

tmk21
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez tmk21
-
Dzisiaj mam wolne od wszystkich:P Nikt nie pisze, nie dzwoni wiec tu sie udzielam:P
-
Wlasnie nie... Zanosi sie na deszcz. U was pewnie tez skoro pytasz:)
-
Ze ja Ciebie niby wyganiam tak? No nie to chyba nieporozumienie, dlaczego mialbym Cie wyganiac?:)
-
Taak miesnie...:P I co Cie jeszcze boli?:D Biedactwo taka chorowita jest... To nie rozmawiaj ze mna a po co?:P
-
Marudzisz... Jak bedziesz to i tak nie wytrzymasz i sie skusisz:) A ja czuje, ze zaloze teraz kolczyk jak bedziesz...;p
-
A mi sie podoba!:P
-
Jaki?!:| Jeden mam czarny a drugi cały srebrny kwadratowy z czyms w srodku tak fajnie blysczy...
-
Ale ani nie wygladam, ani nie ubieram sie jak punk:P I oni nosili kolczyki w ksztalcie kolek. A ja nigdy bym nawet czegos takiego nie zalozyl...:P
-
Prosze Cie nie badz staroswiecka!:P Dlaczego kolczyk Ci sie kojarzy ze skinem i punkiem?;p hah:P Kiedys to rozumiem, ale nie dzis chyba:)
-
Ale ja nic do tego usmiechu nie mam. Wrecz przeciwnie:) A mialem zapytac jeszcze czemu jak zobaczylas mnie na zdjeciu w kolczyku to od razu tak sie oburzylas...:P
-
Chwilke czekalas na mnie...:) No i widzisz... Na brak zainteresowania nie mozesz narzekac...:D :D hah:P A wlosy to jak bylem mlodszy to mialem calkiem jasne...;P I dlugie haha:D Wygladalem jakbym pasemka mial:P :D mam takie jedno zdjecie... I czarne oczy takie wielkie:P z wiekiem i tak wlosy zrobily mi sie bardziej ciemne... A jak Ty fajnie sie usmiechalas jak szlas:P
-
No wybacz...:P I juz nie mow, ze dlugo na mnie czekalas...:) Za duzo czasu przed lustrem spedzilem a i tak nic mi z tego bo jak glupek wygladalem. Nie chcialem Cie wystraszyc no...;] To moze nastepnym razem spoznie sie jeszcze wiecej?:D Moze on tez bedzie i zdazycie ze soba jeszcze porozmawiac?:D Hah ale wiesz co?:) Jak przyszedlem, to nawet nie widzialem skad sie wzielas:P Tylko glowe do gory podnioslem i juz Cie zobaczylem:P Przybiegla prawie do mnie z usmiechem na twarzy:P
-
Faktycznie u nas jest to glowne boisko jak sie na braniwo jedzie:) Ale jest jeszcze tak samo duze w parku, no i orlik jest i takto ktore widzialas takie male:P A mowilem, ze kobiety sa bardziej spostrzegawcze!:P
-
Niee Agata nie specjalnie:P Tak wczoraj zasypialem i myslalem gdzie tam moze byc boisko... No i przypomnialo mi sie gdzie:P Faktycznie jest, ale tam nikt nie gra, dlatego pewnie nie wiedzialem od razu:P
-
Mowilem zeby nie plotkowac na moj temat!:p Wchodze a tu co...:) Ocalwe juz tak mnie nie wychwalaj bo sie zaraz zaczerwienie...:P I ja naprawde nie jestem zbyt rozmowny... Z Toba jakos fajnie mi sie rozmawialo, tak na zupelnym luzie jakbym Cie znal barzdo dlugo... To dlatego takie moglem sprawic wrazenie:)
-
Dobra uciekam:) I nie plotkowac mi na moj temat! :P
-
I co moze sie jeszcze ze mna zalozysz ze tam nie bylo boiska?:P Daje Ci slowo ze nie bylo i sie nie upieraj...:D
-
W jakim sloncu?:) Agata teraz jest najlepsza pora na granie bo zachodzi slonce:) Niemozliwe ze widzialas jakies boisko cos Ci sie musialo wydawac:D Nie wiem czy to emocje, czy co...:P :D Powiedz, ze nie bylas w ogole mna zainteresowana a nie...:D Nie moge wytrzymac jak czegos od siebie nie dodam...:P
-
Na szczęscie nikogo do niczego nie zmuszam:P Ale czasem naprawde watro:D Co tam jak wlosy?:P
-
Nie posuwaj sie za daleko ze swoimi wnioskami...:P Mam nadzieje ze sie rozumiemy!:D
-
Kurde zostawiam was znow na jakis czas...;/ Agata sorry ze uciekam... Kiedys sie odplace tak dluga rozmowa ze bedziesz miala mnie dosc:D
-
Nic nie robie no jej...:D
-
Dlaczego mi uciekasz?:>
-
Nic nie bede mowil...:P No wyżal sie, wyżal...:P
-
Juz nie mow, że Ci dokuczalem...;) Probujesz mnie oczernic tak?:P Kulturalnie staralem sie zachowywac...:)