ocalwe
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ocalwe
-
To juz Serducho zalezy od czlowieka. Zle trafiles i tyle. Wiec fakt ze dobrze sie stalo, trzeba teraz szukac tej odpowiedniej. Albo czekac az sama sie trafi :) Ale juz masz chociaz jakies doswiadczenie. Przyda sie zawsze. Szkoda bo tyle planow, taka wielka milosc... A tu sie nagle okazuje ze nie. Ale trzeba zyc dalej
-
Ale juz odzyskales to co straciles :) przynajmniej w jakiejs czesci. Wiec wychodzi na to ze w sumie zyskales bo juz wiesz zeby wiecej tak nie robic... I mam nadzieje ze nie zrobisz. Z takich sytuacji rodza sie tylko toksyczne zwiazki ;/
-
Ale mnie uswiadamiac nie trzeba bo ja dobrze o tym wszystkim wiem :) to nie jest tak ze zyje sobie w swoim swiecie i uwazam ze nie ma niczego lepszego. Ale tak wybralam po prostu :)
-
Nie. Tzn czasem, raz na miesiac srednio... Moze nawet rzadziej. Mam jeszcze mnostwo czasu. Jak poznam takich ludzi z ktorymi bedzie mi sie chcialo wychodzic na tyle zeby jednak to zrobic to bede wychodzila. A jesli nie to nie, do niczego sie zmuszala nie bede. No to chyba jest proste :P
-
To dobrze ze Ty korzystasz z zycia i probujesz wszystkiego :P Ja poki co nie mam ochoty :)
-
Wiedzialam Serducho ze mi tu focha nie strzelisz :> Pytasz mnie o takie rzeczy a ja nie znam odpowiedzi. Po prostu. Taka juz jestem. Zawsze taka bylam w mniejszym czy wiekszym stopniu. Z wiekiem coraz bardziej sie to nasila :)
-
Jutro bede, nie martw sie ;p i tak wiem ze poczekasz na mnie :>:D No Serce prosze Cie... Hah. Ja myslalam ze to jest oczywiste a Ty dopiero teraz zauwazyles :D
-
Oj... To mama widze dba o synka :D hah, Serducho co Ty taki marudny jestes dzis :D
-
To juz sie domyslam co bylo najwieksza "atrakcja" tego wieczoru :D trzeba bylo nie wracac, po co... :P
-
No moja pierwsza mysl to taka ze mnie glowa boli bo nie wylaczylam tv na noc :P ale nie wiem. I co tyle czasu robiles Serducho? :>
-
Glowa mnie boli od rana... I jakos nie wyglada na to zeby przeszlo :/ tyle tabletek juz zjadlam i nic... Pewnie sie moj organizm przyzwyczail bo mnie tak glowa bardzo czesto bolala. Ostatnio wcale, ale jakos miesiac czy dwa temu to codziennie. Tak myslalam ze poszedles gdzies :P ale pozno juz bylo... O ktorej wrociles? :>
-
Roses ale nie napisalas czy byl pijany jak wrocil. Bo mi sie wydaje ze znalazl sobie pretekst zeby po prostu isc sie napic. Ale jesli nie pil wiecej to nie wiem o co chodzilo. Moze gorszy dzien? Kazdemu sie zdarza. Przeprosil, przytulil... To najwazniejsze. Wiadomo - teraz bedziesz sie zastanawiala czy mowil prawde ze jest z Toba tylko ze wzgledu na corke. Ale mam nadzieje ze z czasem udowodni Ci ze powiedzial to po prostu w nerwach. Trzymaj sie. Serducho lody dzis odwolane. Nie mam transportu... I zle sie czuje. Jutro sie wybiore. No chyba ze znow rodzice odwala cos takiego jak dzis... Ale chyba nie :)
-
Gdzie nad jeziorkiem? Moze spac idz jak Cie glowa boli :) po co sie bedziesz meczyl... Ja tez nie wiem... Juz nie chcialam chodzic do lekarza bo ile mozna. Chyba 5 raz w ciagu miesiaca bym byla :P Moze samo przejdzie
-
Wyglada na to roses ze musisz cos z tym zrobic jednak. Nie potrafi sie powstrzymac... Tak mi przyszlo do glowy ze moze on jest zmeczony tym wszystkim? Ma dopiero 23 lata i juz zone i dziecko. Moze piciem tak ucieka od codziennosci po prostu? A Ty Serducho co powiesz? Ja znow sie rozchorowalam. Tzn jeszcze nie az tak ale nie przeszlo mi, skonczylam brac tabletki i juz mi choroba sie nasila
-
Musisz mu zaufac po prostu... Przejdzie Ci jak minie ten weekend. Tzn moze nie przejdzie do konca ale bedzie mniej nasilone. Musisz zobaczyc ze przyszedl weekend a maz grzecznie siedzi w domu, nie jest napity... Trzeba to przezyc. Bo narazie zyjesz w niepewnosci i pewnie myslisz sobie ze skoro tyle razy tak robil to sytuacja znow sie powtorzy. A to niszczy. Takze czekaj, nic wiecej nie poradzisz. A ja mam nadzieje ze Twoj maz nie wroci ani dzis ani w pozostale dni weekendu pijany do domu
-
Cos sie stalo Roses?
-
Wiesz Serducho ze moj eks juz chyba tez ma inna?
-
No ciekawosc Serce ;p a przypomne Ci ze na temat Twojego wygladu jeszcze nic nie napisalam, a druga sprawa to to ze ja oczekiwan co do Twojego wygladu nie mam :D
-
Takiego Tomasza ktory ma zdjecie tylem i w sweterku :D
-
Chcialabym miec nadzieje ze nie masz kolczyka! :D
-
Dobra, jutro sie przekonam oszuscie ;p
-
Tak oburzona ze sie nie odzywam juz. Nie czekaj az odpisze.
-
Nie odzywam sie do Ciebie Serducho juz. Phi.. tak chciales to masz, pisz teraz sam do siebie.
-
Ja juz nic na ten temat nie pisze ;p
-
Niestety nie trafiles ;p