Jestem naturalna blondynką z piegami. Kiedy leżę na słońcu - godzinami, słońce albo nie weźmie mnie wogole, albo spiekę się na raka. Potem męczę się ze schodzącą skórą i oparzeniami. Wprawdzie potem mi to brązowieje, ale ile się przy tym nacierpię ..
Znacie moze jakieś sposoby, które umożliwią mi opalanie od razu na brązowo i przyspieszą trochę ten proces?