesz juz wprowadzac zupki :-)
  7. Liska mała po urodzeniu ważyła 2400, a mały 2890. Zobaczymy czy spodoba im sie to mleko, ale mysle, ze maja podobny sklad jak ten dla wczesniaków i jest troche lżejsze to mleko... Julcia przytyła od momentu wyjścia az 700g, a Szymon 580g. Także juz wystarczy :-)
  8. To cenowo podobnie, bo 5w1 kosztuje u nich 120zl, rotawirusy 200zl w 3 dawkach lub 300zl w 2 dawkach. Ja biore te 2 dawki po 300zl a ty?
  9. Tak Liska na wypisie mam USG stawów biodrowych,tylko pani doktor nic nie mówiła, ze mamy je zrobić i nigdzie nie pisze, ze to ma być do 6tyg. Także dzięki Tobie zadzwoniłam i umówiłam sie na to USG w dniu kiedy beddziemy na wizycie u neurologa :-) dzięki za rade :-)
  10. o jejku ile razy dodalo moj wpis :-) Liska jak bedziesz miala chwilke to daj znac
  11. Liska a jakie ty używasz mleczko, wiem , ze dla jednej dajesz ten nutramigen a dla drugiej? ja jakos nie jestem przekonana do tego NAN pro ha, bo to jet typowe mleko dla alergików i czytalam o nim średnie opinie, poza tym dzieci robią po nim zielone kupki. U nas nie jest tak źle, z Szymonem nic sie nie dzieje, czasami Julcia pokwęka i tyle, myslalam, zeby przejsc na zwykłego bebilona 1, bo moze to dla wczesniaków jest dla nich za cięzkie... Liska doradz mi, bo nie wiem co robic.. w szpitalu piły bebilon 1 ale w płynie i bylo super, dlatego mysle, zeby uzywac to mleko. a jak przechodzilas ze starego mleka na nowe? stopniowo czy od razu?
  12. Liska a jakie ty używasz mleczko, wiem , ze dla jednej dajesz ten nutramigen a dla drugiej? ja jakos nie jestem przekonana do tego NAN pro ha, bo to jet typowe mleko dla alergików i czytalam o nim średnie opinie, poza tym dzieci robią po nim zielone kupki. U nas nie jest tak źle, z Szymonem nic sie nie dzieje, czasami Julcia pokwęka i tyle, myslalam, zeby przejsc na zwykłego bebilona 1, bo moze to dla wczesniaków jest dla nich za cięzkie... Liska doradz mi, bo nie wiem co robic.. w szpitalu piły bebilon 1 ale w płynie i bylo super, dlatego mysle, zeby uzywac to mleko. a jak przechodzilas ze starego mleka na nowe? stopniowo czy od razu?
  13. Liska a możesz mi napisac jakie ty używasz mleczko dla dziewczynek? wiem ze nutramigen dla jednej dajesz a dla drugiej? Bo ja jakos nie jestem przekonana do tego nan pro ha, bo to jest typowe mleko dla alergików, a one nie są alergikami, czytalam opinie o nim i są średnie, poza tym są po nim zielone kupki, boje sie je dawac. W szpitalu piy bebilon 1 w płynie, pózniej do domu kupilismy bebilon ale dla wczesniaków, bo tak doradziła Pani w aptece, a teraz myslalam, zeby nie przejsc na zwykłe bebilon 1...u nas jedynm problemm jest czasami twarda kupka, ale nie zawsze i to tylko z Julcią, Szymus daje rade...bo to mleko dla wczesniaków moze byc dla nich już za ciezkie i nie ma w składzie nic na wzdęcia czy brzuszek, a niby te zwykłe mleka już maja... Liska mozesz mi doradzic z tym mlekiem? bo nie wiem co robic
  14. Sylwia u nas tez często maja czkawke i tak jak piszesz, pomaga ciepłe mleczko, a jak są najedzone to je tule do siebie do gołej klatki i przechodzi, tak nam tez doradziła połozna, zeby przytulac dziecko to klatki :-) Jak cos to za 2 tyg znów moze do nas przyjechac, zobaczyc dzieci, zawsze możemy do niej zadzwonic jak bedziemy mieli jakis problem, fajnie, że trafiłam na taką połozna :-) Tak nasza połozna to taka wysoką, teższa, ale super babka, wczoraj pomogła nakarmic Julcie, bo Szymusia karmił mąż, bo oczywiście bo badanie nagle zrobiły sie glodne, a ja obgadywałam temat szczepionek z Paniś dokor. Pózniej był krzyk, ale jak tylko ruszylismy autem to usnęły :-) Poza tym stwierdzilismy, ze musimy kupic duże auto, bo sie nie miescimy z tym wszystkim. Jak bylismy we dwójke to małe autko wystarczyło, ale rodzinka się powiększyła i to podwójne także trzeba pomyslec nad zakupem :-) Liska mam nadzieje, ze moje dzieci jak będa mialy po 2 miesiące to będa spokojne, na to licze :-) Narazie pomaga mi tesciowa, pózniej wyjezdza za granice, to wtedy emek bierze urlop ojcowski, a od grudnia będe sama tylko, ze ja na miejscu mam mame, bo mieszkamy obok siebie :-) Ja już prawie pokarmu nie mam, stopniowo sam sie spala. Od jutra przechodzimy na nowe mleko, mam nadzieje, ze nie będzie strasznych rewolucji, bo to niby mleko dla alergików, nie wiem czego takie przepisala Pani doktor..powiem Wam, ze fajna ta Pani doktor, bardzo dokładna i miła, spotkałam rowniez mojego doktrora pytal sie jak sie czuje i jak dzieci, miło jak tak wszyscy sie pytają.. Ja zdecydowałam się razem z Panią doktor na 5x1, pneumokoki i rotawirusy. Sylwia ile będziesz za nie płacic? chyba ceny są takie same... My narazie nie robilismy USG, pani doktor narazie nie kazała...
  15. jesli chodzi o szczepienia to o rade pytałam Panią doktor, bo ja sie w tym nie orientuje i tak będa szczepione na pneumokoki- te mamy darmowe, rotawirusy i 5x1. Możesz mi przypomniec na jakie ty sie zdecydowałas? Szczepienie dopiero 15 listopada, a wczesniej jedziemy na wizyte do neurologa, pani doktor stwierdzila, ze nie ma potrzeby, bo wszystko z nimi ok, ale dla swietego spokoju zapisalismy sie :-) Mam nadzieje, ze jakos szybko zaakceptuja nowe mleko i Julcia juz nie będzi się tak spinac, podobnie jak twoja Lenka :-) Czytalam rózne opinie o tym mleku, moze im przypasuje.. To ty oprócz swojego mleka nie podajesz inne? a tak wogóle to pani doktor jest świetna, była rowniez nasz połozna, super babka, troche nam pomogła, bo z dwójką to cieżko...bardzo jestem zadowolona z tego centrum :-)
  16. Sylwia no to swietnie ze znalazłaś swój zloty środek :-) ja tez juz dopajam herbatką, ale tylko raz dziennie i teraz jest ok... Taka porzadna firma, a produkty nie sa takie dobre...emek kupił jedną butelke z NUK na spróbowanie, zobaczymy jak z niej będą piły..ja mam laktator z medeli i jest świetny, ale bede musiala go sprzedać, bo za niedługo nie bede do potrzebować...sterylizator jest ok z tommee tippee, ale butelki są do kitu... Jutro mamy pierwsza wizyte u pediatry, ciekawa jestem jak dzieci zniosą podróz no i wizyte :-)
  17. No tez mi sie wydaje, ze tam pokarm wchodzi i sie zatyka, ale tak jak piszesz będe trzymała smoczek poniżej dziurki i wtedy pokarm nie wleci do środka. a moze jak masz chwilke podaj mi linka z allegro do tych butelek co masz z NUK i tam smoczki się nie za
  18. Liska u mnie dziś załapały smoczek, powiem szczerze, ze to dobra rzecz zaraz przestały płakac i sie uspokoiły i tak jak mówisz przydatny gdy płaczą w tym samym czasie :-) a jakie masz smoczki?? ja mialam a z aventa, ale maja dziwny kszałt i są duże, także teraz podaje smoczki z tommee tippe, mają super kształt... Spacer fajna rzecz, ale ile to zachodu przy dwójce :-) ale czekam na mame i wyjdziemy choć na chwilke, bo długo jeszcze nie potrafią wytrzymać na powietrzu :-) ale ten sterimar też jest spray? bo połozna mówiła ze ta nosefrida jest dobra, tylko ze w spray i może przestraszyć dzieci, a znów sól źle się aplikuje. Ja tez uzywam fridy, staram sie codziennie, ale tez tego nie lubią
  19. dziękuje dziewczyny za rady :-) nasz błąd bo niczym dzieci nie przepajaliśmy, tylko mleko. Dlatego od dzis bede dawac rano i wieczorem herbatke, jesli chodzi o wode to nie za bardzo chcą pić, a o wodzie z glukozą mówiła połozna. Czy wy tez podajecie herbatke? Dzis na wieczor wypiła 50ml herbatki z kopru włoskiego, zrobilismy okład z ciepłej pieluchy, pomogłismy jej zrobić kupke poprzez trzymanie nózek i narazie śpi 3 godzinki :-) a własnie sie budzi, aha i udalo nam sie dac jej smoka, może dzieki niemu troche sie uspokoi, wiem, ze smok nie jest dobry dla dziecka tak teraz czytałam, ale moze po nim bedzie spokojniejsza
  20. Dziewczyny dziś pojawił się problem z Julcia, nie może zrobić kupki, tragedia :-) podalismy jej wode przegotowaną z glukozą i herbatke z kopru i juz zrobiła kupke, ale twardą, może nasz błąd, bo oprócz mleka nic jej nie dawalismy....nie wiem jak jeszcze moge jej pomóc, macie jakie rady?
  21. Margii dzięki za rady, własnie oglądałam na allegro te majtki ściagające i tak się zastanawiałam czy nie są lepsze od pasa i chyba takie sobie kupie, ale tak jak piszesz dopiero gdzies za miesiąc zaczne w nich chodzic. Smaruje się jakims serum wyszczuplający-liftingujacym, mam nadzieje, ze bedzie ok, ale cos czuje ze mam mniej cm w róznych partiach ciała przez diete, którą stosowałam w ciąży... Zgadza się kładzeniu na brzuszku pomaga, tez to stosujemy :-)
  22. Jeszcze jedno koleżanki czy w jakis sposób pielegnujecie brzuszki? ja już mam taka wage jak sprzed ciąży, ale jeszcze brzuch jest, Liska, Margi wam kiedy zszedł czy raczej taki zostanie? Jesli chodzi o pielegnacje to ja narazie smaruje tylko balsem regenerującym, nawet nie mam za duzo rozstępów jak na taki wielki brzuch, pózniej zamierzam ćwiczyc brzuszki, ale to chyba dopiero po 4-5 tyg od cc, no i moze kupi ten pas ściagający, bo chciałam zeby ta skóra się zmniejszyła..ale to tez pózniej a wy co robicie? jak długo obkurcza się macica?bo mi sie wydaje, ze juz sie obkurczyła, ale brzuch jeszcze twardy
  23. Sylwia a ty jak podgrzewasz mleko modyfikowane? czy mozna podgrzac wode w mikrofalówce? Liska my tez używamy bebilon 1 ale dla wcześniaków, uwazam podobnie jak ty, że jezeli tolerują to mleko to nie ma co zmieniac. Od wczoraj nie daje dzieciom swojego mleka bo strasznie po nim sie źle czuja, nie wiem moze maja uczulenie na mojego mleko, także pomału będe spalać pokarm :-) Liska widzisz a na instrukcji jest napisane ze woda ma sie gotowac 5 min, a przeciez w czajniki nie gotuje sie tak dlugo....nie wiem jak sobie to ułatwic, myslalam, zeby zagotowac większa ilosc wody i w momencie podanie podgrzac lekko w mikrofalowce rozrobic i podać, ale nie wiem czy tak można bo z tym podgrzewaczem to jest problem... Liska fajny pomysł z założeniem nowego wątku :-)
  24. Liska a od kiedy zaczelas dawać smoczek?
  25. Hej dziewczyny, Mam pytanie do mamusiek, chodzi mi o podgrzewanie mleka modyfikowanego, bo mamy z tym spory problem. Nie wiem jakie mleko używacie bo my podajemy bebiloon 1 i tam na instrukcji jest tak gotujemy wode przez 5 min, pózniej przelewam wode do butelki i umieszczam w podgrzewaczu i tak caly czas mam ciepłą wode, pozniej rozrabiam i podaje. Nie byłoby problemu jezeli nie mielibysmy dwójke bobasów do wykarmienia, bo ta woda wystarczy doslownie na 2 rozdania, bo butelka w podgrzewaczu ma 220ml, pózniej znów trzeb gotować wode i tak w kółko... Jak wy to robicie? czy można skorzystac z mikrofalówki? prosze o rade Sylwia, Liska, Margii
×