Zawsze chciałam ważyć z 60 kg przy moim 163, podobają mi się kobiety o krągłych kształtach, chciałabym taka być a tym czasem z powodu stresu z mojego lichego 40 spadłam na 35 ;((((((( jestem zrozpaczona, wystają mi żebra i biodra, mam 15 lat i nie moge przytyć, nie zależnie czy będe jadła regularnie czy nie, czy zjem 3 kawałki tortu po 22 czy rano, moja waga sie nie ruszy! jestem załamana! nie potrafie sie nawet juz przytulić czy dać komuś się dotknąć :( znacie jakies szybkie metody na przytycie...?