Gryzelda Gryzoń

no i znow stoje przed zasadniczym pytaniem czy zostac w polsce bo po co? tu nie ma przyszlosci dla nikogo poza zlodziejami i cwaniakami, kolejny raz maz poszedl do pracy z ogloszenia i znow chlop go zrobil w chuja z apzreproszeneim umowil sie z nim pod krakowem rano i nie przyjechal telefonu nie odbiera :/ co za skurwysynstwo w tym kraju to nie mam slow wrrrr o moich cudownych klientach co sobie wczoraj policzylam ze za rok dzial wisza mi 3390zl to juz nie wspomne :/

ehh zla jestem i tyle bo stracilam mnostwo czasu na et gromadzenei swistkow papierkow opinii i innych pierdol ile to biedne dziecko wsyatlo sie w kolejkach do coraz to innego lekarza a teraz gowno z tego ma poza tym ze jakby nie mail tego orzeczenia to nie mieliby prawa go wywalic z przedszkola a tak to musze tylko kasy wylozyc na to integracyjne i na zadne zajecia nie pojdzie zadne rehabilitacje co mu powypisywali bo zwyczajnie mnie nie stac na to jak mi odmowili tego zasilku ciekawe skad mam wziac tyle kasy :/ najgorsze jest to ze znim na serio jest coraz gorzej :( z jednejs trony sie eni martwie bo maz jest identyczny i zyje ale z drugiej strony zal mi ze on taki dziwny i inny niz reszta dzieci

no mnie szlag trafia bo do przedszkola musze go teraz wozic 7 km w 1 str dwa razy dnia to mi wyjdzie 28km dziennie ciekawe kto za to zaplaci a zwykle przedszkole mialam 500m od domu to go wyjebali bo niby niepelnosprawny a jak przyszlo do orzeczenia to chuja ich interesuje ze teraz skad ja mam wziac kase na te wycieczkid o pzredszkola i zajecia, tak smao maja w dupie ze dziecko nie ma wlasnego kata :/ to jest jakas porazka i paranoja razem wziete 6mkw na osobe kryterium lokalowe do ubiegania sie mieszkania z miasta to kurwa na nas 4 osoby 1 pokoj to high life ::/ kurde w kawalerce mialam wlasnei taki pokoj na 24 mkw ciekawe jak mieskzac z 2 dzieci w tym z niepelnosprawnym w czyms takim

hej ja jestem wkurwiona bo dostalam decyzje z komisji ozrekania o niepelnosprawnosci odmowili mi wszystkiego to po chuj kazali tadkowi isc do pzredszkola integracyjnego, po chuja te wszystkie rehabilitacje jak uznali ze niczego nei potzrebuje :/

jak ma byc tak jak w domu to mi jego gryzienie nie przeszkadza, on ugryzl te kilka razy w syt ekstremalnych kiedy walczyl o swoje :) tylko ze w zlobku maja ale... ja tam wole miec dziecko ktore sobie nie da w aksze dmuchac niz ciote jak tadek ostatnio to tylko beczy o wszystko i wszedzie a nie umie zadbac o swoj interes bo mysli ze wszyscy tacy ulozeni grzeczni i beda go sluchac i ze zrobia sobie cos z jego "tak nie wolno robic" :D:D a co do roboty to ja mam w ch... za to dzis odwiedzilam szperak i za 26zl kupilam 13szt rzeczy w tym 2 pary bluz i jenasow na tadka :D:D i torebke dla siebie :))))

taaa i tu zas pusto, ale przy okazji znalzlam temat o gryzoniach na dziale dom, ogrod gotowanie :D musze kolo Pzremka wbic pret i zawiesic na nim butelke podobno odstrasza gryzonie :D:D:D nota bene ta cholera jest w domu juz 2 tyg i moze ze 2-3 razy tylko ugryzl, i co ja mam w zlobku powiedziec? pzreciez znow nei uwerza ze on w domu nie gryzie

no to cos jak gluchy telefon :> ja bym chciala sie do kogos wybrac z noworodkiem :D poogladac te miniaturowe ludki :D i te ciuszki fatalaszki takie mikroskopijne :D ale niestety nic nigdzie sie nie zanosi :/

jestem obecna ale sama ze soba gadac nie bede :) mini nie wyrywam od roboty bo mi potrzebna a nieletnia pewno juz dojrzala i goraca stad te pustki :P:P ja dzis siedze i pisze jakies drobiazgi bzdety nad bzdetami mam jzu dosyc prania tapicerek samochodowych i debowych drzwi :/

poczawszy od tematu krwi to u ans licho wyszly wyniki i dupa z zabiegu bo czasy kzrepliwosci ma baaardzo rozniace sie od normy cokolwiek to znaczy, bo sie nei znam niestety hemoglobina ponizej normy i baaardzo podwyzszone leukocyty tak jak moje :/ chyba rodzinne ale moze by jego chcoiaz uleczyli skoro mnie nikt nie wie co mi jest od 30 lat :/ co do robali to ja postanowilam odrobaczyc profilaktycznie :D chcoiaz nei spodziwam sie szalu z tym leczeneim to marna sprawa kurde u laryngologa tadkowi znaleziono korki w uszach i podobno od takiego czegos mozna i zle slyszec i widziec, mozna byc rozdraznionym jak i sennym itd... wiec w zasadzie wszystko moze byc przyczyna wszystkiego :/ co do zmywarki to wybieralam na wisone i ... zle wybralam ale wiem to dopiero dzis, po pierwsze tzreba wybierac taka co ma pojemniczki na sypanie proszku i wlew plynu a nie taka co ma miejsce na tabletke a reszte wali :/ tak smao istotny ejst maly kosz na sztusce, ja mam tak ogromny ze moglabym myc sztusce calej ulicy i jak wloze ten koszyk to juz niewiele sie miesci, kolejna rzecz to latwosc wysuwania koszty na kolkach, kolejna to polka na noze i skladanie kosza zeby sie dopasowal do wielkosci gara, ilosc widelek na talerze nie na talerzyki!

to ja stawiam druga flaszke, bo moj syn dzis poszedl sam na nocnik zrobil siku i przyniosl sie pochwalic ! jestesmy an dobrej drodze do odrzucenia pieluch, zwlaszcza ze od niedawca uznaje pieluche za zlo konieczne :D:D dostal czekoladke w nagrode i czekam na kolejny popis bo mam dosc prania dywanu

ja dzis odbylam kolejne poranie krwi pzremka, mimo 2x viburcol darl sie jak opetany a na koncu wychodzac pomachal palcem pielegniarce z glosnym i srogim stwirdzeniem "tytyty" :D mam nadzieje ze teraz sie uda to juz 4ty raz :/ potem bylam z tadeuszem u laryngologa po skeirowanie tylko a okazalo sie podczas rutynowego badania ze ma zatkane woskowina uszy i znienacka czekalo go plukanie :D

no moj maz malowal matce tego goscia mieszkanie i kafelkowal kuchnie, wszystko bylo ok babka zaplacila po czym zapytala czy zrobilby jej tez drzwi wejsciowe, maz nie chcial tego robic bo drzwi w fatalnym stanie, ale ostatecznie zgodzil sie pomalowac a jej syn co mieszka obok niej zazyczyl sobie zeby zrobic cale dzrwi lacznie z jego i to odpalic bo to pzreciez nic takiego i kurde moj maz sie zgodzil, facet co chwila wymyslal cos nowego a to wymienic szybki w tych dzrwiach a to odpalic do golego drewna itd.. zeszlo ponad 2 tyg roboty, dzis maz skonczyl i pyta o kase a facet mu na to a spierdalaj pan i to juz :/ masakra, a jeszcze kilka dni temu maz mu sie pytal o kase na materialy bo farba kosztuje i te wszystkie chemiczne specyfiki wyszly juz ponad 100zl to mu gadal ladnie pieknie rolziczymy sie po robocie no i dzis po robocie go wyjebal :/

ja jestem ale wkurwiona na maxa znow jeden facet wychujal meza na robocie i nie zaplacil :/ jakbym dorwala to bym po mordzie sprala teraz kurwa nie wiem co bede jesc przez miesiac 2 tys do tylu z czego kurwa 500zl dolozylismy do interesu :/

hmm mini - zaczerwieniłam się :))

ja mam wszystko zaszczane :( jak ja nie lubie uczenia na nocnik zwlaszcza tak opornego dziecka :/ szczy gdzie padnei i go nei zraza

mini sasiedzi tez szatyni i bruneci :P:P nawet listonosz nie blondyn :P

wydaje mi sie ze niewidomi to maja najgorzej, nawet jak sie nie mowi mozna pokazac czy napisac, jak sie nie slyszy mozna porozumiec sie na migi i luz a niewidomi to nic z zycia nie maja, co z tego ze slysza i mowia jak ... ehh ja znam masazyste niewidomego super facet ale masakra jak on zyje, ma 88 lat i jest perfekt juz "wyszkolony" w poruszaniu sie praniu, gotowaniu itp mieszka od ok 15 lat sam odkad mu zona zmarla ja go podziwiam ale w zyciu nie chcialabym sie zamienic

hehe nie wiem czy dobrze zrobilam odtykajac ucho po tym co teraz slysze jak mi sie dra do uszu we trzech to ten szum w uchu byl chyba lepszy a jak mloda nie ma rodzinnej sklonnosci to coz, nie wiem :( ale ja teraz widze po swoich ze parwie wszystkie jakies defekty, schorzenia i problemy sa rodzinne, u nas w linii prostej ale podobno mozna na kilka pokolen dziedziczyc, z reszta Przemek ma tak z wlosami :D:D ani ja ani moi rodzice nei jestesmy blondynami ale siostra mojego taty i mama byly jasnymi blondynkami i chyba stad Przemek ma jasne wlosy bo u meza to nikt nigdy nie mial jasnych wlosow

a ja uroczyscie oswiadczam iz po plukaniu ucha mam jak nowe :d ale latwo nie bylo, cos mnie tak przytkalo ze nie chcialo wylezc, jakims takim wezykiem ssacym zostalam odblokowana a mini moze ona ma rodzinne takie tendencje? ja sie dowiedzialam pzred chwila ze mam identyczne naczynia krwionosne na wierchu jak moje dziecie do mnie podobne :D laryngolog pierwsze co to zapytala mnie czy krew mi nie leci z uszu czesto a mnie leci moz enei czesto ale zdarza sie, tak ajk i pzremkowi z nosa

donosze iz na 17.45 ide do laryngologa na plukanie, rodzinny uznala ze to konieczne i samemu rozpuszczanie nei wystarczy skoro mnie lepetyna boli i mi sie kreci w glowie

a chuj wie czy cos takiego jest i gdzie, sa na pewno prywatni laryngolodzy ale tez nie wiem czy tak z dnia na dzien chyba tez nie ja chcialam isc prywatnie z przemkiem to termin byl za tydzien, na nfz czekalam 4,5 mca

kurde ja mam nadzieje ze cos takiego wystarczy bo masakryczne uczucie takiego szumu w uchu i gluchoty, tylko kuzwa skad ja wezme larymgologa tak na juz jak terminy po pol roku sa :/

hmm nie wiem, umowilam sie do rodzinnego za 2 godziny, zobacze co mi poleci :d najwyzej wyprobuje co mowisz, ja nigdy z uchem nie mialam problemow nawet nei chorowalam na uszy w zyciu :) a tu kurde nie mam pojecia co sie stalo :( normalnie jak zwykle wlozylam patyczek i jak wyjelam juz nie slysze :/ nie wiem czy sie zatkalo czy co jak ucisne u wejscia ucha to slysze i np jak otworze szeroko apszcze to slysze jakeis takie chlupanie pzreskakiwanie neiw eim jak to nazwac moze sie zatkalo bo mam takie wrzenie jakby bylo zatkane, teraz sie czuje tak jak czlowiek z basenu czasme wyjdzie i ma kompletnie przytkane woda uszy, tylkoz e to kurna nie ustepuje i to juz sporo czasu

hej pocieszcie mnie ze jeszcze kiedys bede slyszec na ucho :) kurwa czyscilam se uszy patyczkami i jak se wyczyscilam ze nic nie slysze, co za idiotyczne uczucie byc gluchym na 1 ucho i juz ze 2 godziny i nic mi nie przechodzi a im wiecej tam grzebie tym bardziej boli nie wiem co robic mam isc do lekarza i co powiedziec? ze nei wiem co sie stalo?

no jakbym miala godzine drogi to mozna zaryzykowac :d na odmiane ja dzis w gorskiej rzece sie taplalam bo wlasnie mam niespelna godzine drogi :d bylam nad Baltykiem doslownie kilka razy i za kazdym razem bylo ziiiimno i mooookro, wszedzie bylo lepiej niz nad naszym morzem dlatego jestem mega przeciwniczka Baltyku, ale moze gdyby bylo blizej, dla mnie ta odleglosc jest porownywalna z wenecja stad moje stanowisko :)