Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kejtiii

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kejtiii

  1. pszczolkamaja - mojemu to pomogła ale dla wujka było za późno już :P Ogólnie ta opaska pomaga ale jak założy sie ją za późno to też cudów nie zdziała. No ja wg usg nie wiem ktory mam tydzien chyba ten sam co wg om, moj gin nic nie mowil aby tylko że dzidzia jest dość spora :) w 7 tygodniu miała 11mm Z tym siusianiem to juz od dłuższego czasu mam tak, z 3 tygodnie. Ide przed spaniem, w nocy z 2 razy i tak ok 5/6 raz i po wstaniu :P U mnie z mdłosciami jest tak że mam je zazwyczaj tylko jak doprowadze do stanu gdzie robie sie głodna, musze cos szybko zjesc bo inaczej robi sie coraz gorzej, ale z drugiej strony jak zaczyna mnie mdlic to i apetytu nie mam i nie chetnie cos zjem wtedy musze na mus, dlatego to zazwyczaj rano lub wieczorem, wczoraj awaryjnie 2 cheeseburgery zjadlam aby sie zapchac, ogolnie nie przepadam za takimi rzeczami bo moj zołądek czasem sie buntuje po ciezkostrawnych rzeczach i boli ale bylam na miescie i nie bylo za duzo opcji :P U nas dziś pada od rana? A u was jaka pogoda??
  2. kurde błyska sie i błyska u mnie co sekunde a nie grzmi i dziwnie jak by burza była a nie było jej :P ajka ciesze sie ze ok wszystko :)) Ja powinnam teraz jakoś iść do gina ale moj lekarz ma urlop i dopiero na 3 września moge isc, coż trzeba czekać. pszczólka maja wg om u mnie mamy ten sam tydzień, o ile dobrze kalkuluje dziś mam 11 tydzień i 1 dzień :D Brzuch mi daje we znaki, ni to spać nie moge w każdej pozycji, ani siąść w pozycji gdzie jestem pochylona do przodu bo mi wbija sie brzuch i juz. A mdłosci wam przechodzą?? Mi sie nasiliły ostatnio , wieczorami jest najgorzej, mam taką opaske przeciw mdłosciom itd na ręke ale jak chce mi sie wymiotować to i ona cudów nie zdziała...raz mój popił z wójkiem na mazurach i obaj na drugi dzień umierali to im dałam bo mam dwie hahahaah chodzili w tych opaskach z "mdłosciami" :D
  3. no ja też o opalaniu słyszałam, sama jak była pogoda na mazurach to nie leżałam jak to zwykle na leżaku tylko w cieniu, kremami sie smarowałam ale nie brzuch no i na słońcu nie siedziałam za długo, chyba że nie jest takie intensywne. I blada jestem ...aby tylko troche ręce i nogi reszta blade, u mnie o tyle na plus że mam ciemną karnacje to i tak nie jest tak źle...a tak to pierwszy rok od hohohho kiedy nie jestem w wakacje jak czekoladka :P Jak pogody nie było to 3 skoki na solarium i już byłam ciemna:P Och ja wreszcie dokańczam siebie, paznokcie wymalowane, maseczka i brwi zrobione, właśnie wyszłam z prysznica i zaraz sie nakremuje i wysusze włosy. W ogóle sorki że tak powiem, ale cycki mam jak 2 arbuzy, dosłownie. Z każdego stanika mi sie wylewają. Wyciągnełam jakiś taki co go nie używam ( bo de fakto był za duży) i jest idealny, ale niestety oprocz tego mam jeszcze tylko jeden "za duży" ..troche mało, musze kupić pare nowych...bo serio nie jest fajnie jak ja nie umiem ich utrzymać w środku :P I spodnie by mi sie przydały nowe bo leginsy sie juz robią tez niewygodne...chciała bym jakieś krótkie spodenki ciążowe al nie wiem gdzie kupić, moze na allegro?? Polecicie coś?? Brzuch rośnie i lada dzień nie bedę miała co na tyłek wsadzić.
  4. kancialupka - a spirytus kosmetyczny nie zaszkodził by np? Nie wiem ale boje sie używac tych preparatów na pryszcze chociaż mam pare w domu bo niby cere miałam ładną ale wiadomo czasem coś wyskoczy. A teraz to armagedon. Mnie z kalkulatora wychodzi dziewczynka, śmiałam sie wczoraj że mi urode zabiera ale ogólnie mi nie do śmiechu bo nie chce wyglądać jak ostatnie nieszczęście :P Dziś sie odpicuje troche. Mmmm też bym poszła na grzyby, na mazurach było gdzie chodzić, popłynąć np łódka na wyspe ... ale ja zapomniałam kaloszy a w klapkach to i komary by mnie zjadły i kleszcze to sobie odpusciłam, ale na rybki chodziłam hehehe nawet troche złowiłam :D Niby męskie zajęcie ale fajne
  5. a w ogóle spytam bo może nie tylko ja mam takie problemy, nie wiem czy mozna na zanieczyszczoną i krosciatą cere stosować w ciazy clean &clear? chyba nie, co?? A jak nie to co można?? Bo one same nie znikną...najgorsze mam czoło...jak gorąca 14latka hahaha
  6. ajka na wczasach czułam sie dobrze, w końcu byłam na mazurach a tam spokój, cisza...nie ma tysięcy ludzi jak nad morzem. Oczywiscie bez drzemki poobiedniej nie dała bym rady funkcjonować :P Mdłosci sie nasiliły do tego stopnia że czasem zamieniają sie w wymioty i zamiast przechodzić to ostatnio 2 razy mi sie zdarzyło. Okropna sprawa:P Podróż zniosłam też dobrze, chociaż wczoraj jechaliśmy prawie 7 h gdzie góra powinno sie 4 jechać, takie korki były że masakra, ani gdzie sie zatrzymać ani co, w pewnym momencie już nie mogłam wytrzymać i pozycje najdziwniejsze przybierałam hehehe ale tak to okej. W sobote rodzice po dzieciaki przyjadą więc też już troche nie moge sie doczekać tego spokoju bo z nimi zawsze coś. A to to , a to tamto, chociaż już je tak wyszkoliłam że np sniadanie i kolacje robią sobie same, starsza(10l) poodkurzała mi dziś i pościerała kurze...także nie jest źle :) A dziś doprowadze sie do porządku, na mazurach byłam u fryzjera i sciełam włoski do łopatek i wreszcie nie mam problemów z rozczesywaniem, musze brwi ogarnąc bo takich dawno nie miałam i coś z twarzą zrobić, mam taką cere paskudną że w życiu takiej nie miałam, do tego popękały mi naczynka 2 dni temu od wymiotowania :/ Już pomału znikają ale ogólnie całą twarz mam w czerwonych kropkach...porażka, brzydne z dnia na dzień :P
  7. hej dziewczyny nie wiem czy mnie pamiętacie :P Ja już po urlopie, wczoraj wrócilismy. Ogólnie wszystko okej :) Na razie mam mase prania i mało czasu żeby sie rozpisac, a jak tam u was w skrócie? Bo nie dam rady tylu stron nadrobić :P
  8. w ogóle przed chwilą coś odkryłam, wziełam prysznic i chciałam sie umalowac , przyjżałam sie a na twarzy oczach mam pełno popękanych naczynek. Przypuszczam ze to od tego wymiotowania :O Nie dosc ze krosty to pełno czerwonych kropek...
  9. m jak mama - jak masz bóle to moze masz niedobor progesteronu i powinnas ja brać dodatkowo albo nospe sobie bierz. Niby bóle czasem sie mogą pojawić ale wiadomo sieje to niepokój.. Ja dla dziewczynki nie mam imienia, jakoś nic mi sie za szczególnie nie podoba a jak podoba to w bliskiej rodzinie jest wiec sobie daruje
  10. ja to sie zastanawiam czy nie chce niespodzianki, ale czuje że będzie dziewczyna bo chcemy chłopaka oboje, mamy nawet już takie wstępne imie : Filip :) Wiec pewnie bedzie psikus, do teog chinski kalendarz potwierdza dziewczyne ...a ogolnie jesli chodzi o zaplodnienie to ciezko mi powiedziec bo nie wiem kiedy mialam owulacje :P Właśnie sie umówiłam na wizyte na 3 września, troche późno ale pan doktor ma urlopu 2 tygodnie ale babka przez tel pow ze ww mam zadzwonic i zapisza mnie wczesniej do innego a tak to jak mi pasuje to 3 wrzesien, troche sie niecierpliwic bede ale szybko zleci, mam nadzieje ze nie bedzie sie nic działo i czas mi zleci spokojnie do wizyty
  11. Ja bym chciała chłopczyka, dziewczynki są też fajne ale jak bym mogła wybrać to chłopaka
  12. Olinek haha pech chciał ze wymiotowanie mnie przed chwilą dopadło, prasowałam prasowałam nagle mnie zmuliło wyszłam na balkon ale nie dałam rady powstrzymać sie i pobiegłam d o kibelka, powiem wam ze wymiotowanie z pustym żołądkiem jest nie zbyt miłe :O Ale czuje sie teraz o niebo lepiej
  13. 1 słaba z mlekiem na pewno nie zaszkodzi :)) A z tą wagą to chyba kolejne mity, pierwsze słysze, u niektorych ginekologow są wagi elektroniczne i jakoś nigdy nie słyszałam że taka szkodzi... moze jakies bardziej wybajerzone z roznymi pomiarami itd ale zwykła?? Głupieje jak czytam czego wolno czego nie, czasem nie wiem gdzie konczy sie rozsądek a zaczyna głupota:P Mniami mniami...btw narobiłas mi ochoty na kawke słabą. A i mam pytanie, normalnie mam mdłosci i odruchy wymiotne czesto tak ze buzie zatykam i zbieram sie do startu ale nie wymiotuje ani tresc zolądkowa nie podchodzi mi do gardla czy cos ...nie wiem czy to normalne, ogolnie boje sie wymiotowac ale juz bym sie przemogla nawet dla spokoju swojego ;p
  14. Hej dziewczyny, jestem w szoku wstałam tak wcześnie i nawet sie wyspałam... Nie pamietałam tego uczucia od daaawnaaa...i wyspałam sie mimo to ze z 4 razy wstawałam w nocy na siku :O Dziś mam tyle roboty że omg, chyba jutro jedziemy na mazury i musze popakowac wszystkich, poprać co brudne itd. Dzieciaki sie zrobiły chętne do pomagania to będą sprzątać :P Jej, a ja dziś mam 8 tydzień 5 dzień . Ale sie tym ekscytuje :D
  15. Ząbki mam zdrowe byłam przed samą ciązą u dentysty, jedyne czego nie zdążyłam zrobić to jedynke mam martwą i wypełnienie powinnam wymienić bo szarzeje mi ząb ale nie wiem czy moge teraz. Nigdy znieczulenia nie biore, zresztą to nawet nie boli. Ale nie wiem czy to bezpieczne. Ale ogólnie zeby mnie bolą ostatnio często, z tym że mam 4 8 do wyrwania i to głownie przez nie, ale chyba przez najblizsze 7 miesiecy ich nie wyrwe ..bo to juz na znieczuleniu i to pewnie ogolnym... Ja jakoś nie panikuje z powodu porodu chociaż pewnie to piekielny ból, mam jeszcze 7 miesiecy zaczne panikować za jakies 5 miesiecy :D A kiedy musze wybrać szpital? Czy to jest tak że nagle rodze i jade gdzie bliżej??
  16. Olinek ja tak samo wole nie wydawać kasy na rzeczy na które nie musze, pieniądze nie rosną na drzewie i wole zrobić sobie przyjemność za nie lub ukochanemu , albo cos kupic dla dziecka niz wydawać na coś co mi sie należy tak czy siak. Na usg 4d na pewno pójdziemy, ale myśle ze wcześniej niż w 20 tyg to nie :D Ja już jestem w 8 i 2 dni, omg ale czas leci!!
  17. Ja niedawno zmieniłam przychodnie ze starej do ktorej chodziłam od dziecka, obsługa fatalna i żałowali skierowań, a w nowej dostaje zawsze nie bagatelizuja niczego. Od gina z nfz tutaj dostałam skierowania na takie badania Mocz-badanie ogolne, glukoza, WR, Morfologia +Płytki, HBS-Antygen, TOXO IgM, Toxo IgG i chciał grupe krwi ale już mam. Usg robi za kazdym razem nawte nie w ciąży, a w ciąży daje zdjęcia bez problemu :) Takze nie mam co marudzić, może i terminarz ma napięty ale na za 2 tyg zawsze sie da umowic, zreszta umawiam sie od razu po wizycie , a jak musze wczesniej to powiedział mi kiedyś że nie ma problemu zawsze przyjmie jak coś sie dzieje. W przychodni też są prywatne wizyty ale jak masz ubezpieczenie to nawet za takie sytuacje niespodziewane nie płace tylko mnie dopisuje normalnie.
  18. kancialupka nie chce cie straszyc ale po 400zł płaci sie za tyle badań.. Ja sie troche martwie bo nie powiedzielismy tesciom a teraz tesciowa sie obraziła o cos, nie wiem o co, i zle sie z tym czuje....
  19. hehe to nie jest moj syn a mojej siostry :) Dlatego probuje to wykorzystac z mamą swoją tak sie nie drażni nie ma u niej marudzenia :) Ona mowiła mi żebym mu nie pobłażała i jak trzeba i krzykneła ale szkoda mi na dziecko krzyczeć, dziś go niby cały dzień głowa boli, dałam mu pół paracetamolu i leży sobie grzecznie...ale coz sie dziwić od 7 na komputerze siedział
  20. kurde ja też mam ciezki dzień. Dzieciaki marudzą, zwłaszcza mały, wczoraj robił sceny z jedzeniem, dzis znowu, chociaż zawsze pytam co chce zjesc i co lubi i ma zrobione podane jak chce to on w płacz że on nie chce tego jeść bo nie lubi, bo coś mu nie pasuje bo coś tam. Prawda taka że włazi mi na głowe i widzi ze skacze nad nim i za dużo słodyczy dawałam. A teraz koniec . Będzie jadł co mu dam albo wcale bo nie ma sensu nad jednym dzieckiem sie uniżać i to ble tamto ble nie chce nie je. Wczoraj np mielismy masle roboty bo tescie wracali (sprzatanie u nich u nas , mycie smaochodu bo brudny itd) wiec pojechalismy do restauracji, mogł wziac co chce zazyczl sobie pierogi z miesem, my we 3 placi po węgiersku i do tego kompot wieloowocowy. Pierw zobaczyl ze są napoje też ( a wzielismy wszystkim kompot ) to on kompotu ni bedzie pił bo nie lubi on chce cole, to ja mowie ze do obiadu kompot sie pije a nie cole, on zaraz swieczki w oczach wiec juz z litosci wziełam mu nestea i byl spokoj dopoki nie dostał pierogów. W płącz bo on nie luubi, a prawda taka była ze my mielismy to samo o on pierogi, nakrzyczałam na niego troche ze nieładnie sie zachowuje bo sam wybierał co chce, a on ze nie wiedzial co to pierogi ( bujda jak świat, jadl pierogi juz nie raz, jego rodzice to nie jakieś dziwadła ze pierogow nie jedzą) to mowie ze ok nie jedz wrocimy do domu usmaze mu schabowego bo nie kupie mu drugiego dania tak jak z piciem było. Mial szczescie ze jego siostra powiedziala ze zje jego pierogi a on jej placek. No i problem na chwile zniknal. Sory ze wam to pisze ale no nie wiem jak sobie z takimi dziecmi radzić, on ma 8 lat, prawie 9 wiec to nie jest mały bobasek. Jego siostra ma prawie 11. Ona jest mądra ale on ciągle próbuje coś wymuszać i rządzić nami, dziś obiadu nie dojadl najpierw sosu nie chcial do spagetti bo nie lubi potem sprobowal to zjadl troche...omg co ja sie z nimi mam . Padam na twarz normalnie, zaraz ide z nimi na plac niech poszaleją. Z tesciami cow rocili tez problemy, muchy w nosie jakies maja ...zwariuje niedlugoooo!!!
  21. Muszynianka własnie najfajniej jak sie znajdzie dobrego lekarza na nfz który nie żałuje ci i zrobienia usg itd. Bo są i tacy. Bo skoro masz ubezpieczenie to czemu nie korzystać z etgo skoro sie nalezy? Też bym mogła chodzić prywatnie i płacic po 100-200 zł ale po co . Ja dziś sie czuje nawet, ale mam wzdecia chyba, tak mi jezdzi w brzuchu coś od wczoraj i w ogole :( Ale jakoś wszystko dzielnie przecierpie Powiedziałam juz u mnie siostrze, ktora w zasadzie jest 11 lat starsza :P Sie ucieszyła, wczoraj zadzwoniła ze mi juz wyprawke kompletuje haha...ale ona ma taką manie na punkcie małych dzieci ze ojej. Odezwe sie potem bo nie moge wysiedziec przez ten brzuch..
  22. misia czemu nie mozna gazowanych?? Ja pije i cole czasem i jakoś tak nie przesadzam za bardzo że nic nie moge nic itd. Zachowuje sie normalnie nie przesadzam z niektorymi sprawami jak np wysiłek fizyczny ale tez nie leże jak kłoda cały dzien ... ciaza to nie choroba trzeba mieć umiar bo przesadzanie w druga strone tez nie jest dobre:P
  23. Hej dziewczyny, mam troche do nadrobienia ale nie na tą chwile, raczej na wieczór jak dzieciaki pójdą spać :) Zajmowanie sie dwoma łobuzami jest nie lekkie, najgorsze to że ciągle łażą za mną hehe i wszędzie chcą zajrzeć nawet do łazienki jak robie siusiu :P Ale ogólnie jest fajnie. Niedługo lecimy na basen. Z nimi tak w ogóle tyle zajęcia że nawte myśleć o ciąży nie mam czasu :P Miłego Dnia dla Wszystkich ;* Lece do nich zanim coś nabroją :D
  24. kancialupka ale ja chce chłopczyka :P A co do zalewajki omg nie lubiłam nigdy a moj kocha hehe ..a teraz wszystko mi smakuje co ma łagodny smak bo wszystko wydaje mi sie o wiele kwaśniejsze niż jest w rzeczywistości. Także racuchy - pyszota. Mam ochote na placki z jabłkami. Mam pare kwaskowo słodkich jabłek to by sie nadały. Może jutro zrobie dzieciaki zjedzą i ja też :D
  25. Hej dziewczyny i witam nowe marcówki :D Piszecie ze macie wzdecia, ja chyba nie mam...wszystko działa puki co dobrze, a na zaparcia dobre jest kiwi, raz że zdrowe a dwa ze jedno-dwa kiwi dziennie i nie ma problemu z załatwianiem sie. Ale jeśli chodzi o brzuch..omg to mi juz podrósł. Nawet mój zauważył już. Pomyślała bym że to fałdka tłuszczowa ale jest ewidentnie nie tluszczowej konsystencji heheh.. a wieczorem to już w ogóle brzuch mam wielki. Moze nie 6 miesiac ale 12 tydzien zaawansowany, a u mnie idzie 8 :D Mdlosci mam rano dopóki cos zjem, potem jest ok...ciagle mam faze na platki czekoladowe z zimnym mlekiem :D A jak jem kanapki to bułka koniecznie kajzerka z serem zółtym i pomidorem...,mmmmmm jestem swieżo po śniadaniu ale bym zjadła:D ale poczekam z godzinke chociaż...:D W końcu dziś dopiero przyjeżdza siostra z dzieciakami i siostra mi zapowiedziała ze robimi grilla i popijemy sobie (hahaha) mnie blady strach oblecial bo jak tu odmowic i nie zasiac podejrzeń, mogła bym jej powiedziec ale wtedy bedzie sie martwila ze dzieciaki zostawia mi a ja w ciazy itd...
×