Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pszczolkamajaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pszczolkamajaa

  1. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    Olinek, a u kogo teraz robiłaś? Ajka, na pewno ta torbiel 8cm x 8cm? Bo to mega dużo jest, jak piłka dosłownie. Ale super wiadomość, że juz jej nie ma. Na pewno Ci się lżej oddycha:-) Jadłaś może przed USG cos słodkiego? Bo mój mały też tak machał, a na śniadanie naleśniki z serem były:-) A może to juz taka cecha małych chłopaków.
  2. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    Olinek super, że dzidzia zdrowa:-) Mój gin na USG sam mówil gdzie co jest i wogóle mily był. Maluch również był ruchliwy. Wica, nie martw się, wszystko bedzie dobrze, a za 3 tygodnie odbierzesz bardzo dobre wyniki:-) Poznasz już wtedy płeć malucha?
  3. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    Też coś takiego widziałam, ale nie wiem czy to ma sens. http://senmata.pl/Opinie-Lekarzy-clinks-pol-12.html http://motherhood.pl/produkt/kojec-motherhood.html http://senmata.pl/
  4. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    Olinek, ja raczej bym odradzała płukanki z jodyną. Mnie lekarz powiedział, że sól super odkaża i chroni przed anginą. Nie sa wskazane żadne lekarstwa, bo one nie są testowane na kobietach w ciąży i nie wiadomo jak na nie wpływają. U mnie też się zaczęło od mega bólu gardła. Wieczorem zaczęło boleć, a w nocy się budziłam jak przełykałam śline, taki ból. Potem to już kaszel, katar. Na szczęście mleko z masłem, miodem i czosnkiem zrobiło cuda. Co do USG połówkowego to myślę zrobić w drugiej połowie października. To będzie 20-21 tydzień ukończony.
  5. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    Minusy picia herbaty w ciąży Zielona herbata pita w rozsądnych ilościach (2 szklanki dziennie) nie zaszkodzi ciąży, jednak jej nadmiar może być niebezpieczny. Przypuszcza się np., że zawarte w niej substancje aktywne hamują wzrost komórek, a zatem mogą źle wpływać na rozwój płodu. Natomiast czarna herbata silnie pobudza system nerwowy i ma właściwości zapierające, może więc nasilić zaparcia często trapiące kobiety w ciąży. Co zamiast herbaty w ciąży? Polecamy np. herbatę rooibos (z afrykańskiego czerwonokrzewu), która łagodzi depresje i bezsenność częste dolegliwości ciężarnych pań. Zawiera ponadto cenne w tym okresie żelazo, fluor oraz potas. Warto też sięgnąć po napary z rumianku lub mięty, które poprawiają trawienie i zmniejszają zgagę.
  6. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    Ja na szczęście po tygodniu chorowania lepiej. Na gardło najlepiej płukanie: woda z solą lub tantum np. lemon. Dużo pić. Ja piję herbatkę z lipy lub z maliny z miodem i cytryną. Mleko z czosnkiem i z masłem zdecydowanie zdziałało cuda. I syrop prenalen. Jeśli chodzi o witaminki to prenatal classic. Za parę tygodni będę brała jeszcze z kwasami omega. Mnie się chusty podobają ale nie wiem jak to się wiąże, jak włożyc dziecko i wogóle czarna magia.
  7. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    Nie trzeba być niegrzecznym. Wystarczy napisać, że prawie w każdym przetworzonym produkcie znajduje się chemia. Raz na jakiś czas myślę, że nie zaszkodzi. Skoro lekarz np. mówi, że można cole jak się ma smaka, a tam tez jest kofeina, cukier a w wersji light substancje słodzące.
  8. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    Doberek mamusie:-) Ja biorę chelaMag B6-związki chelatowe są najlepiej przyswajalne. Coś czuję, ze witaminki są mi już potrzebne. Wracam z pracy taka zmęczona, że łojjjj. Jakas kolacja i padam jak kłoda do łóżka. Przed USG w nocy obudziły mnie bóle z boku brzucha, ale na USG wszystko ok, także nie wiadomo z jakiego powodu tak było. Moja dzidzia tez ma ostatnio rózne smaki. Skończyła się chętka na slodkie, za to teraz mam smaka na śledzie w różnych sosach lisnera i na zimne mleczko:-) Oj, mam nadzieję, że synek będzie zdrów i teraz, i przez całe swoje życie. Podobno, jak lekarz powie, że dziewczynka, to juz na 100%, a jak że chlopiec, to jeszcze różnie może być. Ja tam wierzę w potęge podświadomości i będzie Piotruś. Drugie imię po tatusiu Paweł. 2x Pe czyli Pepe:-) Na grzybki to i ja bym sobie poszła. Uwielbiam tak łazić po lesie. Nieważne, czy sie coś znajdzie, czy nie. Hmm, może warto odzalować te 400zł i iść na USG połówkowe do tego dr Roszkowskiego. Gdzie on przyjmuje? Ciekawe czy też płytke nagrywa?
  9. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    Przykro mi Jula, że masz powody do stresu. Wiem, że łatwo sie mówi: nie martw się. Trzeba myśleć pozytywnie i wierzyć, że będzie dobrze. 400zł to bardzo dużo, ale jak dla mnie to najważniejsze USG, więc nie dziwię się dziewczynom, że płacą. Ja kolejne mam za jakies 7tygodni. Też pójde do Pietrasika. U mnie to USG to tak 2etapowo. Pierwszy raz 18.06-wtedy dzidzia za mała na badania. Więc USG dr zrobił, ustalił termin porodu i termin zapłodnienia. Na tym USG najdokładniej podobno można. Dziś byłam drugi raz. Na szczęście już nie płaciłam dzisiaj. Dr przyjął mnie poza kolejnością. Nie wiem jak opisać przebieg badania. Mam mnóstwo fotek. Dzidzia bardzo się ruszała. Dr pokazał mi przegrode nosową, potem badał przezierność, kręgosłup i przepływy. Naciskał brzuch urządzeniem i musiałam podciągnąć nogi pod klatkę piersiową, żeby zobaczył płeć. Pokazał mi coś, co wyglądało...sama nie wiem jak:-) i powiedział, że chłopak. Machał super rączkami i nóżkami, troszke się bujał. Dr powiedział, że macha do nas. Takie małe 57mm może sprawić wiele szczęścia. I tyle różnych układów i elementów w takim małym człowieczku. Na następnym USG moge nagrać filmik. Powiedział, że to podobno niesamowita pamiątka. Jeśli oczywiście będzie co nagrywać, to wtedy zaplace, a jak nie, to nie będę musiała. Cena filmu 90zł. Czyli razem z USG 290zł. Myślę, że się zdecyduję:-) Za pare lat dzidziuś niech ogląda jaki był pocieszny. Ja chciałam synka i od początku miałam przeczucie, że będzie synek. Tak, dr powiedział, że nie ma z tym reguły. Czy przed czy po. Jesli chodzi o imie dla chłopca, to jest Piotruś. Na razie mówię do niego Petit albo Pepe. Poznac się zawsze bardzo chętnie. Ja w sumie nie mam za kim przejść się za ubrankami. I wogóle fajnie jest brzuchy porównywać:-)
  10. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    U mnie to wg OM 13w5d, a wg USG: BPD 17mm-12,6tyg CRL-57mm-12,2tyg Ja ten test PAPPA tak sama chciałabym, ale czytałam w necie, że u niektorych osob wyszedł źle, stres przez całą ciąże a potem ok, a bylo ok, a u innych odwrotnie. Bo on może być błędnie dodatni lub błędnie ujemny. A biopsja lub amniopunkcja to bardzo inwazyjnie juz. W Novum w wawie test+USG=700zł, a w Multi Med test+USG=600zł.
  11. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    Olinek, ta Pani dr z wczoraj nazywa się Aneta Zamojska. Mloda, mila, dla mnie sympatyczna. Ja się zdecydowałam na ten szpital na Inflandzkiej. Ja mieszkam na Białołęce, więc nawet blisko. Tak, spis taksowek, to dobry pomysł. Co do poznania sie na porodowce bedzie ciężko, bo ja niby mam termin na 11.03, ale marzy mi się 08.03- taki prezent na dzień kobiet :-D Dziś po pracy idę kupić do Smyka coś mega niebieskiego:-D Co do wózków itd, to pewnie cos uzywanego, bo z tego dzieci szybko wyrastają. Fakt, wózki za 2-3tys sa super, np Maxi Cosi, ale to poza moim finansowym pułapem. ale jakby mnie było stać, to czemu nie. Moja dzidzia pomiary ma okej i mam nadzieję, że Wasze równiez też takie będą mialy. Martwi mnie to moje ciśnienie. Lekarka chce mnie na zwolnienie wyslac, ale ja muszę jak najdlużej pracować. Myślę nad testem PAPP-A. Robiła może któras z Was? Koszt np w Novum to 500zl. Dużo:-( Może wiecie, gdzie w Wawie można taniej?
  12. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    Agbr, tak dr Dariusz Pietrasik, on także przyjmuje w Medicover. Ja do niego jeżdze do szpitala Medicover na Wilanów. Uważam, że warto, bo jak dla mnie jest dokładny, mily i zyczliwy. Wcześniej chodziłam do wielu ginekologów, bo mialam różne problemy z jajnikami, hormonami i owulacją. Ta ciąża do dla mnie w sumie mega niespodzianka i kompletnie z zaskoczenia. Jeszcze 3 msce temu sie wypłakiwalam, że jakby co, to nawet in vitro. Dzis mialam to USG prenatalne-część pomiarową. I tu mega pozytywne zdziwienie, bo Pan dr mnie pamietał, przyjął bez kolejki i zbadał. Dzidzia ma już 57mm. A właściwie ON ma, bo Pan dr powiedział, że to chłopak :-D Wiercił się, krecil, machał i nożkami i rączkami:-) Ze szczęścia, to aż się poryczałam. Następna wizyta za 7tyg. Wtedy też można filmik nagrać na płytkę. Cena 90zł.
  13. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    Fajna szafa. Praktyczna i pomieszczalna. Ja już po wizycie. Dostałam od Pani dr skierowanie na USG na piątek, także jak jutro Pan dr Pietrasik o mnie zapomni to nie będę musiała znów prywatnie bulić. Mam też skierowanie na badania. Sporo tego. Po tym co dziewczyny pisały, to myślałam, że będzie na 2 lub 3, a tu 10. Znów mam wysokie ciśnienie. Dostałam skierowanie do internisty i on ma zdecydować co dalej. Mam też kupić ciśnieniomierz i prowadzic codzienny zapis ciśnienia. A jak przekroczy 150 to natychmiast na izbe przyjęć. Okazało się, że ta Pani dr u której dziś byłam przyjmuje też w szpitalu na Inflandzkiej. Powiedziała, że nie muszę zmieniać przychodni. Bo tam długo się czeka na badania, a i tu mam blisko. A jak już poród się zaczyna, to przyjmuje ten lekarz, który jest na dyżurze. Co do witaminek, to moge już brać Prenatal-taki mi poleciła, bo ja jej powiedziałam, że tego jest mnóstwo i nie wiem które wybrać. Jak zacznę je brać to mam odstawić folik. Bardzo miła ta Pani dr. Troszkę u niej pobyłam, nie czułam się jak fast food. Opinie w necie też ma pozytywne.
  14. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    I powiem Wam dziewczyny, że już bym chciała poznać płeć. Tak bardzo, że aż mnie roznosi. Ale ja z natury jestem niecierpliwa i popędliwa:-) Podziwiam rodziców, którzy z tym newsem czekają do porodu. Zauważyłam też ostatnio, że czasami mówię do brzucha:-)
  15. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    Olinek, oczywiście, że dam znać. Ale po tym dzisiejszym cudów się nie spodziewam. Przychodnia NFZ i sprzęt podobno taki sobie. Mam nadzieję, że jutro dr Pietrasik o mnie nie zapomni. Kazał przyjść poza kolejką, żebym drugi raz nie płaciła za to USG prenatalne, skoro na 1 pomiarów nie mógł zrobić. Ja OM miałam 26.05. Stosunek był 14.06 a wg lekarza termin poczęcia to 16-17.06. Wskazywało by Olinek, że będziemy miały coreczki, bo wyczytałam, że jeśli seks był przed owu, to plemniki żeńskie żyja dłużej i one zapładniają. Zorientowałam się co do szpitala w Wawie. Mam przyjaciela, który jest lekarzem i zajmuje sie opieką nad wcześniakami, ale juz w szpitalu specjalistycznym. Radził mi Szpital na Madalińskiego albo na Inflandzkiej, Kto jak kto, ale on mi poradził na pewno szczerze. Na temat Szpitala na Solcu nie chciał się wypowiadać, ale powiedział stanowczo NIE. Co do wyprysków, to podobno jest tak, że jak ktos bierze luteine lub duphaston, to one zawyżają poziom hormonów i dlatego nas wysypuje. Z płcią to to średnio ma związek. Zburzyło to moją teorię:-) Wiadomo, że jak ktos wymiotuje cały dzień, czy dużo pracuje, to nie będzie wyglądać kwitnąco. Ja jak wracam z pracy, to też wyglądam kiepsko. Niby lekka praca, ale nudna. Czas wolno leci.
  16. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    Coś z tymi porządkami musi być, bo ja dziś też mycie okien i pranie. Trochę brzuch bolał, ale przeszło. Zastanawiam się, czy jakieś witaminki gin przepisze. Chyba już tak, bo na razie folik tylko biorę. Niby i warzywka i owoce jem, i ryby, i kasze, ale czuje się ostatnio w pracy i po pracy zmęczona.
  17. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    Ja jutro idę do lakarza z NFZ-przychodnia. Tam jeszcze nie byłam. USG prenatalne miałam robione 18tego, w szpitalu Medicover u super lekarza, równo 12w wg OM, 10w6d wg USG. Dzidziuś był za mały i nie dało się zrobić pomiarów. Idę do niego znów w czwartek, będzie wg OM 13w5d. Sprzęt genialny, więc jest nadzieja, że dzidzius pokaże kim jest. Mnie się wydaje, że chłopiec będzie. Bo:włosy mi szybko rosną, głównie na nogach, brak mdłości i do zapłodnienia wg gina doszło po owulacji. Zobaczymy jak się spełnią te ludowe mądrości :-D Ja na razie w ciuchy się jeszcze mieszcze, ale brzuś już zaczyna byc widać.
  18. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    Haniu, cieszę się, że zdrówko ok i z dzidzią też ok:-) Duża jest-może dlatego, że wyleżana. Moja miała w 10w6d 3,85cm-wiek ciąży wg USG. Lekarz powiedział, że to dlatego, że zapłodnienie później było, ciąża młoda, ale zobacze teraz 30 na kolejnym USG. Strach jest. No i ta praca i dojazdy:-/
  19. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    Olinek, a ilo dniowe masz cykle?? Tak, w H&M są cudeńka:-)
  20. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    Ja mam 170cm i ostatnio ważyłam 61,5kg w ubraniu. Wcześniej sie odchudzałam i ważyłam już 56kg. W sumie, to tak ciążę zaczęłam podejrzewać, bo nagle zaczęłam mieć ciąg na słodkie i bylo 3 tygodnie mega żarcia. Mam nadzieję, że nie będzie więcej przed porodem niż 75kg. Bo potem będzie masakra ze zrzucaniem. To moje pierwsze dzidzi, więc brzuchala jeszcze nie mam, a kg raczej w tylek i w boczki. Nie martw się Olinek, ja do zrobienia testu biegalam po około 10km, a rekord to nawet 12,5km. Test zrobiłam 16.07. Jak byłam u rodziców na początku lipca to też im mega pomagalam-mieszkaja na wsi.
  21. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    No to nieźle:-D I pomogły im te opaski? Wg OM u mnie 12w2d, wg USG 11w1d. Ja mdłości nie mam, uff. Ale to latanie siusiu w nocy. Wieczorem czuję się tak, jak gąbka nasiąknięta płynami, które pozbywam się w nocy. Średnio wstaje co 2h.
  22. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    A co do cery, to u mnie dzis wg OM 2 dzień 13tygodnia i cera wraca do normy. Bo tez mnie wysypywało na brodzie i czole, że lojj.
  23. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    No to nieźle dziewczyny zwiększacie swoje rozmiary:-) Ja na szczęście mam całą szafę ciuchów w różnych rozmiarach-raz grubiałam, raz chudłam, wogóle nie niszczę więc na razie mam w co się przyodziać. Chociaż problem ze stanikami już jest. I brzusio też rośnie:-] Ajka86 moja dzidzia w sobotę miała 10w6d i 3,85cm:-) I Twoja dzidzia też fotogeniczna jak moja:-) Tak, miły, sympatyczny i otwarty lekarz to podstawa. Mój ostatnio sam chętnie wytłumaczył, co to znaczy młodsza ciąża, a podczas 1 USG, to Pani powiedziała, że "młodsza to młodsza".
  24. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    Po to jesteśmy, żeby się wspierać:-) U mnie dziś wg OM 1szy dzień 13tego tygodnia, a wg USG jutro 1szy dzień 12tego:-) Na koniec dnia coś śmiesznego: naczytałam sie w necie, że na to USG prenatalne trzeba z pełnym pęcherzem iść. Wypiłam więc rano kubas mleka, sok wzięłam na droge i wyruszyłam. Już blisko szpitala miałam mega ciśnienie na pęcherz, ale skoro im więcej tym lepiej, to wypiłam jeszcze 0,2l soczku. Poczekałam troszkę na gina, aż mnie brzuch bolał. Przyszedł, powiedział, że włączy sprzęt, a ja się go pyatam, czy trzeba z pełnym pęcherzem. On na to, że nie. Miał mega zdziwiona minę jak pędziłam do łazienki jak szalona:-D Ale potem jaka ulga:-) Dobranoc dziewczyny :-*
  25. pszczolkamajaa

    a może Marzec 2013??

    Amberr, nie steresuj się, w tym okresie bóle są na porządku dziennym. Mam nadzieję, że one są raczej takie jak przy miesiączce, takie bardziej tępe, a nie kłujace. Z tego co czytaam na innym forum, to jak jakiejś dziewczynie ciąża obumierała, to nic właśnie nie czuła:-(
×