Ja od zawsze miałam kłopoty z nadmiernym owłosieniem, nadal jest to dla mnie uciążliwe, wstydliwe, męczące. Radzę sobie depilując m.in. depilatorem elektrycznym, na rękach nie golę wąsik -no cóż nie jest mocny i przyzwyczaiłam się (kiedyś rozbiłam wodą utlenioną ale zrezygnowałam)
Ostatnio w internecie znalazłam info o metodach depilacji pastą cukrową, to naturalna i skuteczna metoda, do tego tania, jednak za mało rozpowszechniona , jeśli potrafi się samemu ugotować pastę i potem depilować, zakupiłam na allegro na próbę i spróbowałam-nie udało mi się(masakra), dużo czytałam że trzeba mieć wprawę. Do tego niewiele gabinetów zajmuje sie tą właśnie depilacją, wszędzie jest depilacja woskiem lub bardzo drogi laser-mnie nie stać.