Gryzelda Gryzoń

moje dziecko wcale nie spi a dzis ma jakis wredny humor i denerwuje sie o wszystko :( chyba dlaetgo ze mu brata dalam do przedszkola i sie msci na mnie

mini to nic jak tylko stworzyc wlasny biznes z zajeciami jak mozart dla niemowlat :P u ans wiekszosc tych zajec wyglada tak ze zaprowadzasz dziecko i czekasz godzine na korytarzu, s ate ztakei z rodzicami ale te ktore znam to wlasnei tak ze zaprowadzasz i musisz siedziec godzine za dzrwiami, nie wolno zostawic dziecka i sobie isc :/

patrisa bo francuski jak jest to w szkole dla dzieci jako pzredmiot, ja tez znam francuski bo chodzilam do liceum francuskiego ale jako dodatkowy jezyk to tylko alliance francaise ma zajecia a tak to w cholere szkol jezykowych a nie ma zajec z fr :/ co do zajec ogolnorozwojowych to mini chyba zle szukasz nie wierze ze nie ma w szczecinie oferty dla dzieci, u ans jest zatrzesienie, w kazdym mdku o osrodkach rehabilitacyjnych i edukacyjnych nie wspomne, nawet prywatne przedszkola maja popoludniami zajecia, w cholere do wyboru i koloru, ja mialam mlodego na karate zapisac ale ma tych zajec z integracji sensorycznej sporo wiec na razie mu odpuszcze :) w tym osrodku co tadek chodzi to nawet za darmo mozna chodzic na takie zajecia ogolnorozwojowe tylko musi skierowanie poradnia wystawic, ogolnie rzecz biorac jak sie placi to jest tego cala masa, kolo mnie kolo domu jest odrodek co tylko takie ciulstwo prowadza jakies salsa dla dzieci, caporeira czy inne, co drugi bilboard to sa jakies zajecia dla dzieic, nawet muzyka dla niemowlat :d maz sie keidys smial z tego ze my te zmozemy spraszac ludzi do ogrodka i puszczac im mozarta a za wstep 10zl :D niektore sa takim czystym biznesem bo jak mozna brac pieniadze za puszczenie muzyki dzieciom na godzine :/

no do ang to nie musicie mnie przekonywac bo tadek zna wiecej slow po ang jak po polsku :( jego pierwsze slowa tez byly ang :/ i to tylko z tv a jakby byl gdzies gdzie inni mowia po ang to pewno by sie migiem nauczyl, mlodszy tez lapie ang slowa co prawda on jeszcze nie potrafi prawidlowo wymowic ale nasladuje, tylko ze francuski jest nieco trudneijszy a w przypadku tadka to on ma awersje do tego jezyka czy akcentu cholera wie ale nie chce wcale sluchac ani bajek ani jak my mowimy po fr :( nie wiem czemu ale nie trawi tego jezyka, na sile nauczylismy go liczyc i kilku prostych zwrotow typu dzien dobry ale wyraznie nie chce uczyc sie francuskiego :( w dodatku w pl zapisac sie na fr to graniczy z cudem, tyle szukam od pol roku kursu czy to dla dzieci czy dla mnie i nie ma, szkoly sie reklamuja ze maja a w rzeczywistosci maja tylko ang czasami niem :/ i tyle, trzeba uczyc sie samemu :(:(

oj mini nie wiem jak te co pisza na kafe ale znam 2 takie co to maja problem z agresywnymi plemnikami :/ i serio zeby zajsc w ciaze ze spirala i prezerwatywa, a druga na tabletkach i z krazkiem to wlos na glowie sie jezy ale coz bywa, ja dzis odetchnelam z ulga bo po 3 tyg od oczekiwania na okres go dostalam a tez sie obawialam ze mimo mireny... co do pracy to coz w Pl socjal jest marny ale place sa rownei marne wiec jak mam isc pracowac za 1000 i stracic wszelkie zasilki to leiej nie pracowac i pobierac te 300-500zl a reszte dorobic, ja osobiscie nie narzekam bo dzieki temu z enei pracuje mam dodatek mieszkaniowy i darmowe przedszkola, a jakbym poszla za tysiaka do roboty to by mi to odebrali, niestety do emerytury nic mi sie nie liczy ale nie wierze ze jej dotrwam :D mimo wszystko mysle o emigracji bo ta polska wegetacja jakos mnie przeraza, ciagle kombinacje a ja bym chciala normalnie zyc i normalnie pracowac, poki co powoli ucze sie slowek nowych codziennie wieczorem i moze jakos bedzie tylko mam oporne dziecko do fr :/

hej polskie rodzinne daja jakos jak sie ma mniej niz 523zl czy cos podobnego, mnie to nie dotyczy wiec dokladnie nei wiem :D ale jak dla mnie to jest jakas absurdalnie glodowa stawka :( ja sie zastanawialam czy nie emigrowac do FR, jak mi powiedziala pracownik socjalna ze francuski zasilek (jeden z wielu) na niepelnosprawne dziecko to 1700euro mc, rodzinne nei wiem dokladnie na jakich progach dochodu ejst przyznawane we francji ale koledzy meza na korsyce meili po 200 euro na dziecko to tez sa duze pieniadze, mzoe nei jakeis kosmiczne ale w porownaniu z polskim rodzinnym ktore wynosi cos kolo 65zl to jest kosmos :D mini a co do zmywarki to zycze udanej wspolpracy ja swoja jestem zawiedziona i klne na nia coraz bardziej, zostawia mi syf na garach, czesto talerze sa do kolejnego plukania i ten cholerny koszyk mi sie nigdy nie miesci na sztucce :/ efekt wlaczam ja ale i tak polowe tego co wyciagam dodatkowo plucze bo nie nadaje sie do uzycia :/

no to ja sie nei lapie bo nie mam ani rodzinnego ani fajek nie pale :D

oj ja ja znam ten problem zlego nastroju pzrez pieniadze :( aktualnie to ja mam taki podly nastroj :( maz mowi ze jestem przewrazliwiona ale jak nie byc skoro non stop ktos nas w chuja robi na kasie :/ a na polepszenie wam humoru pozwole sobie przytoczyc dzisiejsza konwersacje tadzia z dzieckiem z placu zabaw na osiedlu T: jestem tadziu a ty jak masz na imie? chlopiec ok 2 lata starszy od tadzia: a chuj ci do tego, po czym moje dziecko biega po placu w koncu dobiega do mnie i kmowi mama a ten chlopiec sie nazywa chuj on cos cos .. :D usmielam sie bo faktycznie maly zasluzyl na nazywanie go chujem :D

ja to nawet smiem twierdzic ze ci dorobkiewicze to tylko z pozoru bo co za bogactwo na kredyt :D

no w obecnym przedszkolu Tadka to większośc jest takich jak to napisałaś dupków :) ale to taka dzielnica, mój mąż mówi na nich nowobogaccy i chyba racja :) kupują sobie nowe domy za miliony na kredyt na całe życie byleby tylko w Katowicach mieszkać a potem się wywyższają jacy to oni nie są a jeszcze rok temu mieszkali katem u teściów na 40 metrach w sosnowieckim bloku :/ ale niestety to jest plaga na południu miasta, tak faktycznie bogaci ludzie się nie izolują i są normalni, w żłobku jest kilka dzieci na oko z kosmicznie drogich rodzin ale tam nigdy nie słyszałam żeby ci ludzie jakoś innych traktowali jak śmieci a w przedszkolu jaka była afera że tadek urwał serduszko czy tam kwiatka od crocsow dziewczynce :/ jakie to drogie buty i że mam odkupić, a jak powiedziałam ze nie to dwa dni później ktoś (??) dmuchnął tadkowi kapcie i do dziś się nie znalazły :D dziecinne zachowanie ale cóż pozostawiłam bez komentarza od września idzie na inną dzielnicę do przedszkola, moze tam będzie lepiej, chociaż tamta dzielnica też taka "nowa" ale mieszanka z "bogatszymi z pokolenia na pokolenie" bo w Piotrowicach to zanim się hołota sprowadziła to było kawał pola i lasy, zabudowa stała tylko tu gdzie mieszkam (same dziadki mieszkają)

patrisa z tymi menelami to dobrze zyc w zgodzie :) moj chlop taki podworkowy wychowany to jak jedziemy do chorzowa to on zawsze tam "kolegow" spotka ale tez sie przydaja, rok temu zepsul sie nam samochod na srodku drogi to dwaj nam auto zepchneli kolejny po kumpla mechanika polecial do baru inny zholowal i tak za flaszke auto dojechalo do katowic :) ja niestety bylam z tych dzieci izolowanych i nie znam wcale ludzi z okolicy :( moje dzieci niestety tez izolowane bo nie mieszkam w bloku i z mojej ulicy ciezko z 5 dzieci znalezc same dziady mieszkaja :/ w przedszkolu u tadka to on uchodzi za menela i patalogie, raz chcialam zaprosic mame z kolega tadzia to mi odpowiedziala ze nie bo musialaby potem do siebie zaprosic a oni dopiero co nowy dom kupili za milion i nie chce niszczyc go :/ drugi raz zaprosilam inna matke to zaczela mnie wypytywac czy mam dom ogrodzony, jakie mam zabawki itp a na koncu jak sie dowiedziala ze mam kota to odmowila :( tym sposobem tadek jest sam i moze to wyslaianie sie ma od doroslych bo on tylko w przedszkolu ma dzieci, rodziny my nie mamy, chociaz ja tak nie mowie wyniosle i elegancko jak on :) moze uda mi sie kogos ze zlobka podlapac na znajomych ale tam znow z daleka sa ludzie, na razie tadek bardzo lubi dzieci z rehabilitacji, ale to podobno naturalne ze dziwaki sie ze soba trzymaja :)

wracajac do tematu obczyzny to ja na dluzej nigdy nie bylam, ale wydaje mi sie ze moglabym mieszkac tam gdzie rozumiem jezyk, bo jak jezdzialm do niemeic to wyc mi sie chcialo ze nie mam pojecia cod o mnie wokol mowia, co oznaczaja napisy, reklamy itp :/ za to we francji czuje sie znacznie lepiej :) ja nie mam rodziny wiec ten problem mam z glowy :D

ehh od razu tropiki :D chodzi mi o południe UE :D Korsyka całkiem fajne miejsce teraz mają plus 35 w zimie plus 15, zyc nie umierac w dodatku robota dobrze płatna :D

ogladam wlasnie tv wiec moze puszcza reklame to zapisze jak to sie nazywa :)

stosowala ale rumianek :D:D podejrzewam ze to to samo :D

sarna przyjedziesz do PL to tu non stop w tv reklamuja jakis specyfik na kurzajki ostatnio maz mi sie pytal kto dzis ma kurzajki, a ja nawet nie wiem co to, a tak namietnie reklamuja to cos ze nie sposob nie kupic :D

hmm pojawi tzn tutaj czy na horyzoncie namiotu? ja wlasnei odbylam sprint do pzredszkola w ulewe, mlodszy padl razem z burza i zal mi go bylo budzic na ta ulewe bez parasola wiec wyruszylam sama :D w 2 str mi zajelo 11 minut ale tadek ma dosyc i poszedl sie polozyc, za to pewna krzyku po pobudce wchodze do domu a on dalej spi w tej samej pozycji co go zostawilam :D

mini tylko nie popadnij w alkoholizm z tym piciem :P

a nie mowilam ze kalosze i kapote od deszczu spakowac??

ja dzis w ramach uodparniania dzieciaka przeciaglam go w deszczu po dworze juz 2 razy, raz do przedszkola i mopsu a drugi raz do spzitala :D za chwile ruszam znow do przedszkola a ze nie mam parasola to tak mokre i on tyz :D

jakby byly tansze to bym kupila do domu na probe :D:D mini a ty masz te konkretne czy tylko taki przyklad dalas bo ja sie ze tak powiem boje na all kupowac od pewnego czasu bo ludzie sa oszusci, kupilam wlasnie dlugie alladynki i pisalo jaka super bawelna itp a przyszla szmata chinska :/ przy czym od kogos innego kupilam i byly super wiec warto miec sprawdzona osobe, caly zca smysle o tych jeansach bo tow zasadzie tak na jesien beda mi potrzebne bankowo i do bluzeczki beda ok a jak do swetra? dopiero bede jak w worku wygladac :D

Gryzkowi dupa rosnie na wikcie męzowym to co schudlam znow mi przybylo i sem wazem 60kg :/ w porywach do 59 schodzi :( moze nei ejst to tragedia ale juz tak sobie ladnei neiw ygladam jak wisona bo mi opone wywalilo na brzuchu i sie musze chowac w szarawarach :P ja sobie kupilam alladynki 2 pary i kombinezon bawelniane na lato to super sie chodzi no ale nei takei jak mini pokazala tylko takie z szarszemi nogawkami u dolu i obnizonym lekko krokiem, te z linka od mini to jakos mi dziwne takei szerokei ale moze i wygodne tylko ze bede w tym wygladac jak w worku :) ja wlasnie wrocilma z od laryngologa z Przemkiem wiec 11 wrzesnia idziemy jzu na 100% do spzitala, nei wiedizlaam ze takie wyciecie narosli na uszku to az dwa dni w szpitalu :/

frekwencja nie jest zabojcza ale zapytam was co sadzicie o takich spodniach ? http://allegro.pl/spodnie-jeans-alladynki-dlugie-haremki-pumpy-smc-i2492576966.html musze kupic sobie jeansy, do tej pory nosilam rurki i minus tych zakupow byl taki ze mam powycierane kolana bo ciagle przy dzieciach klekam a takie szersze mzoe by sie tak nie wypychaly ? no i podobno modne :) spodobaly mi sie ale sama nie wiem stad moje pytanie :D zawsze to ze 2 opinie wiecej :)

no co innego jak to jest rodzinne, u nas nie ma takiego przypadku w rodzinie, on tak mowi jak niejaka poslanka senyszyn kojarzysz? w dodatku glosno wykrzykuje wszystko :( podobno to moze byc spowodowane zaburzeniami autystycznymi, ale ja jzu nic nie wiem :/ w kazdym razie jest najglosniejszy w przredszkolu a jak z nim gdzie side to az wstyd bo drze sie starsznie, jak wraca ze spaceru to go slysze ze 100m od domu

Pulku fajny art, szkoda ze w zasadzie nic z niego nie wynika :( ale ja z 2 dzieci mam ten sam scenariusz co oni opisuja, pediatra do laryngologa, laryngolog do neurologa, neurolog do psychologa a psycholog do logopedy ktory kaze przyjsc jak zacznie mowic :D Tadek ma niestety zlozony problem z opoznieniem mowy bo on nie ma problemu ze slownictwem ani rozumieniem skomplikowanych wypowiedzi, ma niesamowity dar uczenia sie jezykow obcych, zapamietywania rzadkich wyrazow i zwrotow co go na minus wyroznia w srodowisku jesli ci 4 latek niezbyt wyraznie mowiacy rzuca stwierzdeniem typu "niejednokrotnie zwracalem ci uwage, ze powinnas kichac przyslaniajac dlonia swoja twarz" to wlasnie wczoraj uslyszala pzredszkolana kolezanka od tadeusza na odchodne :/ po czym mu kichnela ponownie w twarz :D:D:D na szczescie tadek juz mowi i mowi ogromnie duzo, na szczescie tez coraz wyrazniej dzieki wielu cwiczeniom, ale.. ma specyficzny ton glosu i mowi glosno z czym ciekzo wlaczyc :/ za to przemek byc moze ma to o czym oni pisza w tym art ma nieco inny rozwoj mowy niz tadeusz, co nie znaczy ze jest lepiej