Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

goksi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez goksi

  1. Mama 4 Gratuluje :) Te nasze aniołki działają :) i coraz więcej braciszków i siostrzyczek tu na ziemi mają :)
  2. Mam dzisiaj kiepski dzień tęsknię za moim Aniołkiem i słucham tego https://www.youtube.com/watch?v=-04JSqu-BRg Bóg się mamo nie pomylił
  3. maj87 Dobrze że rozmawiacie o Wirgiliuszku podobno rozmowa to też lekarstwo na zranioną dusze.Piszesz że jesteś teraz bliżej Boga Ja na samym początku byłam daleko od niego , obwiniałam o wszystko gdzie on jest i jak może pozwolić żeby takie małe kruszynki odchodziły i cierpiały. W tym roku mija 4 lata w lipcu. Moja wiara wróciła może dlatego że jednak łatwiej mi żyć ze świadomością że mój Kubuś jest w niebie i jest mu tam dobrze. SmutnaXX Przytulam mocno , musisz też myśleć o malutkiej bo ona czuje że jej mamusia jest smutna, jeszcze raz mocno przytulam :)
  4. Z okazji świąt wielkanocnych życzę wszystkiego tego, co od Boga pochodzi, oby skrzydła wiary przykryły kamienie zwątpienia i uniosły serca ponad przemijanie.
  5. Anka500 Ja też przytulam mocno wiem że teraz jest Ci bardzo ciężko to dla córuni ale tu możesz wylać całą gorycz która sie gromadzi w Tobie i pytania DLACZEGO każda z Nas sobie Je zadaje. Pozdrawiam wszystkie mamusie te aniołkowe i te ziemskie :)
  6. Hej dziewczynki Ja tak na chwilę bo Wiktorek śpi a ma anginę już 4 w tym roku chce mi się płakać. Mama rozglądaj się dobrze za bocianami bo coraz cieplej :) maj87 to trudny czas dla Ciebie ale zawsze tu znajdziesz wsparcie przytulam mocno armiatka co tam u Ciebie jak Polunia i dzidziuś wiesz juz czy dziewczynka czy chłopczyk :) Załamana wiem że Ci ciężko ale masz drugiego synka który jest tu na ziemi Mikołajek jest w twoim serduszku i będzie na zawsze . Moze powinnaś porozmawiać z jakimś dobrym psychologiem.Niestety muszę kończyć bo Wikus wstał.
  7. maj87 Co tam u Ciebie ostatnio nic nie piszesz:) Dziewczynki co tam u Was napiszcie chociaż dwa słowa pozdrawiam
  8. maj87 To prawda że Wirek będzie waszym synkiem ukochanym Ja mam 2 synków ale za tym 3 tęsknię bardzo chciała bym go przytulić pocałować i dać gwiazdkę z nieba ,wczoraj w radiu słuszałam że ktoś pobił 3 miesięcznego chłopczyka nie mogłam słuchać nawet o tym. Myślę że i Tobie będzie dane tulić Dominiczkę albo Dominika popatrz na ten wontek co jakiś czas ktoś pisze że mu się udało i dane mu tulić takiego maluszka przytulam mocno :) oczywiście pozostałe dziewczynki też pozdrawiam :) PT jak tam noce przespane czy Tobiaszek daje mamusi odpocząć :)
  9. Dziewczyny Ja też jestem za jakimś prywatnym forum nie dokonałam ABORCJI w moim przypadku 4 lekarzy potwierdziło diagnozę w różnych prywatnych gabinetach ,zapytałam lekarza i co teraz czy jakieś % szans na przeżycie powiedział że nie jeśli powiedział by mi że ma 0,5 % to ja bym się tego trzymała .Dowiedziałam się o tym w 14 tyg więc gdzie jeszcze 6 miesięcy życia z myślą że moje dziecko umrze przy porodzie rodziłam 3 razy mam 2 synków wiem co to narodziny zdrowego dziecka jaka to piękna nagroda za te bóle porodowe .Przepraszam dziewczyny maj87 anka500 nie pisze to wcale do was bo wiem co czujecie i co będziecie czuć po porodzie mimo że ten poród odbył się wcześniej kochłam i kocham mojego Kubusia mocno tak samo Jak Wy teraz swoje dzieciątka . Armiatka uparciuszek Ci tam w brzuszku rośnie to pewnie chłopaczek bo oni tacy uparci :) Smutna trzymam kciuki .Ja nie poszłam na badania prenatalne powiedziałam że co ma być to będzie zresztą trafiłam na lekarkę która powiedziała że ona nie widzi wskazań że wszystko ok z maluszkiem .
  10. maj87 mam do Ciebie takie pytanie macie już wybrane imię dla synka ,pamiętam że Ja nie miałam bo czułam że to będzie dziewczynka jak urodziłam i się okazało że synek to nie wiedziałam jak dać na imię a tu na forum okazuje się że same Hanie i Kubusie są. To naprawdę niewiele czasu zostało musisz wszystkie te kopniaczki zapamiętać na pewno trudny czas przed Tobą ciężkie będą dni bez maluszka w brzuszku ale zawsze znajdziesz na tym forum wsparcie każda z nas to doświadczyła.Przytulam mocno i buziaczki dla skarbunia w brzuszku :)
  11. A załamana powiedz mu prawdę im mniejszy tym łatwiej idz z nim na cmentarz i powiedz mu że tam jest jego braciszek i że był bardzo chory pokarz mu zdjęcia usg jak masz , a ile lat ma twój Kubuś .
  12. ZAŁAMANA 11 a dlaczego u Was jest zamykany cmentarz przecież to miejsce powinno być cały czas otwarte ,Ja chodzę o różnych porach nawet jak jest już ciemno bo czuję taką potrzebę .Faceci przeżywają trochę inaczej to co nas spotkało sama widzę po moim mężu też kiedyś była u nas taka afera tak się zdenerwowałam że rozryczałam się i pojechałam sama .Jak byłam w ciąży z Wiktorkiem to chodziłam bardzo często pomagało mi przejść tą ciąże w spokoju wiedziałam że Kubuś jest przy mnie . Ja nie mogę na teściową ani na teścia narzekać to dobrzy ludzie ZAŁAMANA 11 przytulam mocno może dzisiaj będzie już lepiej .
  13. Maj87, anka500, klara200 od śmierci mojego synka mineło 3 lata ale ciągle tu zaglądam bo to forum pomogło Mi się pozbierać i wziąść się w garść i codziennie sie modle żeby nikt nie musiał usłyszeć dziagnozy acranius (bezczaszkowiec) Ja też jestem z wami
  14. Ja zapomniałam dodać że mój synek zmarł 10,07,09 a drugiego urodziłam 11,07,10 równy rok
  15. Jak rodziłam pierwszego syna zmarła babcia mojego męża ,jak rodził się mój mąż zmarła babcia i dziadek w jednym dniu , rok wcześniej zmarł mi synek a za rok urodziłam zdrowego synka
  16. Tak naprawde nawet jak dostaniesz wyniki i będzie wszystko dobrze strach zawsze pozostanie i jak zajdziesz odrazu w ciaze to dopiero jak urodzisz dzidziusia i zobaczys go to strach mija Ja tez czekałam dułgo na wyniki bo to czas urlopowy .Jak juz pisałam w cześniej Ja odrazu starałam się bo wiem że potem było by cięzej mi sie zdecydować jak bym to zaczeła analizować ,pamietam jak powiedziałam do meza że spróbujmy jeszcze raz jak nam sie nie uda to nie będziemy się więcej starać bo niebyła bym na siłach chodzi o psychike udało sie za pierwszym razem . Tak naprawde sama musisz podjąć decyzje czy chcesz spróbować jeszcze raz jest tu dziewczyna o pseudonimie ZAŁAMANA ona też za 3 miesiace po zaszła w ciaże i urodziła zdrowego synka więc moze warto spróbować ale to Ty musisz być na to gotowa
  17. Smutna.X.X dzisiaj dokładnie mija 3 lata siedzę w pracy i myślę nie ma dnia żebym nie myślała w czoraj byłam na cmętarzu bo dzisiaj nie dałam rady byłam z moimi synkami i starszy do młodszeo wiesz tu jest grobek twojego starszego braciszka łezka mi się w oczku zakręciła.Trzymam kciuki zeby wyniki przyszły prawidłowe Twój aniolek jest przy Tobie Ja też nie mogłam sie pozbierać ale wróciłam zaraz do pracy żeby nie zwariować a po 3 miesiącach znowu byłam w ciazy panika i strach całe 9 miesięcy ale wiedziałam że jak odrazu nie zajdę w ciaze to potem się nie odważe bo strach będzie większy i tak urodził sie zdrowiutki Wiktorek teraz jak na niego patrzę to zastanawiam sie jaki był by Kubuś byłby tylko starszy o pół roku .Mi po amniopunkcji wyszło kariotyp prawidłowy męski nic sie wiecej nie dowiedziałam tylko jak mi pobierali to wiem że wody płodowe były krwiste a i oczywiście rozmowa z genetykem czy w rodzinie jakieś choroby Ja do dzisiaj niewiem czemu tak sie stało
  18. Smutna.X.X Jak się trzymasz wiem jak Mi było ciężko wiec jak będziesz chciała porozmawiać daj znać Ja codziennie tu zagladam przytulam mocno
  19. Nikt nie ma prawa oceniać takiej kobiety czy zrobiła dobrze czy żle Ja podjełam decyzje o terminacji nie było łatwo ale dzisiaj patrzę trochę z innej perspektywy na to wszystko dla mnie nie ma bochaterek poprostu jest to decyzja karzdej kobiety i potem to ona żyje z taka decyzja całe życie
  20. Kiedyś ktoś mi powiedział że dziecko nie umiera tylko zmienia swoja date narodzin . Ja jestem taka osoba która przygarneła by wszystkie dzieci i przytuliła nie dała by skrzywdzić żadnego, podjełam decyzję o terminacji może teraz po 3 latach podłeła bym inna decyzję poniewaz trochę czasu mineło ale najpierw diagnoza a potem lekarz który powiedział że mi wcześniej tym lepiej . Może Bóg chciał nam coś przekazać może powinniśmy sie zastanowić nad swoim życiem .Jak bym wygrała jakąs nagrode nie pytała bym się dlaczego Ja dlaczego mnie to spotkało
×