Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nastka88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. witam Kwietnióweczki. Mam do Was pytanie... od kilku dni na dekoldzie i plecach pojawiła mi się jakaś wysypka... wygląda to na potówkę: krostki, niektóre zakończone białą "ropa". Miałam to samo juz w 6 tygodniu ciązy ale wypiłam kilka dni wapno i przeszło teraz jest 10 tc i znów się pojawiło. Naczytałam się w googlach różnych rzeczy i trochę zaczęłam sie martwic. Czy któraś z Was też może to przechodziła albo przechodzi? Albo wie co to moze być? :(((
  2. Witajcie :) dołączam tutaj jako świeżak :) Nasz długo wyczekiwany Fasolinek wstępnie ma pojawić się na świecie 13 kwietnia 2013 :) . Obecie 9 tydzień Maleństwo ma 2,2 cm i o dziwo nie daje mi się we znaki :) jedynie co, to dopadło mnie przeziębienie i już jestem na zwolnieniu . Z leków biorę Luteinę 2x dziennie i Centrum Materna 1 tabletka na dzień.
  3. powiem Wam,ze podróż poślubna w pewnym momencie przestała mnie cieszyć ... ogarnęło mnie jakieś dziwne przeczucie, że coś może być nie tak... że może stało się coś przez tą długą podróż... starałam się funkcjonować normalnie , ale wiecie jak to jest... jak coś sobie do głowy wbijemy.... gdy wróciliśmy w ten weekend odliczałam godziny do poniedziałku, żeby pójśc na USG... i wczoraj gdy lekarz powiedział, że wszystko jest ok i włączył Nam bicie serduszka łzy mi poleciały :) Fasolka już ma 22 mm :) i jest to początek 9 tygodnia :) Tak więc jeśli mnie stąd nie wyrzucicie będe z Wami w miarę możliwości :) nie myślcie aż tak rygorystycznie , nie odliczajcie dni, bo zbzikujecie jak ja , to jest najgorsze co moze być.... Teraz jeszcze złapało mnie przeziebienie... zagilana jestem do pasa, ale jestem dzielna :)
  4. Witajcie :* wreszcie wróciłam... tęskniłam za Wami :)
  5. Życzę Wam tego z całego serduszka. Ja i moje 6,3 tygodniowe Szczęście :)
  6. CVB zostałaś PROROKIEM :) po pracy kupiłam test .... gry pojawiła sie jedna kreska już byłam pewna,ze nic z tego ale zaczela pojawiać sie druga :) i są :) dwie wyraźne kreski :))) zaraz pojechaliśmy do lekarza zbadał mnie i stwierdził,ze wyglada mu to na 6-7 tydzień :) dzisiaj ide na USG i mam nadzieje,ze wszystko sie potwierdzi Chyba sposobem na to wszystko jest "odpuszczenie sobie"...nie przywiazywanie uwagi do liczenie dni, kiedy badania Teraz tylko upewnienie sie czy wszystko ok, bo dluga podróż poślubna przed Nami. Dostałam oczywiscie luteine i witaminki
  7. obyś była prorokiem i wyprorokowała mi tą pierwszą opcję :)
  8. chciałabym juz dzisiaj zrobic,ale pewnie lepiej zrobic jutro na pierwsze poranne siusianie... juz chcialam wczesniej do Was zawitac,bo sie stesknilam,ale Mąż nie pozwalał :P twierdził,że musimy skonsumować małżeństwo :P
  9. Halooo halooo :) powróciłam :) Ślub i wesele bardzo udane :) ahhh być żoną :) @ nie przylazła ... w sumie dobrze , bo był spokój na weselu,ale z drugiej strony w niedziele lecimy w podróż poślubną i będzie gorzej jak przylezie... wogóle od wczoraj jak wstaje mam zawroty głowy i nudności... chyba dzisiaj skusze sie na test
  10. i trzymajcie kciuki zeby @ nie przylazła :) uciekam i rozpoczynam przygotowania do ślubu :)
  11. cvb :P no co sie smiejesz :P koziorożca cięzko do czegos przekonać :P
  12. welur nie robie testu bo jak wyjdzie negatywny to sie jeszcze bardziej zdenerwuje :) jak @ nie przyjdzie do poniedziałku to obiecuje ,ze zrobie :)
  13. niestety jeszcze swoje musze odpracowac :) ale poniedzialek i wtorek wolny :) mówie Wam nie przyłazi @ przez stres i jak na złość przylezie jutro :(..... wolałabym (jak juz wogóle ma przyjsć) to najlepiej w poniedziałek :)
×