nie87

migotka- to super prezent na urodzinki Cię czeka w październiku;)) Mój mąż też za każdym razem w nocy się budzi jak ja wstaję, tym bardziej,że często się o niego potykam brzuchem;) bóle w kroczu teraz słabsze, wcześniej bardzo silne, miałam wręcz problem z łózka sie podnieść.

ja 25

a tak wogóle dziewczyny to boicie się porodu? ja trochę tak... to moje pierwsze dziecko, czuję lek przed nieznanym. tyle się naczytałam, nasłuchałam.. ja sie nawet boję,czy będę wiedziała ,że to JUZ..

dziewczyny,napewno wasze maluszki aż takie chudziutkie się nie urodzą! głowa do góry! a tak wogóle moja daleka kuzynka ostatnio urodziła, dziewczyna 34 lata, od nastoletnich lat zagorzała wegetarianka i weganka, czy jakoś tak, grunt,że nie jadłaprawie nic, tylko miętę piła bo nawet zwykłej herbaty nie mogła, nie znam sie na odmianach wegetarianizmu, no i urodzila synka 49 cm i 2300... przez cc, , no i całą ciąża zagrożona przeleżała, myślicie ,że to przez ten jej skrajny wegetarianizm?

no ja w przyszłym tygodniu bedę znała aktualną wagę i wzrost małego.

dzieki migotka, z tym wymazem o ile mi go lekarz nie zrobi w przyszłym tygodniu to jestem gotowa zrobić w przychodni i zapłacić, aby tylko już zrobić i mieć spokojną głowę.

hej migotka- nie robiłam wymazu jeszcze, w przyszłym tygodniu dokładnie we wtorek idę do lekarza (tego drugiego co zmieniłam) i sie dowiem bo to juz chyba czas najwyzszy. I co się dowiedzialas ?

witaj izabela- doszła nam kolejna dziewczynka ;) jesteś duza tzn ile przytyłaś? nie martw się , napewno zgubimy szybciutko po porodzie te kg, a tak jak napisalaś dziecko jest najważniejsze:)

coca- to sobie daruj może sprzątanko, nie ma co się przemęczać , a może jutro bedziesz miała lepszy dzień? też mam takie dni,że z łózka nie wstawałam, a czasami aż tryskałam siłą i energią. odpoczywaj dziś:)

ja przeważnie co miesiąc wizyta,ale miałam anemię od początku, wiec co dwa tygodnie badania . brałam sorbifer ale fatalnie się czulam po nim, do łazienku szłam ze łzami w oczach,aż się hemoroidów nabawiłam. I jak zmieniłam lekarza, kazał odstawić sorbifer, problemy znikneły, a badania narazie w normie, więc jestem spokojna. Asia- robie leczo, schabowe z piersi kurczaka, do tego kasza gryczana bo mój mąż ją uwielbia. zamarynowałam jeszcze udka , upieke jutro, no i wstawiłam murzynka. Myślicie,że oszalałam..?? lubię gotować, a dziś mnie naszło strasznie:)

to może ja coś źle skojarzyłam.

kiedyś tylko kartoflanka i pupcie były zdrowe:)

migotka- zgodzę sie z tobą, a raczej słowami położnej, napewno nie bedę używała sudocremu jak pupka bedzie zdrowa. on jest dobry jak już coś się dzieje niepokojącego.

migotka to dłużej posłuży:) ja fajne w smyku widziałam, ah żałuje,że nie kupiłam

myśle,że ten co kupiłaś na 68 posłuży ci trochę, przynajmniej na te najbardziej zimowe miesiące. widziałam różne fajne niedrogie, ale jakoś się nie skusiłam, teraz trochę żałuję,bo pewnie przepłacę, no trudno.

zastanawiam się bo na zimowy kombinezon to zdecydowanie za wcześniej jeszcze. mam taką kurteczkę z polarkiem w środku z kapturkiem, myślę,że pod to body, kaftanik, śpioszki, czapeczka. owinąc kocykiem. No sama się zastanawiam. A Ty migotka co planujesz? bo może ja źle myślę;(

a tak wogóle to te ubranka są tak śliczne,że kupowałabym i kupowała... ale starałam się rozsądnie,żeby nie za dużo bo dzieciaczki rosna szybciutko:)

pogoda taka senna, że aż nam sie z małym zdrzemnęło:)

październikowa mama- ja chodzę i na nfz i prywatnie. na usg tylko prywatnie. tylko 5 kg?jeju.. skoro masz wszystkie wyniki w porządku to chyba nic złego? tak mi się wydaję.

też o tej oliwce słyszałam, ale ja nie miałam cierpliwości do oliwki bo pracowałam go szóstego miesiaca, i nie miałam czasem juz siły i czasu na oliwkę,żeby weschla i nie pobrudziła ubrań. Od początku używam z Ziaji na rozstępy, ale chyba jednak powoli wychodza..

migotka- już ja im pokazałam co mi się mniej więcej podoba ..nawet razem oglądaliśmy, więc mój gust znają:) Marlena- ja niby na chodzie,ale czasami już kota dostaje w domu. wszystko już poprałam, porasowałam, poukładałam...

a co do wózka, to dziadkowie usilnie chą zakupić, tylko,że poprosiłam ich,aby nie szaleli z ceną i bajerami, skromny wózek z gondolą, bo wolimy potem na wiosnę jakąś lepszą spacerówkę zakupić.

ja mam 17 września wizytę pewnie już ostatnią. Też Was tak pobolewa podbrzusze jakbyście miały dostać okres?

raczej same dobre opinie o bielańskim słyszałam, także jestem spokojna.

Marlena.... tp . 3.11....... synek Oliwier...... Ełk Kami tp. 7.11 synek Marcel...... Bydgoszcz migotka81...tp. 05.10...synek...obrzeża Warszawy nie87.... tp.05.10... synek Tymoteusz.... okolice Warszawy