Głodek 86

moj maluch spi, a ja lece na fitness, moja mamina z nim zostaje. kropelka ja mam ochraniacze na szczescie w lozku to nie obawialam sie, ze sie uderzy w glowke. gorzej zeby nie zakryl sie kolderka na buzie albo byl odkryty przez noc. kurde musze kupic nowa wanienke, bo ta ktora kupilam w ikei jest za mala juz. gdzie kupowalyscie i za ile? ze stelazem czy bez? macie te maty takie z gabki czy jak kapiecie? ja mam ta mate, ale ona tez juz sie porwala.

u nas noc ok, chociaz mialam problem z uspieniem. zwykle jak usypiam na rekach to spokojnie lezy i zasypia, a czasem kreci sie i kreci, chyba zasnac nie moze albo nie chce, to wczoraj znalazlam na to sposob :P zaczelam mu glosniej spiewac (glosniej niz on wyl :PP) i potrzasac nim bardziej heh i sie uspokajal :) i w koncu zasnal i wyladowal w lozku i spal do 3. podlozylam jemu poduszke pod materac juz wczoraj, wstaje o 3, ciemno, szukam go, kurde gdzie on jest, a on mi prawie pod przewijak powedrowal, lezal wspak heh tak sie kokosil, ze "zszedl" na polowe lozka. tak mi sie go szkoda zrobilo, bo takie nieporadne te dzieci, nie podsuna sie spowrotem bez nadzej pomocy. na szczescie byl przykryty. dalam jedzenie i poszedl dalej spac do 6. i potem znowu po 30min spac. i teraz tez spi. juz mi marudzil. ja prasowalam szybko, a to przekladalam jego z lozka, do lezaczka, na lozko i az dopiero wzielam na rece to sie uspokoil i poszedl spac. ah przytulasy z tych dzieci :)) bony mam dosc mieszkania obok tesciowej!! mamucha ja tez mam canpol babies i uzywam od dawna. tylko moj czasem je tak "zagryza", ze wydaje mi sie, ze wiecej powietrza lapie? Matylda tez tak ma? ale lubi ten smok, jak podalam jemu mleko z tomee tipiee czy cos takiego :P to nie umial ssac z niego, wylewalo sie mleko bokiem, wiec dalej lece na canpol, a z tej drugiej daje herbatki. Lilka ja podaje rano z kopru wloskiego jak kupy nie bylo z rana, a potem rumiankowa, wszystko z hipp. mam tez ulatwiajaca trawienie to tez daje z rana jak byla kupa :P tez z hipp. nie daje czubatej lyzeczki jak jest zalecone na opakowaniu tylko troche by czul jakis smak.

Kropelka super maluch. pikny. u mnie na noc szybko padl, zreszta pisalam wczoraj, ok 2 dostal jesc i obudzil sie, wzielam go do nas do lozka, chwile sie pobawil i zasnal. przelozylam do lozeczka i spal gdzies do 6. nawet moj jak sie szykowal do pracy to on spal. piszeecie o jakims lp itp to nie wiem o co chodzi :P ale juz zaraz powinna mi przyjsc ta ksiazka. dzis zumba w koncu :) bo przez te pare dni pozwalalam sobie :P

viola no cos Ty. na pewno wszystko dobrze jest. moj jest czasem leniwy i nie chce sie jemu tak glowki podnosic jak ma po bokach rece, lepiej jak raczki ma pod broda-robilas tak?ale jak byl na wizycie u ortopedy, wzial go na brzuch i nie chcial podniesc glowki to powiedzial, ze jak nie chce podnosic to niech nie podnosi i juz.

to zasinieniee to podobno (z tego co wyczytalam w necie) to moga byc problemy z krazeniem czy cos z serdusziem, dlatego skierowala do kardiologa by sprawdzic czy wszystko ok. eh

viola ja mam wykupiony abonament w prywatnej opiece medycznej dla dziecka. o tym zaleganiu pokarmu to ta pediatra mi dzis powiedziala. zeby czesto dziecko odbijalo i wyzej lezalo tzn podlozylam poduszke pod materac. a i jeszcze pediatra spytala czy ktos juz mowil, ze moj maly ma takie szare naokolo ust. nikt nic nie wspominal o tym, a i ja nie zauwazylam nic takiego i dlatego tez kazala isc do kardiologa, nie wiem z czym to ma zwiazek. nom moj kupil ta biogaie-40zl za mala buteleczke kurde, ale juz zaczynam podawac. u mnie malo spal w dzien, dlatego po kapieli i butli niby szybko padl u mnie na rekach jak wzielam go do odbicia, polozylam do lozeczka i spal, ale slysze teraz, ze sie kreci :/

No wiec po wizycie u pediatry: 1) te charczenie to rzeczywiscie podobno od zalegajacego pokarmu. kazala w polowie karmienia odbijac, po karmieniu i jeszcze po 20 min. ze ma wzdety brzuszek, ze powietrze moze sie tam zbierac, dlatego odbijac dobijac i odbijac. ja po karmieniu zawsze czekam do odbicia, nie raz sie Bartkowi odbije od razu, a nie raz musze poczekac. tylko w nocy jak spi nie czekam tylko klade, bo i tak sie jemu nie odbije gdy spi. 2) ma nadal te wodniaki, mam nadzieje, ze sie wchlona i kazala troche odsuwac napletek, tak maciupke by wycierac by sie takie biale nie zbieralo. 3) ma sucha skore tez viola. moze to tez byc tak, ze okres grzewczy i dlatego tak. 4) na zielone kupki kazala kupic jakas biogaje cos takiego i dawac, maja sie podobno unormowac. 5) to co wyczulam z prawej strony szyji to wlasnie wezel chlonny, kazala obserwowac. 6) posluchala go i jest zdrowy tylko ma maly szmer w sercu i kazala isc kontrolnie do kardiologa. podobno duzo dzieci tak ma? 7) to ruszanie glowa raz w jedna raz w druga strone to podobno jego uspypianie :) ogolnie duzo doradzila. a maly wazy 5600g, wiec dobrze przybiera na wadze. dziekuje za gratulacje :)) rottana ja myslalam, ze wy juz po slubie jestescie. mamucha mnie Twoje wpisy o wymiotach tez smiesza, czasem czytam mojej mamie to tez sie smieje :P wiecie ze ja jeszcze uzywam pieluch nr 1? :P ale juz koncze paczke i zmieniam na 2. moj wczoraj mi na noc marudzil i nie mogl zasnac, a to przez to, ze spal na wieczor. ile placicie za chrzest w kosciele?

Mojego krochmal wlasnie wysuszyl chyba. po nim mial sucha skore. ale zeszla wtedy kaszka. mojemu tez charczy w nosku, wpuszczam wode morska, kichnie i nic kurde nie wylazi, a aspiratorem jakos nie umiem wyjac, no troche tam cos wyjdzie. i odkalsnie troche, ale to zwykle jak ma czkawke. katar to wtedy jak z nosa leci? :P bo jak charczy to moze te suche powietrze.. ? u mnie marudzil wczoraj, nie mogl zasnac. i na rekach i w lozku przy karuzeli, to w lezaczku, marudzil. dodalam troche mleczka i w koncu zasnal, chyba nie dojadl, ale dalam ok 150ml. potem zrobil pobudke o 3 z placzem, zjadl i dalej poszedl spac. moj jutro znowu wedruje do rodzicow, bo imprezke mala w domu robimy. ale dzis wieje

U nas noc ok tylko maly znowu sie obudzil ok 3 i skory byl do zabawy. poszedl spac ok 21 po kapieli i mleku, usnal na rekach jak zwykle. tzn byly 2 proby-raz sie obudzl jak przelozylam do go lozka, za drugim razem juz nie :) ok 3 obudzil sie, dalam mleko, polozyylam do lozka, ale zaczal plakac, wiec usiadlam i wzielam go na rece, chwile polezal i polozylam do lozka, pokrecil sie z 30min i zasnal i tak do 6:40. widze, ze jak ok 6 dam jemu jesc to pobawi sie z godz i dalej idzie spac-wtedy juz ze mna w lozku. jak sie kreci, wystarczy, ze przeloze go na brzuszek i spi dalej. i tak sobie spimy do 10, 10:30. moj tez dzis jakos pokaslywal, ale to chyba jak sobie ziewal, jak mial czkawke i chyba takie raczej zakrztuszenie-tak jak u kropelki,mi sie wydaje. charczalo jemu w nosku, ale nic nie leci, zreszta co rano prawie slychac jak cos tam "siedzi". to wtedy idzie woda morska-nie lubi tego :P Pokochalam zumbe :) i dziewczyne prowadzaca :D polecam zumbe, super, teraz juz badziej znam kroki, nie mecze sie tak, moglabym tanczyc i ze 2h :D mamucha kamilki chyba chodzilo o to, ze przejdzie z comfort na "zwykle" czyli nie na zaparcia.

Hmm ja usypiam na rekach. ale w zasadzie to krotko trwa. po kapieli i po butli. biore na rece, siadam, troche poklepie po pupce, pobujam, czasem pospiewam :P i zasypia. czasem jest tak, ze odloze do lozeczka i sie budzi, ale zostawiam, pokreci sie i zasypia. albo czasem druga proba usypiania. U mnie nocka ok. jak wrocilismy do domu, po paru godz dalam jeszcze butle i usnal mi na rekach potem. spal gdzies do 3 i potem do 6. i znowu zdrzemnelismy sie gdzies do 10 od 7. a w dzien troche drzemie, troche sie bawi, lezy na lezaczku i sie wyglupiamy :)

My po szczepieniu. swoja mame wyslalam by weszla do gabinetu :P slyszalam i tak jego placz na korytarzu. biedny. wzielismy te refudnowane, wiec byl 3 razy ukluty, 2 razy w nozki i 1 raz w raczke. mam nadzieje, ze nie bedzie zadnych skutkow ubocznych. na razie spi. przemywalam juz ta soda oczyszczona miejsca uklute. a na co szczepicie poza tym? ja mam zamiar na pneumokoki. kiedy chcecie szczepic? i nie wiecie ile dawka? nastepne szczepienie 23-04. mama jest ze mna, posiedzi wieczorem z malym jak polece na silke. eh juz bym chciala widziec wieksze efekty, a ciagnie mnie do jedzenia :/

My wrocilismy do domku od moich rodzicow. maly lezy teraz w lezaczku i troche drzemie, w dzien tylko chwilowe drzemki uskutecznial, wiec mi troche marudzil, ale teraz tez widze, ze zbytnio nie chce spac heh jutro na szczepienie, ciekawe jaka bede musiala zaszczepic, czy to moj wybor, ze na nfz wezme, bo nie wiem co to znaczy te szczepionki acelularne jakimi zalecila neurolog szczepic. obudzil sie. nie wiem czy przetrzyma do 19, wykapie go, dam potem butle i niech idzie spac :P a z tymi cwiczeniami hmm w sumie w tamtym tyg dalam sobie wycisk, ale kurde w weekend troche pofolgowalam z jedzeniem :/

agusia moj tez mial taki ropny babel, ale chyba nic sie nie dzialo z nim z tego powodu, chociaz moze ja tego nie wiem. to podobno po szczepionce na gruzlice-pediatra mi mowila.

qazwsx1991 ja wiem, ze aerobik sporo daje, bo kiedys bylam mega gruba i sie w koncu wzielam za siebie to aerobik + mniej zrec, bez fast foodow, slodkiego, nie jesc po 18, duzo wody i schudlam z 10-15kg. a w ciazy przytylam 22kg, teraz pozostalo mi 5kg by wrocic do wagi sprzed ciazy, ale chcialabym jeszcze dodatkowo z 5 by czuc sie super. bez tych cwiczen, wysilku, na pewno bym nie schudla. a chodze tydz na te cwiczenia i widze juz, ze brzuszek spada. mi na szczescie nie pojawily sie pregi na brzuchu, ale mam przy pepku troche :/ ale nie sa jakies wielkie. no my lecimy w pon na szczepienie, juz mi szkoda malego heh. anusiak niedlugo bedzie po wszystkim :)) tez sie balam bardzo porodu, oj jak bardzo, nie wyobrazalam sobie jak te dziecko ma mi przejsc przez kanal rodny, ale jakos dalam rade :) chociaz ciezko bylo, moj porod trwal ok 15-18h. ale teraz jestem z siebie dumna :D

a ja po silowni i zumbie. silka na rozgrzewke, potem ta zumba, juz mi lepiej szlo, bo kroki troche poznalam, ale jak patrze na siebie w lustrze jak tancze to kurde taka ociezala jestem i ruchy takie powolne i wszystko mi skacze :D

Ja kupilam bebilon najpierw, bo takie mi polecili w szpitalu-takie jemu dawali. potem zmienilam na bebilon comfort bez kons z lekarzem-za namowia kolezanki,ze jest na zaparcia-i pomoglo na kupki, a niedawno tez zmienilam na hipp-za namowa mamuchy :) i tez jest dobrze.

Po zumbie-fajne, tylko nie umialam krokow i robilam z siebie glupa :P z czasem powinno byc lepiej, w pt powtorka. Wrocilam to moj go kapal, dal butle i usypialam go, na chwile usnal, wlozylam do lozeczka i slysze, ze nie spi, ale spokojny jest :) mam nadzieje, ze zasnie. w dzien malo spal, pod wieczor kurde z tesciowka musial przysnac skoro teraz nie spi. Kamilki moj jutro konczy 2 mies. Twoja Zuzia wcale nie wyglada na klocuszka :) i na 6kg :) tzn ze niby "wieksza" od mojego :)

Moj tez mowi "ne" :) ale to juz tak plakal od urodzenia z takim dzwiekiem :P a tak tylko "a guuu" "gie" czasem, ale rzadko tylko a guu czesto i jest taki slodziak. wezme go na przewijak i on w smiech, wystarczy, ze sie pochyle nad nim i sie smieje, a jak patrzy na moj wzorzysty koc w panterke to tez gaworzy i na mnie czaaeem tak slodko po cichu a gu heh U mnie nocka spoko. po 20 poszedl spac, oczywiscie usypianie u mnie na rekach, ale chwile to trwalo. pobudka o 3:30 i potem chyba do 7. znowu lezal ze mna w lozku i zasnal i sobie spalismy do 10:30 :) Teraz nie bardzo chcial spac, ale pobujalam troche w lezaczku, potem polozylam do lozka to sie obudzil, wlaczylam karuzele, troche polezal i chyba spi :P bo nic nie slychac :P nawet na spacer nie chcialo mi sie dzis isc. jutro mam neurologa i usg glowki (trzymajcie kciuki, zeby bylo ok), z usg wyjdzie czy wylew glowki sie cofnal od porodu i neurolog ma niby zadecydowac o szczepieniu i ortopeda bedze z usg bioderek. takze jutro bedzie mial spacer-jedziemy do babci, wroce w pt. dzis ide na zumbe-pierwszy raz,ciekawa jestem jak to wyglada, podobno fajne.

Moj maly zasnal wczoraj po tej butli od razu po 20 i znowu nam zrobil pobudke przed 3 i nie chcial spac heh nie wiem co sie jemu odkrecilo. wzielam go na przewijak, a on sie smieje hehe przewinelam, wzielam na rece i niby usnal, polozylam do lozeczka i oczy otwarte, ale zostawilam, pokokosil sie i w koncu zasnal chyba za jakies pol godz i potem gdzies do 7 i ze mna w lozku potem pokimal. mamucha jeszcze zrobi sie troche cieplej i sie spotkamy.

Ja tez musze zakupic oilatum albo te emolium. Przyszlam z "plaskiego brzucha" Boze jak ja nie mam kondycji, swojej dupy nie moglam podniesc, rece i nogi mnie bola, ale mam nadzieje, ze beda jakies efekty :) Wrocilam do domu, malego wykapalam, dalismy butle i od razu padl jakos. przy jedzeniu nie byl spokojny, wierzgal nozkami i rekoma, poplakiwal, nie wiem co sie stalo, w koncu wyjelam butle z ust i zasnal po chwili :) Moj tez lubi i sie uspokoaja od razu jak ma gola pupe :) bez pamperaka i sobie nozkami rusza na prawo i lewo, od razu usmiechniety, wiec chyba wszystkie dzieci tak lubia :) moze zrobimy zjazd mamusiek z dziecmi? :D

ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu....tydz. ciąży.......płeć.. justa5jfk...........0............27.01.2013..........41. .....dziewczynka mini93........................19.04.2013............35... ....dziewczynka anusiak181........1...........24.04.2013...........23. ..........chłopiec qazwsx1991.......1...........01.05.2013............32.. ..dziewczynka june_mommy.......1............22.06.2013..........20... ...chłopak masiaczka..........0............04.04.2013............28. . .... chłopiec MAMUSIE: Nick..... miasto...data ur.....w/w urodz.....w/w aktualne....imie mamucha83, ...W-wa 18.10.2012,..2600/51...65/7100......Matylda Glodek 86,.... W-wa, ...07-01-2013, ....5400...............Bartosz Papi88................21.12.2012.....3660.......53....... ... ..Oskar kamilki09.............06.01.2013.....3750.......58....... ......Zuzan na moje konto..........08.01.2013.....3630.......54.............Mary sia kropelka6983........09.01.2013......3450......54......... ...Piotruś rottana..............12.01.2013......3600.......57....... ......Bartos z viola......Trzemeszno ....18.01.2013......4900/57.... 5250.......Filip Agusia18204.........30.01.2013......4040......57......... .....Natalia lilka1987........Lublin....05.02.2013.....3540....55..... . ........Kubuś brzoskwinka2220..Dublin ..14.02.2013..3788...50......Julka Mamucha i mnie tez to wkurwia, ze poza opieka nad dzieckiem praktycznie nie mam dla siebie czasu-na odpoczynek,no chyba ze wychodze to wtedy ktos jets z Bartkiem, ale wtedy nie odpoczywam tylko ide np na fitness albo do sklepu. a tak sprzatanie/robienie obiadu i ciagle cos.

Hej dziewczyny, brzoskwinka niezle z tym rachunkiem ze szpitala :D ja bylam w weekend ze swoim Bartusiem u kolezanki na noc, nie chcial mi tam spac, dopiero ok 24 padl na lezaczku, ale i tak noc byla niespokojna, krecil sie. Krem Oilatum skonczyl sie nam, pozostal do kapieli, na razie smaruje balsamem Johnsona, mam jeszcze inne kremy, musze je wykorzystac. oliwka podobno wysusza i jej w ogole nie stosuje. ja jeszcze seksu nie sprobowalam, wiec nie wiem jak bedzie :D

Kamilki ja od 2-ich dni zaczelam dawac 150ml mniej wiecej co 4h, bo jak dawalam 120 to czasem marudzil i czasem dorabialam jeszcze 30, a po 150 spokojny :) ale teraz znowu daje 120 mniej wiecej co 3, 3,5 h i dopajam herbatkami. Ja dzis rano na stepie, oj ciezko bylo, zmeczylam sie, ale wlasnie o to chodzi :) posprzatalam chalupe i znowu sie zmeczylam :) ale chce schudnac z 10kg. chociaz przyszedl weekend, mam sie dzis ze znajomymi spotkac, to nie wiem czy nie pofolguje sobie z jedzeniem. co polecacie na bardzo sucha skore maluszka? oprocz oilatum?

Moj wazy 5400 :D pani dr powiedziala, ze za duzo, za ma niby za duzy brzuch he ze 150ml to za duzo, zeby oszukiwac, dopajac itp ja dopajam, ale jak jemu malo? i marudzi. a uczulenia podobno ona nie widzi (i chyba rzeczywiscie juz go nie ma) tylko ma straszna sucha skore, moze po tym krochmalu?i musze czesto nawilzac jego skore. a tak ze zdrowy. i kazala mi go karmic rzadziej i mniej, no kurde dziecko jedzenia mam odmawiac? :P przeciez gruby nie jest, przynajmniej z wygladu :) i zalecila na wszystko zaszczepic.

a ja bylam na fitnesie i fajnie bylo :) najpierw troszke na silowni, nogi od razu mnie bolaly :) a potem z pilkami cwiczenia, przypomnial mi sie okres ciazy kiedy to na pilce siedzialam na szkole rodzenia i podczas porodu :) troche sie wypocilam i pocwiczylam, pewnie jutro beda zakwasy. Zostawilam na wieczor przez fitness swojego z tesciowka. wykapal go (bo kazalam :)) i teraz go usypia. jakos mu sie nie chce spac, chociaz zaczal oczy w koncu przymykac.